
Bleeding Edge: Ninja Theory kończy rozwijać grę po niespełna roku od premiery

Gdy Microsoft zakupił developerów odpowiedzialnych za Hellblade: Senua’s Sacrifice, byliśmy raczej dobrej myśli. Firma ochoczo inwestowała w budowanie szerokiej biblioteki gier dla Xboksów i pecetów, a Ninja Theory miało przecież potencjał dostarczyć w tym układzie niejeden hit.
Miny nam zrzedły wraz z pierwszą zapowiedzią nowej produkcji studia. Bleeding Edge miało być kolorowym, zwariowanym i dynamicznym sieciowym shooterem… Co może samo w sobie czymś złym nie jest, ale na pewno nie tego akurat oczekiwaliśmy po tych twórcach. Jasne, później zapowiedziano także Hellblade’a 2 czy Project: Marę, jednak sceptycyzm pozostał.
Przełożyło się to na wyniki samej gry. Choć oficjalnie tego nie przyznano, najnowsze ogłoszenie Ninja Theory wątpliwości raczej nie pozostawia:
With the studio now focusing on our new projects (Senua’s Saga, Project Mara & The Insight Project) we have decided that there will be no further content updates for Bleeding Edge. The game is still playable on Xbox and PC. Thank you to the fans & keep teaming up & causing chaos!
— Bleeding Edge (@BleedingEdgeNT) January 28, 2021
Ponieważ studio skupia się teraz na naszych nowych projektach (Senua’s Saga, Project Mara i The Insight Project) zdecydowaliśmy, że nie będzie dalszych aktualizacji zawartości dla Bleeding Edge. W grę można nadal grać na Xboksach i PC.
Serwery Bleeding Edge pozostaną więc włączone… ale można się zastanawiać dla kogo. Na samym Steamie (tytuł jest oczywiście dostępny na innych platformach) w ciągu ostatniego miesiąca w najlepszym momencie zalogowanych było… 11 osób.

Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Bleeding Edge: Ninja Theory kończy rozwijać grę po niespełna roku od premiery”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Eksperyment można chyba uznać za nieudany.
W sumie to można się tego było spodziewać
Ciekaw, ile z tych osób pod wcześniejszymi postami, uważających to za świetną grę i „brave, New direction” studia, tudzież „powiew świerzości (lol) w drużynowych grach pvp w ogóle zagrało w tą grę, a ile jeszcze grało dłużej po premierze….. Bo coś mi się wydaje, że nie dużo. Wszystko zgodnie z przewidywaniami.
to czeka tak z 70 procent podobnych gier albo i więcej. mało który tytuł się przebija po swój kawałek tortu. szkoda starań studia i tyle, mają nauczkę, ale i doświadczenie przy tym zostaje ich.
Nie dziwi mnie to, ta gra była tylko takim projektem na boku, główne siły są skierowane na Hellblade 2.
Everyone liked that.
Dla mnie takie gry to nie dość że marnowanie zasobów to i zarobek marny. No ale Microsoft może sobie pozwolić jako wydawca na takie coś nie?
To ta gra już wyszła? xDDDDD