
Assassin’s Creed: Empire – Wyciekł kolejny screen?

Plotek o nowym Asasynie ciąg dalszy. Tym razem mamy screena, który rzekomo przedstawia głównego bohatera.
Na włoskim IGN-ie pojawił się screen, który rzekomo ma pochodzić z Assassin’s Creed: Empire, którego akcja ma rozgrywać się w Egipcie. Widoczna na obrazku postać przedstawia rzekomo głównego bohatera. Screen nie jest zbyt interesujący ani nie potwierdza w stu procentach, że akcja gry toczy się w Egipcie. Widać po prostu za mało.

Na Reddicie za sprawą użytkownika JamalBryers7200 pojawiło się też logo nowego Assassina, w tle którego widać piramidy:

Każdy uważny fan serii zwróci jednak uwagę na fakt, że logo tu zaprezentowane pochodzi… z Syndicate’a.

Czytaj dalej
14 odpowiedzi do “Assassin’s Creed: Empire – Wyciekł kolejny screen?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Plotek o nowej odsłonie ciąg dalszy. Tym razem mamy screena, który rzekomo przedstawia głównego bohatera.
Jak to nie wiadomo, że główny bohater jest w Egipcie – popatrzcie tylko jak jest ubrany. Stoi jeszcze wśród piasków przed wejściem do pradawnego grobowca porośniętego pajęczynami. Ja myślę, że jak na przeciek to całkiem niezły. Oby tylko było bliżej AC:Black Flag niż ostatnim dwóm odsłonom. Szczerze nie rozumiem dlaczego oni zmienili grafikę, skoro nie dość, że zawyża wymagania do takie stopnia że większość (z tego co słyszałem) nie może płynnie grać, to jeszcze moim zdaniem wygląda o wiele brzydziej.
Tak wgle to chyba widać podpis na dole screena „GIZA”, chociaż niewyraźnie, więc raczej potwierdza Egipt. Oczywiście jeśli to nie jakiś fotomontaż 🙂
Ten screen wygląda jakby pochodził z jakiegoś RPG-a, a nie z kolejnej części AC.
To fake na pewno, bo wygląda jak coś z poprzedniej generacji. Unity i Syndicate zupełnie inaczej wyglądały, a log to już kompletny fake.
A ja tam wciąż czekam na Assassyna w czasach prohibicji. Federalni jako templariusze, assassyni jako gangsterzy. Taki Al Capone jako szef bractwa, fajnie by można zabójstwa różnych osób, łapówki itd. wpasować w ramy tamtego świata. I można by nawet ograniczyć ten parkour po dachach (czasy się zmieniają, a Egipt też nie ma tu pola do popisu), a brutalność można by przedstawić jako gorszy okres bractwa.
Logo to fake. Symbol Asasynów żywcem wyrwany z Syndicate. Ale autor newsa już to zauważył. Właściwie po co więc ten obrazek się tu pojawił? Kompletnie zbędny obiekt do dyskusji.|Co do screena to przelał się on już chyba przez wszystkie możliwe serwisy o grach. I co do niego są już podejrzenia, czy faktycznie nie pochodzi z nadchodzącej części AC. Za dużo już było również przecieków, że anulowany przez Ubi Project Osiris przekształcił się po prostu w następne AC.
Niech tylko zrezygnują z tego debilnego Animusa. W częściach w które grałem I, II i Black Flag psuł on tylko immersję a nudne chodzone etapy bezpłciowym Desmondem i jakimś typem w Black Flag niesamowicie wkurzały wybijając z rytmu.
Ja tam zawsze liczyłem na AC w Egipice, ale z assassynką Amunet a tu lipa.
Mnie przeraża fakt że nikt nie zwrócił uwagę na zianę nie tylko enginu gry ale i systemu walki, stary może nie był perfekcyjny, ale ten nowy przysposabiający AC: Syndicate do RPG jest porażką, sam seting i pomysł gry (Gangi Londynu) fajne ale bardzo źle wykorzystane. Ogólnie ostatni AC który mi się podobał to Black Flag i Rogue. Nie wiem co Ubi wyprawia, ale wszyscy ich męczą o Ac w feudalnej Japonii, a oni dalej nie.
„a ja to licze na asasyna w kraju X” / „fani od kilku lat domagaja sie gry w w klimatach Y” / „ubi nie wie co robi, skopana mechanika Z, powinno zostawic lub zmienic tak jak bylo w K”|https:s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/6d/18/c7/6d18c7b0bc3605d450659550ce846b4f.jpg
CDA macie explorera? To zdjęcie jest już stare 😛
@gamingman21 Ja tam uważam, że Japonia to nienajlepszy wybór na grę o Assassynach (mocno paradoksalne, ale jednak). Kraj tak bardzo kojarzący się z Ninja, że lepiej by zrobić osobną grę z osobną marką, zamiast pchać tam Assassynów (pół biedy z nimi) i Templariuszy, którzy nawet w konwencji świata gry byliby w tym kraju zbyt naciągani. Ubisoft prawdopodobnie też to dostrzega. I o ile w Chiny to się nawet jeszcze wpasowuje (dotarli tam przez ląd), tak Japonia, kraj z taką kulturą i tradycjami. Po prostu nie.
@marcusfenix345 o ile zgadzam się co do tego że assasyni i templariusze w średniowiecznej Japonii nie mają racji bytu tak już w późniejszym okresie gry dotarli tam holendrzy, brytyjczycy czy amerykanie jak najbardziej. Assasyn nie musiał by być przecież japońskim ninja ale mógłby być przedstawicielem starego kontynentu i połączyć siły z przedstawicielami starych samurajskich tradycji walcząc. ( kłania się lekko „ostatni Samurai”)