rek
rek
21.12.2015
Często komentowane 29 Komentarze

Star Wars: Przebudzenie Mocy demoluje box office´y na całym świecie!

Star Wars: Przebudzenie Mocy demoluje box office´y na całym świecie!
O zaskoczeniu nie mogło być mowy: brak Haydena Christensena przyciągnął do kin tłumy! W weekend otwarcia obraz Abramsa zarobił 517 (!) mln dolarów. Sęk w tym, że... nie jest to wcale najlepszy wynik w tym roku.

Imponujący rezultat (na jaki złożyło się 238 mln dolarów, które film zarobił w Stanach i 279 mln, które zgarnął na pozostałych rynkach) nie wystarczył. Przebudzenie Mocy minimalnie przegrało w starciu z Jurassic World (dziełko Colina Trevorrowa  zarobiło w tym samym czasie 524, 9 mln). Pamiętajmy jednak, że na dwóch, dużych rynkach epizod VII zadebiutuje z wyraźnym opóźnieniem (kinomani w Indiach zobaczą go 25 grudnia, w Chinach będzie on dostępny dopiero 9 stycznia). 

Disneyowskie Gwiezdne Wojny już teraz biją jednak rekordy. The Force Awakens miało najlepszy w historii dzień otwarcia (ponad 120 mln dolarów… czyli sporo więcej niż 91,1 mln, jakie zarobił poprzedni czempion, Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II) oraz pobiło dotychczasowych liderów na wielu rynkach lokalnych (chociażby w Zjednoczonym Królestwie, w Niemczech, Australii i Rosji). Żaden obraz nie zaliczył też tak imponującego debiutu w grudniu (ustępujący lider, Avatar Jamesa Camerona, zgarnął „raptem” 164,5 mln dolarów).

Więcej niż pewnym jest, że dzieło J.J. Abramsa przekroczy wkrótce pułap miliarda dolarów wpływów. Otwartym pozostają natomiast pytania: jak szybko się to stanie i czy film jest w stanie zagrozić pozycji wspomnianego Avatara, będącego – przypomnijmy – najbardziej dochodowym splotem obrazów i dźwięków w historii. Zaatakować rekordzistę nie będzie łatwo (w końcu przyniósł on aż 2,787 mld dolarów!), ale z drugiej strony… kto inny mógłby się o to pokusić?

Korzystając z resztek czasu antenowego, odsyłam do recenzji pióra Crossa, który nader zgrabnie wyłożył, co też go w nowych Gwiezdnych Wojnach uwiera.

rek

29 odpowiedzi do “Star Wars: Przebudzenie Mocy demoluje box office´y na całym świecie!”

  1. O zaskoczeniu nie mogło być mowy: brak Haydena Christensena przyciągnął do kin tłumy! W weekend otwarcia obraz Abramsa zarobił 517 (!) mln dolarów. Sęk w tym, że… nie jest to wcale najlepszy wynik w tym roku.

  2. spacja w imponującegodebiutu 😉

  3. heh @Papkin jak ty to pięknie ująłeś co zrobił @Cross z 'recenzją’ SW. Wiem że w Polsce może takie coś teraz jest w modzie ale to 'beczenie’ bym recenzją nie nazwał raczej swoim osobistym (polskim) wymiotem no ale co kto lubi. Cyfry imponujące nie ma co mam nadzieje że kolejne części dadzą podobny dochód.

  4. Tak zaciekawiło mnie, ile zarobić mogą te części „poboczne”, jak np. przyszłoroczny Rogue One. Wiadomo, że nie tyle co pełnoprawne, numerowane tytuły, ale mało też tego nie powinno być 😛

  5. Film fajny ale to już wszystko było, to taka komercha pod fanów, fabuła średnia,dialogi to dowcipy, jak dla mnie za mało powagi i przez to mało wiarygodnności w tym wszystkim.

  6. genialny The Force Awakens zarobił już 538 milionów dolarów i niniejszym został filmem z największym otwarciem w historii.

  7. @robin81|Za mało powagi, bo fabuła była pisana pod 10 latków. Podobno przyszłoroczny Rogue One ma być mrocznym kinem, skierowanym dla starszej widowni.

  8. @arisa321
    Niestety ale żeby było więcej powagi to aktoży muszą być starsi a za rok te małolaty będą tylko trochę starsze, w powadze wcale nie chodzi o mroczność tylko o dojżałość @@@Ej, istnieje tez RZ, wiesz? [smg]@@@

  9. Ej, ale z Haydem to przesadziliście. 🙂

  10. @arisa321|Sory zle cię przeczytałem,ale i tak wolę żeby Rogue One był dojżalszy niż mroczny jak ostatnie części harry pottera

  11. Dziełko? Już tak nie deprecjonujcie wartości JW.

  12. Macie nieaktualne informacje, The Force Awakens przebiło Jurassic World. :)http:www.ew.com/article/2015/12/21/star-wars-force-awakens-jurassic-world-global-box-office-record

  13. Co to są Box Office’y? (Pytam na poważnie, nie znam tego określenia)

  14. Kontynuacja nakręcona kompletnie bez pomysłu i na siłę, a trzonem całej historii jest poszukiwanie Luka. Film ratują jedynie widowiskowe efekty i sceny walki, które zresztą są nieodłącznym elementem uniwersum. Co więc dostajemy nowego? Kompletnie nic. Do kin zagnali ludzi powrotem kilku starych bohaterów, którzy dla głównego zarysu dalszej historii nie mają kompletnie znaczenia. Nowy czarny charakter wygląda jak karykatura DV. Abrams dowiódł po raz kolejny, że nie potrafi kręcić dobrych filmów.

  15. @Defqon-One własnie wróciłem z kina i muszę przyznać ci trochę racji. Film jest przeciętny tak jak i nowy Start Trek Abrama. Początek i zakończenie bardzo dobre:) Zły charakter rewelacja. Niestety trzeci raz to samo? No i jeszcze taki kapiszon. Nowy robot w dechę, tak jak i bohaterka… Wszystko jest na 100% tylko wartowałoby troszkę popracować nad fabułą i tak aby moment kulminacyjny nie był powtórką!

  16. Ogólnie darowaliby sobie wybuchy! Reszta historii jest zarąbista!!!

  17. Ale dlaczego news związany z filmem pojawia się na stronie o grach komputerowych? Może i mam ból [beeep], ale wkurza mnie to nakręcanie hajpu na SW. Nie miałbym nic przeciwko, gdybyście wrzucali recenzje/newsy o dobrych, ale mało znanych filmach, a nie o kolejnym sequelu żerującym na popularności starej marki.

  18. @Windsor3 – poczekaj kilka dni i ocen na chlodno. Mialem takie same wrazenia zaraz po wyjsciu z kina… ale im dluzej mysle o tym, co zobaczylem, tym bardziej czuje sie oszukany i znajduje coraz wiecej przykladow na to, ze jest to zwykla zrzynka. Co do jednego sie nie zgodze – glowny zly nie wypadl dobrze nawet przy pierwszym kontakcie 🙂 . Poza tym wkurzylo mnie troche to, jaki swiat zastalismy w nowych SW. Po powrocie Jedi byla wielka feta i wrazenie, ze teraz juz wszystko bedzie dobrze.

  19. To oczywiste, ze nie jest (w koncu jakies zagrozenie musi byc, zeby powstawaly nowe filmy), ale swiat SW zrobil sie teraz jakis… zgorzknialy. Ogladanie swoich starych bohaterow w wersji „trzydziescipare lat pozniej” bylo wystarczajaco dziwnym, gorzkim doswiadczeniem, po co dorabiac im do tego historie, ktore okaleczaja emocjonalnie wszystkich starych bohaterow? Rozumiem, ze chcieli dodac troche szarosci do czarno-bialych SW, ale pytanie po co? Szachownica tylko czarnych lub tylko bialych postaci to

  20. jedna z cech charakterystycznych SW. Poza rzeczami, ktore wymienilem sa jeszcze te, ktore sa najmnormalniej w swiecie (dla mnie) glupie, ale to nie jest czas, aby je wszystkie wymieniac (spoilery).

  21. @paankracyk świat SW zgorzkniały?. Nie wiem czy miałeś z Expanded Uniwerse jakiś kontakt poza filmami, ale już jeśli nie, to proponuję poczytać trochę o dalszych losach bohaterów. Dla przykładu…*(UWAGA SPOOOOOOILERY)* (UWAGA PO RAZ DRUGI) Chewie zginął, żona Luka, Mara Jade zostala zabita przez syna Hana i Lei…który stał się Sithem i ostatecznie zginął z rąk siostry. Sam mam do Abramsa żal za Hana, ale różowo już wcześniej nie było.

  22. Czy zaraz czytadła i skoki na kasę?. Jak dla mnie niektóre książki i komiksy trzymały przyzwoity poziom. Inna sprawa, że niezależnie od jakości tworzyły kanon, a więc prezentowały co się tam w odległej galaktyce działo. W temacie Mary przypominam że po utworzeniu Imperium prawie całe dziedzictwo, zwyczaje i zasady Jedi przepadły. Po śmierci Imperatora i Vadera Skywalker stworzył nowy zakon. Wielu Jedi z Lukiem i Leią na czele żyło w związkach. Co zaś się tyczy Chewiego to jednak jeden z bohaterów.

  23. Ja miałem po nim żałobę 😛

  24. @paankracyk spoiler…….. 3 raz ciało niebieskie? Tylko to mi się nie podobało i moce nowej bohaterki:) Wszystko inne było jak najbardziej ma miejscu. Wystarczyło zrobić film bez niszczenia….. Jak wybudują ją po raz 4 to się powieszę:)

  25. @Bronnson – to nie chodzi o to, ze ktostam zginal, raczej chodzi mi o to jak nakreslili tlo starych bohaterow po wydarzeniach z powrotu Jedi. Znam troche EU (w calosci sie raczej nie da), wiem, ze w jednym z komiksow Han z Chewbacca docieraja na Ziemie, wiem skad sie wziela srebrna noga C3PO, wiem, ze wspomniana zona Luke’a wczesniej miala go zabic, itd. Ale to nie o to chodzi (takze nie o to, ze cale SW zostalo skasowane przez Disneya). Wydaje mi sie po prostu, ze bagaz jaki JJ dal Lei, jej bratu i Hanowi

  26. … jakos im po prostu nie pasuje. Relacja Hana z Leia – wolalbym, zeby wygladala bardziej optymistycznie, ale no juz niech bedzie. Zajecie Hana po wygranej z Imperatorem – tego kompletnie nie kupuje. Jego wytlumaczenia dla takiego stanu rzeczy tez nie. Do tego Luke, ktory dal ciala tak bardzo, ze… no nie, ja tego po prostu nie kupuje. Rozumiem, ze chcial wydobyc te glebie, dac im troche bagazu, ale moim zdaniem zrobil to nieumiejetnie. A juz cala „nieciekawa” sytuacja polityczna jaka rysuje

  27. JJ (dodajmy – opowiada o niej bardzo malo) jest dla mnie totalnie bez sensu. Naprawde trudno mi sie wypowiadac o tym bez spoilowania, ale no… sytuacja Rebelii i Republiki po wydarzeniach starej trylogii jest po prostu nielogiczna (jeszcze bardziej nielogiczne jest to… jak sie ta sytuacja polityczna zmienia w trakcie filmu, you know what I mean).|P.S. W zdaniu w ktorym pisze, ze SW zostalo skasowane przez Disneya mialem na mysli EU – ale jak wiadomo komentarzy nadal nie mozna edytowac 🙂 .

  28. @paankracyk|Wygląda na to że wszystkim tam w Ameryce wydaje się że głębia i dojżałość to mrok i dołowanie:))

  29. Podsumowujac – wiele rzeczy mozna Abramsowi wybaczyc. Np. dziwne zbiegi okolicznosci – zdaje sobie sprawe z tego, ze tych bylo az nadto w starej trylogii i tego sie specjalnie nie czepiam. Ale jest wiecej fabularnych glupot, najwieksza z nich sa scenariuszowe kalki ze starej trylogii. Z drugiej jednak strony nowe postaci sa w miare fajnie zarysowane – widac, ze skrywaja jeszcze jakies tajemnice, jeszcze sie dowiemy o czyims pokrewienstwie, itd. Takze moze byc dobrze. Moze…

Dodaj komentarz