20
Batman: Arkham Origins: Będzie tryb multiplayer?
Dwa niezależne źródła – ależ to profesjonalnie brzmi – potwierdziły serwisowi Kotaku, że Batman: Arkham Origins będzie posiadał tryb mutliplayer.
Inny informator, który wcześniej informował serwis o tym, że gra o nazwie Arkham Origins powstaje (nikt tego jednak nie potwierdził, więc Kotaku nie opublikowało tej wiadomości), wyjawił również kilka szczegółów na temat tego, jak ów tryb sieciowy miałby być zorganizowany. Co ciekawe w trybie multiplayer będziemy wcielali się raczej w „tych złych” – mowa jest o członkach gangu Jokera lub Bane’a, a nawet o superłotrach, takich jak Killer Croc, Deadshot, Firefly, Black Mask czy Deathstroke.
W pewnym sensie pokrywa się to z naszymi źródłami. Mieliśmy okazję porozmawiać z jednym z wysoko postawionych przedstawicieli studia WB Games Montreal, który na pytanie o tryb multiplayer nie odpowiedział, zgodnie z oczekiwaniami: „Nie, no jasne, że nie, przecież to zawsze była gra singlowa”, a zamiast tego udzielił odpowiedzi, która brzmiała mniej więcej tak: „Nie mogę teraz o tym mówić”.
Na razie więc to plotka, ale wiele wskazuje na to, że jest prawdziwa.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
20 odpowiedzi do “Batman: Arkham Origins: Będzie tryb multiplayer?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zagram Jokerem!
Tak właściwie to Jokerem można było grać już w pierwszej części jako bonus do challenge maps z jego udziwnionymi gadżetami.
I kolejny na wpół zrobiony tryb multiplayer, przez który ucierpi kampania single… Oby nie.
@Hackind raczej członkiem jego gangu nie nim samym.|Jak dla mnie to mało prawdopodobne by plota była prawdziwa,a jak będzie,cóż,oby single na tym nie oberwał,no i mam nadzieje że wyzwania pozostaną.
Według mnie może to być prawda. Spójrzcie ile gier singlowych ma na siłe wepchniętego multiplayera? Max Payne 3, Tomb Raider, Bioshock 2. Normalne multi to tutaj moim zdaniem jest bez sensu. O wiele chętniej pograłbym w co-opa, które mogło by być naprawdę rewelacyjne.
No taki coop to by było coś 🙂 .
Po jaką cholerę multiplayer w Batmanie? Są gry które sie do tego nie nadają i jedną z nich jest właśnie Batman.
Nigdy nie zrozumiem po co twórcy silą się, aby wciskać do gry typowo singlowej multiplayer ( znaczy się wiem dlaczego, w nadziei na przyciągnięcie większej liczby odbiorców, ale i tak moim zdaniem to bez sensu). Nie lepiej całą moc przerobową studia skierować na zrobienie rewelacyjnego singla i bardziej urozmaiconego trybu wyzwań???
Multiplayer jest jednym z głównych sposobów na ograniczenie rynku używek. Ludzie nie sprzedadzą gry szybko jeśli wciągnie ich multiplayer. Szkoda tylko że tak syfne multiplayery nie pomagają w tym i jest mnie pieniędzy i czasu dla singla.
Najbardziej boli, jak już zrobili tego multiplayera i naprawdę widać, ze ten tryb ma potencła, ale mimo wszystko grać nie idzie. Tak miałem w przypadku Bioshocka 2, gdzie naprawdę fajnie by się grało, gdyby był dopracowany.
Rozumiem wsadzanie multiplayera do strzelanek takich jak Max Payne czy Tomb Raider mimo że nawet tam było wsadzone na siłę. Ale Batman? Jak by to miało wyglądac ? Jak w Assassin’s Creed? Chyba ze bvłby tylko tryb co-op.
Podajcie mi jeden przykład gry, w której tryb dla jednego gracza ucierpiał bezpośrednio przez dodanie multi.
@lubro czas i środki przeznaczone na stworzenie multiplayer który w grze typowo single player umiera bardzo szybko i do tego jest przeciętny mogły by zostać użyte do wzbogacenia samego single player,czy poprawienia ewentualnych niedociągnięć które się mogą pojawić.
@Adorianu – To tak nie działa. To nie jest tak, że można zrobić sobie w ramach projektu przerzucać zasoby z jednego działu do drugiego. Jeśli gra ma mieć multi to dostaje dodatkowe ręce do pracy i kasę. Polecam poczytać tłumaczenia związane z AC: Brotherhood i Uncharted 2. Dalej czekam na podanie gry, której tryb single ucierpiał przez dodanie multi.
@lubro Dead space !!!
BonQ- ale Dead Space dostał Co-Op, więc single musiał ucierpieć, ale jakby dodali multi, jak np. w Mass Effect 3, to single byłby nienaruszony.
Tyle że te dodatkowe ręce i fundusze i tak się marnują,bo mogłyby być wdrożone właśnie do single player,zamiast marnować to na multi który szybko wygaśnie i nie będzie niczym specjalnym jak w przypadku Tomb Ridera czy MP3,pełniący tylko funkcję zapychacza.Lepiej wydać więcej kasy i przydzielić więcej ludzi do jednego trybu,i zrobić raz a dobrze.
@lubro – Ale przyznaj, że dla „łowców trofeów” dodanie takiego multi do Uncharted 3 czy nowego Tomb Raidera to jakaś porażka 😛 Zupełnie nie wiem po co w U3 taki dodatek, który może nie psuje zabawy w kampanii, ale jest wepchnięty na siłę i w celu późniejszego wyciągnięcia kasy za skórki dla broni albo głowę dinozaura dla postaci -.- To się tyczy też drugiej gry – po kiego? |A Batman to głównie fabuła; po co zajmować graczom czas na wbicie któregoś lvl’u za 1 trophy, zamiast wzbogacić i wydłużyć kampanię…
No i na co komu multi w Batmanie? Nie wiem jak inni, ale ja się utożsamiam z bohaterem gdy gram w gre, a Batman to przede wszystkim cholerny samotnik i indywidualista. I co ja nagle mam pomykać po mapce z Robinem, Catwoman i pewnie Jokerem wymieniając luźne żarciki i dzieląc się chipsami? To tak jakby zrobić grę o Hobbicie, gdzie się chodzi samotnie jednym krasnoludem. Poza tym już powstała ostatnio produkcja Gotham Cośtam, której jeszcze nie miałem szansy posmakować, a która pełni funkcję multi Batmana.
”I co ja nagle mam pomykać po mapce” Przecież nikt ci nie każe grać w multi co nie?.