
Age of Empires: Definitive Edition nie ukaże się na Steamie. Podobno przez Valve

Jak wiemy, opóźnione Definitive Edition ukaże się już 20 lutego, oferując między innymi wyższą rozdzielczość (4K), symfoniczny soundtrack, wygodniejszy interfejs i nowe lobby. Gra nie będzie jednak dostępna na platformie Valve, kupimy ją wyłącznie za pośrednictwem sklepu Windows Store.
Jörg Neumann z Microsoftu twierdzi (na łamach GameStara), że winę za taki stan rzeczy ponosi Valve, ponieważ Steam nie współpracuje z infrastrukturą Xbox Live. Jak twierdzi:
W grach z multiplayerem istotne jest dla nas upewnienie się, że wszyscy nasi fani będą mogli grać wspólnie. Nie byłoby dobrze, gdyby ktoś kupił grę w jednym sklepie, ktoś inny w drugim i wówczas – z jakiegoś dziwnego powodu – obaj nie mogli grać wspólnie. Jesteśmy temu przeciwni, stąd postawiliśmy na Xbox Live.
Neumann mówi, iż nie ma szans na cross-platformową zabawę i twierdzi, że teraz wszystko w rękach Valve… Co jest o tyle ciekawe, że na wspólną grę pozwala chociażby wydany przez Microsoft Killer Instinct.

Czytaj dalej
24 odpowiedzi do “Age of Empires: Definitive Edition nie ukaże się na Steamie. Podobno przez Valve”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czyżby?
co na to valve, bo widzę że robicie z Microsoftu debila, nie wiem czy słusznie.
Chyba the pirate bay zarejestruje zwiększony ruch.
Na kogoś trzeba zrzucić winę żeby ukryć prawdziwy powód. Jak ktoś trochę zagłębi się w temat gier to zauważy że MS ma w tej chwili najlepsze zabezpieczenie antypirackie na rynku. Żadna gra wydana tylko na UWP w 2017 roku nie została złamana.
@asasyn123 – sami robią z siebie debili, bo mają grę, która działa w multi pomiędzy Windows Store a Steamem a teraz nagle twierdzą, że się tak nie da.
Mam same złe wspomnienia z MS store :/. Na szczęście widnieje na moim koncie tylko jedna gra z tej usługi. Posiadam AoE 2 HD w wersji na steam i jestem zadowolony. Nie wiem po kiego MS będzie wypuszczał tę grę ponownie. Czyżby pieniądze ??? (!!!) 😛 Odrestaurowanie pierwszego Empires to świetny pomysł. Ale forma wydania wola o pomstę do nieba. Origin lepszy niż to coś. Ba !!! Games fo Windows Live mniej mnie zniechęcił. Ato już wyczyn.
@Demilisz gdyby się dało to chyba nie byłoby problemu, po co microsoft miałby sobie blokować dostęp do 500 mln graczy?
Każdy gracz mający Windows ma steama ale nie każdy gracz ma Windows 10 z Xbox Live. Lepiej dla graczy żeby wydali na steam’a Win7,8.1,10. Lepiej ograniczać dostęp ale dla Microsoftu.
@Scytian – Po prostu „scenie” nie chce się babrać z W10 i ich UWP. Gdzieś czytałem że jeżeli chodzi o samą część szyfrowania w tych zabezpieczeniach to kilku byle studentów je usunęło/odszyfrowało (już nie pamiętam). Grupy pirackie które mają lata doświadczeń prawdopodobnie byłyby w stanie złamać owe gry z palcem w d. Mówienie więc że „Żadna gra wydana tylko na UWP w 2017 roku nie została złamana” jest po prostu bez sensu biorąc pod uwagę jak łatwo bypassowali gry z 2016 i to ludzie bez większej wiedzy
Mam GTA IV na Steam’ie i nie miałem problemu z nakładką Xbox Live. Ale to była stara nakładka. Nie wiem jak sprawa ma się z aplikacją Xbox na Windows 10.
@asasyn123 – bo na siłę promują Windows Store, z którego mają wiecej kasy 🙂 W ogóle muszą mocno się postarać, żeby był sens grać w AOE definitive 1 zamiast w AoE 2 EE z dodatkami.
@KafarPL Ale przecież scena jest tak właściwie martwa, jedyną grupą która robi cokolwiek w zakresie gier jest CPY, jeszcze Voksi coś tam kombinuje poprawiając cracki do starszych wersji Denuvo. Szyfrowanie UWP zostało złamane, ale to nie wszystko trzeba jeszcze złamać resztę zabezpieczeń, dla doświadczonej grupy nie byłoby to pewnie problemem, ale jedyną doświadczoną grupą która coś robi jest CPY a oni zajęci są Denuvo więc UWP jest w tej chwili najskuteczniejszym zabezpieczeniem.
Spencer potrzebuje więcej kasy pochodzących z usług oferowanych przez MS, stąd podejmuje takie kroki. Prawdopodobnie zyski z ich gier i usług jest za niski, aby pokryć koszta produkcji XoX, więc musi kombinować.
Najlepiej, że obrywa się tylko Microsoftowi, a Valve to święte.
Age of Empires należy do Microsoftu, Xbox Live należy do Microsoftu, Microsoft nie chce płacić taryfy Valve za Steam i integrację Steam. Masa gier działa cross-platformowo na Steamie, w przeszłości gry mogły mieć zarówno Steam jak i Games for Windows Live (*bleh*) na raz. Dziwów nie ma.
Jakoś im to nie przeszkadzało wydać AoE HD, AoE 2 HD i AoE 3 na steamie…
Czyli już wiem, ze nie kupię. A szkoda bo miałem ochotę AoE
To może wydanie pudełkowe, jako ekskluziw zakrwawiony nóż, wbity w plecy Valve.
Tylko przez Windows Store? Żenua, dziękuję 😀
Grę tą i tak kupię, mimo iż dystrybucja przez Windows Store jest mi wyjątkowo nie w ząb. Mój główny zarzut do tej platformy jest taki, że do Steama jestem bardziej przyzwyczajony.
@Scytian, zwyczajnie nie bardzo bylo co lamac a do niektorzych byly jakies „bajpasy”. Ostatecznie i tak moze skonczyc sie tym, ze gra wyladuje na Steamie w pozniejszym okresie jesli sprzedaz bedzie niezadowalajaca a majac w pamieci ilosc problemow ze sklepem MS calkiem mozliwe, ze tak wlasnie bedzie.
Takie pytanie, czy da się już w Windows Store zmienić w łatwy sposób lokalizację folderu do którego będą instalowane gry czy nadal trzeba kombinować jak koń pod górę?
@Centek96 – dla mnie właśnie GTA IV na steamie miało masę problemów przez windows live, łącznie z utratą save-ów z powodu błędów z serwerami windowsa czy coś w tym stylu. Jeszcze gorzej z WL było z Dirt 3, którego uratował właśnie steam, dodając przy okazji dodatkową zawartość. Zraziłem się do usług windowsa w zakresie … live/ …store itp. Na W10 z microsoft storre skorzystałem tylko 2 razy z ciekawości.
No to juz wiem, ze nie kupie. A sie napalilem na odnowiona wersje…