rek
rek

Cyberpunk 2077: CD Projekt „podejmie aktywną obronę” w sprawie pozwu zbiorowego inwestorów

Cyberpunk 2077: CD Projekt „podejmie aktywną obronę” w sprawie pozwu zbiorowego inwestorów
I wszelkimi innymi tego typu roszczeniami.

Afera wokół premiery Cyberpunka u niektórych wywołuje pokaźnych rozmiarów Schadenfreude, ale nie da się ukryć, że CD Projekt przedwczesną premierą swojej gry nadwyrężył zaufanie wielu fanów. Świetna sprzedaż (choć warto zauważyć, że niższa od tej, jaką przewidywała część analityków) nie jest w stanie przykryć problemów, z jakimi borykać się musieli posiadacze starszych konsol. Niedawny patch co prawda znacząco poprawił wydajność na tych platformach, ale przez to tylko bardziej uwypuklił słaby stan pierwotnej wersji (zresztą w ciągu następnych kilkudziesięciu godzin wypuszczono kolejną łatkę).

W wyniku popremierowych kontrowersji (doprowadziły one m.in. do usunięcia gry z PS Store’a) akcje CD Projektu straciły mocno na wartości. To z kolei uderzyło w inwestorów spółki, którzy postanowili złożyć pozew zbiorowy, oskarżając ją o składanie fałszywych i wprowadzających w błąd oświadczeń.

Polska firma odniosła się do zarzutów już w Boże Narodzenie:

Zarząd spółki CD PROJEKT S.A. z siedzibą w Warszawie („Spółka”) informuje, że w dniu dzisiejszym otrzymał od współpracującej ze Spółką kancelarii prawnej potwierdzenie złożenia przed Sądem Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla okręgu Centralnej Kalifornii cywilnego pozwu zbiorowego, przez kancelarię działającą w imieniu grupy posiadaczy amerykańskich papierów wartościowych notowanych pod symbolami “OTGLY” oraz “OTGLF” i opartych na akcjach Spółki. Pozywający domagają się ustalenia na drodze sądowej czy działania Spółki i jej Członków Zarządu związane z premierą gry Cyberpunk 2077 stanowiły naruszenie przepisów federalnych, poprzez między innymi wprowadzenie inwestorów w błąd doprowadzając tym samym do powstania strat po ich stronie. Treść pozwu nie określa wartości roszczenia. Spółka podejmie aktywną obronę przed wszelkimi tego typu roszczeniami.

„Tego typu”, ponieważ podobne pozwy szykują także inne kancelarie. 

rek

45 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: CD Projekt „podejmie aktywną obronę” w sprawie pozwu zbiorowego inwestorów”

  1. Pewne przekłamania były i z tym należy walczyć, ale boli mnie, że wszystko to kosztem naszych Redów. Dlaczego inne wielkie korpo nie płacą za to? Wydają jeszcze gorsze buble i nawet nie myślą o naprawianiu ich, a gracze wychwalają ich non stop. Zresztą w przypadku CP problemem jest tak naprawdę tylko wersja na starą generację. Reszta jest dobra i nie odstaje z ilością błędów od pozostałych gier AAA.

  2. Nie byłoby takiej afery jakby po prostu nie wypuścili Cyberpunka na stare konsole i tyle. Sami są sobie winni. Dobrze wiedzieli co wypuszczają. Owszem szkoda renomy firmy budowanej przez lata, ale może to nauczy ich i innych deweloperów, że jednak warto się przykładać do tworzenia gier a nie wydawać niedopracowane buble z myślą, że banda łosiów preorderowiczów chapnie wszystko.

  3. @blade81 – tylko też nie można wybielać błędów redów, bo inni robią gorzej na zasadzie („a u was biją”).

  4. A mnie interesuje, czy MS i Sony wywierało presję na CDP, aby na siłę wcisnąć CP2077 na te ich stare tostery.

  5. @blade81|Kolego, nie żartujmy. Podjąłem kolejną próbę odpalenia Cyberpunka dwa dni temu na BARDZO mocnym PC. W czasie dosłownie kilku pierwszych minut najpierw dostałem po uszach bugiem audio powodującym trzaski w głośnikach, a następnie gra usiłowała wywołać u mnie symptomy choroby lokomocyjnej za pomocą kamery dziko podstakującej w trakcie podróży vtolem. ŻADNA inna wysokobudżetowa produkcja, z jaką zetknąłem się przez ostatnich 20 lat nie była tak koszmarnie niedopracowana. Firma musi za to odpowiedzieć.

  6. @Shaddon. Ja w oczekiwaniu na nowgego kompa gram na nienajnowszym laptopie i nic się nie dzieje. Takie moje szczescie, albo taki twoj pech. BDW az strach sobie teraz zrobic BARDZO mocnego PC ;P

  7. @blade81 żadne inne korpo raczej nie robiło takiego szumu przed premierą jak Redzi zrobili przed Cyberpunkiem. Takie na przykład Ubi wydaje zabugowane Asasyny i Watch Dogs, ale nie ma takiego hypu na te gry. Z jednej strony szkoda Redów, ale z drugiej jak jednej firmie się oberwie to i takie Ubi i reszta może w końcu weźmą się do roboty. Można też powiedzieć, że może wg graczy miarka w końcu się przebrała w kwestii wydawania zabugowanych gier na premierę, w co wątpię, ale może coś jest na rzeczy.

  8. @hamman|Możesz być pewien, że to CD Projekt zrobił absolutnie wszystko, by przepchnąć kolanem konsolowe wydania. Mało tego, gra została odrzucona na ostatnim etapie weryfikacji i musiała przejść ten proces jeszcze raz – stąd te dokładnie 21 dni opóźnienia.

  9. @Shaddon. Może i tak. Ja tam nie lubię sobie rewolwera do glowy przystawiac, ale nie jestem żadnym wyznacznikiem.

  10. @hamman|Pokreśliłem ten fakt, bo część komentujących twierdzi, że problemy mogą wynikać z „grania na tosterze”. No więc nie, wersja pecetowa prezentuje niedopuszczalny poziom bez względu na konfigurację sprzętową. Powiem szczerze, że wstyd stawiać Cyberpunka obok takiego Immortals, bo Redzi wypadają w tym porównaniu wręcz komicznie słabo. Społeczność kocha rzucać łajnem w Ubisoft, to niech teraz stanie z boku i porówna stan techniczny obu tych tytułów.

  11. Gram na średnim PC i naprawdę nie widzę tych błędów, o których wszyscy piszą. Jedyne problemy to, że czasem jakiegoś śmiecia nie mogę podnieść z podłogi no i za każdym razem muszę zmienić język z wersji angielskiej na polską. To wszystko… Żadne crashe, kasowanie zapisów czy niemożność wykonania zadań nie wystąpiły ani razu. Jestem chyba jakimś szczęściarzem, który może w pełni cieszyć się klimatem Night City, chłonąć historię i zżywać się z bohaterami ☺️

  12. @Shaddon Przypomnam, że to Microsoft wymyślił, że przez dwa lata każda gra wydana na nowego xboxa musi być wydana też na starego. I jak się nie mylę Sony ma podobnie

  13. @Shaddon. Przepraszam Cię bardzo, ale akurat twierdzenie, że „prezentuje niedopuszczalny poziom bez względu na konfigurację sprzętową” jest na wyrost. Na MOIM sprzęcie (lapek ASUS GL702ZC – ryzen 1700 i RX580) nie widziałem żadnego błędu (lewe oko -1, prawe -0.5 – ale gram w okularach).

  14. @shaddon co? intel core i7-7700k cpu 4.20ghz RAM 16gb GeForce GTX 1080 Ti i chodzi na ultra spokojnie prze 40/45 klatkach. Brat na jeszcze lepszym ponad 60fps’ow. Jedyne błędy jakie so serio widoczne to wczytywanie tekstur, które i tak zostało poprawione w porównaniu do tego co było w dniu premiery. Gadanie ze jest jakiś dramat na PC to gruba przesada. Wystarczy wejść nawet w recenzje na steam i zobaczyć o czym ludzie piszą w negatywnych – 'słabego działania na super sprzęcie’ nie znajdziesz zbyt często 🙂

  15. @w1ntermu7e|- Wymagania do tej gry są wyssane z palca. Owszem na potworze się to odpali i będzie działać dobrze, ale progi przedstawione przez REDów nijak się mają do rzeczywistości.|- Błędów, nawet na PC, jest wystarczająco aby zawstydzić Bethesdę, w dodatku ciągle wpadam na mechaniki które albo nie są dopracowane lub widać, że zostały w ostatniej chwili okrojone.|Ta gra wyszła na PC o jakiś miesiąc-dwa za szybko. W przypadku konsol mówimy już o kwartałach.

  16. Żeby to tylko bugi były największym problemem tej „superprodukcji”…

  17. Ludzie na litość dajcie spokój z tą Polską mentalnością „jak inni mogą to ja tez mogę”. Redzi skopali sprawę z CP2077 i jeśli są podstawy do pozwu i roszczenia mają racje bytu to powinni dostać po dupie, a bronienie ich bo Bethesdzie/EA/komuś uszło coś podobnego na sucho jest idiotyzmem. BTW mój szwagier ma kompa wywalonego w kosmos 60fps/120hz max detale/ray tracingi i inne cuda, ale co z tego jak zabugowało mu audio i ma dialogi bez głosu.

  18. @ArekJakub – W sumie inne złe elementy tej gry, jak tragiczna jazda, obrzydliwie słaba walka wręcz i absurdalna policja też można uznać za bugi, bo raczej specjalnie tego nie zrobili.

  19. Ktos tutaj nie odroznia graczy od inwestorów widze.Jest to pozew od inwestorów a nie od graczy wiec nie ma co porownywac ze słabymi produkcjami innych korpo.

  20. PCtowa wersja jest optymalna i jest zabawa. Zreszta kto sądził że ta gra będzie spoko na starym sprzęcie? LOL mi to szkoda devów – a warto ich wesprzeć. Nadal pracują. Dlatego gierkę zakupiłem w wersji pudełkowej a nie digitale. Warto wesprzeć przynajmniej podwykonawców.

  21. Życzę tej firmie jak najlepiej, ale osobiście uważam, że Redzi (a ściślej mowiąc ich zarząd) jeżeli krótko przed premierą gry wmawiali publicznie, że na starych konsolach CBP77 działa „nadspodziewanie dobrze” to powinni ponieść tego konsekwencje.

  22. Trzeba być szczerym, ta gra to półprodukt. Taka jest prawda. To, że tłum ma dwa stany i znika po wyjściu z pola widzenia gracza to nie są rzeczy akceptowalne w AAA w 2020. Policja spawnujaca się za plecami to żart. To są ewidentnie zalążki bardziej skomplikowanych systemów które ucięto.Gracze odkryli ze są interkatywne drzwi na peronach, ktoś odkrył, że policja może gonić gracza autem, jeżeli potraci się radiowóz który jest hostile. To jest zwyczajnie alfa gry, z wykończaną grafika i story

  23. Przecież kolejne buildy tej gry robiono stricte pod E3, a sama gra w produkcji chyba nawet 3 lat nie była, bo kilkukrotnie ją kasowali i zaczynali od nowa. Do tego cdp regularnie i bez zająknięcia od przynajmniej roku łgał w sprawie przebiegu produkcji okłamując wszystkich, od graczy po inwestorów jadąc na legendzie dobrego korpo którym mieliby być. Szczerze liczę, że po premierze wszyscy tym cebulom do tyłków się dobiorą.

  24. @LordPoland Te rzeczy można jeszcze, w mniejszym lub większym stopniu, naprawić/ulepszyć. Brakujące elementy(np. możliwość modyfikacji wyglądu bohatera w trakcie gry, więcej sesji Braindance’a czy jakieś pomniejsze aktywności i interakcje) być może zostaną dodane w płatnych lub darmowych DLC. Ale przepisanie questów(np. rozbudowanie prologów) raczej już nie wchodzi w grę. A szkoda, bo niektóre misje aż się proszą o alternatywne możliwości rozwiązania (np. Skok na głęboką wodę).

  25. @ermo3 – jeśli myślisz, że zawstydzić mogą Bethesdę to zapomniałes ewidentnie jak wielkim bublem przy premierze był Skyrim, Fallout 4 i zwłaszcza Fallout 76 (a ten to i rok po premierze był gównem).|Natomiast zgadzam się, że wyszedł zdecydowanie zbyt szybko.

  26. Bezapelacyjnie nie tak to miało wyglądać, nie tak miało być…ale o ile jazgot w przypadku starych konsol jest w pełni uzasadniony, to już gnojenie wersji na PC moim zdaniem jest zwykłym polowaniem na czarownice. Grałem na całkiem nienajgorszym kompie i faktycznie do ideału trochę brakowało (ilość fps wahała się między 45 a sporadycznym 30) ale tragedii też jakoś nie uświadczyłem. Już większe problemy miałem z kilkuletnim Rise of the Tomb Raider, który nawet na sprzęcie przewyrzszającym wymagania…

  27. …rekomendowane prawie mi kartę ugotował. Uważam że jeśli ktoś za CP2077 powinien dostać po dupie, to tylko „biznesmeny” które na jego wydanie nalegały wbrew zdrowemu rozsądkowi. Samych twórców będę bronił ze sztachetą w łapie, bo to ludzie którzy swój talent już udowodnili. Z dobrym kapitanem u steru i z własnej woli nie odwalili by takiego cyrku.

  28. A czy przy CP2077 nie było mówione, ze gre będzie można skończyć tylko misjami pobocznymi? https:www.eurogamer.pl/articles/2020-07-20-cyberpunk-2077-mozna-przejsc-bez-ukonczenia-glownego-watku

  29. Ach tak, jedna z wielu niespełnionych obietnic. Życzę powodzenia inwestorom. Dobra lekcja dla całej branży 🙂

  30. @dziobi w pewnym momencie możesz se palnąć w łeb i jest koniec gry.

  31. Każdy kto się trochę interesuje prawem wie, że te pozwy nie maja szans, ale w USA niektóre kancelarie czują szansę na wypromowanie się.

  32. I za pół roku CDPR sprzedane za kilkanaście milionów dla MS lub EA>

  33. Ustalmy jedną rzecz: gra TERAZ, po tych kilku łatkach, działa przyzwoicie na mocnym sprzęcie (choć przez kilka dni po premierze potrafiła zarżnąć 3080 w rozdzielczości powyżej full HD), ale nadal charakteryzuje się tak zawstydzającą liczbą bugów i glitchy, że aż prosi się o żądanie zwrotu pieniędzy. Możecie Panowie pisać, że „u was działa”, ale nie ma różowych okularów o szkłach tak nieprzejrzystych by nie dostrzec jak daleko jej do gotowego produktu – również w kwestii implementacji niektórych elementów.

  34. IMO za jakiś rok CD Projekt powinien pokusić się o wydanie „enhanced edition” zawierającej również elementy, które z gry ewidentnie wyrzucono – jak choćby wszystko, co związane z policją i pościgami, czy opcję modyfikacji wyglądu bohatera. To da się zrobić. Co innego kwestia żenująco płytkich prologów nijak niemających się do tego jak je reklamowano – te pozostaną na swoim miejscu jako świadectwo niewykorzystanego potencjału i marketingowej „zarzutki” w jednym.

  35. Inna sprawa, że nawet przy założeniu najbardziej optymistycznego scenariusza dostarczenie prawdziwie dopracowanej gry nie może wymazać faktu, że zarząd w pełni świadomie oszukał miliony z nas. Przerabialiśmy przez ostatnie lata kilka grubszych afer, ale absolutnie żadna nie może równać się z tym, co odwalili Kiciński i spółka. Jeśli te pozwy przyczynią się do zrzucenia kilku tyłków ze stołków, to powinniśmy trzymać kciuki za ich skuteczność. Ci ludzie nie mogą wyjść obronną ręką z tego gówna.

  36. Ludzie mówiący, że „mi działa” są naprawdę śmieszni. Ja przeszedłem skyrima bez bugów. Nie twierdze, że ta gra nie ma bugów bo MNIE się nie trafiły. Jak internet jest zalany bugami i to tak ordynarnymi jak ktoś chodzący wokół nowego auta zaczepił on ie postacią i nagle gra uznał, że został wbity w asfalt… to nie jest do obrony. Nie, to działa gorzej niż Skyrim pnaowie-różowe-okulary. A fakt, że porównujecie do F76 jest dowodem sam w sobie.

  37. Tak, to nie jest wina nieumiejętności devów, tego jestem niemalże pewien. Jest to wina produkcji która trwała połowę oficjalnego czasu i przyśpieszanego wydania. Ale fakt pozostaje faktem, jest to bubel. Ma wykończone dwie rzeczy, grafikę i główny wątek. Reszta jest otoczona siatką z plakietkami „w budowie”

  38. 1. Bethesdy nie ma na giełdzie, więc i inne zasady.|2. Ubisoft – nie stracił tyle nawet 2 lata temu, z około 93,42 1 września na 71,94 1 listopada 2018. |3. CD Projekt z 446 spadł na 256 i to w ciągu około 2 tygodni. Masowa sprzedaż akcji 7-8 grudnia gdy Redzi dostali pierwsze oficijalne recenze, widzieli co się święci. |4. Trudno mi powiedzieć czy takie pozwy mają szansę, jako nigdy nie słyszałem (mogły być) o podobnym przypadku w branży gier.

  39. Ja sam utknąłem w misji gdy Porucznik Mower weszła mi w tekstury schodów pod nimi została. wczytywanie poprzednich zapisów nie pomogło. https:youtu.be/b8E7GlE2tOI?t=2426

  40. W tej całej dyskusji zaskakuje mnie fakt, że Shaddon zmienił strony. Myślałem, że to niemożliwe.

  41. @naxster miałeś mnie do „przeszedłem Skyrima bez bugów”.

  42. Mam nadzieję, że zarząd dostanie tam gdzie zaboli najbardziej a tak zwane leady zasmakują pokory i boleśnie przekonają się o swej omylności. Niech zatrudnią kogoś kto wie na czym polega zarządzanie czasem i że nie zmienia się wizji projektu z dnia na dzień – a dopiero potem niech marketing zacznie obiecywać gruszki na wierzbie. Wstyd na cały świat.

  43. Dla osób, które uważają, że pozew jest bez sensu i nie ma szans albo nie są pewne czy taki pozew ma jakieś szanse w sądzie warto zajrzeć na stronę firmy, która wniosła pozew do sądu. http://www.rosenlegal.com/successes.html – cała lista wygranych spraw gdzie powodem było 'issuance of materially false and misleading business information’. Nie oszukujmy się, gdyby nie było nic do ugrania to by nie było pozwu.

  44. @jackBronson|O jakich „stronach” mówimy? Szanuję wcześniejsze dokonania CD Projektu i na tej podstawie dałem firmie kredyt zaufania. Nie zmienia to faktu, że zarząd firmy MUSI zostać pociągnięty do odpowiedzialności, bo skala przekrętu z wydaniem konsolowym jest właściwie bezprecedensowa. A że i wersja pecetowa pozostawia wiele do życzenia, to i sam szczególnie pozytywnych doświadczeń z tym tytułem na chwilę obecną nie mam. Fajnie było jechać hype trainem, gorzej uczestniczyć w tym popremierowym syfie.

  45. Jaki The bill włożyłby w coś takiego oszczędności swojego życia?|Giełda, akcje, forexy nie są dla maluczkich. Profesjonaliści potrafią na tym tracić, a tu janusze myśleli, że chwycili boga za nogi… Jak w przypadku frankowców, ambergoldowiczów i innych słynnych rodów – widziały gały co brały. Kto wie, może zarząd grał na stratę i teraz łzy smutku będą wycierali dolarówkami w maybachu.

Dodaj komentarz