
Cliff Bleszinski zachęca Phila Fisha do powrotu

Bleszinski pisze:
Po raz pierwszy zostałem zjechany w sieci, kiedy miałem 15 lat, gdy latem w związku z chorobami serca zmarł mój ojciec. Uczyłem się kodować i napisałem prosty wygaszacz ekranu ze skaczącymi kolorowymi kreskami. Pokazałem go na forum, gdy ktoś odpisał mi „twój zmarły ojciec napisałby to lepiej”. Byłem wściekły, urażony, odpowiedziałem domyślnym wyrokiem śmierci. Administracja zadzwoniła wtedy do domu i miałem kłopoty, ale stało się. […] Zacząłem się hartować […]Nigdy nie lekceważ wewnętrznej siły anonimowego frajera kryjącego się za ekranem oraz jego lub jej umiejętności do rzucania błotem w każdego, kto pokazuje się publicznie. Phil, prawda jest taka, że twój temat jest na Twitterze topowy. Jak wielu twórców gier może się tym pochwalić?[…]Ktoś zapytał mnie, jak radzić sobie z hejterami. Mam w tym względzie ponad dwadzieścia lat doświadczenia. [Jonathan] Blow mówi, że nie można ich ignorować, bo w chwili przeczytania ich słów jest już za późno. Kluczem jest być bardziej cwanym od nich, ponieważ idiota używa hejtu (i kiepskiej gramatyki) dlatego, że nie umie być cwanym. […] Każdy idiota, którego w ten sposób przebijesz, daje ci pięć razy tyle fanów i szacunku wśród nich.Kolejna kluczowa sprawa to wciągnięcie całej tej nienawiści i obrócenie jej w jedną wielką ognistą kulę motywacji w swoim brzuchu, skąd przelejesz tę energię do swojej pracy, zanim będziesz ostatecznie w stanie wypuścić wielkiego j..nego HADOKENA w stronę społeczności, wygrywając wiele nagród i sprzedając miliony egzemplarzy, w czasie gdy hejterzy będą przeżuwać wielki stos f..tów, zaś ty będziesz obracał się na kupie kasy, uznania i miłości graczy.Nie jesteś winien ani jednej cholernej rzeczy żadnemu growemu dziennikarzowi. Widzieliśmy w branży wielu typów, którzy w filmach i podcastach wsadzają paluchy do otwartej rany, co nakręca całą społeczność, bo odsłony. Za to JESTEŚ winien swoim fanom świetny produkt, coś, co – mam nadzieję – będziesz niedługo kontynuował. Branża potrzebuje ludzi takich jak ty, ludzi, którzy mówią w pierwszej kolejności o emocjach, bo jestem już zmęczony słuchaniem odpowiednio przygotowanych przekazów od PR-owców. Mam dosyć gier, które zdają się być stworzone przez grupy focusowe lub niekompetentnych prezesów, mówiących „hej, to całe Call of Duty jest wielkie, też musimy mieć swoje!”.[…]Wracaj, Phil. Już za tobą tęsknimy.
Pełną treść wpisu znajdziecie TUTAJ.

Czytaj dalej
30 odpowiedzi do “Cliff Bleszinski zachęca Phila Fisha do powrotu”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Cliff Bleszinski na swoim blogu opublikował list kierowany do bohatera ostatnich dni – Phila Fisha. Długoletni projektant w Epic Games zachęca twórcę FEZ do powrotu i skupienia się na fanach, zamiast ulegania naporom krytykantów.
Się dobrali, nie ma co.
Obaj są siebie warci.
Co wy chcecie, dobrze gada! Cała prawda o hejterach i dzisiejszych korporacjach (wiem, że się naraził graczom, ale TERAZ akurat gada od rzeczy).
Wow, turbo emo nerdy zaczynaja sie zbierac razem ;o
@anok98|właśnie, gada OD rzeczy jak zawsze 😀
Powiedział coś rozsądnego i nawet to ludzie hejtują. Tak jak napisał: „Idioci”. Dla zrozumienia się ktoś kto się z nim nie zgadza i umie to ładnie wyartykułować nie jest hejterem.
No, jak nie próbuje się przypodobać firmom to umie dobrze coś powiedzieć. 😛
@lukaszsa|rzecz w tym, że to co Cliffy powiedział odnosi się raczej tylko do niego samego, a nie do Fisha. Cliff jest bardzo kontrowersyjny i często zwyczajnie pieprzy głupoty, ale zazwyczaj nie obraża bez sensu ludzi, a jego wkład w branżę daje mu minimalne chociaż przyzwolenie na własny punkt widzenia. Phil jest za to zwyczajnym aroganckim dupkiem, który jeszcze przed premierą swojej jedynej i powstającej w bólach przez długie lata produkcji zrażał do siebie ludzi obraźliwymi odpowiedziami. To nie to samo
Angrenbor – No tak tu masz jak najbardziej rację. Oglądałem kilka jego wypowiedzi w necie. Faktycznie Fish to [beeep] i w tym kontekście masz rację.
@Angrenbor – Faktycznie w kontekście tego, że Fish to [beeep] to masz rację.
Dlaczego wystarczy, że ten cały Cliff puści bąka a cdaction.pl od razu daje o tym newsa? Zrobiliście sobie guru z tego bubka?
@KERMI|Może dlatego, że ma polskie nazwisko O;?
Jak tylko widze jego twarz w neewsie to już wiem że będzie jakieś [beeep]. „Mam dosyć gier, które zdają się być stworzone przez grupy focusowe lub niekompetentnych prezesów, mówiących „hej, to całe Call of Duty jest wielkie, też musimy mieć swoje!” to rusz dupe… Podkreślam ze jest to moja indywidualna opinia 🙂
Jak tylko widze jego twarz w neewsie to już wiem że będzie jakieś [beeep]. „Mam dosyć gier, które zdają się być stworzone przez grupy focusowe lub niekompetentnych prezesów, mówiących „hej, to całe Call of Duty jest wielkie, też musimy mieć swoje!” to rusz dupe… Podkreślam ze jest to moja indywidualna opinia 🙂 jeśli dodało podwójnie to sory
Oceniasz coś, co ci się nie podoba – jesteś hejterem… Ta logika mnie rozwala, jeszcze ten kretyn próbuje się dowartościować, hejterzy będą jeść gruz kiedy ty będziesz miał fortune, jasne…
@gutol12 Twój problem i Tobie podobnych jest taki, że nie widzicie różnicy pomiędzy ocenianiem a obrażaniem.
Piwo dla Cliffa, chłopak dobrze rzecze, a że często jest ciężko, cóż, każdą taką chwilę trzeba przeboleć aby jej nie ulec.
@Zubitzu|Kolejny „sprawiedliwy”? To jest moja ocena Cliffa, on jest kretynem, bo gada głupie rzeczy. Twój problem i Tobie podobnych jest taki, że nie widzicie różnicy pomiędzy ocenianiem a obrażaniem…
Prawdą jest to co jest napisane powyżej. Szczerze mówiąc to zawsze jest tak że jak podejmujesz trudne decyzje albo działasz tak jak chcesz a nie pod publiczkę to zawsze się znajdzie jakiś mało rozumny miś który nie ogarnia co się do niego mówi. Najważniejsze jest to by rozmawiać z ludźmi którzy mają coś naprawdę do powiedzenia a nie udają głupio mądrych, z głupim jest tak że nie wiesz kiedy żartuje. Czasem trzeba mieć w zadzie takich „frajerów” i robić to co się robi.
No dobra, winny nie jest nikomu nic yadda yadda… ale pisanie do kogoś żeby sobie zginął nie świadczy dobrze o fishu i fakt, iż zrezygnował to dobra rzecz dla całego internetu. Teraz pewno jeszcze miliard trolli i będziemy mieli spokój w sieci.
@gutol12 – przykłady proszę. Stwierdzenie „głupie rzeczy” mało mówi.
@lukaszsa|A prośba o powrót Phil’a do branży jest dobra? Koleś odszedł, każdy się cieszy, a ten go chcę przywrócić. I że „hejterzy” będą mieli gorzej, będą jeść gruz ze styropianem, kiedy ty zrobisz „super-duper grę na której zarobisz miliard”.
Cliff został zjechany w wieku 15 lat i dlatego teraz jest taki pogięty? Kiedy ktoś da mu niepodważalny argument że jego podejście/zdanie jest błędne, to skutecznie zakryje oczy i zatka uszy i udając że nic nie widział i nic nie słyszał i wszyscy wokół są głupi…|Ludzie często chcą być ślepi, bo tak jest im wygodniej – dobry dokument na YouTube /watch?v=OibL3uuqsMg
Phil Fysz sie spszedał. Zabrał hajs i poleciał na Kóbę.
Jakby to powiedział mistrz trolowania, pan i władca world of tanks – SerB: how terrible…
Znowu nakręcacie hajp na jego wypowiedzi? Ile można…
@gutol12 Druzgocąca logika. Nic tylko pogratulować :> Cliff owszem, często gada bzdury, ale akurat tutaj ma rację. Widać na Twoim przykładzie o jaki typ ludzi mu chodziło. Powiedz komuś na ulicy że jest debilem, a potem stwierdź, że przecież Ty tylko oceniasz, zobaczymy ile razy dostaniesz w mordę 😉
Jest kilka problemów w rozumowaniu Cliffa, ale skupię się na jednym. Osobą odpowiedzialną za „upadek” Phila Fisha jest Phil Fish. Cliff pisze o trollowaniu, pomijając fakt że trollować zaczął Fish. Od czego tak naprawdę zaczęły się problemy? Od obraźliwej i zwyczajnie głupiej wypowiedzi Phila na temat japońskiego rynku gier. Owszem, dziennikarze nie byli fair w stosunku do Phila ale on nie okazał się lepszy od nich, baa okazał się gorszy.Uwagi Cliffa są spóźnione i chybione, ale to już raczej norma u niego.
@VenomPlug To nie Cliff ma takie opóźnienie, to CDAction.