
Cyberpunk 2077: Microsoft zakończy specjalną politykę zwrotów gry

Symbolem problemów najnowszej produkcji CD Projekt Red na konsolach mijającej generacji pozostaje wycofanie gry ze sprzedaży na PS Store (gdzie udało się jej wrócić na początku tego tygodnia). Choć Microsoft nie zdecydował się po premierze na podobny ruch, również potraktował Cyberpunka w wyjątkowy sposób.
Za zakupiony w cyfrowym sklepie firmy tytuł bez trudu można bowiem odzyskać pieniądze bez podawania konkretnego powodu (w przeciwieństwie do innych gier, przy okazji których zwrot jest o wiele trudniejszy). Ta sytuacja zmieni się jednak już niedługo, ponieważ w komunikacie na stronie pomocy czytamy:
Zespół CD Projekt Red nieustannie pracuje nad ulepszaniem środowiska gry Cyberpunk 2077 dla graczy Xbox i stale przygotowuje wiele aktualizacji. Ze względu na te aktualizacje 6 lipca br. firma Microsoft powróci do zasad zwrotu kosztów za gry cyfrowe dla wszystkich zakupów dot. Cyberpunk 2077.
Jeżeli więc z jakiegoś powodu planowaliście zwrócić xboksową wersję Cyberpunka, czas na to macie do 5 lipca włącznie.

Czytaj dalej
31 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: Microsoft zakończy specjalną politykę zwrotów gry”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Gra wróciła do PS Store, specjalna polityka zwrotów MS zakończona, a więc można przestać udawać, iż pracuje się nad wielką naprawą gry i ruszyć z nowym projektem np. Wiedźminem 4 🙂
Down@ którego pudełko w sklepie obejrzę z 50 razy z każdej strony. I kupię po premierze i przeczytaniu miliarda recenzji…
Następną grę CD Projektu kupię z 75% zniżką i wszystkimi DLC w paczce. Nie mam już do nich cierpliwości. Jak nie umieją robić gier dobrze za pierwszym razem to ja poczekam aż gra będzie kompletna. Skończyło się rumakowanie.
To ja Wam powiem, że czekałem na zakup Cyberpunka aż zeszło embargo, zaczęły napływać pozytywne recenzje, oceny na poziomie 7-9 i w końcu w dzień premiery ruszyłem w okolicach godziny 10 po zakup własnego egzemplarza. Miałem to szczęście, że recenzje jak i moja gra była PC – nie zawiodłem się, otrzymałem DOBRY produkt przy której spędziłem ~30 godzin.
@rob3rt|Tyle, że recenzje nijak nie oddawały realnej skali problemów i w dużej mierze zakładały, że wiele z nich rozwiąże premierowa łata. Jak się okazało – nie rozwiązała. Byłbym wdzięczny, gdybyśmy przestali w końcu udawać, że wersja PC była (albo już jest, pół roku po premierze!) dopracowana w akceptowalnym stopniu, bo to bzdura. To, że działała lepiej od konsolowej naprawdę niewiele tu znaczy.
Niech już lepiej nie robią nic. Po pierwszej dużej aktualizacji gra po ok. 4-6 minutach wywala do pulpitu z raportem błędu do wysłania REDom. I tak przy każdej kolejnej łatce mam nadzieję, że uda mi się wreszcie skończyć to wyczekiwane cudo, no i kurde skończyć nie mogę.
A ja 200 h mam w grze. I spotkałem tylko pomniejsze bugi, raz zawiesił mi się sidequest i musiałem sava wczytywać, ze 2 razy samochód wystrzeliło z katapulty w kosmos, kilka crashy, ale nie bardzo uciążliwych. Ot cała tragedia. Do tej pory nie rozumiem gdzie ta tragedia. Może ludzie grają na ziemniakach i oczekują cudów?
@Equisetum Ja to samo A do tego ogrywam przez Geforce Now.
@Shaddon ale ja nie udaje. Ta gra na PC MIAŁA I MA mniejsze, lub większe błędy, ale gameplay, świat, to co w niej jest zaimplementowane całkiem nieźle się broni, ja po tych 30h byłem całkiem zadowolony z tego czego uświadczyłem i z czystym sumieniem POLECAM CP2077, jako DOBRĄ GRĘ, choć grałem w lepsze… A w życiu widziałem jeden naprawdę o wiele gorszy przypadek tytułu, który medialnie nakręcony był na MESJASZA: Tomb Raider the Angel of Darkness, który oprócz technicznych błędów, był porażką gameplayową.
Equisetum każdy gra na różnych sprzętach. Zaczynałem na PS4, pograłem trochę na ps5. Nie ważne na czym grałem skrypty dalej się blokowały i mam chyba w tej chwili z 6 czy ileś questów których nie mogę ukończyć. Ile mnie nerwów kosztowało jak coś nie działało na zwykłej ps4, albo jak po kilku minutach od odpalenia gry wywala bluskreena z błędem. I to jak ta wersja wygląda w porównaniu do tego co pokazywali na pokazach. Rockstar dał radę dowieźć piękna grę i działająca stabilnie. Da się? A no da się.
@Equisetum A może ludzie grają na wymaganiach podanych przez samych RED-ów? Jeśli w wymaganiach masz np. rx 570, a żeby przejść grę potrzebujesz jednak 2080 ti, tym bardziej Cyberpunk jest techniczną komedią.
Cyberpunk 2077 nadal nie jest wolny od błędów…
@rob3rt|To zabawne, że wspominasz o The Angel of Darkness, bo w kwestii dopracowania był to taki „Cyberpunk” swoich czasów – coś o tym, niestety, wiem. Nie przypominam sobie, żeby media budowały jakąś otoczkę murowanego hitu wokół tej części Tomb Raidera (a wówczas seria była jeszcze niezwykle popularna), pamiętam natomiast w pełni uzasadnioną, miażdżącą krytykę, między innymi ze strony redaktora CD-Action.
@gamingman21: „Rockstar dał radę dowieźć piękna grę i działająca stabilnie. Da się? A no da się. ” – mówisz o premierach GTA4 i RDR2 na PC? Bo one daleko miały do stabilności, a RDR2 w wielu przypadkach po premierze na PC w ogóle się nie uruchamiał nawet na mocnych sprzętach. Rockstar miał dodatkowo więcej czasu na dopracowanie portów, bo GTA4 wyszło na PC pół roku po wersji konsolowej, a RDR2 rok po. I co? I Rockstar miał wywalone na graczy pecetowych. Tak więc proszę mi tu nie gloryfikować tego studia.
CD Projekt wypuścił grę która powinna pozostać w produkcji jeszcze przynajmniej jeden rok, a ludziska się cieszą i jeszcze dziękują. Wstrzymanie specjalnej polityki zwrotów gry nie powinno być witane z oklaskami tylko ze spojrzeniem w jakim stanie jest gra. Pomimo tych wszystkich patchy Cyberpunk wciąż wygląda i działa tragicznie.
@paintball_X: A jeżeli komuś działa dobrze (i to od premiery) i świetnie się przy niej bawi, to co, nie może się cieszyć, tylko ma się z automatu przyłączać do kręcenia gównoburzy? Bo ty tak uważasz?
@BadHostile oczywiście że może się cieszyć, przynajmniej do czasu wizyty u okulisty
@songogu Jeśli mam być szczery, to zdecydowanie bardziej wolę problemy ze wzrokiem niż bóle w okolicach odbytu, które, jak widzę, są tutaj dość powszechnym i wyraźnie komunikowanym schorzeniem.
badhostile, tia port na pc. tutaj masz odwrotną sytuację port z mocarnych pc nie działa na słabszych konsolach i wygląda marnie, drugą sprawa rdr2 chyba działa już dobrze na pctach, a cyber działa tylko na pctach i nowszej generacji konsol, co i tak nie poprawia działania skryptów. w rdr2 nie spotkałem nawet jednego buga uniemożliwiającego prz3jscie tytułu a w cyberz3 jest masa takich mniejszych i większych. gloryfikowanie studia które jednak jest większe i zna się lepiej na programowaniu ma racje bytu.
nie dostosowanie technologii do sprzętu na który się wypuszcza swoje dzieło to błąd nowicjuszy a nie weteranów branży. cyberpunka traktuje jako wtopę, i każde większe lub mniejsze studio miało w swoich krakersach takie gry. marketing redow po prostu był rozczarowujacy. stan w którym jest gra na dzień dzisiejszy też nie jest zadowalający, można to było rozegrać na milion innych sposobów ale wybrali najgorszy, kłamstwo i balonik marketingu. podoba się to graj, mi się nie podoba to nie gram dalej w to i tyle.
@gamingman21 No i co z tego, że to sytuacja odwrotna? Rockstar miał rok czasu na dopracowanie wersji PC RDR2, a mimo to gra wyszła w tragicznym stanie, co wywołało rozgoryczenie wśród wielu graczy, którzy po szybkim hotfixie nie mogli czasem nawet odpalić gry. Rockstar nie przejmował się użytkownikami PC i traktował ich po macoszemu. Tak, po kilku patchach RDR2 działa, tak samo jak działa Cyberpunk, nawet na starych konsolach – ten mit o niedziałaniu gry na PS4 możesz już sobie wsadzić między bajki.
@BadHostile|Tu aż się prosi, żeby wstawić tego wyświechtanego mema z pieskiem w płonącym budynku. „This is fine”, piszą ci, którzy z sobie tylko znanych powodów nie chcą przyznać, że CD Projekt wszystkich oszukał, a gra wciąż jest daleka od bycia ukończoną. To nie jest kwestia „u mnie działa”, bo Cyberpunk to nie tylko przerażająca ilość błędów i glitchy, ale też całe systemy, które albo nie działają jak należy, albo dopiero czekają na implementację (choćby NCPD i wszystko, co z nią związane).
I tak, CDPR zj…bał, nadużył zaufania, nie mówił prawdy, popełnił błąd zbyt wcześnie wydając grę. Trudno im będzie teraz odzyskać zaufanie graczy i dobre imię, cokolwiek by nie zrobili. Ale to tylko gra komputerowa, a wy w tej medialnej histerii zachowujecie się, jakbyście przyłapali żonę na zdradzie 😛
@Shaddon No i co, jeśli Cyberpunk ma przerażające glicze, które np. u mnie się nie pojawiają, a policja w grze nie działa jak należy, jak chce się w to grać jak w GTA, to powinienem czuć się oszukany i żądać satysfakcji, tak? A z głową wszystko w porządku?
No sorry że nie wychwalam tego barachła na które wydałem 250 polskich złotych. Ty pewnie po taką kwotę nawet byś się nie schylił na ulicy. Przepraszam że jestem nie zadowolony z produktu który okazał się czymś innym niż w reklamie. Przepraszam że kurwiłem w dniu premiery po każdym bluscreenie i rozgrywce w 15 fpsach na konsoli która uciągnęła inne gry ładniejsze od tej. Już, zadowolony? Teraz mam wychwalać?
@BadHostile – „ten mit o niedziałaniu gry na PS4 możesz już sobie wsadzić między bajki.”. Tu masz info z sklepu Playstation pod Cyberpunkiem. Nawet Sony zdaje sobie sprawę z tego jak ta gra jest zjeb..a.|”IMPORTANT NOTICE: Users continue to experience performance issues with this game. Purchase for use on PS4 systems is not recommended. For the best Cyberpunk experience on PlayStation, play on PS4 Pro and PS5 systems.”
Tak naprawdę to o co się kłócicie? Po komentarzach widać, że jednak pewnej grupie graczy gra działa. Na niektóre błędy nie zwracają uwagi. bez sensu jest wymagać od nich, żeby krytykowali grę, która im się podoba. Możecie mieć do nich pretensje, że może mają małe wymagania, ale oni, jak i Wy, mają prawo do swojej opinii. I w drugą stronę, to że komuś gra działa, nie oznacza, że działa wszystkim tak samo. Niby to oczywiste, ale chyba nigdy wiele osób tego nie zrozumie.
@gamingman21 Więc pewnie poczułeś się podobnie jak ci, którym chrupało RDR2 na mocarnym wówczas 1080Ti, albo którym ta gra się w ogóle nie chciała uruchomić 😛 Tak więc proszę mi tu nie wychwalać pod niebiosa Rockstara, jaki to on dobry, jak dba o wszystkich graczy, jakie to dopracowane w dniu premiery gry wydaje, bo to czysty bullshit 😛
@Quel: No i jak to ma się do tego, co napisałem? Owszem, może dalej problemy techniczne, może gubić klatki, mogą się wolniej doczytywać tekstury, a ruch uliczny będzie mniejszy. Ale w chwili obecnej Cyberpunk działa – wbrew temu, co próbują wmówić niektórzy – i da się ją przejść od początku do końca, i może to też wielu sprawiać wielką frajdę i dawać satysfakcję – o ile ktoś nie jest przesadnie wrażliwy na babole i niedoróbki.
Ludzi, którzy są w stanie zadowolić się byle badziewiem też nie brakuje. Jedni będą słuchać tylko Chopina, inni tylko disco polo. To żaden wyznacznik jakości.
CP2077 rowaliły dwie rzeczy:|1. Zarząd z tabelkami zamiast mózgów. Nad grą powinno się jeszcze co najmniej rok popracować, tymczasem wydano ją na siłę z błędami i glitchami. I jeszcze bezczelnie wypięto się na graczy „U mnie tam działa”, dodatkowo łgarstwa w rodzaju „na PS4 gra działa zadziwiająco dobrze”.|2. Hype napompowany do granic absurdu. Logo CP77 było chyba wszędzie. Zapowiadano rewolucję na miarę co najmniej pierwszego Dooma. Płatni trolle wypisujący „gra na pewno pozamiata branżę”.