rek
rek
CD-Action Kultura
12.02.2018
6 Komentarze

Five Nights at Freddy’s: Reżyser „Harry’ego Pottera” stanie za kamerą ekranizacji

Five Nights at Freddy’s: Reżyser „Harry’ego Pottera” stanie za kamerą ekranizacji
Czy Chris Columbus zaczaruje widzów?

Informację o nawiązaniu współpracy z reżyserem podała na Twitterze wytwórnia Blumhouse, która słynie z niskobudżetowych filmów grozy (jak chociażby „The Purge”). Pozyskała ona prawa do ekranizacji Five Nights at Freddy’s od Warner Bros., które początkowo kupiło je w 2015 roku (wtedy też ogłosiło prace nad filmem). 

Chris Columbus jako reżyser ma na koncie dwa filmy z Harrym Potterem – „Komnatę Tajemnic” i „Kamień Filozoficzny” – ale także „Kevina samego w domu” czy „Panią Doubtfire”. W przypadku ekranizacji FNAF-a nie tylko stanie za kamerą, ale także napisze scenariusz. W produkcji filmu będzie uczestniczył Scott Cawthon, twórca serii Five Nights at Freddy’s, która liczy obecnie sześć części (plus jedna gra RPG).

rek

Czytaj dalej

6 odpowiedzi do “Five Nights at Freddy’s: Reżyser „Harry’ego Pottera” stanie za kamerą ekranizacji”

  1. SHADOW00713 12 lutego 2018 o 20:19

    Do you feel that ? Smells like pg-13…

  2. Jacek112 12 lutego 2018 o 20:46

    Kurde ten Scott z jednej strony jest olbrzymim szczęściarzem, że udało mu się osiągnąć sukces, z drugiej strony trochę mi go żal, że przez większość zostanie zapamiętany jako twórca średnich horrorów bazujących na jumpscarach :/.

  3. SerwusX 12 lutego 2018 o 23:23

    @Jacek112|Większość z nas nie zostanie zapamiętana nawet jako twórcy słabych horrorów, więc niech Ci go nie jest żal. Zwłaszcza, że on na tej marce trzepie dużą kasę. 😉

  4. DJUDEK 13 lutego 2018 o 08:43

    Wyjaśni mi ktoś fenomen Five Nights at Freddy’s?

  5. Gumis2 13 lutego 2018 o 12:01

    @DJUDEK – youtuberzy podłapali, ludzie zaczęli się jarać oglądaniem twarzy przerażonych youtuberów (bo umówmy się, jumpscare są straszne, choć tanie i mało ambitne) i tak to wyszło.

  6. Skymar 13 lutego 2018 o 12:34

    Ciekawa jestem jak to wyjdzie skoro Columbus jest znany z filmów familijnych. Jego książka „Dom tajemnic” może i była trochę straszna ale do horroru jej raczej daleko. A ten film to chyba powinien być horrorem, prawda?

Dodaj komentarz