28.06.2013
66
Battlefield 4: Szef DICE o trybie Commander i ewolucji poziomów w multi
EA opublikowało kolejny fragment rozmowy z Karlem Magnusem Troedssonem - szefem studia DICE, odpowiedzialnego za Battlefield 4. Tym razem poruszono temat strategicznego trybu Commander oraz mechaniki Levolution, czyli "ewolucji poziomu doświadczenia w multiplayerze".
Troedsson o mechanizmach Battlefield 4:
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
66 odpowiedzi do “Battlefield 4: Szef DICE o trybie Commander i ewolucji poziomów w multi”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
EA opublikowało kolejny fragment rozmowy z Karlem Magnusem Troedssonem – szefem studia DICE, odpowiedzialnego za Battlefield 4. Tym razem poruszono temat strategicznego trybu Commander oraz mechaniki Levolution, czyli „ewolucji poziomu doświadczenia w multiplayerze”.
To samo mówił Alexander Grondal tydzień temu ….
po co na tak głupio przytakuje
Wnioskuje z tego co zrozumiałem, że nic czego wcześniej nie wiedzieliśmy – nie powiedział.
Mogliby pokazač jakąš inną mapę, ta juž się znudzila…
Beka z kolejnego DLC do BF3
@ScorpioLT|Inne będą w DLC 😛
@EastClintwood|A ty znowu pierdzielisz od rzeczy. Po prostu żal czytać te twoje docinki.
@KewL|Prawdę mówi, a Ty od razu wyrażasz żal.
@tomecki „a czemu nie piszesz|tego o wymym COD?” No proszę cię, tu jest news o bf a nie o codzie… Dlatego i nie pisze.. Ciekawie, czy tem tryb commander będzie taki dobry jak w bf2.. Zobaczymy:)
@ScorpioLT|Z Twojej wypowiedzi wynika że jesteś „EastClintwood” bo odpowiedziałeś na post pisany do kogoś innego tak jakby był pisany do ciebie…. podwójne konto i mała wtopa? =D
hahahahahahahhahahahahahhahahahhahaha dobry gość 😀
@KewL raczej jesteś jednym z nas którzy nie umieją czytać ze zrozumieniem…:) Przecież napisałem „Dlatego i nie piszE” czyli on, gdybym napisał „Dlatego i nie piszę” wtedy mógłbyś coś mówić… Ja rozumiem, że dla ciebie może być mylące, bo raz piszę poprawnie (niby staram się 😉 ) , a innym razem mój post nie zawiera żadnych polskich znaków, ale to wynika z tego, że czasem piszę z PC , a czasem z komórki…
A wracając do dual acc, to jeszcze niżej była sytuacja, gdzie Ikzper odniósł się to twojej wypowiedzi, a później tomecki i cytując ciebie: „| Z Twojej wypowiedzi wynika że jesteś|”EastClintwood” bo odpowiedziałeś|na post pisany do kogoś innego”|tak samo mogę posądzić ciebie, że ty jesteś tomeckim =D |I jescze dodam trochę na złość nie odbiegając od tematu newsa: W boskim CoD:MW2 już był pikający detektor metali w multi na mapie Terminal…
@Horo Tak po prawdzie nie ma teraz gry która nie dostaje DLC, różni je tylko to ,że do jednej gry zawartość dodatkowa jest warta uwagi a inna nie. Moim zdaniem obecnie Borderlands 2 jest niekwestionowanym królem porządnych DLC’ków zaraz po nim jest BF a potem w sumie osobiście nic innego nie przyciągnęło mojej uwagi.
@ScorpioLT|Napisałem tak bo szydzę z ciebie gdyż zachowujesz się jak jakiś głupi adwokat odpowiadając w imieniu innych. Znasz myśli innych ludzi, wiesz co chcą, a czego nie chcą powiedzieć? Nie, nie znasz więc wypowiadaj się we własnym a nie cudzym imieniu.
Poza tym źle sformułowałeś wypowiedź i faktycznie to brzmi jakby podawał się za tamtego kolesia haha
@Tomecki ….|Te zniszczenia biedne są w porównaniu do bad company 1 i 2 … Jaki nowy silnik to trochę podkręcony frostbite 2 , który został przemianowany na 3 … Singiel w bf może codowi buty czyścić . Obie gry i tak są nie realistyczne. Bf żadnym symulatorem pola walki nie jest . Ten tytuł tylko Arma się należy!
@tomecki ja tam nie stresuję się 😉 Po prostu podpałem KewL’emu w newsach o bf i teraz (nawet nie wiem) troluje lub mu naprawdę żal tyłek zbyt mocno uścisnął, bo wyjechał z czymś innym i zaczął coś o myślach innych ludzi gadać… 😉
@KewL „No proszę cię,|tu jest news o bf a nie o codzie…” |Wypowiedziałem to w swoim imieniu, żeby nie zaczęły padać głupie teksty jak w komentarzach na youtube… | „Dlatego i nie pisze..”|A tu wypowiedziałem swoje własne przypuszczenia, a ty odrazu robisz z muchy słonia chociaż nie masz racji…
Nie da się w ciągu 2 lat zrobić tak, żeby sequel działający w dużej mierze na tym samym silniku, osadzony w tych samych realiach, wyglądał dużo inaczej. I nie znaczy to, że jest to od razu DLC albo BF3.5. Zmian jest wiele – dużo większa customizacja broni i pojazdów, przemodelowany balans klas postaci, poprawiona fizyka pojazdów, spectator, commander, walka na wodzie, większa destrukcja. A to dopiero alpha z jedną mapą. Litości, jeśli to nie jest pełnoprawny sequel, to nie wiem co nim powinno być.
@ScorpioLT|Tia Twoja wypowiedź nabrała sensu dopiero teraz kiedy dosłownie opisałeś co miałeś na myśli =D
@Savathus|Czytając ludzi, którzy piszą że to DLC albo BF3.5 można wywnioskować że mało kto tak naprawdę rozumie zmiany, które zaszły między BF3 i BF4, ergo z większością tych osób nie ma nawet sensu dyskutować.
A może podyskutujmy o tym jak bf staje się coraz bardziej „casual” ?
@tomecki zgadzam się. Zapomniełem jeszcze wspomnieć o jednej istotnej kwestii, o tzw. net code, który odpowiada m.in. za detekcję trafień. Jest on znacząco usprawniany, aby nie było sytuacji jak w bf3, gdzie czasem ginęło się będąc już za osłoną. Rozumiem frustrację niektórych ludzi, bo wynika ona w dużej mierze z agresywnego marketingu EA, ale na to DICE wpływu nie ma.
@KewL|Racja, tego typu dyskusje nigdzie nie prowadzą. Po prostu wciąż nie rozumiem tego całego hejtu. Jest tyle dobrych fpsów, które zadowolą i hardkorowców i casuali (i wszystkich pomiędzy), jest wybór, więc po co się pieklić.
@ScorpioLT|To powiedz nam na czym polegają te zmiany, które sprawiły że jak to mówisz „bf jest bardziej casual’owy”. Z niecierpliwością czekam/y na lekturę.
Powiem przy następnym newsie, gdzie to twórcy będą wychwalać jakie to nowe rzeczy dodali, chociaż one były w bf2… Bo gdybym porównywał tylko bf2 z bf3, to ten drugi niemałby szans:) No i trzeba jeszcze trochę więcej wypytać znajomego który ma dostęp do alfy.
@ScorpioLT Czyli chciałeś dyskutować o tym jak bf staje się coraz bardziej casualem chodź nic prawie nie wiemy o nowej części i nawet w zabugowaną alfe nie grałeś ? Szykuje się porywająca konwersacja ! 🙂
@ScorpioLT |Fajnie, ale, żeby udowodnić, że BF idzie w stronę casuali nie trzeba porównywać najnowszej części do praktycznie najstarszej. Bez problemu można udowodnić to, co chcesz udowodnić wymieniając zmiany, które seria BF przeszła powiedzmy od BF2 do BF3, które według ciebie rzekomo sprawiły, iż BF stał się grą dla casuali. Mówiąc krótko, jeżeli masz rację to BF4 nie ma tutaj nic do rzeczy, gdyż owe zmiany, do których pijesz już zaszły w tej serii, ergo masz wolną rękę do zachwycenia nas lekturą.
Nie chcę porównywać do bf3, bo już wyszedł i nic dobrego bym nie powiedział o nim, pomijając nowy silnik i możliwości… Natomiast bf4 zapowiada się na powrót do zasad z bf2… |Mała ciekawostka, w bf2 można było zaleźć na czołg i na nim jeździć… Natomiast w bf3 gdy czołg zacznie jechać, gracz magicznie zostaje wysztrzelony jak z procy…
@ScorpioLT |A co ma do rzeczy co ty masz do powiedzenia o BF3 względem BF2, twoja subiektywna opinia nie ma tutaj nic do gadki. Masz wymienić zmiany, które zaszły od np: BF2 do BF3 uwzględniają części gry, które ukazały się pomiędzy, zmiany, które sprawiły, że seria BF idzie w stronę „każuali”. To nie jest żadna fizyka kwantowa, dziecko w podstawówce potrafi o tym napisać tylko jak czytam twój ostatni post to nie wydaje mi się abyś rozumiał zagadnienie, o którym sam zacząłeś dyskusję, ergo wtopa panoczku =D
🙂 Napiszę o tym w następnym newsie o bf4, będziesz tak miły i poczekasz? Don’t worry, be happy xD
A co niby ma do rzeczy ten czy inny news o BF4 nie mówiąc już, że samo BF4 nie ma tutaj nic do rzeczy. Gdybyś potrafił udowodnić to o czym mówisz to udowodniłbyś, to w ciągu kilku minut i byłoby po sprawie, ale ty wolisz kręcić i się wykręcać. Każdy, kto grał we wszystkie części BF’a wie, że ta seria nigdy nie przeszła w tryb „casual”, ba! wręcz przeciwnie wiele zmian typu „destrukcja otoczenia” sprawiły, że BF zaczął wymagać od graczy więcej umiejętności pod kontem taktyki w zmieniającym się otoczeniu.
Reasumując, BF od czasu BF2 stał się bardziej wymagający odnośnie umiejętności graczy, a nie łatwiejszy czyli nie idzie w stronę „każuali”, ergo twoja teza upada. Tak czy owak miej przynajmniej jaja żeby przyznać się że nie wiesz o czym gadasz i przestań zachowywać się jak pozer bo puki co tylko tym jesteś, zwykłym pozerem, który zaczął dyskusję i nie potrafi z niej wyjść z twarzą.
A ty znów swoje, ok, wymienię ci kilka życzy, a potem będziesz mógł znów mnie zmieszać z błotem…|Dlaczego bf3 jest bardzej casualowy niż bf2 – |przyczyna Nr1. Brak staminy – możliwość napierdzielania po całej sprintem..|przyczyna Nr2. Możliwość spawnu na każdym żołnierzu w oddziale, a nie jak w bf2 tylko na dowódcy oddziału.
przyczyna Nr.3 Radio beacon (co to w ogóle jest?) |Nr4. brak VOIP |Nr5. brak commandera który mógł jakoś wpływać na chaos podczas gry…|Nr.6. w bf2 dowódca oddziału mógł zaznaczać punkt na mapie i wydać rozkaz przemieszczenia się, ataku, obrony, zaminowania i jeszcze czegoś, nie pamiętam teraz. Gdy wyda rozkaz np. obrony, każdy członek odddziału widzi na mini mapie prostą linię do wskazanego punktu obrony, a w grze pojawia się na tym miejscu flara z niebieskim dymem – mała rzecz a cieszy…
Nr.7 regeneracja zdrowia|Nr.8 regeneracja pojazdów|Nr.9 przeladowanie nie całego magazynka jak w bf2, a brakującą ilość kul.|Nr.10 w bf2 jak się oberwie z czołgu, to już jest martwym i defibliator nie pomoże, w bf3 i przy wybuchu kupy C4 można reanimować.
Nr.11 duża wybaczalność przy kolizji pojazdów z otoczeniem. Bardziej chyba tyczy się latadeł, w bf2 mała kolizja z drzewem czy budynkiem i już nie masz helki, natomiast w bf3 możesz i na boku helikopterem. leżeć i wirnikiem zanużonym w ziemi mielić.|Nr.12 nieskończona amunicja w pojazdach. W bf2 pilot po 4 czy tam 5 salwach rakiet musiał wrócić do bazy uzupełnić zapasy, a nie spamować rakietami.
Osobiście to wkurza na mapie Sharqui Peninsula (często na niej gram) gdy zostaje tylko G flaga, pilot z gunnerem z przeciwnej drużyny niedają nawet na zewnątrz budynku wyjść. Gdyby była limitowana amunicja, to by musiał odlecieć do bazy na uzupełnienie jej, a to dałoby pół minuty na przebicie się do flagi F, D lub C.
Nr.13 świecenie się optyki snajperów… Jeśli co, to prawie nie gram snajperem (taa, recon/zwiadowca:) ), ale to trochę śmieszne, gdy się świeci na drugim końcu mapy, bo przecież musi być najmniej zauważalny z wiadomych powodów…|Nr.14 spotowanie 3D |Nr. 15 tunelowe mapy na podboju jak metro, damawand, seine crosing, bazar (opcjonalnie dlc close quarters) do nabicia fragow, gdzie prawie prawie nie ma możliwość flankowania, a taktyka sprowadza się do kampieja lub spamowania granatami…
@ScorpioLT|Ad 1. Brak staminy dotyka każdego gracza, czyli każdy ma takie same możliwości, a sam brak staminy, czyli możliwość ciągłęgo biegu nie zmiania faktu, że słaby „każual” stanie się lepszym graczem, a wręcz przeciwnie można dojść do wniosku, że nawet zaszkodzi, kiedy będzie przeginał z szarżowaniem. Sam osobiście widuje takie parodie w grze. |Ad 2 To jest raczej wada, a nie zaleta BF2 , która ogranicza możliwości taktyczne odziału, a co zostało dobrze rozwiązane spawnem na max. 4 członkach odziału..
+ to nie ma nic do ułatwienia gry dla każuali, bo tak jak powyżej zły gracz nie ważne na kim respi i tak będzie ssał i giną jak idiota. |Ad 3. To samo co Pkt 2. rozwinięcie możliwości taktycznych i nie jest to wadą, gdyż przeciwnik też posiada tą możliwość, ergo balans sił zostaje zachowany i to również nie ma nic do każuali. |Ad 4.Brak Voip’u to ew. wada, a nie ułatwienie gry dla każuali i w sumie biorąc pod uwagę jak marnie voip jest realizowany w grach przy prawie darmowej możliwości wynajęcie usług…
głosowych nie widzę nawet potrzeby aby voip istniał w BF’ie. |Ad 5. Mógłby lub nie to nie jest zmiana, która wpływa na ułatwienie gry dla każuali. |Ad 6. Nadal można zlecać rozkazy ataku na daną flagę/punkt kontrolny. Poraz kolejny wymieniasz ew. wadę, a nie ułatwienie, ba!, to jest nawet utrudnienie. |Ad 7. Ew. wada i praktycznie żadne ułatwienie, jeżeli wziąć pod uwage jak dużo ludzi gra medykami + spory czas regeneracji.
Ad 8. Przy zwiększeniu ilosci cieżkiego sprzętu i powstaniu trybów, gdzie główny nacisk jest kłądziony na walkę ciężkiego sprzętu taka zmiana była wręcz wymagana. Poza tym pojazd regeneruje się jedynie powyzej 50% HP i nie specjalnie pomaga to każualom grać łatwiej. Ew. można uznać to za conajwyzej za wadę. |Ad 9. Nawet nie rozumiem w czym tutaj problem LOL. |Ad 10. O, to nawet można uznać za pewnego sensu ułatwienie.
Ad 11. No i co z tego, że czasami młuci, noob jak nie potrafi latać to i tak się rozbije albo ktoś mu wpakuje RPG w kask, zanim się podniesie lub sam zabije… w niczym to nie ułatwia, im gry dla każuali. |Ad 12. Tia, bo w BF2 było tyle samolotów i śmigłowców w powietrzu co w BF2 czy innych częściach. Teraz nawet jak możesz spamić rakiety to i tak masz nikłe szanse, że setrzelisz dobrego pilota. A, jeżeli chodzi o naziemną walkę, to jest to m.in. balansowane przez regenerujący się pancerz.
Reasumując, nie jesteś nawet bliski udowodnienia, iż BF zmierza w stronę „każuali”, ponieważ z podanych przykładów będzie nawet pełnych dwóch, które świadczyłyby o tym, że BF staje się łatwiejszą i bardziej przystępną grą dla „laików fps’ów”. Twój problem polega na tym, że żyjesz w przekonaniu, iż BF2 nadal jest grą lepszą od swoich następców Ps. nie mam zamiaru mieszać cię z błotem, bo sam sobie dobrze z tym radzisz udowadniając, że nie rozumiesz zagadnienia na temat, którego starasz się dyskutować.
W punkcie nr2 chodziło o to, że przeladowujesz broń, to zmieniasz cały magazynek i jeżeli w poprzednim miałeś 26kul, to one przepadają
a gdzie komentarz do 13,14,15? A ja jeszcze nie skończyłem.:) |Nr.16 tarcza przy spawnie (w bf2 nie było i do tej pory pamientam jak ELD uznał w recenzji bf2 to za minus… Ta…) ? Wiem że w bf3 jest baaaardzo oraniczona, ale i tak bardzo często dla mnie zdarza się, że wywalam pół magazynka w gościa i na nim respi się inny, no i w niego drugą połowę, a tu zonk, nic mu nie jest i wtedy zostaje zmiana na pistolet, ale już jesteś na straconej pozycji gdy on ma jakiś karabin…
Nr.17 brak dostępu do baz przeciwnika… Tu się może czepiam…:) Ale… Pamiętam te raidy w bf2 do bazy przeciwnika, żeby zniszczyć stacjonującą tam artylerię, przyczepę UAV, ewentualnie jakąś dywersję na pojazdach (i były zasady np. nie atakowanie uncap. bazy przeciwnika latajkami, pojazdami, tylko pieszo których )… No ale bf3 na takim caspianie i tak niebyloby co robić w bazie przeciwnika, tylko trolowac z c4…
Nr.18 Odrzutowce – w bf2 naprawdę szybciej latały i opanowanie było trudniejsze, natomiast w bf3 latają wolniej, a jak chcą to w przypadku migów, mogą latać baaaardzo wolno jak lotnie…
Nr.19 Niech będzie dodanie kampani single player… Do gry czysto multipayerowej. Wiem, żeby gra trafiła do wiekszej ilości osób, ale gdy na tym cierpi niedorobiony multi… Aha, w ankiecie dot. bf4 (nie pamientam jak brzmiało pytanie, coś jak czego najbardziej czekasz w bf4) ile było pod końcem głosów dotyczących single? 11% ? Ciekawie, ile % budżetu pochłonęła w bf3 kampania singleplayer… |No, i żeby była okrągłą liczba, dodam dwudziestą przyczynę.:)
Nr.20 leczenie/amno. W bf2 |w połowie było dobre , bo żeby kogoś (lub siebie) uleczyć, trzeba było trzymać apteczkę w łapach blisko gościa którego chciało się uleczyć. Drugą opcja (wdl. mnie trochę źle zrealizowana…) to rzucanie apteczek (infinity/max 3 w jednej chwili wyrzuconych ) i po podniesieniu, HP zregenerowywało się błyskawicznie, a apteczka znikała…
Człowieku ty cały czas wymieniasz rzekome wady następcy/ów BF2, a nie zmiany, które trwale sprawiły że tzw. „niedzielny gracze”, mają z górki pod każdym względem. Żeby było śmieszniej wymieniasz jako żekome zalety wady, które posiadał BF2 czyli, m.in. szybsze samoloty… przecież to była jawna głupota aby na tak małej przestrzeni powietrznej samoloty ledwo dały „w gaz” a już były na drugim końcu mapy, ba! walka powietrzna była śmieszna.
Takie i wiele innych pomysłów w BF2 to klasyczne przykłady nierozwiniętego potencjału, który drzemał w starszych wersjach gier. Nie będę komentował każdego punktu bo nie ma sensu tego robisz ponieważ potencjalna wada to nie powód to twierdzenia że nowsza część danej serii jest każualowa. Zamiast wymyślać te punkty lepiej dobrze zastanów się czy w ogóle rozumiesz czym jest gra dla każuali bo jawnie tylko czas się tutaj traci dyskutując z tobą.
I jeszcze raz przypomnę, że nigdzie nie twierdziłem, że gra jest dla casuali, tylko powiedziałem że sama w sobie staje się casualowa, oferująca mniej sprawdzonych opcji w zamian za lepszą grafikę i destrukcję … I nie twierdzę, że poza tymi, nie ma więcej zalet, bo ma, ale mniej niż część poprzednia.
Ty interpretujesz to jako wady, ja inaczej. Mówisz coś o tym że nie jest łatwiejsza dla niedzielników, |ale ja mam na myśli nie specyficznych odbiorców, a to, że gra idzie w casualowość jako całość. Przegrałem prawie 400h, i wiem że to (bf3) jest ot taki berek jak CoD, tylko na większych mapach i z pojazdami, bo większość graczy patrzy na k/d.
Akurat dobrze to widać gdy jest w przycisniętej drużynie i tylko kilka próbuje coś ugrać i jakoś zdobyć flagi okrężną drogą, a reszta temu myśli tylko o zdobyciu jak największej ilości fragow przed śmiercią.
@ScorpioLT |Po raz kolejny mówię ci żebyś zapoznał się z pojęciem „gry każualowej”, bo za cholerę nie rozumiesz tego o czym mówisz. Na początek, jeżeli gra staje się sama w sobie „każualowa” to siłą rzeczy jest również bardziej przystępna dla „każuali”… przecież to czysta logika. Po drugie owszem nie interpretujesz tych mian jako wady, bo swoją analizę opierasz na własnej subiektywnej opinii, a co za tym idzie nie jesteś w stanie obiektywnie ocenić gry i/lub jej poszczególnych elementów.
Twierdzisz, że BF3 to taki berek jak cod, bo ludzie patrzą na k/d…., ale w jakim fps’ie ludzie nie patrzą na k/d? Czy w BF2 nie patrzeli na k/d, jakoś nie widzę i nie pamiętam, żeby zmieniła się specjalnie mentalność graczy pod tym względem, bo to co opisujesz odnośnie fragów jak działo się 10lat temu w BF’ie tak i dzieje się teraz.
Indeed. Aha, ciekawie jaki twoj nick na battlelogu…
A co ma mój nick na BL do tego wszystkiego? :O
Do tego nic, ciekawie jakie staty 🙂
Haha niech zgadnę będziesz wozić się potem z tekstami „ma takie staty i takie to co on wie bo ja więcej od niego gram”…. tjjjaaa nie trzeba mi mąciwody.
Jakie? Normalne.
Nie, nawet o tym nie myślałem:) Sam jak kiedyś sprawdzałem kd w BC2, miałem 1.12. 🙂