rek
rek

Battlefield 1: W multiplayerze pojawią się kobiety

Battlefield 1: W multiplayerze pojawią się kobiety
Będą to ogolone na łyso Rosjanki z Kobiecego Batalionu Śmierci.

W kolejnym rozszerzeniu do BF1, zatytułowanym W imię cara, na serwerach gier sieciowych zaczną pojawiać się żołnierze płci pięknej. Wieść ogłosił na swoim Twitterze menedżer globalnej społeczności Battlefielda, Dan Mitre.

Skupione na rosyjskim froncie DLC to adekwatny moment, by dodać drugą płeć do gry. W końcu właśnie w 1917 roku tamtejszy Rząd Tymczasowy zaczął formować pierwsze w nowożytnej historii oddziały militarne złożone w całości z kobiet. Pierwsza odpowiedź na tweet Mitre jest nawet pytaniem, czy na obrazku przedstawiona jest Marija Boczkariowa, czyli przywódczyni Kobiecego Batalionu Śmierci (menedżer odpowiedział z mrugnięciem oka, że więcej szczegółów wkrótce).

Kobiecy Batalion Śmierci brał udział choćby w udanej ofensywie na pozycje niemieckie pod Smorgoniami, zawstydzając innych żołnierzy dyscypliną. To zresztą według historyków było powodem, dla którego jednostka została rozwiązana: nienawiść ze strony zmęczonych wojną mężczyzn, dla których wstydem było spisywać się w bitwie gorzej od kobiet (historycy piszą między innymi o sporach wywołanych przez próbę zniszczenia zapasów wódki przez damski batalion). Jak pisze Boczkariowa w swoich wspomnieniach:

[Członkinie mojego oddziału] były gotowe walczyć z Niemcami, znosić ich tortury, umrzeć z ich rąk lub w obozach. Ale nie były przygotowane na cierpienia i wstyd, które gotowali im nasi żołnierze.

Co ciekawe, dotychczas DICE było przeciwne implementacji kobiecych postaci. Jak wspomina była pracownica firmy:

Z początku pomysł na Battlefielda 1 był taki, by zrobić pierwszą wojnę światową, ale z jednym wyjątkiem: pieprzyć realizm, dodajemy w końcu żołnierzy płci żeńskiej. Parę miesięcy potem, w przypadkowej wymianie maili okazało się, że ten pomysł został wyrzucony do kosza. Znowu. No i, ech, wściekłam się. Moja wina. Rozpoczął się shitstorm, który trwał przez tysiąc maili. W końcu miałyśmy spotkanie w studiu i zaczęłyśmy rozmawiać z leadami. Okazało się, że BF1 jednak celował w realizm! Kobiece postacie były ważne, ale „nie taką grę robimy”. Odpowiedziałam wtedy dość nieprofesjonalnie i niegrzecznie: „pier***cie się”. BF nigdy nie był realistyczny. Nigdy nie będzie. Chcecie mi udowodnić, że jest? Sprawdźcie, ile czołgów było zaangażowanych w I wojnę światową i jak działały. Sprawdźcie śmiertelność przy korzystaniu ze spadochronów. A to tylko dwie kwestie. Wtedy w końcu przyznali, jaki jest prawdziwy powód. Liczy się, co jest realistyczne dla chłopców: im te przekłamania pasują, ale kobiety żołnierze już nie.

Czy „chłopcy” zbuntują się przez oddziały Boczkariowej, przekonamy się „pod koniec lata”, wraz z premierą nowego DLC.

rek

23 odpowiedzi do “Battlefield 1: W multiplayerze pojawią się kobiety”

  1. Jak dla mnie git majezon, fajna mała lekka odmiana głosowa od już znanych. Ciekawy jednak jestem kiedy ten dodatek wyjdzie bo TSNP już mi się lekko ograł 😀

  2. kopernik byla kobieta!

  3. Według Wikipedii w tych kobiecych oddziałach służyło uwaga 5000 kobiet, przy czym armia carska liczyła 1.000.000 żołnierzy, ale okej. No ale partycypacja musi byc

  4. Mnie tam nie przeszkadza, tym bardziej ze postac kobieca bedzie sie pojawiala tylko po stronie rosyjskiej i na dodatek wylacznie w klasie snajpera. Zreszta w bardziej hardkorowym od BF1 R6 Siege kobiety tez sa i rozgrywki to nie psuje.

  5. w takim motorsport manager tez kobiety sa jako kierowcy. juz dzis nikt nie goni realizmu nawet lekko zaklamujac rzeczywistosc, bo tak jest latwiej. liczy sie czysta rozgrywka i zabawa.

  6. Jeśli ta pracownica nie dostrzega zasadniczej różnicy w tym o czym mówiła… to gratuluję „mądrości”.|Rzeczywiście, liczba czołgów jest zbyt duża i to nie jest w żaden sposób realistyczne. Ale tego wymaga rozrywka. Z 1 czołgiem byłoby nudno. Natomiast kobiety czy czarnoskórzy żołnierze niemieccy (których zwykle jest nawet więcej) w żaden sposób nie wpływają na rozrywkę…

  7. Jeszcze tylko dlc z LGBT, indianami, eskimosami, żydami, cyganami, weganami, hipsterami i wszyscy będą szczęśliwi.

  8. Z pewnoscia taka forma implementacji kobiecych postaci(mam tutaj na mysli klase zolnierza- snajper/zwiadowca) jest bardziej realistyczna niz czolgistka 90-60-90 biegajaca z CKM-em na plecach(patrz For Honor i, ekhm, 'rycerki’/’rycerzynie'(?) z dumetrowymi mieczami)…

  9. Niech DICE zrobi zmienianie skórek do postaci. Kto nie chce grać murzynem/hindusem/kobietą zmienia na faceta-białasa i po płaczu.

  10. I wojna światowa a na planszy 3/4 to niemieccy murzyni, latynosi, hindusi teraz rosyjskie kobiety. Czekam na aborygeńskiego transwestytę-sapera i czołgistę z Filipin po zmianie płci w kolejnym DLC.

  11. @Fredxx|Na ktorej mspie sa Hindusi? Kojarze Turkow, ale oni akurat byli strona w pierwszej wojnie swiatowej i na Suezie czy Pustyni Synaj ich obecnosc jest jak najbardziej uzasadniona.

  12. Ta pani widać ma blade pojęcia o grach jeśli nie odróżnia pojęć realizm/immersji. Czołgi czy nawet prototypowe bronie immersji nie rujnują. Kobiety czy murzyni wciskani na siłę w imię różnorodności (bo czego innego?) owszem. Ten gostek opisuje to najlepiej:|https:www.youtube.com/watch?v=8VjfKxlO-QA

  13. Uwazajcie bo powiedza ze te kobiety byly zle traktowane i nie wolno ich w tak upodlony sposob przedstawiac w grze ^^

  14. Nie przeszkadza mi wprowadzenie kobiet do gry w takiej formie. Co tego że było ich raptem 5000 jeśli teraz można w grze biegać z samoczynną bronią, której nie użyto w czasie wojny nawet tyle. Zarówno ta broń jak i kobiety miały swoje miejsce na I WŚ i nie można oczekiwać że w grze będą zachowane rzeczywiste proporcje bo biegalibyśmy z czterotaktowymi karabinami szatkowani przez artylerię i karabiny maszynowe.

  15. Sezon na teabagi uważam za rozpoczęty

  16. Aha,dzięki Bogu Verdun też zapowiedziało Rosjan i nie mogę się doczekać

  17. Nie przeszkadza mi wprowadzenie do gry o I wojnie światowej kobiet z realnie istniejącej jednostki, ale krew mnie zalewa kiedy czytam tą opinię pracownicy DICE’u. Czołgów może było mało, ale były. Mnóstwo ludzi ginęło przy skokach spadochronowych, ale te skoki się odbywały, ale kobiety w armii, zwłaszcza w tamtym okresie są absolutnie nie do pomyślenia.

  18. @kolosmensus|Z pewnoscia Marija Boczkariowa przyznalaby Ci racje. 😉

  19. @Tesu|Są Hindusi. Bodajże w armii brytyjskiej, jako medycy…

  20. Dość ciemną ma karnację ta rosjanka.

  21. @Max22|Jesli to prawda, to nie zauwazylem. Moze dlatego, ze grajac w BF1 zazwyczaj celuje przeciwnikom nie w twarz, ale w krocze. 😛

  22. W multiplayerze spoko, w singlu? meh

  23. @Batushka Tatarka?

Dodaj komentarz