rek
rek
29.01.2021
8 Komentarze

Bleeding Edge: Ninja Theory kończy rozwijać grę po niespełna roku od premiery

Bleeding Edge: Ninja Theory kończy rozwijać grę po niespełna roku od premiery
Eksperyment można chyba uznać za nieudany.

Gdy Microsoft zakupił developerów odpowiedzialnych za Hellblade: Senua’s Sacrifice, byliśmy raczej dobrej myśli. Firma ochoczo inwestowała w budowanie szerokiej biblioteki gier dla Xboksów i pecetów, a Ninja Theory miało przecież potencjał dostarczyć w tym układzie niejeden hit.

Miny nam zrzedły wraz z pierwszą zapowiedzią nowej produkcji studia. Bleeding Edge miało być kolorowym, zwariowanym i dynamicznym sieciowym shooterem… Co może samo w sobie czymś złym nie jest, ale na pewno nie tego akurat oczekiwaliśmy po tych twórcach. Jasne, później zapowiedziano także Hellblade’a 2 czy Project: Marę, jednak sceptycyzm pozostał.

Przełożyło się to na wyniki samej gry. Choć oficjalnie tego nie przyznano, najnowsze ogłoszenie Ninja Theory wątpliwości raczej nie pozostawia:

Ponieważ studio skupia się teraz na naszych nowych projektach (Senua’s Saga, Project Mara i The Insight Project) zdecydowaliśmy, że nie będzie dalszych aktualizacji zawartości dla Bleeding Edge. W grę można nadal grać na Xboksach i PC.

Serwery Bleeding Edge pozostaną więc włączone… ale można się zastanawiać dla kogo. Na samym Steamie (tytuł jest oczywiście dostępny na innych platformach) w ciągu ostatniego miesiąca w najlepszym momencie zalogowanych było… 11 osób.

rek

8 odpowiedzi do “Bleeding Edge: Ninja Theory kończy rozwijać grę po niespełna roku od premiery”

  1. Eksperyment można chyba uznać za nieudany.

  2. W sumie to można się tego było spodziewać

  3. Ciekaw, ile z tych osób pod wcześniejszymi postami, uważających to za świetną grę i „brave, New direction” studia, tudzież „powiew świerzości (lol) w drużynowych grach pvp w ogóle zagrało w tą grę, a ile jeszcze grało dłużej po premierze….. Bo coś mi się wydaje, że nie dużo. Wszystko zgodnie z przewidywaniami.

  4. to czeka tak z 70 procent podobnych gier albo i więcej. mało który tytuł się przebija po swój kawałek tortu. szkoda starań studia i tyle, mają nauczkę, ale i doświadczenie przy tym zostaje ich.

  5. Nie dziwi mnie to, ta gra była tylko takim projektem na boku, główne siły są skierowane na Hellblade 2.

  6. Everyone liked that.

  7. Dla mnie takie gry to nie dość że marnowanie zasobów to i zarobek marny. No ale Microsoft może sobie pozwolić jako wydawca na takie coś nie?

  8. To ta gra już wyszła? xDDDDD

Dodaj komentarz