
Belgia uznała loot boksy za nielegalne

Kolejny po Holandii kraj Beneluksu uznał, że niektóre gry naruszają państwowe regulacje dotyczące hazardu. Belgijska Komisja ds. Gier stwierdziła, że loot boksy obecne w Fifie 18, Overwatchu i CS:GO są przykładami gier losowych i tym samym podlegają lokalnym przepisom regulującym hazard. Belgijski minister sprawiedliwości, Koen Geens, zażądał natychmiastowego usunięcia nielegalnego elementu z wymienionych tytułów. Jeśli wydawcy nie podejmą stosownych kroków, grozi im grzywna w wysokości do 800 000 euro, a nawet kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Kiedy przestępstwo dotyka nieletnich, kary mogą zostać nawet podwojone. Komisja przyjrzała się również Battlefrontowi II, ale ponieważ Electronic Arts zdążyło od czasu premiery całkowicie przeprojektować kontrowersyjny element, okazało się, że shooter spełnia belgijskie normy.
Belgia zamierza chronić młodych ludzi, którzy najczęściej ulegają zakusom nieuczciwych systemów, zachęcających graczy do wydawania pieniędzy np. po to, by uniknąć męczącego grindu. Geens deklaruje, że chce rozmawiać z wydawcami i developerami, by ustalić, na kim spoczywa obowiązek usunięcia loot boksów. Jednocześnie polityk wyraża troskę o swoich obywateli:
Podjęliśmy już wiele działań mających na celu ochronę zarówno nieletnich, jak i dorosłych przed wpływem m.in. reklam hazardu. (…) Dlatego musimy upewnić się, że dzieci i dorośli nie będą mieli do czynienia z grami losowymi, gdy szukają rozrywki w grze wideo.

Czytaj dalej
36 odpowiedzi do “Belgia uznała loot boksy za nielegalne”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Pewnie w Blizzardzie mysla sobie „Dzieki EA!”.
Tylko niech mi skrzynek z overa nie usuwają…. nikt nie używa tych lootów do hazardu jak w przypadku csa >_>
W końcu ktoś wziął się Blizzard, świętą krowę branży ponoszącą bezpośrednią odpowiedzialność za popularyzację loot boksów. Oby tak dalej.
Ciekawe czy w sumie będzie się dało wyplenić z branży plagę jaką stanowią lootboxy. W sumie to liczę, żeby się udało.
Też byłbym za tym, bo to jest hazard od którego ludzie się uzależniają gorzej niż od narkotyków.
heh, EA nagłośniło sprawę, a Blizzardowi się dostało
no tak, a loot boksy w grach mobilnych to ich w ogóle już nie interesują 🙂
Przecież tu chodzi tylko o takie loot boxy gdzie itemki z nich mogą zostać sprzedane na jakimś rynku (jak skiny z CS). Gry które mają loot boxy z zawartością czysto kosmetyczną (lub buffami w stylu +% do zebranego XP’a przez jakiś czas) i nie dają możliwości handlowania tą kosmetyką nie podpadają pod taki „hazard”
„Gier stwierdziła, że loot boksy obecne w Fifie 18, Overwatchu i CS:GO są przykładami gier losowych i tym samym podlegają lokalnym przepisom regulującym hazard.” – Eeee, oprócz Overwatcha i CS’a rozumiem. „Jeśli wydawcy nie podejmą stosownych kroków, grozi im grzywna w wysokości do 800 000 euro, a nawet kara pozbawienia wolności do pięciu lat.” – i kogo niby posadzą? Prezesa, programistę, czy woźną z kibla? Czcze pogróżki.
@Argon89|A komu miało się dostać jak nie firmie, która w największym stopniu odpowiada za ten cały bajzel? Swoją drogą, te komentarze w obronie nieuczciwych praktyk stosowanych przez ukochaną korporację wobec jej wiernych klientów – bezcenne.
@shaddon Za ten cały bajzel odpowiada EA a nie blizzard którego skrzynki nie mają żadnego wpływu na rozgrywkę, ani nie można ich sprzedać. Masz jakąś traumę że jak słyszysz blizzard to od razu dostajesz nieziemskiego bólu dupska?
Ciekawi mnie, czy dzięki temu jest możliwość, że twórcy przestaną impletować skrzynki do gier…?
EA: Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro 🙂
@Mentooss @ghosteq|Otóż jesteście w błędzie, bo w temacie loot boksów nie rozchodzi się o ich zawartość, a o mechanikę działania opartą na hazardzie i zaprzeczeniu transparentności. Komisje zajmujące się ową patologią mają w nosie, czy gracz może wyciągnąć ze skrzyneczki przedmiot dający mu realną przewagę nad innymi, czy byle majteczki w kropeczki. Blizzard mógł umieścić całą kolekcję skórek w sklepie dając wszystkim możliwość przemyślanego wyboru, a zamiast tego poszedł w loot boksowy hazard. Coś jeszcze?
@Shaddon – tak, ale to EA i przewaga w grze spowodowały oburzenie na taką skalę, że nawet rządy zauważyły i musiały zareagować. Bez tego nikt by się tym specjalnie nie przejmował.
u nas prędzej by opodatkowali loot booxy niż próbowali je usunąć Xd
Szczerze nie podoba mi się to. Ja rozumiem sytuację kiedy za loot boxy można dostać kasę w prawdziwym życiu, ale np. w CSie nie ma oficjalnych możliwości wypłacenia tych pieniędzy. A już najbardziej wkurzają mnie te wyjaśnienia typu „ochrona młodych”… Jakby nie mogli przyznać, że po prostu chcą od tego mieć podatek. Mam nadzieję, że twórcy gier jakoś to ominą.
Właśnie się skapnąłem, że napisałem „oprócz Overwatcha i CS’a rozumiem”, a miało być tylko Overwatcha. Te skrzynki z CS’a to rak na zdrowym organizmie narodu.
@Shaddon|Czytaj ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałem, że bronię Blizzarda w jakikolwiek sposób. Dla mnie wszystkie lootboxy, przydatne czy nie to plaga. Nie ważne jak fejm ma wydawca, traci w moich oczach.
Ja tam jestem za całkowitym usunięciem lootboksów. Dawno temu jak coś ci się w grze podobało np. skin to sobie go uczciwie mogłeś kupić, a teraz? Większość exclusivów można losowo dropnać tylko z lootboksów, ba, niektóre gry jak np. overwatch czy hots opierają się tylko na nich. I to jest rakowe i poniekąd po prostu nieuczciwe, że musisz wydać xxxx zł by w setnym lootboksie mieć to co chcesz.
@Jacek112 „…loot boksy obecne…są przykładami gier losowych i tym samym podlegają lokalnym przepisom regulującym hazard.” Gdzie tu widzisz jakąkolwiek mowę o transferze pieniędzy z jednego środowiska w inne? Tu chodzi o element losowy. Normalny sklep gdzie jest X Euro za Y sprzęt może bez problemu działać.
@korinogaro Wiem, ale wydaje mi się, że ten przepis lekka przesada, bo nie możesz wypłacić tej kasy. Najuczciwiej by było, gdyby twórcy mieli obowiązek podania procentowej szansy na dany drop i tyle. Bo nie wiem w jaki sposób ktokolwiek będzie odprowadzać podatek od np. skina w Overwatchu. Natomiast całkowite zabronienie oznacza koniec tych gier, których zarobki za skrzyneczki są jedynym dochodem. Choć tak jak mówiłem – znajdą się obejścia (np. płatny przedmiot, który zwiększa jakość itów losowych za grę).
Znając Blizzarda za chwilę przerobią system loot boxów i levelowania na taki sam jak w HotSie przy czym wyjdą na jeszcze a plus.
Wolę mikro standardowe. Płacisz i wiesz co dostaniesz. A i tak ludzie w huk kasy potrafią tak wydać. Na lootboxy można wydać sporo więcej wkładając do oporu kasę na otrzymywanie powtórek, czyli w zasadzie na nic. I tu jest hazard. Wydawanie realnej kasy na jedynie szansę wygrania czegoś, na czym ci zależy. Możliwość spieniężenia to przynajmniej szansa na możliwość zwrotu wydanych pieniędzy. Bez tej możliwości jest jeszcze gorzej. Dla mnie to po prostu ewolucja kasyna i tyle.
Wiwat Etatyzm! Zbanujmy Kinder Niespodzianki! Dziecko może czuć się oszukane otrzymując zabawkę z innej kolekcji! Zbanować naklejki z Cheetosów!
Nie mialbym nic przeciwko zmianie systemu lootboksow w OV na ten z farmieniem, ew. kupowaniem golda w HotS, za ktore odblokowuje sie takich bohaterow i skiny do nich, jakie sie chce.
Trochę się niedobrze robi od tego co piszecie.|2006 – bethesda wciska nam KOSMETYCZNĄ zbroję dla konia za 3$. Hańba! Na pohybel im!|2018 – Hurr hurr, blizzard taki dobry, lootboxy mają tylko przedmioty kosmetyczne, taka dobra firma teraz oberwie przez ea i WB|Widzicie analogię? System lootboxów, niezależnie od tego co zawiera (czy same kosmetyki, czy jakieś inne przedmioty) jest systemem wyciągającym kasę od konsumentów. To nie jest tak, że zagrasz np. 50 albo 100 gier i zarobisz w walucie growej na dany…
… przedmiot, czy tam skin który zechcesz. Może dostaniesz, może nie dostaniesz.|Oczywiście to moje prywatne przemyślenia, ale dla mnie system lootboxów mógłby nie istnieć, a mikropłatności w grze za pełną kasę również są po prostu chciwe (ktoś wspomniał że OW zarabia tylko na skrzynkach. Halo? Ta gra na oficjalnej stronie dalej kosztuje 40€, to nie jest f2p że zarabia tylko na jakiś pierdołach).|Kwestię lootboxów w grach czysto single albo takich, które dają przewagę pominę bo to już absurdalne.
no zaczyna się jeszcze chwila a youtuberzy będą płakać że nie będzie im się opłacać filmików kręcić . jak przed świętami kiedy to VALVE miało skiny do cs:go wstrzymać . chyba już petycję do prezydenta dudy piszą 🙂 500 + na skrzynki w CS:GO
@Maly007 Z tym, że w TES jest serią single player, wspieraną za darmo (nie liczę płatnych dodatków) przez kilka miesięcy po premierze łatkami które naprawiają błędy. Taki OW, czy CS ma być wspierany latami, a za nowe dodatki płacić nie trzeba. Generalnie zainteresowanie po premierze spada, jakoś zarobić muszą. Dodatkowo gracze to akceptują, więc czemu nie?
@KafarPL przeczytaj tekst newsa a dokładniej „Belgia zamierza chronić młodych ludzi, którzy najczęściej ulegają zakusom nieuczciwych systemów, zachęcających graczy do wydawania pieniędzy np. po to, by uniknąć męczącego grindu.” |W Battlefroncie 2 od którego to się wszystko zaczęło też nie mogłeś sprzedawać tego za prawdziwą kasę a afera była.
@Jacek112|Ano dlatego, że później patologia wspierana przez fanbojów Blizzarda rozprzestrzenia się na resztę branży, czego świadkami właśnie jesteśmy. Jeśli utrzymanie serwerów jednej z najpopularniejszych i najlepiej sprzedających się gier w historii jest tak kosztowne, że prezesa nie stać na paliwo do jego Phantoma (co już samo w sobie brzmi komicznie), to zawsze można dać graczom możliwość WYBORU konkretnych skórek, zamiast zmuszać ich do hazardu. Ma to sens, nieprawdaż?
@Shaddon W tej kwestii wyznaję prostą zasadę – jego gra, jego sprawa. Jeśli ludziom się nie podoba to niech nie grają. A jeżeli prezes woli wydać kasę na samochód, zamiast na grę to niech i tak będzie. Dodatkowo nikt nikogo nie zmusza – skórki i skrzynki są dobrowolne.
Czy te lootboxy mają może coś wspólnego z boksem i lutowaniem w zęby…?
lootboxy w OW to kompletnie inna bajka. Skrzynki wpadają same co parę meczy, więc trzeba być naprawdę zdesperowanym żeby je kupować. Osobiście dawno przestały mnie interesować bo i tak mam przynajmniej jeden legendarny skin na każdym z bohaterów. W takiej Fifie dzięki lootboxom mamy lepszych piłkarzy co daje nam przewagę, a w cs:go za otwarcie skrzynki zawsze trzeba płacić, co więcej skiny możemy sprzedać za prawdziwy hajs.
Moim zdaniem słuszna decyzja.