
Cyberpunk 2077: Nie będzie samodzielnej gry multiplayer

W minioną środę CD Projekt przedstawił najnowsze wyniki finansowe oraz określił plany na najbliższą przyszłość. Na specjalnym czacie z inwestorami pojawiło się pytanie dotyczące komponentu sieciowego w Cyberpunku 2077. Z otrzymanych informacji wynika, że gra może zostać wzbogacona o elementy rozgrywki online. Próżno jednak oczekiwać wydania dużej, osobnej gry multiplayer. Adam Kiciński, prezes CDP-u, przedstawia sprawę w następujący sposób (Stockwatch.pl):
Nasze plany nie zakładają wydania osobnej gry multiplayerowej w uniwersum Cyberpunka w najbliższej przyszłości. Podtrzymujemy to, co mówiliśmy podczas aktualizacji strategii w marcu bieżącego roku [TUTAJ znajdziecie więcej informacji – dop. red] – podstawą naszego biznesu jest produkcja gier RPG dla jednego gracza, natomiast zamierzamy wzbogacać nasze przyszłe produkcje elementami sieciowymi. Chcemy robić to rozsądnie, krok po kroku.
A zatem przypomnijmy: na razie fani Cyberpunka 2077 mogą liczyć na kolejne aktualizacje i dodatki. Wiemy także, że gra nie pojawi się na Switchu.

Czytaj dalej
17 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: Nie będzie samodzielnej gry multiplayer”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Gra nie pojawi się na switchu? Szczękę z podłogi będę zbierał do nowego roku
I dobrze, oni nie mają kompletnie doświadczenia w tworzeniu dużych gier sieciowych. Niech zaczną powoli. Na początek może jakiś klasyczny deathmatch w Cyberpunk 2077 + może jakiś Free Roam jak w GTA 4 żeby można było trochę pobiegać ze znajomymi po Night City.
Oho, wyzwanie: proszę spróbować nie parsknąć śmiechem, gdy Kiciński pisze o robieniu czegoś „rozsądnie, krok po kroku”.
Witcher Online byłby dużo lepszym pomysłem. To by się sprzedało.
Czyli w CP2077 gra tak mało ludzi, że szkoda tracić czas na element sieciowy jak w GTA . Wiedźmin 4 z multi jak w GTA. Zlecenia różne szkoły wiedźmińskie etc. Kurde nawet Wiesiek 4 z elementami multi jak DS, DS, Elden Ring. gdzie przechodzisz grę ze znajomywmi i każdy jest z innej szkoły.
no to potencjalny następca wiedźmina czy zupełnie nowa gra podzieli los GTA6
Mogli poczekać z wydaniem tej gry 3 lata…
@Maniek123404 Ahhh ten wątek z czekaniem dłużej i daniem CDP czasu na dopracowanie gry.|Bo przecież lepiej poczekać i zagrać w dopracowanego CP2077 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A może po prostu ludziska jednak zauważyli, że klimaty cbyerpunkowe im też nie leżą. Wolą realia teraźniejsze lub fantasy
klimat cyberpunka to bieda wyzysk, korupcja, przestępczość i dziwne skłonności związane z przemocą i stłamszeni ludzi, którzy poniekąd bunt widzą w przyjaźni….Wiedźminie, Mass Effeckie dajcie inspiracje innym….Starfield cho do nas
@Wcogram „… gdzie przechodzisz grę ze znajomymi i każdy jest z innej szkoły…”|Odważnie… Mi tam trudno się dogadać nawet ze znajomymi z tej samej klasy… 😉
Wg mnie to dobra decyzja – CP77 juz teraz po tych wszystkich latkach jest w dobrym stanie, ale oczywiscie powinni sie skupic na ciaglym szlifowaniu, zamiast na dodawanie czegos, z czym nie maja doswiadczenia. Dodatkowo gra nadal wymaga kolejnych latek i wprowadzanie multi do aktualnego stanu gry (ktory na prawde nie jest taki zly jak sporo osob opisuje) nie jest dobrym pomyslem
No to teraz 0 szacunku dla nich, tak iście kłamać w oczy . . .
@ breakingartixz”jest w dobrym stanie”Nie, nie jest. Dodatkowo jest zepsuta u podstaw. Wybory miały wpływać na główną linie, a takiej nie ma. Przez całą grę nie robisz nic ważnego, a przed końcem dostajesz punkt zapisu, żeby móc wybrać wszystkie drogi jakie i ich spróbować. To jest zaprzeczenie wszystkiego o czym opowiadali. Pomijając słaby model jazdy, brak możliwości modyfikacji aut czy jakichś sensownych aktywności. Poziom trudności nie istnieje jak w Wiedzminie. Wystarczy pieść i unik, tu pistolet
@JamakaStyle techniczne jest nienajgorzej. Wciąż jest to najgorzej zoptymalizowana gra jaka do tej pory wyszła i bez potężnego sprzętu nie podchodź, ale jest grywalnie. Problemem jest to że cyberpunk nie ma zawartości i mechanik, a tego już nie naprawią. Raz że im się nie opłaci, dwa jak redzi sami na streamie przyznali, kod jest nie do opanowania („patchowanie to jak operacja na otwartym sercu”)
@songogu, Piszesz „najgorzej zoptymalizowana gra jaka do tej pory wyszła i bez potężnego sprzętu nie podchodź”. No cóż, chyba nie grałeś w Arma 3. Nota bene Arma 1 potrafiła spalić mi kartę graficzną, ot tak.U mnie CP2077 śmiga aż miło i nie narzekam. Owszem PC przyjemnie ciepełkiem dmucha, ale bez przesady.A co do „operacji na otwartym sercu” – no koleś, poleciałeś – operacje na otwartym sercu to normalka dla chirurga. Tak jak ogranianie kodu źródłowego i takie tam różne (w tym CI) dla informatyka.
I jeszcze about Cyberpunk 2077. Ogranie 95% kontentu to jakieś 360 godzin gry. Bez zmuszania się do „wybijania platyny” (np. zbierania kasy na każde auto w grze). Czyli bzdurą – popiskiwaniem hejterów z Arasaki – jest że gra kończy się zanim zaczyna. Moim zdaniem – kupować, kupować – to naprawdę najlepsza gra od czasu Wieśka 3 tej klasy. (Bo niezależnie od tego jest masa fajnych gier zupełnie-z-innej-beczki, np. turówki, strategie, takie tam.)