rek
rek

Battlefield V: Informacje na temat kampanii, co-opa i loot boksów

Battlefield V: Informacje na temat kampanii, co-opa i loot boksów
Przy okazji: piątka w tytule może mieć charakter roboczy.

W piątek serwis GamesBeat podzielił się z nami przeciekiem na temat Battlefielda V. Jednak poza ekranem tytułowym i informacją, że akcja ma się toczyć podczas drugiej wojny światowej, dotychczas nie wiedzieliśmy o grze właściwie nic. (No, może poza faktem, że tym razem EA chyba nie postawi na mikropłatności, które miałyby wpływ na rozgrywkę).

Kolejna publikacja serwisu skupia się na pierwszych szczegółach dotyczących rozgrywki. Otóż…

  • Podobnie jak w wypadku Battlefielda 1, kampania ma się składać z kilku mniejszych historii opowiedzianych z perspektywy wielu protagonistów pochodzących z całego świata. 
  • DICE pracuje rzekomo nad trybem co-opowym i choć nie wiadomo, jaki przybierze on kształt, ponoć możliwa ma być wspólna gra na dzielonym ekranie. 
  • Źródło twierdzi, iż trwają prace nad kooperacyjnym trybem rozgrywającym się w „losowo generowanych misjach Podboju”.
  • Potwierdzono, że skrzynki z łupami mają zawierać wyłącznie dodatki kosmetyczne.
  • W tegorocznej odsłonie ma się pojawić (niewątpliwie inspirowana Rainbow Six Siege) możliwość zmiany pozycji żołnierza i np. położenia go na plecach.
  • Studio chce połączyć obie odsłony i stąd ponownie zatrudniło niektórych aktorów. Chociażby Katherine Kingsley, której głos słyszymy w multiplayerze Battlefielda 1. W styczniu aktorka zamieściła zresztą na swoim Instagramie zdjęcie wprost ze studia nagraniowego opatrzone hashtagiem #Battlefield.
  • Dodatkowo serwis precyzuje, że tytuł Battlefield V może mieć charakter roboczy (podobnie określano na etapie produkcji Battlefielda 1).
  • W listopadzie donosiliśmy, iż gra trafi do nas jesienią 2018. Electronic Arts nie zdecydowało się zabrać głosu na temat powyższych rewelacji, a że „jedynkę” ujawniono w maju, niewykluczone, że na oficjalną zapowiedź jeszcze poczekamy.

    rek

    17 odpowiedzi do “Battlefield V: Informacje na temat kampanii, co-opa i loot boksów”

    1. Źróde

    2. fanboyfpsow 6 marca 2018 o 17:33

      AA czyli już wiem kim będziemy grać w Singlu. Na pewno Amerykaninem Brytyjczykiem może Francuzem z Ruchu oporu może Ruskiem może Australijczykiem. O Niemcach i Polakach raczej bym zapomniał. Pytanie jeszcze czy wszyscy będą czarni lub transwestyci:)

    3. „W tegorocznej odsłonie ma się pojawić możliwość zmiany pozycji żołnierza i np. położenia go na plecach.” Po co ?. Po prostu….po co ?

    4. fanboyfpsow 6 marca 2018 o 17:40

      Żeby mieli powód do gadania że wprowadzając coś rewolucyjnego:D

    5. I tak nie kupię bo wcisną śmieszkowy polski. Chyba że cena klucza zagranicznego nie będzie kosmiczna.

    6. @Jano900 – sam kupiłem wersję global wraz z season passem (czy jak to tam się u nich nazywa) za ok 180 zł (płaciłem część gotówką a część kluczami TF2 które miałem ze sprzedaży resztek z bundli) 11 miesięcy temu. Ale fakt że bezpośredni zakup zagraniczny jest kosmicznie drogi. Z drugiej strony z tego co wiem jeżeli chodzi o multiplayer to masz normalnie język angielski mówiony w naszych wersjach – nie można zmienić tylko tekstu z polskiego

    7. @KafarPL Może dodadzą jeszcze opcję wypalenia fajki i wypicia browara? To by było ciekawe. Wokół latają pociski, trup ściele się gęsto, czołgi rozjeżdżają zakradających się zwiadowców targających ładunki wybuchowe, a ty leżysz sobie na plecach, wpatrujesz się w bitwy powietrzne i popijasz piwko 😉

    8. Ta „V” w tytule mialaby pewien sens. W koncu to nie tylko rzymska piatka, ale i litera V, a to byl w koncu symbol zwyciestwa w wojnie.

    9. @Tesu całkiem możliwe ; ],tak czy inaczej biorę w ciemno,BF zdecydowany leader jeśli chodzi o klimaty wojenne na tą chwilę

    10. Wszystkim zainteresowanym mogę śmiało polecić Squad oraz Post Scriptum, w skrócie są to bardziej realistyczne i taktyczne wersje bfa, osadzone w drugiej wojnie jak i w teraźniejszych konfliktach. Sam osobiście czekam na Post Scriptum, i tak jak wspomniałem w innym komentarzu, myśle że pod względem ciekawych mechanik gameplayowych jak i oddania klimatu WW 2 będzie miał szanse przebić nowego bfa.

    11. Czyli kampania znowu pseudo historyczna :/ Czyli znowu średniak średniaków. Fajnie że kampania podzielona na historie, tylko czemu te historie są tak krótkie, i tak średnie :/

    12. @lAtarenl – ciężko mówić że gra przebije inną bo „ma ciekawsze mechaniki” jeżeli zalicza się do innego, realistycznego gatunku strzelanek a nie do klasycznych nie-hardkorowych shooterów. Trochę „apples and oranges” jak to mawiają

    13. Glos tej Pani uspokaja 🙂

    14. @KafarPL- ja tam uważam, że taka pozycja dla żołnierza to świetna sprawa szczególnie w zamkniętych pomieszczeniach gdzie w ten sposób jesteś wstanie zabezpieczyć dany sektor pomieszczenia bo masz możliwość większego kąta obrotu postaci w przeciwieństwie do pozycji czołgając się. Nie wiem czy grałeś w R6 SIEGE tam to się świetnie sprawdza i cieszę się, że inni to powielają. Oczywiście ma to większy sens w walkach CQ niż na dużych otwartych przestrzeniach, ale takich w BF też nie brakuje.

    15. @luczador – ale BF nie jest w żadnym wypadku grą taktyczną. Nie ma że będziesz leżeć i „zabezpieczać” sektor bo po sekundzie dwóch i tak dostaniesz headshota albo dwa i zginiesz xd. To się po prostu nie sprawdzi lub mówiąc inaczej – nie będzie się niczym różniło od zwykłej pozycji leżącej

    16. @KafarPL-wiele map ma budybki, w których się chowa przy np. przejmowaniu flagi dopóki ten budynek jeszcze stoi. Kitrasz się w rogu i masz w zasięgu np wejście do budynku i mase killi w zasięgu. a pamiętasz mapę Ziba Tower z BF3 tam spokojnie z 5 miejscówek nadaje się na takie kitranie. Ta pozycja to nie żadna taktyczność tylko większe możliwości ostrzału w pozycji leżącej.

    17. @KafarPL, bezposredni zakup wcale drogi byc nie musi. Kupowalem BF1-ke z brytyjskiego Amazona – pudelkowa z wysylka na premiere. Zaplacilem bodajze 20zl wiecej niz gdybym kupil lokalnie z normalnego zrodla. Jedyny minus, ze na paczke musialem poczekac bodajze 2 dni. Dobrnelismy z cenami do takiego etapu, ze praktycznie sie z zachodnimi zrownaly.

    Dodaj komentarz