
CD Projekt: Akcje firmy idą ostro w górę

Kwestie związane z obecnością CD Projektu na giełdzie to temat na dłuższą rozprawę. Od czasu wydania Wiedźmina 3 wartość akcji spółki wzrosła kilkudziesięciokrotnie, by osiągnąć swój szczyt (464,20 zł, co przekładało się na kapitalizację przekraczającą 46 miliardów złotych) na krótko przed premierą Cyberpunka. W ciągu tych 5 lat nie brakowało głosów (i to także poważniejszych niż anonimowych specjalistów z forum Bankiera), że cała sytuacja wokół firmy jest jedynie bańką spekulacyjną, która prędzej czy później pęknie. Wyboisty debiut najnowszej gry studia zdaniem niektórych ten scenariusz potwierdzał – kurs spadł w ciągu dwóch tygodnie prawie o połowę, po czym notowania nieco się unormowały. Ostatnie dni dalekie są jednak od spokoju, choć tym razem z innych powodów.
Od początku tygodnia cena akcji CD Projektu gwałtownie rośnie – jeżeli w poniedziałek płaciliśmy za nie jeszcze ok. 260 zł, to dziś sięgnęły nawet 345 zł. W tym momencie kapitalizacja spółki wynosi ponad 32 miliardy złotych, 6 miliardów więcej niż trzy dni temu. Niezwykłe są także obroty, czyli wartość wszystkich dzisiejszych transakcji na jej akcjach – o 13:00 sięgały 1,4 miliarda złotych. Drugie miejsce należało do Allegro z… 256 milionami złotych.
Pojawia się więc pytanie: dlaczego właściwie kurs rośnie? Powodów może być kilka. Najbardziej oczywistym jest opublikowanie w weekend wyczekiwanego patcha 1.1, na którego pojawienie się w równym stopniu czekali gracze i inwestorzy. Choć na pewno nie rozwiązuje wszystkich problemów gry, daje nadzieję, że Cyberpunk wyjdzie na prostą i powróci do sprzedaży na PS Storze. Inną przyczyną mogą być plotki na temat ewentualnego przejęcia, jakie wróżyli warszawskiej półce analitycy z DFC Intelligence.
Jako istotny czynnik wskazuje się także granie na spadki przez niektóre fundusze inwestycyjne, które spodziewały się dalszego zmniejszania się wartości akcji. Zajmowały tzw. krótką pozycję, czyli. np. pożyczały akcje CD Projektu i później sprzedawały je z zamiarem odkupienia ich w przyszłości po niższej cenie i późniejszego zwrotu. W przypadku dalszych spadków niosłoby to ze sobą spore zyski, jednak gdyby kurs poszedł nagle w górę, skończyłoby się to stratami.
Podobna polityka w przypadku amerykańskiego GameStopu zakończyła się w ostatnich dniach poważnymi tarapatami krótkopozycyjnych graczy – w tym wypadku skrzyknięci za pomocą Reddita ludzie doprowadzili do wzrostu ceny akcji o ponad 100 dolarów w ciągu dwóch tygodni. By jakoś wyratować się z tej sytuacji, część inwestorów szybko kupowała akcje (bez patrzenia na cenę), by móc „domknąć” pozycje.
Stąd wzięły się podejrzenia, że podobny scenariusz rozgrywa się także na warszawskiej giełdzie. By zminimalizować straty, niektóre fundusze miałyby szybko nabywać i oddawać pożyczone akcje, aby nie stracić pieniędzy, gdy kurs zacznie gwałtownie rosnąć. A to doprowadziło z kolei do wzrostu cen.
Czy więc jest to jedynie chwilowa zwyżka i kurs CD Projektu niedługo znowu spadnie? Zaskoczę was, ale nie wiadomo – stąd jeżeli zamierzaliście inwestować, a nie macie w tym temacie żadnego doświadczenia, odradzałbym bawienie się w spekulację. Chyba że kochacie ryzyko i nie lubicie zarabiać pieniędzy.

Czytaj dalej
9 odpowiedzi do “CD Projekt: Akcje firmy idą ostro w górę”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Oby Microsoft Game Studios 🙂
@Drogba możesz wyjaśnić swoją opinię?
Fajne te kwoty dla oka.
@Drogba Tfu na karonia, prawicowy katotalibski oszołom.
Pachnie mi to zagrywką spekulantów, zresztą Papkin w jednym z podcastów na polskigamedev się dziwił, że CD Projekt Red jest wyceniane wyżej niż wydające parę gier rocznie Ubisoft. Redzi dla porównania wydają duże gry raz na parę lat.
@Drogba W tym kraju większość ludzi jest, czy tego chce czy nie, nawet jak w kościele ostatni raz był przed stanem wojennym 😛
Czyżby konsolowy ból dupy się skończył? Jak na grę, która była przeznaczona na najnowszą generacje konsol, powinni się cieszyć ze w ogóle działała na poprzedniej. Mój sprzęt jest tak stary, że jedyny sposób by odpalić cyberpunk to włączyć game play na YouTube. Ale nawet wtedy będę miał lagi. ^^
jeden miliarder napisał pozytywnego tweeta i zaraz wartosć giełdowa akcji poszła w górę. kiedy świat odkryje, ze giełda to nic innego jak takie łądnie opakowane kasyno dla garniaków? przecież wartosć giełdowa nic nei znacyz. firma przed spadkiem, po spadku i po wzroście miała dokłądnei TYLE SAMO pieniędzy, jej pracownicy zarabiali TYLE SAMO. wartość giełdowa nei znaczy NIC. co zresztą ostatnia akcja Reddita doskonale pokazała, kiedy poprostu podbili wartośc akcji przypadkowej firmy
tak, ekonomiści się zaraz zlecą. problem w tym, że ich odpowiedź to zawsze „nic nie rozumiesz” albo „poczytaj jakieś książki”, ale jakoś żaden nie wytłumaczył co niby firmie daje wyższa wartosć akcji. Czyżby sami nie wiedzieli ale bali się przyznać?