
Activision wykorzysta matchmaking do napędzania mikrotransakcji?

Nasza historia rozpoczyna się w 2015 roku, gdy do Urzędu Patentowego wpłynął wniosek zespołu zajmującego się rozwojem i badaniami w Activision. Sprawę rozstrzygnięto wczoraj, ale nie mówimy wcale o nowym silniku graficznym czy innej rewolucjonizującej rozgrywkę technologii. Firma opatentowała bowiem, co możemy zresztą przeczytać na stronie Urzędu Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych, system pozwalający na taką aranżację meczów w grach, by niejako narzucał graczom korzystanie z mikrotransakcji. Jest to nawet dość jasno wyjaśnione w streszczeniu:
System może skojarzyć bardziej doświadczonego gracza z nowicjuszem, by zachęcić tego drugiego do wykupienia przedmiotów posiadanych/używanych przez doświadczonego przeciwnika. Nowicjusz może zechcieć naśladować doświadczonego gracza, kupując np. bronie przez niego posiadane.
Dodatkowo jeśli gracz zainwestuje w nową broń, system matchmakingu ma sprawić, by był z tego zakupu zadowolony, a więc skłonny do dalszego wydawania pieniędzy:
Mechanizm mikrotransakcji podłączy gracza z nowo zakupioną bronią do sesji, w której ta konkretna broń będzie wysoce efektywna, co da graczowi poczucie, że był to dobry zakup. Może to zachęcić gracza do kolejnych inwestycji w przyszłości, by osiągnąć podobne rezultaty co wcześniej.
System ten może zostać zaadaptowany nie tylko do FPS-ów, ale także innych gier. Jak tłumaczy się Activision? Przede wszystkim tym, że opatentowana technologia nie znalazła (jeszcze) zastosowania w żadnym tytule firmy:
Wniosek patentowy wpłynął do odpowiedniego urzędu w 2015 roku ze strony naszego zespołu rozwoju i badań, który pracuje niezależnie od naszych studiów tworzących gry. System nie został zaimplementowany w żadnym tytule.
Bungie Software również zabrało głos w tej sprawie. Wydawcą jego najnowszej gry, Destiny 2, jest właśnie Activision, a przedstawiciel studia oświadczył, że również w niej opisane powyżej mechanizmy nie znalazły zastosowania.

Czytaj dalej
39 odpowiedzi do “Activision wykorzysta matchmaking do napędzania mikrotransakcji?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W końcu korporacje tak zarżną gameplay, że będą zmuszeni wrócić do „starych dobrych czasów”.
Nie jestem zaskoczony, że czegoś takiego próbują, jestem zaskoczony, że pracują nad tym już od 2 lat!!!
Wargaming nie ma na to patentu od dawna?
Jakże pięknie ów system będzie w niedalekiej przyszłości łączyć się z lootboksami, jak znakomitą będą stanowić synergię! Oto i przyszłość gamingu, której szczęśliwie przyjdzie nam dożyć. I tylko pamiętajmy, że wszystko zaczęło się od powtarzanych przez samych graczy, również na tym forum, haseł w stylu „to tylko kosmetyka” oraz „przecież można to kupić za walutę zarobioną w grze”. Słodka naiwność procentuje.
Patenty na mechanizmy w grach… Trzeba podziękować Ubisoftowi, że tego nigdy nie robił.Co do tego patentu. Nie będą się z tym obnosić, bo jeśli ktoś by się dowiedział, że taki nowicjusz zadaje większe obrażenia na start to byłoby niezadowolenie tych co wydali wcześniej pieniądze. Dobrze, że gry nastawione na e-sport nie będą P2W.
Dalej kupujcie i brońcie mikrotransakcji w grach, gimbuski, na pewno wyjdzie wam to na dobre 🙂
@RadoxX ale uczniów gimnazjum raczej nie byłoby stać na nie D: Chyba, że miałeś na myśli stan umysłu, czasem występujący u wielu dorosłych.
Analizując to „na chłodno” to nie dziwie się, że tego nie wdrożyli od 2 lat. Bo to pomysł „z d…” |Stworzenie mechanizmu ” kupię lepszą broń będę pro” w FPS-ach nie sprawdzi się. Braku skilla nie zastąpi nowa giwera. Jak żółtodziób trafi po zakupie (w wyniku matchmakingu) na pro-graczy to dostanie bęcki nawet ze „złotym kałachem”. I jak niby matchmaking ma wybierać gdzie wrzucić gracza z „lepszą” bronią? Na inne mapy? Bzdura totalna! Tu raczej oburza sam fakt grzebania w grze żeby tylko więcej zarobić.
Uffff jak to dobrze, że nie gram w multiplayery i inne takie. 🙂
@le_Fey wargaming stosuje tą mechanikę świeżak i premium wymiatacz a reszta ma pozamiatane 🙂
@Aargh|Lubię się zakładać jak wiem, że na pewno wygram więc … zaczekam jeszcze 😛 |Rozumiem, że chwyt „kup lepszą giwerę – zagraj z lepszymi” może się sprawdzić ale chyba na”krótką metę”. Noob szybko zauważy, że nowa giwera g… mu dała przeciwko skillowym graczom i więcej „super zakupu” nie zrobi.
@lordshaitis|Tak, masz rację ale ja piszę o FPS -ach. Tytuły Wargamingu mechaniką zabawy różnią się od FPSów przez co rzeczywiście mogą zachęcać do zakupu lepszego sprzętu. Takie rozwiązanie może się tam (niestety) sprawdzać.
@Shaddon Wciąż uważam, że zklepy z dodatkowymi skinami itp. mi nie szkodzą. Tak jak jest to np. w Guild Wars 2. Ale jeśli są już jakies itemki ze statystykami itp. to nope nope nope. Więc tak, kosmetyczne sklepy mogą nie przeszkadzać komuś w grze jeśli tylko są prawdziwie kosmetyczne 😉
Źle się dzieje w branży gier. Jeszcze trochę i nastąpi kolejny krach gier (chociaż teraz to niemożliwe, rynek jest zbyt duży w porównaniu z 1983 rokiem).
Wargaming to kiepski odnośnik, bo ich gry są „darmowe”.
Ty, ale teraz Activision moze sobie obrócić sprawę.|”Paczcie, mamy okropny system, ale możecie nam i Bogu dziękować, ze to my go pierwsi wymyślimy,,bo dzięki temu patentowi to nikt inny go nie użyje.”
Jak mówią, że tego nie używają to im wierzę xD
@lkdluke Krach rynku wręcz by się przydał, wydawcom się już kompletnie w dupach poprzewracało. Obecność tego typu mechanizmów w grach innych niż F2P to kompletna patologia.
@le_Fey Najlepszym przykładem są gry Nexusa, system F2P zjechany po całości na rzecz P2W. Tam „złoty kałach” albo sławna automatyczna strzelba AA-12 kosiła wszystko i nie ważne, czy miałeś skilla czy nie- w szczególności na trybach zombie itd. A odnosząc się do całego systemu to naprawde chory pomysł i z branżą gier jest nieciekawie, mam nadzieję, że konsumenci pokażą że nie są idiotami
@Moris514 o tak… pamietam wolfteam, sam duźo grałem, to najbardziej pay to win gra jaka w życiu widziałem, tam bronie/postacie z wiekszą ilością hp i szybszym bieganiem, wyższym skokiem kosztowały po kilka tysiecy pln i to z lomitem czasowym 😀 nie na stałe !
No nie ukrywam nie wiedziałem o tym 😀 Dziękuje bardzo CDACTION <3PS.Jeśli ktos chciałby zakupić bijącą rekordy grę (PUBG) to polecam https:goo.gl/y1Q413
Matko, żeby takie rzeczy patentować… Kurna jak ja się cieszę, że nikt nie opatentował np. mechaniki poruszania się w lewo oraz skakania :D. Z drugiej strony można się cieszyć, że teraz tylko Activision będzie tak robić, a inni nie będą mogli :p. Natomiast jeśli o wskazanie winnego chodzi, to jest nim gracz. Przeciętny, statystyczny gracz, który kupi od czasu do czasu jakąś skrzyneczkę. I to wystarczy, takich osób są olbrzymie ilości, firmy widząc to dają kolejne skrzyneczki i tak w kółko.
Acha i kolega pspsga powinien chyba dostać bana za reklamę, cały czas coś komentuje i niby przypadkiem wrzuca linka do jakiegoś sklepu.
Krótko mówiąc pay to win xd
Może jeszcze niech opatentują że do ppókinie wydasz min 100€ na mikrotransakcje to twój ping będzie sztucznie podbijany o 200ms. A jeśli w danym miesiącunie kupisz skrzynki/klucza do niej to dostaniesz bana na 29 dni.
Niech opatentują loot boxy. Dzięki temu cała zaraza będzie w jednym miejscu.
Proszę powiedzcie, że to jest jakiś primaaprilisowy żart, który wyciekł nie w czas, albo napisanie o tym newsa to było złapanie zarzutki, którego źródło pochodzi z jakiegoś anglojęzycznego odpowiednika wykopu i miało być pretekstem do rozpoczęcia gówno-burzy…| |Jeśli to prawda, to…. Ah, aż mnie głowa rozbolała…
Patent raczej nie do zaaplikowania, w sensie logika działania matchmakingu często może podpadać pod tajemnicę przedsiębiorstwa i tylko „reverse-engineering” pozwoli na należyte jej rozpracowanie – co w samo w sobie jest zabronione bez zezwolenia autora danego programu/systemu. Więc jak komuś zarzucą naruszenie patentu, ci mogą powiedzieć że ich system opiera się na innych, eterycznych danych, jak np. intensywność gadania przez VOIP albo stopień prawidłowości gramatycznej wypowiedzi w czacie gry.
Ale to już nawet nie ma znaczenia jak dobrze grasz bo akurat w twojej sesji producent postanowił że będzie wygrywał ktoś inny bo mu musi się zakup zwróć 🙂
A zastanawiałem sie dlaczego trzymają z uporem maniaka ten denny i krytykowany maczmejking nawet na pecetach. Juz wszystko jasne 😀
Takie coś nie ma sensu. Prościej wziąć bronie najczęściej stosowane przez lepszych graczy (i tak są to zbierane statystyki) i na tej podstawie zaproponować graczowi broń, której jeszcze nie ma. Obecnie tacy gracze najczęściej wertują fora internetowe, reddity i inne youtube’y i tam szukają. Albo próbują skopiować build gracza, których ich często w danym meczu zabijał, ale coś takiego miało miejsce już w niejednej grze.
Powiem wprost gratuluje Activision własnie zrobiła kolejny krok do zabicia branży gier bo nie mam możliwość że jak to wypali a może wypalić to za nimi pójdą następni jak to było z mikrotransakcjami w tytułach AAA najpierw była jedna gra teraz nie ma nowego tytułu który by tego nie miał fajnie nas doją mówię o graczach bo zawsze się znajdzie ktoś kto zapłaci
Swoją drogą ten schemat przypomina mi trochę to, jak w South Park zostały przedstawione gry Free to Play, gdzie pokazano, że takie gry nie są w rzeczywistości bezpłatne i korzystają z naiwności konsumenta, który pragnie otrzymać nagrodę w jak najszybszy sposób.
Hahahahahahaha, dosłownie miesiąc temu odbyłem dyskusję na temat „dlaczego nie gram w multi” i moje argumenty dość mocno pokrywają się z opisem tego patentu. Activision będzie teraz miało pełne ręce roboty żeby ograniczyć backlash graczy. Nawiasem mówiąc ciekawe co na to partner Acti, czyli Blizzard 😉
I o takie rzeczy mogę się dowalać, a nie o bzdurne skrzyneczki.
Ciekawe czy matchmaking w CSGO wrzuca osoby bez dobrych skinów, do tych co mają kosy za +1k $… 😉
Ubisoft chyba już dawno to stosuje bo kiedyś w raibow6siege wrzuciło mnie do teamu z ludźmi z poziomem konta rzędu 5-20, ja w tedy miałem 12, kontra team gdzie kolo miał najniższy lvl 84…. Jeszcze nigdy tak srogiego sklepu nie dostałem…
XD to fundujcie dalej Activision, EA, Ubisoft. GL HF.
Wypisz wymaluj, Hazard 🙂