
Battlefield VI także na PS4 i XBO. Ponad 3/4 przychodów EA pochodzi z mikrotransakcji i abonamentów

O wyniki finansowe Electronic Arts prawdopodobnie nikt się nie martwił: pandemia zwiększyła w końcu zainteresowania grami na całym świecie, trudno było więc oczekiwać, że jeden z największych wydawców branży nie odniesie z tego żadnych korzyści. Z drugiej strony EA nie miało w 2020 właściwie żadnego dużego hitu (oczywiście prócz takich serii jak Fifa czy Madden), co musiało wpłynąć na ostateczne rezultaty.
Jak udowadnia nowy raport finansowy, faktycznie tak się stało. Choć spółka osiągnęła przychody sięgające 5,63 miliarda dolarów (o niecałe 100 milionów więcej niż przed rokiem), tak udział gier premium w tej sumie zmalał do 1,61 miliarda dolarów (rok wcześniej 1,89 miliarda). O blisko 400 milionów dolarów więcej przyniosły zaś „usługi” – 4,02 miliarda dolarów. Wszystko to przy zysku netto 837 milionów dolarów.
W tym roku powyższe proporcje mogą się dzięki m.in. premierze Battlefielda VI odrobinę zmienić, szczególnie że Electronic Arts nie zamierza ograniczać sobie bazy potencjalnych klientów. „Szóstka” trafi bowiem zarówno na nową, jak i mijającą generację konsol, co potwierdził Andrew Wilson, CEO firmy. Chętnie rzucane przez twórców hasło „prawdziwe nextgenowa gra” niekoniecznie więc znajdzie potwierdzenie w rzeczywistości, choć – jak zapewniano podczas konferencji – tytuł w pełni ma wykorzystać moc PS5 i Xboksa Series X/S.
Raport zdradza też, że w 2020/2021 produkcje EA przyciągnęły 42 miliony nowych graczy. Po Fifę 21 sięgnęło ponad 25 milionów osób, a liczba użytkowników FUT-a wzrosła o 16%. Apex Legends mogło się zaś pochwalić średnio 12 milionami graczy co tydzień. Dalsze wzrosty notuje też The Sims 4: do dziś na tytuł skuszono się aż 36 milionów razy.

Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Battlefield VI także na PS4 i XBO. Ponad 3/4 przychodów EA pochodzi z mikrotransakcji i abonamentów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Tak ludzie płaczą i narzekają,że nie kupują,że to źle a jednak 75% z nas je kupuje
@Dano666 bo to jest tak, że jednak człowiek ma coś takiego ze jak gra mu się podoba i moze za niewielkie pieniądze kupić skórkę czy jakieś inne benefity to wreszcie się skusi. Gorzej jak to sa to loot boxy bo tutaj hazard wchodzi w grę i może ta adrenalina idącą z tym co możemy dostać grać pierwsze skrzypce i kupować więcej tego dziadostwa. Sam się ostatnio zlamem i kupiłem coinsy do Apexa ze skórką Bloodhounda. Gram już 150h to pękłem i gra mi się podoba to i skórkę kupiłem.
Nie mogę się doczekać 🙂