
Aliens: Fireteam – Nadchodzi Left 4 Dead w świecie „Obcego” [WIDEO]
![Aliens: Fireteam – Nadchodzi Left 4 Dead w świecie „Obcego” [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/06db3ff7-d4fd-4a42-8ff0-36f19d6e17bb.jpeg)
Filmy Ridleya Scotta i Jamesa Camerona* prezentowały nam dwa zupełnie inne wizerunki Obcego. Gry przeważnie czerpią garściami z tego drugiego reżysera, przedstawiając ksenomorfów jako – zabójcze, bo zabójcze – mięso armatnie. Jedna Izolacja wiosny nie czyni i po krótkim romansie z bardziej horrorowym ujęciem uniwersum pora powrócić do widoków znanych z „Decydującego starcia”.
Aliens: Fireteam rzuci nas 23 lata po wydarzeniach kończących trzecią część. Jako grupa marines przybędziemy do kolonii LV-895, której mieszkańcy wysłali jakiś czas wcześniej enigmatyczną prośbę o pomoc. Na miejscu znajdziemy – bez zaskoczenia – tajemnicze świątynie pradawnych cywilizacji, kompleksy badawcze spiskujących korporacji i porzucone domostwa niedoszłych kolonistów. Nie wiemy jeszcze, jak nasycone fabułą będą obiecywane cztery kampanie, ale już sama atmosfera miejsca akcji powinna fanom wystarczyć.
W Fireteam ruszymy do boju wraz z dwójką innych graczy (lub botów), mierząc się z ponad 20 rodzajami przeciwników. Z tego 11 stanowić będą sami Obcy – oprócz nich zawalczymy także z siłami naszej ulubionej korporacji Weyland-Yutani Synthetic. Marine’a oczywiście spersonalizujemy: wybierzemy jedną z pięciu klas, dobierzemy ekwipunek (co najmniej 30 rodzajów broni) czy zdecydujemy się na specjalne umiejętności. Samą rozgrywkę będą modyfikować specjalne karty (podobnie jak w nadchodzącym Back 4 Blood), by kolejne sesje nieco się od siebie różniły.
Aliens: Fireteam trafi na PC, PS4, PS5, XBO i XBX już latem.
*I rzecz jasna Davida Finchera (Jeuneta z litości nie wymieniam), ale akurat „trójka” na wizerunek samego Obcego aż takiego wpływu nie miała.

Czytaj dalej
16 odpowiedzi do “Aliens: Fireteam – Nadchodzi Left 4 Dead w świecie „Obcego” [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zaznaczmy z góry: bez Predatora, więc nie liczcie na powtórkę z AvP.
„ponad rodzajów broni”|to ile to jest? 😛
@darthRaven Ha, dzięki, dorzucone! |(ponad 30)
Mimo największych chęci Aliens: Fireteam kiepsko się zapowiada jeśli nie będzie limitowanej amunicji oraz ograniczonych środków leczniczych a postawią na beztroską rozwałkę i oklepany co op to będzie kiepska powtórka w stylu Predator: Hunting Grounds.
„W Fireteam ruszymy do boju wraz z dwójką innych graczy (lub botów)” Czy mi się wydaje, czy na filmiku są przedstawione 4…
A nie, rzeczywiście ślepnę 😉
AvP2 była jedną z najlepszych asymetrycznych strzelanek w historii.
Ciekawe, czy ten tytuł zatrze złe wrażenie po Aliens Colonials Marines?
Mnie zastanawia jak twórcy będą chcieli rozwiązać problem różnorodności przeciwników. W podstawowej serii filmów nie ma zbyt wiele typów. Pomijając facehuggera czy chestburstera to zostaje tylko drone, królowa i runner. Mogą oczywiście dołożyć kilka nowych, w końcu xenomorph przejmuje cześć DNA żywiciela, ale mam nadzieję, że nie przesadzą tworząc jakichś gigantycznych juggernautów czy jakieś inne koszmarki psujące klimat.
Down, zależy na jakich planetach będzie akcja czy tylko na jednej, taki alien biorący DNA słonia z ziemi to by było coś 😉
I znowu Steam exclusive.|Po ptokach.
Nie bardzo rozumiem co takiego strasznego w trójce ludzie widzą, całkiem w porządku film.
(Na pewno lepszy niż Przymierze)
Zapowiada się fajnie. Niby kolejny co-op, ale akurat w tym settingu aż się prosi o klona L4D. Swoją drogą ciekawe czy to będzie typowe przejdź z A do B, czy będzie trzeba realizować jakieś złożone scenariusze…oby nic w stylu „Dla dobra nauki pomacaj kosmicznego węża” :/
@sadpanda Ja tam bardzo lubię „trójkę”. Nie przepadam za „czwórką”.
@GolemDorfl ja tak samo, aczkolwiek czwórkę szanuję za Sigourney Weaver i Rona Perlmana rewelacyjnych nawet w gniotach.