rek
rek

Apex Legends: Hakerzy zaatakowali serwery gry, by zwrócić uwagę na… hakerów atakujących serwery Titanfalla

Apex Legends: Hakerzy zaatakowali serwery gry, by zwrócić uwagę na… hakerów atakujących serwery Titanfalla
Tak, myślę, że ta ironia jest całkowicie zamierzona.

Olbrzymi sukces Apex Legends sprawił, że marzenia fanów o powrocie innej marki studia Respawn – Titanfalla – mają na razie małe szanse na realizację. Choć obie gry dzielą to samo uniwersum, rozgrywka w każdej z nich znacząco się od siebie różni – nic więc dziwnego, że wciąż nie brakuje chętnych, by spędzać swój czas w starszych produkcjach firmy.

Niektórych graczy denerwuje jednak całkowite skupienie się na Apeksie, gdy pierwszy Titanfall został ich zdaniem niesłusznie porzucony. Najlepszym tego dowodem są problemy „jedynki” z hakerami na pecetach – jak informują fani, produkcja jest w tym momencie po prostu niegrywalna z powodu grupy osób DDoS-ującej serwery, co uniemożliwia zabawę innym. Studio ma być świadome problemu od dawna, ale mimo tego wciąż sprzedaje swój tytuł, w żaden sposób nie odnosząc się do sytuacji. W sieci pojawiła się nawet specjalna strona wzywająca twórców do działania – niestety, gracze wciąż nie doczekali się odpowiedzi developerów.

W miniony weekened o akcji zrobiło się o wiele głośniej, gdy hakerzy zaatakowali serwery Apex Legends. Przez kilka godzin użytkownicy mieli dostęp do tylko jednego trybu (ze specjalnym komunikatem), a po zakończonym meczu odsyłani byli na stronę savetitanfall.com. Atak początkowo ograniczony był wyłącznie do pecetów, ale szybko dotknął też wersje konsolowe.

Respawn po kilku godzinach ostatecznie uporał się z problemem.

Twórcy strony odcięli się od ataku, sami hakerzy przyznali zresztą, że w żaden sposób nie są z nią powiązani.

rek

2 odpowiedzi do “Apex Legends: Hakerzy zaatakowali serwery gry, by zwrócić uwagę na… hakerów atakujących serwery Titanfalla”

  1. Trochę dziwne, że w tym wszystkim w żaden sposób nie odnieśli się do Titanfalla, po prostu naprawili popularniejszą grę i udają, że nic się nie stało. Ciekawe, czy będzie jakieś oświadczenie lub łatka w przyszłości, czy po prostu cały ruch ominą milczeniem. Osobiście nie gram w Titanfalla od baaaaardzo dawna, ale pamiętam, że to dobra produkcja była, szkoda, żeby teraz leżała popsuta, bo deweloperom się nie chce nic z nią robić.

  2. XENOTHERUSICTHYCANTHUS 5 lipca 2021 o 18:54

    Taaa jest jeszcze jeden przyklad gry zepsutej, ale przez tworcow i ilosc dlc do nich wydanych nazywa sie Magicka… Ilosc bledow jest wrecz zatwarzajaca, ktora uniemozliwia ukonczenie gry.

Dodaj komentarz