rek
rek

Battlefield 1 i Titanfall 2 zawitają do EA Access

Battlefield 1 i Titanfall 2 zawitają do EA Access
To dobra okazja, by za grosze wypróbować hity.

EA zapowiedziało, że oferta ich usługi EA Access (Xbox) i Origin Access (PC) do września poszerzy się o hity w postaci Battlefielda 1 i Titanfalla 2, a pecetowcy otrzymają dodatkowo The Sims 4 Digital Deluxe Edition, Oxenfree i Rebel Galaxy. Od dzisiaj natomiast wszyscy subskrybenci uzyskali dostęp do dodatków do Star Wars Battlefront (Outer Rim, Bespin, Death Star i Rogue One: Scarif).

Cena abonamentu w usługach Electronic Arts wynosi 15 zł miesięcznie bądź 80 zł rocznie.

rek

14 odpowiedzi do “Battlefield 1 i Titanfall 2 zawitają do EA Access”

  1. Dobra okazja, by wypróbować hity za grosze.

  2. Nareszcie 🙂 BF1 mam, ale i tak warto czekać 🙂

  3. No super. A kiedy?

  4. To super. A kiedy?

  5. Simsy wchodzą do Vault Games za 3 dni (11/07/2017), niestety nie jest podane czy B1 i T2 wejdą razem z Simsami.

  6. MrBulletproof 8 lipca 2017 o 21:54

    BF1 multi umiera w zastraszającym tempie (w szczytach ma ma miej graczy niż bf4 po premierze bf1, a bf4 to przecież to gra wydana ponad 3,5 roku temu a T2 sami ukatrupili. Teraz jak widać próbują co rusz je reanimować. Niedawno ogłosili trialowy darmowy dostęp do wszystkich map dlc (już nie tylko ten chybiony pomysł z premium friend) teraz EA access… za późno EA, za poźno…

  7. MrBulletproof na razie jednak ciągle jest ich więcej. Wrzucenie do Vaulta na pewno pomoże. No i nie przesadzajmy. To wciąż kilka/kilkanaście tysięcy ludzi grających jednocześnie. To całkiem solidna baza graczy już ładnych parę miesięcy premierze (Battlefront ma maks 2,500 w godzinach szczytu a i tak nie ma problemu by znaleźć grę)

  8. MrBulletproof 9 lipca 2017 o 09:41

    Przypominam, że bf4 przed premierą bf1 (po trzech latach od wydania gry) miało w ponad 40 tys graczy w szczycie. Bf1 po nieco ponad pół roku ma ledwie ponad połowę tego.

  9. Owszem, ale mówienie o tym, że gra umiera jest jednak przedwczesne. Gra mniej graczy, ale to nadal bardzo zdrowe środowisko. Dla średniego gracza nie ma znaczenia czy gra na raz 2000 czy 100 tysięcy o ile nie ma problemu ze znalezieniem rozgrywki. BF4 byl tez rozdawany za darmo w pewnym czasie a to na pewno pomaga liczbie graczy.

  10. @Avenien kiedy rozdawali bf4? Pamiętam, że na pewno był bf3 na 10lecie serii, a za darmo dawali wszystkie dodatki do bf4, ale o samej podstawce nic takiego nie pamiętam, ale mogę sie mylić.|Mnie tam smuci, że coraz mniej osób gra w bf3, który wg mnie jest lepszy od czwórki, bez bugów i lepiej dopracowany i to już po premierze

  11. MrBulletproof 9 lipca 2017 o 11:46

    Bf3 miał swoje plusy ale oślepiające słońce, rozmazanie ekranu przy ostrzale (dużo gorsze niż w bf4), dziwny niebieski odcień na wielu mapach to niestety spora jak dla mnie bolączka. Plus kompletnie zrypany balans odrzutowców, których piloci (nie wiem jak teraz przy mniejszej liczbie graczy) zawsze byli w pierwszej dwójce graczy na liście z typowym wynikiem ~ 70/2. Color tweaker jak dla mnie ratował przez pewien czas rozgrywkę, ale potem DICE zabiło go kolejnym patchem.

  12. egan176 no wlasnie nie moge sobie przypomniec. To byl jakis jednorazow giveaway. Pare miesiecy potem EA dawalo dlc do bf4

  13. HarryCallahan 10 lipca 2017 o 18:20

    Nie rozdawali BF4. Za darmo były tylko DLC, żeby zachęcić do kupna podstawki (którą dało się wyrwać za grosze). BF4 z premium jest za to od dawna w OA, był (jest?) też darmowy trial przez tydzień.

  14. W szczytowych godzinach na serwerach PC jest ponad 27 tys ludzi i bez problemu można pograć praktycznie na każdej mapie, nawet z dodatków. Po tym jak wyjdą wszystkie DLC i zaczną się obniżki na pewno ilość ludzi nie spadnie. Sam kupiłem na promocji cały komplet za nieco ponad 220. Po nowoczesnych BF3 i BF4 uwielbiam pobiegać bez tych wszystkich laserowych celowników i „namierzajek” nawet jeżeli BF1 nie oddaje w realiów historycznie to i tak jak dla mnie jest to fajna zmiana klimatu gry.

Dodaj komentarz