rek
rek
17.02.2016
12 Komentarze

Zobacz fragment lego-prequela „Przebudzenia Mocy”! [WIDEO]

Zobacz fragment lego-prequela „Przebudzenia Mocy”! [WIDEO]
Poe i kapitan Phasma (oczywiście przemawiający oryginalnymi głosami) dostali ZNACZNIE więcej czasu antenowego niż w dużym filmie! Partnerują im amirał Ackbar, C3PO oraz idol młodzieży zasłuchującej się w The Cure.

Lego Star Wars: The Resistance Rises to nowa seria animacji Disneya, która ma łatać dziurę między finałem „Powrotu Jedi” a początkiem „Przebudzenia Mocy”.  Serię krótkich filmów, w których mają się udzielać także Han Solo, Finn, Rey i Maz, będzie można oglądać na kanale Disney XD. Pierwszy fragment rokuje zaskakująco dobrze.

rek

12 odpowiedzi do “Zobacz fragment lego-prequela „Przebudzenia Mocy”! [WIDEO]”

  1. Poe i kapitan Phasma (oczywiście przemawiający oryginalnymi głosami) dostali ZNACZNIE więcej czasu antenowego niż w dużym filmie! Partnerują im amirał Ackbar, C3PO oraz idol młodzieży zasłuchującej się w The Cure.

  2. Tego filmu już nic nie uratuje, nie ważne ile bajeczek będą produkować, żeby „załatać dziury”.

  3. nieznajomy43 17 lutego 2016 o 11:07

    Puszczali to po ostatnim odcinku Wodogrzmotów małych (Gravity Falls). 🙂

  4. Wszystko ok, ale od The Cure to się odczep 😀 (sam Kylo ma potencjał i jest ciekawy, ale chyba jestem jedynym, który tak uważa) 🙁

  5. Ja też uważam, że Kylo jest ciekawym charakterem. Poza tym wydaje mi się, że on wcale nie będzie głównym antagonistą; coś mi podpowiada, że już w następnym epizodzie poznamy jakiegoś innego Sitha, a Kylo sprzymierzy się z Rey i ekipą 🙂

  6. Jeżeli po TYM ludzie nie widzą, że epizod VII to bajka dla dzieci, to ja tracę wiarę w ludzkość…

  7. @Shin0bi – ależ ludzie widzą. Rzecz w tym, że wszystkie poprzednie również nimi były. Tylko niektórym nostalgia nie pozwala tego dostrzec.

  8. @orzechXIX|Akurat ja oglądałem epizody IV-III przed ,,siódemką” żeby się przygotować do premiery, więc nostalgia się urodzić nie zdążyła ( chyba że przez 2 miesiące… ). Stare SW mają głębokie drugie dno i naprawdę da się z nich wyciągnąć nie tylko wciągającą fabułę, ale też życiową naukę.|A epizod VII? Kolejna bajka Di$neya, która nic nie wniesie do mojego życia.

  9. @Shin0bi proszę Cię… Życiową naukę? Z Gwiezdnych Wojen? Ta seria zawdzięcza swój sukces innowacji w kinie SF, a kolejne części są ciągnięte tylko i wyłącznie przez wcześniej wspomnianą nostalgię widza. Zauważyłem taką zależność, że jeśli ktoś nie oglądał Star Wars będąc małym dzieciakiem, to jako dorosły nie jest w stanie pojąć, czym ludzie się tak zachwycają.|CO NIE ZMIENIA FAKTU, że bardzo lubię to uniwersum, po prostu nie doszukiwałbym się w nim tak wielkich rzeczy, jak jakaś głębsza filozofia 🙂

  10. @Shin0bi Życiowa nauka z gwiezdnych wojen? Oj musisz być jeszcze bardzo, bardzo młody 🙂 . Nie martw się z czasem, jak już beęziesz starszy zobaczysz, że każda część to „bajka dla dzieci”, ale póki co ciesz się chwilą zachwytu 🙂

  11. Well said. Ludzie powinni zauważyć, że te filmy nigdy tak naprawdę nie były wybitne. Mówię tak, mimo uwielbienia do nich, jak i przede wszystkim całego uniwersum.|Idąc na SWVII dostałem to co chciałem, a Kylo Ren to dobra postać.

  12. Chcesz filozofię w Star Warsach? Zabierz się za książki.

Dodaj komentarz