rek
rek

Activision Blizzard: Po głośnym pozwie o dyskryminację z firmy zwolniono już ponad 20 osób

Activision Blizzard: Po głośnym pozwie o dyskryminację z firmy zwolniono już ponad 20 osób
Drugie tyle mierzy się z „innymi działaniami dyscyplinarnymi”.

Nie cichną echa głośnego pozwu o molestowanie i dyskryminację w Activision Blizzard. W ostatnich miesiącach usłyszeliśmy o kolejnych zwolnieniach w spółce i zmianach wprowadzanych w jej grach (m.in. znany z Overwatcha kowboj McCree otrzyma nowe imię), a także postępowaniu, jakie w tej sprawie wszczęła Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd. We wrześniu doszło zaś do ugody z Equal Employment Opportunity Commission, która zakończyła rozpoczęty jeszcze w 2018 proces, ale sytuacja w firmie daleka jest od wyjaśnienia.

Activision Blizzard postanowiło podsumować pierwsze miesiące swoich działań na rzecz poprawy warunków pracy w spółce i konsekwencji, jakie wyciągnięto wobec oskarżanych o molestowanie osób. Wiadomość do fanów oraz pracowników przygotowała wiceprezeska Frances Townsend, notabene autorka niesławnego komunikatu, w którym w pierwszej reakcji na doniesienia o pozwie zaprzeczała jakimkolwiek problemom.

Przez ostatnie kilka miesięcy słuchałam waszych komentarzy, obaw i obserwacji. Jestem wdzięczna wszystkim, którzy podzielili się swoim punktem widzenia – zwłaszcza tym, którzy wymagają od nas, byśmy działali lepiej. Zależy mi na tym, abyście wiedzieli, jak poważnie traktuję to wszystko i jak bardzo jestem zaangażowana w kolejne kroki, które wspólnie podejmiemy. Niestrudzenie pracujemy, aby mieć pewność, że zmierzamy do punktu, w którym ludzie będą nie tylko słyszani, ale także odpowiednio wspierani. […] Wśród informacji, które otrzymaliśmy, znalazło się kilka jasnych i praktycznych zaleceń od wielu z was oraz naszego zespołu ds. etyki i zgodności. Wśród nich pojawiły się trzy kluczowe tematy. Po pierwsze: nie wahajcie się zwolnić lub zdyscyplinować tych, którzy naruszają nasze zasady i nie przyczyniają się do budowania pozytywnej kultury traktującej wszystkich członków naszego zespołu z szacunkiem. Po drugie: bądźcie transparentni nie tylko w odniesieniu do procesów dochodzeniowych, ale także podejmowanych przez was działań. Po trzecie: zainwestujcie zasoby w etykę pracy, kulturę i szkolenia.

W związku z tym Townsend zdradziła, jakie konkretne działania podjęła firma, mając na uwadze powyższe zalecenia. Przede wszystkim zajęto się kwestią osób oskarżanych o niestosowne zachowania w pracy:

W ostatnich miesiącach odnotowaliśmy wzrost zgłoszeń za pośrednictwem różnych kanałów służących do składania raportów. Ludzie nie boją się zgłaszać spraw zarówno z przeszłości, jak i teraźniejszych. […] W związku z różnymi zgłoszeniami ponad 20 osób opuściło Activision Blizzard, a ponad 20 osób stanęło w obliczu działań dyscyplinarnych innego rodzaju.

Jak zaznaczyła Townsend, wciąż analizowane są kolejne skargi. Prezeska chwaliła się też zatrudnieniem nowych osób mających za zadanie zbadanie sytuacji w firmie, rozwiązanie problemów pracowników, a także poprawę atmosfery w biurach.

Activision Blizzard nie wymieniło oczywiście, kto konkretnie przestał pracować w firmie – wiemy, że w tym gronie znalazł się m.in. dotychczasowy dyrektor Diablo IV.

rek

7 odpowiedzi do “Activision Blizzard: Po głośnym pozwie o dyskryminację z firmy zwolniono już ponad 20 osób”

  1. Ciekawe, ile z oskarżonych osób faktycznie jest winnych. Ale to już raczej sprawa drugorzędna, cnie?

  2. Sprawa trochę wygląda jak power grab. To całe dyskryminowanie wydaje się być raczej wymówką niż rzeczywistą próbą poprawy sytuacji. No nic z czasem zobaczymy co z tego wyniknie.

  3. Wiesz tyle co i ja. Nie pracujemy w tej firmie (przynajmniej nie ja), więc niemożliwe jest wypowiadanie się na temat czyjejś winy czy niewinności. Jednak jestem pewien, że molestowania miały miejsce, więc na pewno trzeba coś z tym zrobić.

  4. Pozew to nie wyrok. Takie działania łamiące domniemanie niewinności bez wyroku powinny być karane.

  5. Jak to zwolnionych? Do więzienia ich!

  6. Teraz będą pracowac sami grzeczni. Prezesować będzie Pani i będą powstawać gry bez polotu i ducha.

  7. Ale tu nie chodzi o jakieś domniemane dyskryminowanie, tylko o srogi mobbing z molestowaniem, rozsyłaniem nudesek współpracowników i samobójstwem w rolach głównych.

Dodaj komentarz