
Age of Empires IV jest już grywalne…

Najnowsza odsłona cenionego cyklu strategii czasu rzeczywistego ma się całkiem dobrze. Twórcy gry (ekipy World’s Edge Studio oraz Relic Entertainment) stale robią postępy i obecnie skupiają się na eliminacji błędów i polepszaniu balansu rozgrywki. Całkiem możliwe, że już niedługo otrzymamy świeżutkie materiały wideo.
Shannon Loftis, szefowa grupy Microsoft Game Studios, zapewnia, że „czwórka” jest zgodna z duchem klasycznej serii:
Robimy ogromne postępy w pracach nad Age of Empires IV. Nie chcę, abyście byli zazdrośni, ale dosłownie gramy w tę grę każdego dnia – zarówno w Waszyngtonie, jak i w Vancouver. Tworzenie strategii czasu rzeczywistego jest zabawne: zbudowanie oddzielnych systemów (sztucznej inteligencji, ekonomii, symulacji, renderowania itp.) zajmuje trochę czasu. Potem potrzeba jeszcze kilku chwil, aby stworzyć z tych systemów jedną całość. Ale kiedy już to zrobisz, to nagle masz grę. Wprawdzie ciągle wymaga ona zbalansowania i dopracowania, aczkolwiek posiada już wszystkie elementy premierowego wydania. Co najlepsze, naprawdę czuć, że grasz w kolejne Age of Empires.
Cóż, czekamy z niecierpliwością na dalsze szczegóły (tj. data premiery). Ponoć przyszłość marki Age of Empires rysuje się w jasnych barwach.

Czytaj dalej
17 odpowiedzi do “Age of Empires IV jest już grywalne…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Hah, naprawa błędów przed premierą. |A jednak się da 😉
no te gre robi relic, takze sie wysokich lotow nie spodziewam :/
@zadymek mówisz tak jakby nikt tego nie robił… Poza tym to wcale nie znaczy że wszystkie błędy zostaną usunięte, to nie jest prosta sprawa…
@zadymek Nazwij grę która nie miała błędów po premierze
@KarczekWieprzowy nawet z testerskich książek mozna wyczytać, ze nie ma oprogramowania bez błędów (pomijając małe, banalne programiki z prostym skryptem) ALE jest różnica pomiedzy błędem, który jest łatwy do zauważenia i powtórzenia, a skomplikowanym bugiem na którego trafi 0.5% użytkowników. Tutaj juz odpowiednio trzeba ocenić ryzyko i wiedzieć kiedy wypuścić produkt… To coś na czym poległ CDPR.
@KarczekWieprzowy Chcesz powiedzieć, że w siedibie CDPR wszystko działało jak należy także na konsolach ale dziwnym trafem gra w wersji sklepowej wysypuje się na wszystkich platformach przy różnych konfiguracjach? Sabotaż w tłoczni!
@Angrenbor – Oczywiscie że tak było to chyba pewnie? Przeciez tak fajne chłopaki z tego cedeperu by nie kłamały, no nie? Takie fajne chłopy to przecież są!
Niech Relic zrobi Dawn of War IV i naprawi swoje błąd jakim był Dawn of War III.
Jakie poprawki? Po co? Wydajemy!
Maciejka01 – obawiam się że długo do tej mar,ki nie wrócą, bo się cholery obraziły na fanów że nie docenili ich „inwencji twórczej” przy skopanej mechanicznie trójce… Stąd było nagłe porzucenie gry po 9 miechach po premierze, no bo po co, skoro mix moby i RTSa nikt nie umie docenić… w tym kurde ja.
@Kkrieger @Maciejka01 Dla mnie już druga część była pewnym rozczarowaniem. Z mojego punktu widzenia powinni powrócić do formuły z jedynki wraz z dodatkami. Ewentualnie lekko ją podrasować.
@aoetje|Rzeczywiście, same crapy zrobili; Homeworld, Company of Heroes, Dawn of War, Space Marine, Impossible Creatures… lol
@ja0lek Aż mi się przypomniały newsy o tym, jak to Cyberpunk/Cyberbug/Cybercut jest skończony xD|@DeeJayHMC Ja tam DoW2 bardzo lubiłem, szczególnie dodatek z kampanią chaosu, ale DoW2 mocno przegrywał z jedynką w kwestii potyczek, przez co szybko lądował na półce. Goście z Reliktu powinni połączyć kampanię rodem z DoW2:CR, customizację teamu bohaterów i fabułę się ich trzymającą (bez skakania między frakcjami w misjach kampanii jak w DoW3…) ze skalą i rozbudową baz z DoW1. Taki DoW4 to byłby miód. :3
dobrze że nie zrezygnowałem z gier wraz z pojawieniem się dziewczyny
Ja to dzczerze bym raczej zamiast DoW IV zobaczył Company of Heroes 3 z systemem rozgrywki jak w jedynce, ale z modem Blitzkrieg, który ulepsza tą grę pod każdym względem. Jakoś wolę jedynkę z Blitzkrieg, system zniszczeń jest 10x bardziej satysfakcjonujący niż w 2, gdzie mam wrażenie, że czołgi są z gumy. Efekt trafień jest nieporównywalnie lepszy w 1 części, gdzie „czuć”, że to czołg. Poza tym immersji dodaje niesamowita gra aktorska jednostek, te z 2 wypadają blado, nieprzekonująco. Not Elegant!
jackBronson – akurat DOW 3 to był crap i wycofując się z suppotu gry po zaledwie 9 miechać Relic to potwierdził. Niestety, głupie pomysły im się czasem zdarzają.
@Kkrieger|Nie mowie, ze nie, ale opierać przyszlosc Ejcza na jednej grze studia, gdzie cala reszta jest naprawde spoko, jest troche zabawne. Pomijam juz fakt, ze to nie tylko Relic, ale i Microsoft. Im BARDZO na tej serii zalezy, bo zaczyna gore hajsu generowac.