
Amazon Prime już w Polsce. W ramach Prime Gaming zdobędziemy Ghostrunnera czy Star Wars: Squadrons

Jeden z największych firm technologicznych świata ekspansję w branży gier wideo rozpoczęło stosunkowo późno, ale szybko zaczęła nadrabiać dystans do konkurencji. Gigant zaczął od tworzenia drobnych tytułów przeznaczonych na Amazon Appstore, z czasem rozszerzając swoją działalność również na inne platformy mobilne. Plany były jednak sporo ambitniejsze: w 2014 Amazon Games zapowiedziało wejście na rynek produkcji AAA, a firma-matka kupiła w tym samym roku Twitcha. Choć droga do sukcesu była wyboista (i zdecydowanie nie należała do najtańszych), wyniki wydanego niedawno New World (blisko milion graczy na Steamie w szczytowym momencie) na pewno uspokoiły Jeffa Bezosa i spółkę.
Nie jest to jedyny związek Amazona z grami, ponieważ w jego ofercie znajdziemy również usługę Prime Gaming (do 2020 pod nazwą Twitch Prime). Choć ona sama nie jest dla nas niczym całkowicie nowym, wraz z oficjalnym wejściem do Polski Amazon Prime stała się jeszcze bardziej opłacalna.
#AmazonPrime od dziś w Polsce! Dołącz za jedyne 49 zł rocznie i zyskaj: szybką i darmową dostawę milionów produktów z https://t.co/Uv4lzNWz0b za #free, nagradzane filmy i seriale za #free, gry PC i Twitch za #free i specjalne okazje! Więcej na: https://t.co/Qg3kBIt4Uj pic.twitter.com/orSoMOgM8w
— AmazonNewsPL (@AmazonNewsPL) October 12, 2021
Za 11 zł miesięcznie (lub 50 zł za rok) możemy zyskać dostęp do nie tylko darmowej dostawy z samego sklepu czy oferującego filmy i seriale Prime Video, ale także – co graczy interesuje najbardziej – wspomnianego Prime Gaming.
W jego ramach każdego miesiąca otrzymamy garść gier za darmo (no, „darmo”, bo przecież opłacamy abonament) oraz specjalne zestawy przedmiotów w niektórych produkcjach (dziś znajdziemy tam m.in. Far Cry’a 6, Apex Legends, CoD: Warzone, LoL-a, GTA Online, Rainbow Six Siege, New World… – i jest tego sporo więcej), a także zyskamy status Prime na Twitchu.
Użytkownicy Amazon Prime Gaming do 1 listopada dodać mogą do swoich kolekcji:
Prócz tego znajdziecie tam również pakiet gier Wallace & Gromit, Secret Files 3, Song of Horror, Red Wings: Aces of the Sky, Blue Fire, Tiny Robots Recharged i Whiskey & Zombies: Great Southern Zombie Escape.
Oficjalną stronę Prime Gaming znajdziecie W TYM MIEJSCU.
Firma oferuje też 30-dniowy okres próbny Amazon Prime, w ramach którego – przypomnę – prócz Prime Gaming znajdziecie też Prime Videos i opcję darmowej dostawy z samego Amazona. W tym celu trzeba jednak podpiąć kartę płatniczą. By z niego skorzystać, musicie udać się TUTAJ.
Warto pamiętać, że Prime Gaming wchodzi również w skład Prime Video, więc być może macie już do niego dostęp (acz „ogólny” Prime jest w tym momencie zdecydowanie bardziej opłacalny – samo Prime Video miesięcznie kosztuje… 25 zł).

Czytaj dalej
9 odpowiedzi do “Amazon Prime już w Polsce. W ramach Prime Gaming zdobędziemy Ghostrunnera czy Star Wars: Squadrons”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Z punktu widzenia konsumenta (w niewielkiej perspektywie czasowej) zapewne fajnie. W długiej perspektywie, mając na uwadze chęci i możliwości stosowania dumpingu w celu zniszczenia konkurencji, imo jakby nieco mniej (docelowo mówimy o stworzeniu megakonglomeratu monopolisty w ujęciu globalnym).
Za darmo to można sprawdzić. Choć trzeba przyznać, że ta oferta jest bardzo dobra. Szczególnie jeśli się na Amazon kupuje.
Gry w ofercie trzeba przyznać, że są mocne, ale w dalszej przyszłości coraz więcej na znaczeniu będą zyskiwać gry na abonament. W każdym razie dema dużych gier są dziś rzadkością, zaś abonamenty to jedyny legalny sposób, aby przetestować dany tytuł bez płacenia za niego pełnej ceny.
Znów lepiej niż allegrowy smart – nie dość że darmowa wysyłka bez minimalnej wartości zamówienia, to jeszcze w cenie gierki, filmy i co miesiąc sub na twitchu.
Świetna oferta, bierę.
u nas 8 ojro ale kurcze to jest prawie darmo za wszystko co daja. noooo M$ pilnuj sie xd
W sumie pierwszy miesiąc Amazon Prime jest gratis to i oferowane w tym czasie gry także są darmowe, a nie „darmowe”. 🙂
@tommy50: Jeśli chodzi o sporą część oferty to tak, amazon ssie. Ale np takie artbooki z gier potrafią kosztować sporo mniej niż na allegro, no i dużo jest też takich których u konkurencji próżno szukać. Moim zdaniem nieźle się uzupełniają.
toż to bardzo dobry krok ku lepszemu jutrze. 🙂