rek
rek
22.02.2021
Często komentowane 21 Komentarze

Apple vs Epic: Apple żąda od Valve danych dotyczących gier na Steamie

Apple vs Epic: Apple żąda od Valve danych dotyczących gier na Steamie
Mają one dostarczyć kluczowe informacje dla nadchodzącego procesu gigantów. 

Wojnę Epica z Apple z uwagą śledzi cała branża, ponieważ konsekwencje tego konfliktu mogą przynieść niemałą rewolucję nam wszystkim. Firma Tima Sweeneya kontynuuje swoją krucjatę przeciwko sklepom pobierającym 30% przychodów ze sprzedaży gier i mikrotransakcji, zarzucając im – w tym wypadku App Store’owi – monopolizację rynku. Sprawę skierowano do sądu (zresztą nie tylko w USA) w sierpniu zeszłego roku, ale rozprawa została zaplanowana dopiero na wiosnę. Obie spółki zdążyły już jednak przedstawić swoje racje w licznych pozwach i kontrpozwach.

Jak wynika z dokumentu, jaki złożono w kalifornijskim sądzie w zeszłym tygodniu, Apple postanowiło wciągnąć do sporu również głównego konkurenta Epica na polu pecetowych sklepów.

W listopadzie Valve zostało wezwane do dostarczenia „w przystępnym formacie” danych handlowych dotyczących sprzedaży, przychodów z reklam oraz rocznych przychodów i zysków Steama. Według Apple informacje te mają kluczowe znaczenie w procesie oszacowania rozmiarów rynku, na którym działa Epic.

Dodatkowo firma chciała uzyskać informacje na temat nazwy każdej aplikacji na platformie, dat, kiedy były na niej dostępne, ich cen oraz produktów, jakie można było w nich zakupić. Również i te dane są podobno niezbędne do określenia zakresu i rozległości rynku dystrybucji cyfrowej. Później żądania zawężono do „jedynie” 436 tytułów.

Valve odniosło się do tego z rezerwą.

Valve to prywatna firma zatrudniająca około 350 pracowników, która tworzy gry wideo na PC. Valve nie produkuje ani nie sprzedaje telefonów, tabletów ani gier wideo na urządzenia mobilne. W żaden inny sposób nie konkuruje też na rynku mobilnym. Valve obsługuje również Steama, platformę internetową, która umożliwia użytkownikom kupowanie i granie w gry komputerowe na laptopach i komputerach stacjonarnych. Użytkownicy Steama nie mogą kupować ani używać aplikacji mobilnych na Steamie. […] Fortnite nie jest dostępny na Steamie, a Epic publicznie i jednoznacznie oświadczył, że nie będzie oferować Fortnite na Steamie, chyba że Valve zmieni swój model biznesowy.

Spółka dodała też, że przesłała część dokumentów, o które ją poproszono. Mimo to:

Apple nie było usatysfakcjonowane i żądało – bez zaoferowania pokrycia kosztów Valve, a byłyby one znaczące – aby Valve odtworzyło dane dotyczące rynku gier PC w ciągu ostatnich sześciu lat i przedmiotów dostępnych w sprzedaży w setkach gier autorstwa stron trzecich, a następnie przekazało ogromną ilość poufnych informacji o tych grach i przychodach samego Valve.

Firma dowodziła też, że żądania te nie mają – wbrew zapewnieniom Apple – skromnego wymiaru. Dodatkowo mowa o dokumentach, których Valve jako całkowicie prywatna firma (tj. nieobecna na giełdzie) nie ma obowiązku wytwarzać.

Jak czytamy w podsumowaniu:

Valve nie działa na żadnym z tych rynków – Valve to nie Epic, a Fortnite nie jest dostępny na Steamie. […] W jakiś sposób w sporze o aplikacje mobilne producent gier komputerowych, który nie konkuruje na rynku mobilnym ani nie sprzedaje „aplikacji”, jest przedstawiany jako kluczowa figura. Nie jest nią. Obszerne i wysoce poufne informacje, których Apple żąda na temat grupy gier na PC dostępnych na Steamie, nie pokazują rozmiaru ani parametrów właściwego rynku, a ich zebranie byłoby ogromnie uciążliwe.

Ostateczną decyzję w tej kwestii podejmie jednak sąd po zapoznaniu się z dokumentami.

rek

21 odpowiedzi do “Apple vs Epic: Apple żąda od Valve danych dotyczących gier na Steamie”

  1. Gaben krótko z nimi pojechał, to sie szanuje

  2. Apple jak zwykle popłynęło. Im chyba uwielbienie psychofanów za bardzo się na mózgi rzuciło.

  3. TheHackerGames 22 lutego 2021 o 14:22

    Ja tam jestem całym serduszkiem za Epiciem. Dziekuję.

  4. @TheHackerGames a ja wręcz przeciwnie. Podpisali umowę, złamali ją, i jeszcze mają czelność iść do sądu z powodu wyciągnięcia konsekwencji czyli usunięcia ich produktu. To tak jakbyś będąc wydawcą gry nagrał ją na lewo na płytki i sprzedawał na bazarze, a gdy twórcy się to nie spodoba wytoczył mu proces o tworzenie monopolu na rynku.

  5. Ha-ha, Valve na pewno udostępni dane stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa (bądź też dane które nie są podawane do publicznej wiadomości w związku z umowami z poszczególnymi wydawcami), bo Apple tak sobie chce. Już na pewno. Poza tym żaden sąd nie zobowiąże Valve do ujawnienia takich informacji, a) z uwagi na powyższe kwestie, b) Valve nie jest stroną w sprawie. Ciężar dowodu spoczywa na Apple, skoro coś twierdzą to oni muszą przedstawić na to dowody, a nie ktoś z zewnątrz za nich.

  6. Co tu się właściwie odwaliło. Apple „ŻĄDA” tak ważnych dokumentów od firmy totalnie postronnej? Żenada xD

  7. @TheHackerGames Ja też jestem za śmiercią rynku konsol, do którego doprowadzi precedens gdy Epic wygra. 🙂

  8. Tak jak popieram w tym sporze popieram Epica (mniejsze zło, takie trochę bezczelne itd no ale wszyscy znamy Appla) tak troszkę poniosła ich fantazja. Gaben czuwa i sprowadza na ziemię 'D

  9. Fajnie, że z tego artykułu można się dowiedzieć, co zaczęło tę batalię. Wygląda na to, że EPIC to ten dobry tutaj, lolz.

  10. Apple wystosowując prośbę do Valve, założyło w ciemno, że mogą liczyć na wspólną chęć dokopania Epikowi w myśl prastarej zasady: „Wróg wroga jest moim przyjacielem”. Trochę się przeliczyli. Pomimo, że Epic robi zakusy na terytorium od lat należące do Valve, jakoś nie widać po tych drugich, żeby mieli chęć do stosowania brudnych sztuczek, po to tylko, żeby się odgryźć.

  11. @gromuald epic złamało regulamin appla i stawiało później żądania, z czystej ciekawości jak w tej styjaci epic jest mniejszym złem? Rozumiem że można nie lubić apple, ale (poza chyba próbą wycofania wszystkich gier na silniku unreal) tutaj nie zrobili nic złego. To że epic w ogóle próbuje postawić się w sytuacji poszkodowanego gdzie świadomie obchodzi regulamin na który się zgodziło to i tak coś kuriozalnego

  12. @Kawalorn A od kiedy iphone to konsola?

  13. @w1ntermu7e Apple nie chciało wycofać gier na unreal ale zabrać dostęp epicowi całkowicie czyli też ich działowi silnika, co spowodowałoby że nie mieliby jak robić aktualizacji dla silnika i z czasem z nową wersją systemu twórcy gier musieliby sami robić poprawki do silnika a nie mieć to „z automatu”. Co spowodowałoby że praktycznie nikt nie chciałby robić mobilnych gier na tym silniku.Aktualnie epic stracił dostęp tylko do fortnite mimo iż to co oni zrobili (przemycenie w hotfixie który nie jest …

  14. … sprawdzany przez programistów apple (normalnie aktualizacje są sprawdzane czy robią tylko to co powinny, hotfixy są wyjątkiem) co według apple wskazuje że epic nie jest firmą godną zaufania, w myśl zasady jeśli raz zrobili coś takiego mogą to zrobić ponownie. Dlatego chcieli zbanować epica całkowicie.Pomyśl to tak, zatrudniasz kogoś na dwa osobne stanowiska (dwie umowy) podczas jednej zmiany przyłapałeś go jak kradł, więc go zwalniasz z obu ale sąd zakazuje ci zerwać umowy z tej zmiany na której …

  15. … go nie przyłapałeś na kradzieży. |Taki sam sens.

  16. @piterbro to Epic pozwał Apple’a z tego co pamiętam, więc to na Epicu leży ciężar dowodu. Apple szykuje na razie tylko amunicję do odpowiedzi.

  17. @Rincevind Skoro Epic pozwał to za konkretną rzecz, a apple musi udowodnić, że pozew Epic jest bezzasadny.

  18. JustARandomNickname 22 lutego 2021 o 22:03

    „Epic złamało regulamin appla” – Wprowadzając dokładnie to samo co Amazon i kilka innych serwisów, które jednak mogą to zrobić, ponieważ?

  19. Hah, od lat Valve broni się rękami i nogami przed ujawnieniem zysków z działalności Steam i mieliby się złamać, bo ich Apple poprosił?

  20. @Shunex Iphone to nie konsola. Nie rozumiem czemu muszę ci wyjaśniać takie proste rzeczy. Za to i Iphone i konsole są urządzeniami z zamkniętą architekturą i jedynym sklepem dostępnym na nich jest ten od producenta. Jeśli Iphone nie może mieć takiego sklepu to konsole też nie i zaraz cały zysk z nich poleci na łeb na szyję.

  21. CalamariKnight 23 lutego 2021 o 09:45

    @JustARandomNickname kiedy i gdzie tak zrobili?

Dodaj komentarz