rek
rek
CD-Action Newsy
28.03.2013
Często komentowane 40 Komentarze

Dead Island Riptide: Techland ujawnia polską edycję kolekcjonerską. Bogatą!

Dead Island Riptide: Techland ujawnia polską edycję kolekcjonerską. Bogatą!
Po raz kolejny Techland pokazał, że potrafi zadbać o polskich graczy. Firma zaprezentowała edycję kolekcjonerską Dead Island Riptide, która dostępna będzie tylko i wyłącznie w naszym kraju. Na jej tle wydania specjalne przygotowane na rynki zachodnie prezentują się miernie. I to bardzo.

Polska kolekcjonerka Dead Island Riptide jest naprawdę bogata. Znajdziemy w niej m.in. „zombie odstresowywacz” czyli maskotkę w kształcie zombie ram oraz stylizowany na siekierę otwieracz do butelek. A to tylko wierzchołek góry atrakcji.

Oto, co wejdzie w skład edycji kolekcjonerskiej:

  • specjalne opakowanie
  • gra w wydaniu specjalnym
  • płyta z grafikami, zwiastunami i innymi materiałami promocyjnymi
  • instrukcja
  • plakat
  • zombie odstresowywacz — maskotka w kształcie zombie ram o wysokości 17 cm
  • stalowa karta ratunkowa — karta posiadająca 11 różnych funkcji (nóż, piłka do cięcia, śrubokręt, itd.)
  • brelok stylizowany na zakrwawioną maczetę
  • siekierootwieracz — otwieracz do butelek stylizowany na siekierę ze słynnego zwiastuna pierwszego Dead Island
  • naklejka na laptopa
  • zewnętrzna naklejka na samochód
  • smycz karabińczykowa
  • koszulka z dwustronnym nadrukiem (rozmiar L)
  • zombie pass — bilet na dowolny seans do sieci Multikino (w tym na film „World War Z”)
  • książka World War Z wydana nakładem Zysk i S-ka w formie bonu uprawniającego do odbioru powieści po premierze (20 maja) w wybranych księgarniach
  • DLC Survivor Pack — dodatek z ostrzem BBQ, specjalnym sklepem z unikatową bronią oraz dopalaczem punktów doświadczenia
  • DLC Fashion Victim — dodatek z alternatywnym wyglądem każdego z bohaterów.

    •  

    Ile te wszystkie dobra będą kosztować? 199,90 zł na PC i 299,90 zł na konsolach. Trochę drogo, ale chyba warto, prawda?

    rek

    Czytaj dalej

    40 odpowiedzi do “Dead Island Riptide: Techland ujawnia polską edycję kolekcjonerską. Bogatą!”

    1. Matiozo92 28 marca 2013 o 16:46

      Łe tam, kolekcjonerka Dead Island była lepsza i praktyczniejsza: http:img6.gram.pl/20110808141918.jpg

    2. LaserGhost 28 marca 2013 o 17:07

      Nazwanie tego Happy Mealem byłoby komplementem

    3. lunatyx 28 marca 2013 o 17:14

      ” Na jej tle wydania specjalne przygotowane na rynki zachodnie prezentują się miernie. I to bardzo.” Piotrek nie pogrążaj się…

    4. arturdzie 28 marca 2013 o 17:18

      199.90 zł to nie tak dużo tyle kosztuje nowa gra na konsole.

    5. LaserGhost 28 marca 2013 o 17:18

      Właśnie, a gdzie ta pierwszorzędna statuetka zakrwawionego korpusu kobiety w bikini? Potrzebny mi jest argument do dyskusji „czy gry są sztuką?”

    6. Lasard 28 marca 2013 o 17:29

      Premiera ksiązki World War Z 20 Maja? Co do za bzdura? Przecież ja tą książkę mam od lat i to po Polsku – Wojna Z. A kolekcjonerka naprawdę gruba 😀

    7. Rewo 28 marca 2013 o 17:35

      Całkiem zacnie, a cena wręcz zaskakująco niska.

    8. JohnOKA 28 marca 2013 o 17:37

      akurat przechodze pierwsza czesc 🙂

    9. as_rudy 28 marca 2013 o 17:42

      Jak za (taką) kolekcjonerkę 200 zł, to chyba nie dużo

    10. Rafi 28 marca 2013 o 18:02

      W porównaniu do kolekcjonerki Dead Island wiejącej chińszczyzną na kilometr (bidon, latarka – po prostu mistrzostwo świata – wiem, bo niestety posiadam) jest spory progres, choć jak dla mnie można by wywalić parę rzeczy kosztem figurki i artbooka.

    11. loccothan 28 marca 2013 o 18:06

      Taniocha 🙂 Spoko, na bogato ! lol

    12. Damszczak 28 marca 2013 o 18:22

      Drogo!? Spójrzcie na inne kolekcjonerki i porównajcie stosunek zawartość/cena

    13. kjm9 28 marca 2013 o 18:23

      A kiedy premiera?

    14. kraven2000 28 marca 2013 o 18:44

      Tandeta i chińszczyzna…szkoda…

    15. Grim 28 marca 2013 o 18:53

      Biorę, może i tandeta, ale to kolekcjonerka, w dodatku dużo gadżetów, ale skoro mam kolekcjonerkę jedynki, to EK dwójki też kupuję, zwłaszcza że 200zł to nie tak dużo, jakieś parędziesiąt zł więcej niż normalna premierowa wersja innych gier.

    16. Grim 28 marca 2013 o 18:57

      Zamówienie złożone, teraz czekam do premiery 🙂

    17. Stachura 28 marca 2013 o 19:09

      Na dluzsza mete wiele [beeep] i syfu

    18. maksv6 28 marca 2013 o 19:42

      mozna to gdzies jeszcze kupic ??????

    19. Eziox69 28 marca 2013 o 19:50

      http:www.gram.pl/sklep/pc/dead-island-riptide-edycja-kolekcjonerska

    20. deBug 28 marca 2013 o 20:08

      Tanio jak na grę + tyle stuffa

    21. Eliminator 28 marca 2013 o 20:13

      Jak dla mnie fajny zestaw , a wybrany został w ankiecie przez samych zainteresowanych .

    22. wojtus2109 28 marca 2013 o 20:46

      Nie, nie prawda, nie warto ;D

    23. Tomukura 28 marca 2013 o 20:56

      wow, kolekcjonerka nie przekraczajaca 250zł !! CUD!|- film wart 20zl+|- ksiazka warta 39zl+|- koszulka warta 20zl+|jak ktoś mówi że nie warto to niech zacznie sobie podliczać ile by płacił pojedyńczo za te dobroci do tego gra i troche śmieci czyli gre wycenili chyba pierwszy raz poprawnie od paru lat :O na okolo 80-100zł, jak dla mnie larytas, tylko kase musze dorobić na to 😀

    24. KiRA 28 marca 2013 o 21:20

      Zamówione. Trochę brakuje zakrwawionego kadłubka (choćby do odstraszania nieproszonych gości, facehugger już nie wystarcz ;/ ). 200zł to niewiele. Taniej niż normalna gra na konsole i mniej niż BF4 w cyfrowej wersji „wypasionej” na origin.

    25. Xerber 28 marca 2013 o 22:52

      Kolekcjonerki Techlandu = masa śmieci wątpliwej jakości. Wolałbym jeden PORZĄDNY gadżet niż masę popierdółek, które będą się walały po szufladach…

    26. ZAGGI 28 marca 2013 o 23:19

      W empiku też można, jeszcze dostawa gratis i płatność przy odbiorze w wybranym salonie 🙂 Ktoś się orientuje czy będzie działać na steamie jak pierwsza część?

    27. Tricky 29 marca 2013 o 05:20

      cóż wydaje sie , ze jak na wersje kolekcjonerskie to Techland wybiera nie tylko największe smakołyki , a jeszcze owija to w ładne lśniące opakowanie

    28. leon.33 29 marca 2013 o 05:35

      Ja, zgodnie z polską tradycją, trochę ponarzekam. Dlaczego koszulki w kolekcjonerkach zawsze są takie małe? Czy wg producentów/wydwaców nikt nie nosi rozmiarów XL czy XXL?

    29. qb16 29 marca 2013 o 06:42

      Drogo? Piotrek66, chyba za dużo gier w Biedronce się naoglądałeś!

    30. Glockens 29 marca 2013 o 07:46

      Przecież kolekcjonerka PC kosztuje tyle ile dobra gra na konsole 🙂 .

    31. stasiokobylka 29 marca 2013 o 09:30

      bardzo fajna kolekcjonerka juz dawno nie widzialem zeby tworcy dodawali tyle gadzetow do jedenj edycji dla fanow Dead Island pozycja obowiazkowa cena także jest bardzo przyjemna

    32. krzycho89 29 marca 2013 o 09:57

      @leon.33 |Może i masz rację ale producenci muszą dawać rzeczy po środku bo np. S i M będą za małe XL zaś za duże, L jest tutaj takim złotym środkiem bo nie jest ani za duża ani za mała.

    33. KiRA 29 marca 2013 o 14:38

      Dziwię się że ludzie narzekają na zawartość. Za dużo, źle… ech. Oczy krwawią od czytania takiego pitolenia. Ja jestem zadowolony z tej edycji, gdyż w końcu duzo stalowych (mam nadzieję) pierdółek. Co się chwali. Smyczkę z kolekcjonerki – używam. Bidon, używam, przydatny. Torba też się przydaje. Scyzoryk wielofunkcyjny również, a na smyczce noszę klucze. Co prawda lornetka to taka pierdółka, ale zła też nie jest. Imo Techland na plus. Dużo za niedużo. A i gry są tanie (jak widzę ceny rzędu 150+ na pc to..

    34. KiRA 29 marca 2013 o 14:40

      …śmiać mi się chce ;p . W tej EK podoba mi się ta karta wielofunkcyjna, w męskim portfelu będzie ładnie wyglądać, otwieracz do piwa również się przyda, a i kolejną smyczką nie pogardzę. Książkę z chęcią przeczytam.

    35. nevya 29 marca 2013 o 15:17

      Co do tych koszulek – w sumie nie byłoby głupio, gdyby zrobili kilka wersji rozmiarowych. Trochę kolekcjonerek z Skami, trochę z XLkami i tak dalej, i wszyscy byliby zadowoleni. Mimo wszystko – gdybym była zainteresowana Riptide, brałabym póki jest, zwłaszcza że kolekcjonerka niedroga.

    36. Eliminator 29 marca 2013 o 15:21

      Zacytuję tu wypowiedz DEAD ISLAND POLSKA : ,, Edycja Kolekcjonerska zaprezentowana przez Wydawnictwo Techland jest naszym autorskim pomysłem przeznaczonym tylko i wyłącznie na Polskę. Jej ilości są mocno ograniczone. Głęboko wierzymy, że fanom spodoba się cała jej zawartość. Wbrew krążącym pogłoskom, gadżety były wyprodukowane w Polsce. Niektóre z nich jak np. Siekierootwieracz, są ręcznie malowane, dlatego każdy z nich jest niepowtarzalny.|CDN.

    37. Eliminator 29 marca 2013 o 15:24

      Ogromnie ważne jest dla nas także to, aby EK była dostępna w rozsądnej cenie, która uwzględnia możliwości finansowe każdego z nas. Steelbook był wersją, która była dostępna poza granicami naszego kraju. Z premedytacją nie kopiowaliśmy tego zastosowania na rynku polskim, gdyż nie bylibyśmy w stanie utrzymać cen 199,90 na PC i 299,90 na konsolę. Co więcej cena przy tak niewielkim nakładzie podskoczyłaby niemal dwukrotnie. Przy wyborach, których musieliśmy dokonać, zawsze kierowaliśmy się dobrem graczy. CDN.

    38. Eliminator 29 marca 2013 o 15:36

      …. Edycja Kolekcjonerska, jak sama nazwa wskazuje, jest dostępna dla wąskiego grona. Jej egzemplarze są limitowane. ” Może ta wypowiedz rozwieje wątpliwości niektórych 🙂

    39. AkarZaephyr 29 marca 2013 o 17:40

      Brawo Techland! Dead Island to marka znana w świecie i bardzo cieszy ekskluzywna wersja kolekcjonerska dostępna tylko u nas! Polscy gracze mogą teraz poczuć się rozpieszczeni 🙂 Oby więcej takich wersji w przyszłości, na tę się skuszę 🙂

    40. user333 3 kwietnia 2013 o 12:32

      Bravo znowu Technoland pokazuje kto tu rządzi.

    Dodaj komentarz