
Artifact: Karcianka Valve stała się darmowa. Studio kończy rozwój wersji 2.0

Jak dobitnie udowodnił Hearthstone, w rynku karcianek drzemie milionowy potencjał. Problem w tym, że przy okazji gra Blizzarda zapewniła sobie na długie lata miejsce na gatunkowym tronie – pozostałym twórcom przyszło więc walczyć „jedynie” o drugie miejsce.
Valve miało jednak większe ambicje i do stworzenia swojej produkcji zatrudniło Richarda Garfielda, autora słynnego Magic: The Gathering. Artifact zaliczył bardzo dobry start, ale już krótko po premierze masowo zaczęli odpływać od niego gracze. Po kilku miesiącach firma podjęła decyzję o całkowitym przerobieniu tytułu, na efekty czego musieliśmy zaczekać ponad rok. W maju wystartowała beta wersji 2.0 – pomimo przyzwoitych opinii nie udało się jej niestety przyciągnąć większego zainteresowania fanów. W związku z tym Valve musiało podjąć niełatwą decyzję dotyczącą przyszłości projektu. Developerzy ogłosili ją na oficjalnym blogu:
W tej chwili mija około półtorej roku, odkąd obecny zespół Artifact sumiennie rozpoczął pracę nad odmienioną wersją gry. Mimo że jesteśmy ogólnie zadowoleni z tego, że udało nam się osiągnąć większość z zakładanych przez nas celów, to nie udało nam się osiągnąć liczby aktywnych graczy uzasadniającej dalszy rozwój gry w obecnym czasie. Z tego powodu podjęliśmy trudną decyzję o zaprzestaniu rozwoju Artifact 2.0 Beta.
Nie znaczy to jednak, że Artifact znika ze Steama. Wręcz przeciwnie – obie wersje (Artifact Classic oraz Artifact 2.0 Beta przechrzczony na Artifact Foundry) udostępniono teraz za darmo. Doczekały się też pewnych zmian, dzięki czemu na zabawę nie wydamy ani złotówki.
Oto przegląd naszych ostatecznych zmian do Artifact Classic: Gra jest od teraz dostępna za darmo. Wszyscy gracze mają dostęp do wszystkich kart. Kupowanie pakietów kart nie będzie już możliwe. Istniejące karty graczy, którzy nabyli grę, zostały przemienione na specjalne edycje kolekcjonerskie, które będą mogły zostać kupione oraz sprzedane na Rynku Społeczności Steam. Integracja z samym rynkiem została usunięta z gry. Płatne bilety na wydarzenia w grze zostały usunięte. Klienci, którzy nabyli grę, wciąż będą mogli otrzymać pakiety z kartami w edycji kolekcjonerskiej za grę, w przeciwieństwie do graczy, którzy otrzymali grę za darmo. Ostateczne wydanie Artifact Foundry prezentuje się następująco: Gra jest od teraz dostępna za darmo. Gracze otrzymują dostęp do kart poprzez rozgrywkę. Wszystkie karty są zdobywane w ten sposób – żadne karty ani pakiety kart nie będą dostępne w sprzedaży, a karty z Artifact Foundry nie będą dostępne na Rynku Społeczności Steam. Wszelkie prace graficzne, jakie mieliśmy w zanadrzu, znajdują się już w grze.
Jak otwarcie przyznaje Valve, Artifact Foundry nie jest przy tym skończoną produkcją. Ale spokojnie, brakuje w nim jedynie „niektórych prac graficznych oraz szlifów”.
Szczegółówego opisu różnic między obiema wersjami szukajcie TUTAJ.
Artifact Foundry i Artifact Classic znajdziecie W TYM MIEJSCU.

Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Artifact: Karcianka Valve stała się darmowa. Studio kończy rozwój wersji 2.0”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Właściwie obie wersje gry są teraz darmowe i nie wydamy w nich ani złotówki.
Damm, totalny brak mikotransakcji to ogromny ukłon.
I tutaj widzimy róznicę pomiędzy Epiciem a Valve. Pierwszy uczciwie oddał pieniądze za Paragon a Valve nawet nie pozwala sprzedać kart, za które zapłaciłem.
@down – Oczywiscie całkowicie przypadkiem pominołeś tak malutką, i nieznaczącą kwestię jak to, że Paragon został zamknięty przez głupotę twórców, a Artifact nadal jest rozwijany i w 100% darmowy. Bo jak forsować swoją chujową opinię, to na całego, co nie? 😀
Jak oni mają zamiar zarabiać na utrzymanie tej gry, skoro nic nie można w niej kupić za prawdziwe pieniądze? Będą reklamy dawać co partie?
@JustARandomNickname No chyba oddali pieniądze, bo wyłączyli serwery gry (z resztą chyba nie tak długo po uruchomieniu), nie?
@LordPoland – Male sprostowanie, otoz obie gry nie beda juz rozwijane i zadne aktualizacje nie sa planowane. Ale masz racje ze JustARandomNickname przesadza.
Ładnie wydymali setki tysięcy graczy XD
Na rynku karcianek to we miarę godnym rywalem dla Hearthstone jest tylko Gwint, potem to tylko kojarzę gry z serii Magic i nic więcej.
@LordPoland szkoda, że CDA is dead i pozwala na taki poziom dyskusji jak Twój, zamiast dać Ci bana niewychowany chamie. Rozumiem nie zgadzanie się z czyimś zdaniem (sam uważam, że trochę przegiął, choć jego opinia i tak ma więcej sensu, niż twoja), ale w taki sposób może to robić tylko jakiś totalny przegryw, którego boli, że random z internetu może mieć inne zdanie niż ty. Wstyd CDA, wstyd.
po co komu ta gra? miała swoje zmarnowane 5 minut, teraz do piachu i zasypać gruzem. No ale valve ma kasę więc ich stać na serwery dla gabena i jego kolegi żeby raz dziennie zagrali ze dwie partie, co nie?
@lett4l Ty natomiast oburzyłeś się na komentarz który nawet nie był skierowany do Ciebie, naubliżałeś osobie która ten komentarz napisała i stwierdziłeś, że za zwykłą wypowiedź powinien dostać bana. Zaiste wysoki poziom wypowiedzi.
@Darek97 co to za argument, że to nie było skierowane do mnie? To nie ma żadnego znaczenia, do kogo to było skierowane. Równie dobrze mogę powiedzieć, że ty wypowiadasz się na temat komentarza nie skierowanego do ciebie. Zaiste wysoki poziom wypowiedzi.
@lett4 Ten argument ma znaczenie. Krytykowałeś osobę piszącą komentarz za to że jest na niskim poziomie, jednocześnie samemu będąc o wiele bardziej toksycznym i pokazując o wiele niższy poziom dyskusji niż to co sam krytykujesz a co nie było skierowane do Ciebie. Ja zwróciłem ci uwagę, a ty w podobnej sytuacji domagałeś się bana.
@down „o wiele bardziej”? Jeśli uważasz, że zachowanie osoby nazywającej czyjeś poglądy „chi..ymi” jest mniej chamskie niż nazywanie kogoś za to chamem, to znaczy, że coś z Tobą nie tak. Pokazuje o wiele niższy poziom od kogoś używającego wulgaryzmów bo uważam że jest chamem, jeśli tak reaguje na cudze poglądy? Na prawdę muszę Ci tłumaczyć, jak bardzo się osmieszasz? Jeśli uważasz, że te sytuacje są podobne, choć ja komentuje cudze zachowanie, a nie poglądy, to może pora odpocząć od internetu Darku 😉