rek
rek
20.06.2013
Często komentowane 87 Komentarze

Cliff Bleszinski o zmianie strategii Xboksa One: „Więcej studiów zostanie zamkniętych”

Cliff Bleszinski o zmianie strategii Xboksa One: „Więcej studiów zostanie zamkniętych”
Cliff Bleszinski był wielkim zwolennikiem rozwiązań proponowanych przez Microsoft w Xboksie One i przeciwnikiem gier używanych. Bardzo mnie wiec ciekawiło – a zapewne nie tylko mnie – jak była gwiazda Epic Games zareaguje na zmianę polityki giganta z Redmond. Długo nie musieliśmy czekać – CliffyB na Twitterze przedstawił swoją opinię prezentując czarny scenariusz…

Bleszinski nie pozostawia suchej nitki na wczorajszej decyzji Microsoftu. Według niego, rezygnacja z walki przeciw grom używanym przyniesie wiele złego dla branży. Poniżej znajdziecie twitterowe wpisy projektanta, w których komentuje on wczorajsze wydarzenia:

Więcej studiów ZOSTANIE zamkniętych, zobaczycie też więcej gier PC i mobilnych. Widziałem dane porównujące liczbę unikalnych gamertagów i rzeczywistą sprzedaż, nie wygląda to dobrze. Chciałbym, żeby zamiast GameStopu to developerzy, którzy ruszyli swoją dupę do pracy, otrzymywali pieniądze za każdą sprzedaną kopię swojej gry. Pieprzyć mnie, nie? Przygotujcie się. Nadchodzi więcej trybów multiplayerowych i DLC. Zobaczycie też gwałtownie zyskujące na znaczeniu mikrotransakcje. Zobaczycie cyfrowe wersje waszych ulubionych gier z dodatkowymi „ficzerami” i zawartością, by przekonać was do cyfrowej dystrybucji. Cyfrowa dystrybucja przyniosła nam Blood Dragona i konsolowego Minecrafta. „Zróbcie co tylko się da, by płyta wciąż musiała być w napędzie” – to mantra dla developerów ze świata opartego na fizycznych nośnikach.

Bleszinski nie pozostawia też złudzeń – uważa, że tak naprawdę to nie internauci wygrali. Jak pisze:

Koniec końców wielu „hardkorowców” nie lubiło tego, co próbowano osiągnąć. Nie możesz sprawnie funkcjonować w tej branży z wieloma niezadowolonymi fanami. Sony zmusiło Microsoft do zmiany decyzji, a nie internet. Natura kapitalizmu zachęca do konkurencji, a Sony to wykorzystało.

Czy CliffyB ma rację? Ja osobiście nie rozumiem, dlaczego złem miałyby być gry na PC

rek

87 odpowiedzi do “Cliff Bleszinski o zmianie strategii Xboksa One: „Więcej studiów zostanie zamkniętych””

  1. Cliff Bleszinski był wielkim zwolennikiem rozwiązań proponowanych przez Microsoft w Xboksie One i przeciwnikiem gier używanych. Bardzo mnie wiec ciekawiło – a zapewne nie tylko mnie – jak była gwiazda Epic Games zareaguje na zmianę polityki giganta z Redmond. Długo nie musieliśmy czekać – CliffyB na Twitterze przedstawił swoją opinię prezentując czarny scenariusz…

  2. hmm class wiezień konsoli amerykańskiej przesadza .

  3. Heh, dokładnie, chowajcie żony i dzieci, gry na PC nadchodzą! A te bzdury o mikrotransakcjach, multiplayerze i DLC to przecież oczywistość, Ameryki z tym nie odkrył, już od dawna jest tego coraz więcej, więc to logiczne. Tak czy inaczej, te wypowiedzi to jakieś wyrwane z kontekstu zdania, które niewiele mówią.

  4. Od dawna wiadomo, że Cliffy jest karmiony przez Micro$oft, i to bynajmniej nie kaszką.|M$ stara się wmówić graczom, że to przez ich decyzje pojawią się płatne DLC i resztę świństwa.

  5. „Ja osobiście nie rozumiem, dlaczego złem miałyby być gry na PC” bo na PC nie ma gearsów.

  6. „Ja osobiście nie rozumiem, dlaczego złem miałyby być gry na PC” – i dlaczego złem miały by być gry na urządzeniach mobilnych. To chyba same plusy, a nie minusy. No, ale… co kto woli. Cliff widać ma tylko gierki telewizyjne w domu i teraz płacze za każdym razem jak wychodzi coś na inne platformy.

  7. Cliff, weź, chłopie, zmień nazwisko, bo wstyd przynosisz :/

  8. TruthDefender 20 czerwca 2013 o 09:31

    To naprawdę Polak? ;P Bo niewiele w nim z Polaka;)

  9. Straszne, już się boję – jakość samochody ciągle się sprzedają, pomimo, że można kupić używany, tak samo jak wszystkie inne produkty -.-

  10. Jak ja nie trawie tego gościa, omnibus czy co ? kurcze każdy news z nim w tle to jakaś wizja grozy i końca rychłego, można się pośmiać ok, ale już się nudne robią się te jego ” wizje ” : )

  11. Ja powiem, że szanuję go za to, że mówi, co myśli, a nie to co akurat chcieliby usłyszeć gracze. Tym bardziej, że ostatnio włazi nam się w tyłki niemiłosiernie (patrz, Sony na przykład) Nie żebym też był przeciwko używkom, sam z nich często korzystam, ale trochę racji ma. Co do gier na PC, to myślę, że chodziło mu raczej o jakieś produkcje przeglądarkowe i tego typu rzeczy.

  12. SomekindofDevil 20 czerwca 2013 o 09:39

    http:pl.memgenerator.pl/mem-image/slysze-bol-[beeep]-pl-ffffff-2

  13. SomekindofDevil 20 czerwca 2013 o 09:41

    Głupia cenzura. http:c3201142.cdn.imgwykop.pl/comment_yKpV5jNXySs8tYmPRK8orOrmRZY9uTJb.jpg

  14. Zwykły bełkot i demagogia. Coś pokroju pseudo nowa generacja konsol mocniejsza od PC.|Co chwila musi znaleść się oszołom z tezami jaka to branża gier jest pokrzywdzona niedoceniana |i ta zła.

  15. Tak, bo PC jako platforma do grania to zUo! Cliff co jednej rzeczy ma rację, piep*zyć go.

  16. Trochę racji ma z tymi DLC itd.

  17. Zastanawiam się o czym on w ogóle gada. Przecież twórcę gier tak naprawdę kompletnie nie obchodzi to czy jego gra była kupiona jako używana czy nowa, tak czy siak dostaje kasę.

  18. „„Zróbcie co tylko się da, by płyta wciąż musiała być w napędzie” – to mantra dla developerów ze świata opartego na fizycznych nośnikach.” -> No chyba właśnie tak powinno być. Zróbcie dobrą grę, której nie będzie się chciało sprzedać, dajcie powód, by w nią grać ciągle, nawet lata po premierze, a nie będzie problemu z używanymi grami.

  19. Kupowałem wszystkie Gearsy w dniu premiery jako nówki, bo tak lubię, ale czemu mam potępiać kogoś, kto kupił np. używanego GoW 2, tym bardziej, że multi w nim po premierze trójki już nie istnieje.

  20. Gdzie dwoch sie bije tam trzeci korzysta. Jako Pc-owiec, ciesze sie z tej wymiany ciosow miedzy M$ i Sony. Producenci teraz nie beda mieli uzasadnionego powodu zeby nie wydawac gier na PC, kiedy na konsolach moga byc tak samo spiracone, badz co gorsza pozyczone!!!

  21. Cliffy, Cliffy… Lubi chyba być na fali. A nic tak nie robi szumu jak trochę kontrowersji, prawda Cliffy?

  22. @artur1105 – zabrońmy też odsprzedawania książek, bo wydawcom się to nie opłaca 😀

  23. @McGrave – Nie powiedziałem, że jestem przeciwny używkom, czytaj ze zrozumieniem proszę;d

  24. Ten gość jest nawiedzony, robi wiele szumu o nic – Tak jak mówiłem, ten gość zarabia kupę forsy na tym że hejtuje dobre rozwiązania wszczynając tym samym bezsensowną dyskusję.|ps. M$ nadal jest daleko w tyle za SONY, nadal mają drogą konsolę z kinectem który cię cały czas szpieguje, a prawdziwych ekskluziwów jak kot napłakał (ryse, forza i halo z czego pierwsze to gierka QTE, drugą wszyscy znają, a w trzecią w Polsce nikt nie grał). No i konsola nie będzie działać w Polsce do połowy 2014.

  25. A to ciekawe 😀 Może C.B. wie że XO jest łatwy do złamania i dlatego potrzebował być online a tym samym po zdjęciu wymogu będzie większe piractwo. Może teraz gracze spróbują wydymać Microsoft piratami :PAle tak jak ktoś już zauważył. Ma rację. Pieprzyć go, nie?

  26. Więcej gier PC i mobilnych… tragedia, idę się pochlastać. Więcej dobrych, PeCetowych gier absolutnie mi nie przeszkadza. Co do mobilnych – nie wszystkie muszą być totalną kiszką nastawioną na mikrotransakcje, HiB for Android tego dowodzi. Ból rzyci i tyle w temacie.

  27. Więcej trybów multiplayerowych i DLC oraz zwiększenie znaczenia mikrotransakcji? Na jakim świecie on żył przez ostatnie kilka lat, że tego do tej pory nie zauważył?|A zamknięte zostaną te studia, których albo ktoś nie potrafi prowadzić, albo robią gry za grube pieniądze, które trafiają tylko do garstki graczy, bo reszta ich nie lubi (choć to właściwie zawiera się w tym, że ktoś źle prowadzi firmę).

  28. @R2r – dokładnie, niech gra będzie naprawdę twoja i nie wymaga połączenia z netem przy instalacji! Trzymanie rzeczy na steamach to zdawanie się na cudzą łaskę – powinno to być, ale jako dodatkowa opcja a nie przymus. A gry są też tak wielkie teraz że trzymanie ich na dysku to też bezsens… Wielu ludzi ma smykałkę kolekcjonera i jak coś im się naprawdę bardzo podoba to chcą to na półce – tak samo jak jest z muzyką czy książkami

  29. Tak było z THQ. Za duże pieniądze robili gry, które z różnych powodów wielkimi hitami nie były i nie sprzedawały się tak jak tego oczekiwano.

  30. @Aargh wez tez pod uwage, ze jesli 3 lata temu kupiles i5-2500k (przynajmniej 2-krotnie mocniejszy od jaguara), to jedno co potrzebujesz wymienic w swoim PC to nowa karta graficzna i nic wiecej. Na dzien dzisiejszy 7850 jest karta ktora zupelnie wystarcza do grania w full hd, poniewaz wiekszosc gier ktora wychodzi jest na starych silnikach graf. (wide FC3) i do tego jest konwersja z obecnycj konsol.

  31. @artur1105 – czytaj ze zrozumieniem – nie sugerowałem ci czegoś tego. Piszę tylko że w podejściu clifa nie ma nawet odrobiny sensu i racji. No i tekst o szacunku? Za co? Za głupią myśl? Niektórzy ukrywają swoje głupie myśli bo w duchu wiedzą że coś z nimi jest nie tak, ale nie Cliff – i to ma o nim w jakiś sposób dobrze świadczyć?

  32. Aargh|Może i tak jest. Ale za pół roku grafika na konsolach którą od ponad roku mam na PC to dla mnie zaden next-gen (bełkotliwe chwytliwe hasło). |Ps mam konsole i fajnie sie na niej gra ze znajomymi.

  33. W dzisiejszych czasach konsolowcy musza czesciej wymieniac konsole, niz PC-owcy podzespoly w PC. PS. moze zawialo troche fanbojstwem, ale taka jest rzeczywistosc.

  34. @QuadDamage – Mylisz się. Developer sprzeda 4 gry a później te 4 kupią inne osoby a developer dostał kasę za 4 a nie, za 8 więc trochę racji w tym jest matematyka nie kłamie. Oczywiście nie wierzę, że ta sprzedaż, co jest daje za małe przychody, więc niech zostawią używki w spokoju, książki czy filmy używane się sprzedają i jakoś filmowcy czy pisarze mają, z czego żyć.

  35. Lepiej niech wezmą się za robienie porządnych tytułów, które się same bronią a używki niech zostawią w spokoju.

  36. Buuuuu z widowni … jasne dawanie graczom tego czego chcą sprawi że wypną się na was życią ? Ciekawa logika ….

  37. @2real4game a to jest akurat zabawne bo wystarczyło by aby thq poczekało trochę i wydało CoH2 i m:LL które okazały się hitami sprzedażowymi aby już zacząć odbijać się od dna, a tak poza tym, dla mnie jako gracza PC-towego to nie ma najmniejszego znaczenia, korzystam ze steam i coś takiego jak gry „używane” to dla mnie abstrakcja, i w sumie cieszę się z tego, gdyby rynek PC wyglądałby tak jak konsolowy, nie mieli byśmy 75-90% zniżek na gry ;]

  38. @lukaszsa twórcy dostają kasę od wydawcy. Bleszinskiego nie interesowało to jak jego gears of war się sprzedał, dostał już wcześniej kasę od microsoftu.

  39. W sprawie używek Nintendo ma rację, trzeba robić tak dobre gry żeby użytkownicy nie chcieli ich sprzedać. Mam 3DS’a, gry na niego są dość drogie, jak dotąd kupiłem 6 tytułów, jeden odsprzedałem, a 4 z nich zatrzymam na zawsze w swojej kolekcji. Kluczem jest zrobienie grywalnej gry na 25-50 h a nie 6 godzinnego [beeep] z ładną grafiką… -_-

  40. @McGrave – zwracam honor w takim razie. Nie twierdzę, że to, co mówi w pełni do mnie dociera. W większości kwestii się z nim nie zgadzam. Szacunek nie za głupią myśl, tylko za to, że podzielił się nią, mimo iż znacząco różni się od tego, czym aktualnie raczy nas reszta. Wszyscy dobierają teraz słowa bardzo ostrożnie albo wręcz się przylizują, żeby czasem nie urazić wrażliwych graczy. Rozumiem, taki biznes. Podoba mi się po prostu to, że ma Cliff ma trochę jaj, choć niekoniecznie już tyle samo rozsądku.

  41. @QuadDamage – aha no chyba że tak:) to w takim razie ma dziwny sposób myślenia albo mu za to płacą:)

  42. „Przygotujcie się. Nadchodzi więcej trybów multiplayerowych i DLC.”|1. Jeśli w multi zacznie się robić zbyt duża konkurencja to w pewnym momencie single będzie równie opłacalne|2. Ludzie nie chcą drobnych/wykrojonych DLC tak samo jak braku używek – z jednym i drugim będą walczyć, a po drugie pewnie DLC i tak by były nadal – aby tylko dorobić więcej kasy. Jeśli ludziom się uda to małe DLC będą znikać a zamiast nich pojawiać się DLC-pełnoprawne dodatki do których nic ludzie nie mają…

  43. @QuadDamage primo część twórców dostaje procent od sprzedaży,secundo jak gra się nie sprzeda to wzrasta szansa na zamknięcie studia w której taki „twórca” pracuje

  44. Cliffy jest wściekły jak cholera XD Uwielbiam to.

  45. @artur1105 – to że się nią (myślą) podzielił może świadczyć o jajach, ale kurczę może to po prostu ignorancja – może inni się podlizują bo wiedzą w duchu, że gracze mają rację i będą o swoje walczyć, a cliff jest po prostu takim ignorantem, że swoje mało rozgarnięte myśli wrzuca bez zwracania uwagi na kogokolwiek…

  46. @McGrave – Fakt, sposób, w jaki przedstawia swoje poglądy, może irytować. Masz rację z tym, że inni się podlizują, bo być może zgadzają się z graczami i liczą się z ich zdaniem, ale nie ma się, co oszukiwać, że to wciąż biznes i wiele decyzji i wypowiedzi to marketingowe zagrywki.

  47. @artur1105 – masz rację, Cliff się z tym nie kryje to człowiek chociaż wie co ma myśleć… Gdyby wszyscy byli tak szczerzy, to byśmy lepiej wiedzieli gdzie pieniądze pakować…

  48. Cliff dlatego negatywnie wspomina o większej ilości gier na PC, bo gry na konsole przynoszą o wiele więcej zysków niż na PC, co nie raz podkreślał.

  49. Steam i indyki udowodnily że podobnie jak w wypadku istore mozna tanio sprZedawać i dużo zarabiać a łapczywi na kasęniech tracą microsoft ubisoft i ea jeszcze nie raz pójdą na dno

  50. @McGrave – Dokładnie. Muszę powiedzieć, że jestem pozytywnie zaskoczony tym, że udało nam się ciekawie podyskutować i to bez wulgaryzmów i zbędnego hejtu;d

  51. Łoooo jaaaaki heeejt poszedł. Cliffy, chyba ci właśnie poszedł udany biznesplan co? „zobaczycie więcej DLC i mikropłatności” – nie wiem, ale to brzmi jak groźba. Jakby epic games miało zamiar to zrobić. |Dobrze, że Chmielarz się odciął od tego bo to co kiedyś było epic powoli zamienia się w maszynkę do mielenia dolców i ie zostaje w tym nic z czystej chęci robienia gier. |Więcej gier na PC? Yes please 😀 I tak nie mam żadnej z konsol

  52. @piterko – Cliff nie jest już w Epicu;d

  53. Cliffy, ty znowu swoje. Za robotę byś się jakąś wziął. W pośredniaku byłeś?

  54. he he Chiba zabardzo chłopek w Dark Side wpadł 😉 Moim zdaniem nie zmieni się nic i dalej bedą Produkcje Dobre które się bardzo sprzedają i te niszowe, mniej sprzedawane -> a co do PC to wszystkich koputerowców cieszy fakt że my także możemy pograć. Ja wróżę duzy sukces Sonego PS4 i Gier na PC oraz Poprawę tzw. Kontentu czyli wydłużanie czasu Gry to jest najważniejsze -> spójżmy na Skyrim czy Borderlands jak również CIV i X-Com i wiele innych udanych gier

  55. To nie internauci wygrali? A zastanawiam się czy gdyby nikt się nie wypowiadał przeciwko Xbox One to by czasem PS4 nie wprowadził tego samego. W końcu powiedzieli że decyzja była podjęta praktycznie w ostatniej chwili. Jak zwykle pan Cliff może się wypchać bo ja widzę same plusy w tej sytuacji. A gier z tonami DLC i mikropłatnościami po prostu NIE KUPUJĘ, bo ja nie daję sobie wyprać mózgu mainstreamowej reklamie.

  56. Meh, Cliff ostatnio prorokuje jak potłuczony… Co z tego, że studia będą zamykane? Selekcja naturalna, nic nie trwa wiecznie. Co do przyczyny zmiany polityki MS – po pierwsze, to właśnie reakcja graczy spowodowała, że sony zmieniło w ostatnim momencie zasady (początkowo były podobne do tych z MS), a po drugie, to gdyby nie głos graczy, to MS zostawiłby to w spokoju. Sony dorzuciło swoją cegiełkę, ale to gracze masowo grozili odejściem do sony – MS nie mógł oddać rodzimego rynku.

  57. @Kawalorn, racja, sam Cliff mówił, że Sony nie zrezygnowało z DRM z dobrego serca, tylko z powodu odzewu na Xboksa One. Tylko że teraz próbuje nam wmówić, że to nie internauci zmusili MS do zmiany zdania, tylko Sony, poprzez zrezygnowanie z DRMów. Widzę tu małą sprzeczność.

  58. Widać kto poleci pierwszy lol.

  59. @artur1105 – Och, wychodzi na to, że nie śledzę informacji o nim jak należy, co cóż 😀 W takim razie chyba już rozumiem, czemu tak rzuca mięsem na wszystko i wszystkich dookoła. Bo nie ma kasy na nowe ferrari, a skoro wypadł jakiś czas temu z obiegu to jego kroplówką jest Scrooge McSoft 😀 Szkoda, bo z chęcią ujrzałbym odświeżonego Jazza Jacrabbita na modłę nowego Raymana, który w 2D przeżywa rozkwit. Ale co robić, jeśli jego „ojciec” stał się zgorzknialcem?

  60. człowieku nie wiem na jakiej planecie ty żyjesz ale to że M$ „zmieniło strategie” to nic nie zmienia będzie jak było 🙂 już mówiłem nie chcesz robić tanich gier to nie idź pracować gdzieś indziej rany jakoś chłopaki CDP nie narzekają tylko pracują a tobie się nie podoba to albo tamto może byś wyjechał że stanów to może byś zmienił zdanie zobaczył byś że już więcej tytułów wychodzi na PC i Mobilne urządzenia niż na te konsole rany człowieku obudź się 🙂

  61. Ja też nie bardzo rozumiem dlaczego więcej produkcji na PC to jakies zło straszliwe. Nie mam problemów z cyfrową dystrybucją. Mam problemy z faktem że cena cyfrowa=cena pudełka. Dlatego mam zamiar kupić PS4 w komplecie z + i korzystać z promocji które będą mi tam zaoferowane. Dostanę w zamian mapę do multi czy skórkę na jakiegoś super miecza i to ma być źle? Żartujesz sobie?!PS. Nie potrzeba wydawać miliardów żeby wyjść na plus. SuperGiant dostanie ode mnie 100% ceny za Transistor + jakiś merch.

  62. Jak to, Piotrek, nie rozumiesz? Gracz czysto PC-towy przyzwyczajony jest do praw konsumenta – że dostaje darmowe drobne dodatki, do modyfikacji, do swobody w zarządzaniu swoimi grami, etc, etc. Do tej pory Cliffy miał klawe życie – można było wciskać kolejne Gearsy, kolejne klony ten samej produkcji, zmuszać graczy do akceptowania ograniczeń, a pieniążki same płynęły. Można było doić do woli, teraz istnieje ryzyko, że krowa zacznie kopać. To i Cliffy się denerwuje. Jest i pozostanie totalnym zerem.

  63. a jeszcze jedno jest tak stary że musi pamiętać że na początku były gry na komputery osobiste a nie konsolowe wiec nic by się nie stało a może grom wyszło by to na dobre bo widzę że nie ma już normalnej konkurenci na tym rynku co wyprodukują to im idzie bo nie ma nic lepszego w danym gatunku albo wydawcy tak planują swoje ruchy żeby nie trafić na hit konkurencji a kiedyś tak nie było i to gracz decydował kto wygrał a nie kasa z marketingu 🙂

  64. Zastanawiam się po jaką cholerę cytujecie tego pieska Microsoftu ? |Żaden z niego analityk rynkowy , równie dobrze można by cytować dowolnego twórcę gier z dowolnego studia ale widocznie inni wolą koncentrować się na tworzeniu nowych gier a Bleszinski z braku pomysłów potrafi tylko pier… bzdury na Twitterze- szkoda czasu na tego barana

  65. Nie wiem dlaczego on sądzi, że zacznie pojawiać się więcej gier na PC. Teraz na PS3 i X360 sprzedaż idzie w milionach, na PC nie jest tak dobrze.

  66. ” Przygotujcie się. Nadchodzi więcej trybów multiplayerowych i DLC.Zobaczycie też gwałtownie zyskujące na znaczeniu mikrotransakcje” No tu ma rację 😉

  67. „zobaczycie też więcej gier PC” – dla mnie ok…w sumie, gdyby wprowadzić system cd-key’ów do każdego opakowania do gry (a samą grę można na max 2ch urządzeniach zainstalować) to by takiego bełkotu nie było o grach urzywanych. Co do wypowiedzi o GameStopie – tutaj ma Cliffy całkowitą rację: otórz u mnie w GS kupisz grę za 500 SEK, przyniesiesz i dostaniesz za nią z powrotem max 200SEK, a jako urzywana zostanie sprzedana za minimum 350SEK…interes stulecia jakby nie patrzeć.

  68. Rzekomy wzrost znaczenia PC akurat mi nie przeszkadza, bo to moja główna platforma – chętnie zobaczę kilka serii, które dotychczas omijały komputery (Mortal Kombat, MGS itd.). Zamknięcie studiów? Głównie takich, które pakują kupę kasy w średnie produkcje i dziwią się, że im się „cyferki nie zgadzają”. Cały koncern THQ jest tu najlepszym przykładem. Nie trzeba dziesiątków milionów, by stworzyć dobrą i wciągająca grę.

  69. Cookie Monster 20 czerwca 2013 o 13:23

    Więcej gier na PC? To świetnie. Nie obchodzą mnie konsole więc jestem za.

  70. Więcej gier na PC?! Chyba popełnię samobójstwo, bo nie chcę żyć w tak zdegenerowanym świecie 🙁

  71. @Szpagin|Tu o THQ się mylisz, bo ich produkcje były zazwyczaj dobre. To wyprodukowanie iDraw (czy jak ten rysownikowy pad się nazywał) na X360 i PS3 był gwóździem do trumny.

  72. Cliffy oj ty zgrywusie. PC będzie miało więcej gier – minuta ciszy dla takiej tragedi…

  73. Więcej gier na PC? Hmm… no dobra, poniżej już skomentowano tę tragedię ;]

  74. „Przygotujcie się. Nadchodzi więcej trybów multiplayerowych i DLC”. Cliffy, odkryłeś Amerykę. Każdy wie, że wydawcy gier stają się coraz bardziej chamscy. Chcą wyłudzić od klientów więcej pieniędzy, i to przynosi znakomity (dla nich) skutek. Założę się, że duży wkład w rozpowszechnienie takiej polityki miało trio Microsoft, EA i Activision. Zaprzestanie walki z grami używanymi nic w tej kwestii nie zmieniło.

  75. Ale on pier…li.

  76. „Chciałbym, żeby zamiast GameStopu to developerzy, którzy ruszyli swoją dupę do pracy, otrzymywali pieniądze za każdą sprzedaną kopię swojej gry.”Tu ma rację. Dobrze gada w takim razie. W ogóle dobrze gada.

  77. Do prostych ludzi pewnie to nie trafia, ale można to dużo łatwiej wyłożyć. Wolicie gry bez możliwości odsprzedania ale dopracowane, bez dlc, bez mikropłatności, bez haczyków, bez elementów f2p czy wolicie móc odsprzedać mierne gry które będą wychodzić? Z założenia powinno być tak, że gra powinna być taka dobra żeby kupiec nawet nie myślał o odsprzedaniu, żeby nawet po wytłuczeniu do znużenia zachować ją na później. Stracą na używanych grach, odbiją sobie płatnymi dodatkami i zawartościami.

  78. Więcej gier na PC, nie zbijemy podwójnej kasy za grę, ajajaj. Więcej DLC, mikrotransakcji etc… A gdyby M$ zostało przy swoim nie wprowadziliby (a raczej nie wprowadzą, bo to pewne 🙁 ) ich? Sony zmusiło Microsoft do zmiany, bo Ci drudzy są za młodzi i tępi, aby mieć własne stanowisko? To oni byli winni gorszej opinii o X1 i mniejszej liczbie pre-orderów? Hahaha, dobry koleś.

  79. TESIV Oblivion, i rewolucyjny DLC ze zbroją dla konia. O ile pamiętam powstał jeszcze zanim rozpoczął się ten cały płacz na temat używek. Wypuszczanie niedopracowanych gier, które nadają się jedynie do alfa testów, drogich DLC bez zawartości i półproduktów typu Rage, które mogłyby być świetne gdyby je dokończyć to efekt pazerności wydawców, a nie sprzedaży gier używanych. Nierealne terminy wydawnicze, czy wycinanie zawartości gry i robienie z niej DLC… a później powiemy, że to wina graczy. Przy takich

  80. działaniach rynek używek będzie jeszcze rósł, bo większość graczy będzie wolała poczekać i kupić jakąś edycję „Legendarną”, „złotą” czy „gra roku”, gdzie za pełną cenę dostaną CAŁĄ grę, albo za pół ceny używane PÓŁ gry. Co do zarabiania na sprzedanych kopiach gry, to też zależy od umowy Z WYDAWCĄ, a nie od graczy dear Cliffy. Jeszcze jedno. Sony zrezygnowało z systemów antyużywkowych pod wpływem niezadowolenia graczy z pomysłów Microsoftu ergo następująca po tym reakcja firmy z Redmond też była spowodowana

  81. przez graczy.

  82. @Houro – 100% racji. Odetchnąłem z ulgą widząc, że nie jestem odosobniony w poglądzie na tę sprawę.

  83. HAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHA

  84. Ale przecież piractwo na PC wynosi 90%! Czyli od teraz tylko gry na iPady.

  85. Ciąg się, Cliff. Jesteś idiotą. Jeśli ktoś chce kupić nową grę, to kupi ją nową. Jeśli go nie stać, to poczeka na używaną albo na reedycję lub przecenę. Tak samo jak ludzie postępują z samochodami, pralkami, filmami i wszystkim innym. Jeśli nie chcę kupić nowej gry to jej nie kupię i brak dostępu do używanej wersji tego nie zmieni – gier jest pod dostatkiem, nie trzeba grać w każdą nową. Można poczekać, aż będzie w wyprzedaży za 5$ w wersji „zupełnie pełnej, wypatchowanej” zamiast za np. 30$ z masą błędów.

  86. Zobaczymy więcej gier na PC? Dla mnie bomba.

  87. Zamknąć biblioteki, wypożyczalnie filmów, komisy samochodowe, wszystkiego rodzaju serwisy bo producent nie dostaje drugi raz kasy za ten sam produkt.

Dodaj komentarz