rek
rek
04.01.2021
10 Komentarze

Apple usunęło z mobilnego sklepu w Chinach 39 tysięcy gier

Apple usunęło z mobilnego sklepu w Chinach 39 tysięcy gier
Z 1500 najpopularniejszych płatnych produkcji w tamtejszym App Storze ostać miały się jedynie 74 pozycje.

Chińskie prawo dotyczące gier wideo jest niezwykle restrykcyjne i oficjalnie na terenie ChRL-u nie może ukazać się żadna płatna lub zawierająca mikropłatności produkcja niezatwierdzona przez odpowiednie urzędy. Kontrola nie jest jednak ścisła, stąd na tamtejszym rynku długo triumfy święciły tytuły wydane przed 2016 (gdy wymóg ten wprowadzono) nieposiadające oficjalnej akceptacji. Władze systematycznie dążą do zlikwidowania takich przypadków – najprawdopodobniej właśnie z tego powodu z cyfrowych półek zniknęło na początku pandemii Plague Inc.

Ciężar egzekwowania prawa spoczywa na firmach prowadzących poszczególne sklepy. Apple wcześniej w tym roku zapowiadało, że zacznie usuwać z lokalnego App Store’a wszystkie produkcje, które nie uzyskają rządowej aprobaty do wakacji. Jeszcze w lipcu usunięto ich ponad 8 tysięcy, ale był to jedynie przedsmak tego, co zaplanowano na 2021.

Na początku grudnia firma poinformowała twórców, iż mają czas do końca miesiąca na załatwienie potrzebnych formalności, w przeciwnym razie ich aplikacje znikną z oferty. Nie były to czcze pogróżki – jak donosi Reuters, w Sylwestra z chińskiego sklepu usunięto ponad 46 tysięcy programów, w tym 39 tysięcy gier. Znalazły się wśród nich takie pozycje jak Assassin’s Creed Identity czy NBA 2K20.

Według danych firmy Qimai z 1500 najpopularniejszych płatnych gier w tamtejszym App Storze dziś dostępne są jedynie… 74.

rek

10 odpowiedzi do “Apple usunęło z mobilnego sklepu w Chinach 39 tysięcy gier”

  1. Zapewne zawierały antyreżi……..antyrządowe treści.

  2. Czepiam się ale „Apple wcześniej w tym roku zapowiadało, że zacznie usuwać z lokalnego App Store’a wszystkie produkcje…” no to dali dużo czasu całe 4 dni 😉

  3. Chociaż dotyczy to tylko Chin, wbrew pozorom powinniśmy się martwić. Nie panikować, ale też nie olewać sprawy. Chiny są bardzo ekspansywne i agresywne w swojej propagandzie i nie zdziwię się, jak za jakiś czas zaczną wymuszać na firmach które chcą działać na ich rynku cenzurę treści także poza swoim terytorium. Podobnie, jak działają już teraz w celu izolacji Tajwanu i Tybetu, czy póki co nieoficjalnie, zwalczają Devotion.

  4. MagickStalker 4 stycznia 2021 o 19:17

    @_SetH_ jeśli mowisz mi ze chiny wymusza na apple niszczenia swojego rynku na calym swiecie to jestem za <3

  5. Dlaczego martwić? Chinczycy krotko i dobrze pojechali ze złodziejami i ich mikropłatnosciami.

  6. @_SetH_ To już się dzieje od dawna. Niech za przykład posłuży chociażby słynna afera w jednym z klubie NBA.

  7. Co jak co, ale to akurat jest dobra wiadomość dla graczy. Im mniej mikrotransakcji w grach, tym lepiej.

  8. @LordPoland @lee32147 Mikropłatności nie mają tu nic do rzeczy. Chiński rynek gier właśnie na nich się w większości opiera. Gry są w Chinach uwalane głównie za „nieodpowiednią” treść. Z tych o których tu mowa, większość pewnie po prostu nie zgłosiła się do cenzury pozostałe nie dostały zgody, bo zawierały takie niestosowne rzeczy jak np kościotrupy czy poruszające niewygodne dla partii tematy (np Plague Inc.).

  9. Chiny to fajny naród, ale mają chyba jeszcze większego pecha do rządzących niż Koreańczycy 🙁

  10. Fallschirmjager 9 stycznia 2021 o 15:55

    @_SetH_ przepraszam, ale co im kościotrupy przeszkadzają? Jestem ciekaw bardzo, co biedne kościotrupy zawiniły wszechwiedzącej i wszechwspaniałej partii rządzącej Chin? W USA to przynajmniej domyślałbym się, że chodzi o przemoc, bądź gender identity, inclusivity czy inne tego typu brednie ale tu?

Dodaj komentarz