61
„Assassin´s Creed: Ostatni potomkowie. Grobowiec chana” – wygraj książkę [ZAKOŃCZONY]
![„Assassin´s Creed: Ostatni potomkowie. Grobowiec chana” – wygraj książkę [ZAKOŃCZONY]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/fb9b0fc3-44d4-44a1-9ef9-8a31c729789c.jpeg)
W poprzedniej części bohaterowie odwiedzili Nowym Jork z XIX wieku i imperium Azteków z czasów podobojów Hernana Corteza. Teraz lądują w średniowiecznych Chinach.
Jako zadanie konkursowe napiszcie w komentarzu (jednym!), gdzie i w jakich czasach chcielibyście się znaleźć, gdybyście mogli skorzystać z Animusa, i dlaczego.
Na zgłoszenia konkursowe czekamy do wtorku włącznie (11 lipca do godz. 23:59). Każdy ma prawo do jednego zgłoszenia. Zwycięzcy zostaną wyłonieni w ciągu 3-5 dni roboczych od zakończenia konkursu. Będa oni potem mieli tydzień na dostarczenie nam swoich danych osobowych. Jeśli tego nie zrobią w podanym czasie, nagroda przejdzie na kolejną wytypowaną przez redakcję osobę. Wysyłka nagród tylko na terenie Polski. Osoby używające multikont zostaną automatycznie zdyskwalifikowane.
A tak o powieści pisze jej wydawca:
Owen i jego przyjaciele przegrali. Dokonali rzeczy niezwykłej, ale ostatecznie ponieśli porażkę. Kiedy odkryli, gdzie znajduje się pierwszy fragment starożytnego artefaktu – legendarnego Trójzębu Edenu – wydawało się, że mają go w garści. Poszukiwali go również członkowie Bractwa Asasynów i Zakonu Templariuszy, okazało się jednak, że ich wszystkich ubiegł jeszcze ktoś inny. Nić porozumienia między nastolatkami zaczęła się rwać – Owen wraz z przyjacielem Javierem wzięli stronę asasynów, pozostali zaś sprzymierzyli się z templariuszami. Do odszukania wciąż pozostały dwa fragmenty artefaktu i obie grupy zrobią teraz wszystko, by nie powtórzyć swoich błędów. Podobno wnuk Czyngis-chana, Möngke-chan, został pochowany z jednym z fragmentów Trójzębu Edenu. Jego grobowca jak dotąd nie odnaleziono. Młodzi ludzie zaangażowani po obu stronach konfliktu rozpoczynają wyścig z czasem. Aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, będą musieli przenieść się w symulacji do rozdartych wojną średniowiecznych Chin i odnaleźć kolejny fragment artefaktu, nim zrobią to ich wrogowie.
Laureaci
Spośród wielu ciekawych i fajnie opisanych propozycji zdecydowaliśmy sie nagrodzić osoby o następujących ksywkach:
Elvatti
Korzystając z możliwości cofnęłabym się do wieku XIX, gdzie miejsce miał bój ostatnich w historii samurajów. Bitwa pod Shiroyamą była miejscem zakończenia żywota części kultury Japonii. Chciałabym osobiście przyjrzeć się technice, sztuce walki oraz uzbrojeniu jakie posiadali. Zagłębić się w kulturę i ich życie codziennie. Spędzony tam czas byłby pełen emocji związanych z długo trwającymi tam konfliktami, w których liczyło się wyszkolenie, a nie ilość pieniędzy wydana na „broń”.
Ajotpe
Hanzeatycki Gdańsk w XV albo XVI wieku. Prawdziwy tygiel kultur i narodowości. Metropolia, w której krzyżują się i splatają interesy wielu stronnictw – królestwa Polskiego, Krzyżaków, rodów kupieckich, przybyszy z zachodniej Europy, wreszcie zwykłych mieszczan. Sama Hanza i Związek Jaszczurczy – to, jak w rzeczywistości wyglądały i działały. |No i oczywiście skok wiary z żurawia do Motławy.
Wilczan
I wiek n.e. gdzieś między Odrę a Wisłę aby poznać osobiście przedstawicieli ludności kultury przeworskiej utożsamianej dziś z Wandalami. Chętnie wtopił bym się choć na chwilę w ten lud i dowiedział się jak faktycznie wyglądało codzienne życie typowego mieszkańca dzisiejszej Polski na początku naszej ery. Kto wie może wraz z innymi śmiałkami wspomógł bym przy okazji powstanie Arminiusza i dopomógł w likwidacji trzech rzymskich legionów w Lesie Teutoburskim 😛
przsp
Gdzie i kiedy chciałbym się przenieść z pomocą Animusa? To dość trudne pytanie, albowiem chciałbym być świadkiem wielu ważnych wydarzeń historycznych. Jednak po namyśle wiem już ,że pragnąłbym przenieść sie w okolice roku 3000 p.n.e do Mezopotamii, a konkretnie do cywilizacji Sumerów. Chciałbym przeżyć to samo co mój przodek, który wówczas żył w tamtym miejscu. Sumerowie dali ludzkości wiele wynalazków, z których korzystamy do dziś. Można do nich zaliczyć koło, szkło, cegły, piwo, a nawet szkoła.
Michooo83
Chciałbym cofnąć się do czasu i miejsca, gdzie miało miejsce wydarzenie, które po dziś dzień jest przyczynkiem do dyskusji „co było pierwsze? Jajko, czy kura?”. Mógłbym na własne oczy przekonać się jak było naprawdę i przyczynić się do lepszego wykorzystania przez ludzkość kolejnych tysięcy godzin, które straciłaby na rozmyślania i dyskusje w tym temacie.
Osoby te proszę o jak najszybsze podesłanie maila ze swoimi danymi na adres konkurscda@cdaction.pl. W mailu powinno być: ksywka z forum, imię i nazwisko, adres korespondencyjny, telefon kontaktowy. Wiadomość należy zatytułować „Konkurs – AC Grobowiec chana” i wysłać z adresu mailowego jaki macie powiązany z kontem na forum.
Czytaj dalej
![Konkurs World of Warships: Legends – do wygrania konsola PS5 z napędem [ZAKOŃCZONY?]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/d174fefe-1d90-4721-8f7d-2bf5d7845853.jpeg)
![Konkurs „Diablo: Wichry Gniewu” – do wygrania 5 egzemplarzy książki [ZAKOŃCZONY]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/ee29158e-b890-4c90-a3e9-3c2bf4050624.jpeg)
![Konkurs na grafikę gamingową [ZAKOŃCZONY]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/8f3441fb-976c-44ed-a9ba-453fbf35c350.jpeg)
![QuakeCon 2021 – wygraj zestaw gadżetów od Bethesdy i marki Corsair [ZAKOŃCZONY]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/c9792801-fae8-4183-a824-5c6ce660b515.jpeg)
61 odpowiedzi do “„Assassin´s Creed: Ostatni potomkowie. Grobowiec chana” – wygraj książkę [ZAKOŃCZONY]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Chciałbym cofnąć się do 1996 i móc przeczytać pierwszy numer Cd-Action.
Chciałbym się cofnąć w czasie do 06/07/2017 i tak zedytować swój komentarz aby wygrał w tym konkursie 😉
Najchętniej, to bym przeniósł się na Wyspy Brytyjskie, z okresu schyłku panowania Cesarstwa Rzymskiego. Kocham historię i mitologię plemion z tamtego rejonu, z której potem średniowiecze czerpało garściami tworząc legendy arturiańskie. Do tego móc się upaćkać na niebiesko i w kilcie/lernie zaszarżować hordą na rzymskich legionistów – coś epickiego 😀 choć pewnie skończyłoby się rychłym zgonem XD
Na przykład Polska za czasów Władysława Jagiełły i wojny zakonem krzyżackim oraz bitwy pod Grunwaldem. Dlaczego? To extra czas na pokazanie walki wywiadów polskiego i krzyżackiego. Polski Assasyn infiltrujący zamek w Malborku dla informacji. Zabijający szpiegów krzyżackich na Wawelu itd.|W polskiej historii jest tak dużo możliwości, że trudno wybrać jakiś wybrać okres historyczny, że spokojnie możnaby stworzyć kilka trylogii.
Jakbym miał taką możliwość, to bym przeniósł się w czasy średniowieczne. Jarają mnie rycerskie bitwy itd. A w średniowieczu jest dużo celów dla asasyna do zrobienia. Czy to zlikwidowanie jakiegoś dowódcy, otwarcie bramy przed oblężeniem albo podsycenie tłumu.
Zabór rosyjski, dawny teren Litwy i Polski. Wyobraźcie to sobie, mieszkańcy Rzeczpospolitej Obojga Narodów jako asasyni. Towarzystwo filomatów i filaretów to w rzeczywistości jakiś odłam Zakonu. Mickiewicz w postaci wieszcza spisuje wizje dawane mu przez artefakt prekursorów. W jednej sekwencji odgrywamy rzeczy bliźniaczo podobne do trzecich Dziadów. Później akcja mogłaby się przenieść w głąb Syberii albo na Krym i pomagalibyśmy spisywać Mickiewiczowi te wszystkie oceany burzanów potencjał
Chciałbym sie przenieść do XI/XII wieku na Bliski Wschód, żeby zobaczyć jak żyli i co robili prawdziwi asasyni. Chciałbym zobaczyć twierdze Alamut, poznać starca z gór (w grze jest to Al Mualim) oraz techniki ich skrytobojczych zamachów. Mógłbym wtedy ewentualnie stać się jednym z nich, gdyby było to możliwe. Doswiadczylbym wtedy prawdziwego szkolenia asasynów na własnej skorze. Zobaczyć i stać się jednym z nich. Chociaż w sumie najprawdopodobniej zabiliby mnie zanim bym się zbliżył do ich siedziby.
Gdzie i w jakich czasach? Myślę, że w Ameryce, w czasie wojny secesyjnej. Chciałbym z bliska móc się przyjrzeć poczynaniom obu stron w jedynej wojnie toczonej między amerykanami, na terenach dzisiejszej ameryki, powodom wybuchu, przebiegowi i największym bitwom. Poza tym, jako asasyn jednej ze stron mógłbym na przykłąd wykonać zamach na prezydencie Lincolnie, generale Custerze, Wadzie Hamptoonie, czy innej, sławnej postaci i być może wpłynąc na losy tej wojny.
Okres Edo w Japonii, zobaczyć jak wyglądały tamte czasy i jak Japonce się rozbudowują, ponadto zobaczyć „typowych: samurajów i ninja z tamtego okresu, i pogadać z Mushashim Miyamoto.
Italia a właściwie Cesarstwo Rzymskie za czasów pierwszych cezarów. Bardzo interesujący i inspirujący okres w dziejach tego świetnego cesarstwa później państwa kiedy Rzym był wzorem waleczności był główną siłą w Europie i na prawdę bardzo chciałbym się tam cofnąć by poznać tajniki i tajemnice funkcjonowania Rzymu 😀
Chciałbym się przenieść do Chin, do czasów powstawania Terakotowej Armii, by zobaczyć jak ta ,,Wielka Armia” powstała, w jakim dokładnie celu i ile osób musiało zginąć, by powstała. Poznać cesarza Qin, i zobaczyć cały okres jego rządów. Następnie chciałbym zobaczyć budowę Wielkiego Muru. Oraz jeśli byłaby taka możliwość przenieść się do Japonii w okresie Edo. Poznać tamtejszą kulturę, zwyczaje samurajskie oraz zobaczyć wojnę o władze w Japonii.
Chciałabym się przenieść do początku świata, gdzie pojawili się pierwsi ludzie. Mogłabym poznać ich zachowania, jak żyli, jak wyglądała ich komunikacja między sobą. Również fascynujący byłby moment, w którym zobaczyłabym jak tworzyli narzędzia, szałasy czy inne przydatne im rzeczy. Chciałabym po prostu wcielić się w taką osobę, ponieważ czym innym jest o nich poczytać, a czym innym jest pożyć ich życiem.
Pytacie, gdzie chciałbym się znaleźć, kiedy i dlaczego? A czy wiece, gdzie leży Atlantyda? *demoniczny śmiech* Nie wiecie? No cóż, w takim razie chciałbym znaleźć się w Anglii, na początku XVI wieku. Lubię Anglię. Tak właściwie to lubię deszcz, a w Anglii o niego nie trudno. A w latach 1509 – 1547 rządził tam Henryk VIII. Uważam go za spoko gościa. Gdybym żył za jego panowania to zorganizowałbym pucz. Ciekawe, jak wpłynęło by to na historię. Nieważne. Teraz trzeba tylko czekać, aż ktoś stworzy Animusa.
Uwielbiam ten kraj i te czasy, postacie rowniez. Chciałbym mieć miła lekturę na wakacje 🙂
Cofnął bym się do czasów Czyngis Chana. Ten gościu jest bardzo interesujący. Chciałbym zobaczyć jego panowanie od początku do końca. Genezę potęgi jego armii oraz jej zagładę. Tylko niestety animus pozwala cofać się do swoich przodków, a wątpię że któryś z moich żył w tych okolicach. Niestety, życie to nie Assassin’s Creed i nie każdy ma ciekawych przodków.
Mając dostęp do Animusa chciałbym w jakiś sposób przeanalizować swoje drzewo genealogiczne, gdyż to mi znane nie sięga zbyt daleko wstecz. Niesamowicie chciałbym się dowiedzieć, czy od kogoś z moich przodków zależało coś naprawdę ważnego, czy był wśród nich ktoś ważny, jak im się żyło. Choćby właśnie w postaci symulacji przeżyć to, co przeżywali oni. To chyba jedno z moich najskrytszych marzeń – cofnąć się w przeszłość. Nawet, jeśli będzie to tylko symulacja tego, co zapisane jest w genach.
Cofnąłbym się do czasów sprzed Windowsa, pokazał ten system i oczywiście powiedziałbym, że to system mojego pomysłu. Zbiłbym krocie …
Wojna domowa Stanów Zjednoczonych. Machinacje polityczne Abrahama Lincolna, dzięki którym podpisano niezwykle ważną poprawkę do konstytucji i doświadczenie tego wielkiego kraju rozerwanego na dwie strony.
Z chęcią przeniósł bym się do czasów rewolucji przemysłowej, znanej przede wszystkim z Assassin’s Creed Syndicate. Rok 1868. Bardzo spodobał mi się klimat osadzony w grze, więc chciałbym ujrzeć to na własne oczy za pomocą Animusa, ponieważ nie można się przenosić w czasie bez niego. No chyba że za pomocą wspomnień w głowie. Jako że uwielbiam czytać książki, chciałbym wygrać jedną z pięciu egzemplarzy. Mam nadzieję że uda mi się. Pozdro 🙂
Korzystając z możliwości cofnęłabym się do wieku XIX, gdzie miejsce miał bój ostatnich w historii samurajów. Bitwa pod Shiroyamą była miejscem zakończenia żywota części kultury Japonii. Chciałabym osobiście przyjrzeć się technice, sztuce walki oraz uzbrojeniu jakie posiadali. Zagłębić się w kulturę i ich życie codziennie. Spędzony tam czas byłby pełen emocji związanych z długo trwającymi tam konfliktami, w których liczyło się wyszkolenie, a nie ilość pieniędzy wydana na „broń”.
Chciałbym mając dostęp do animusa przenieść się do starożytnego Egiptu ponieważ chciałbym zobaczyć wspaniałe piramidy które Egipcjanie nazywali mianem „ekhet” (nie wiem jak to dokładnie napisać) co znaczy cudowne światło oraz móc zgłębić ich tajemnice ciekawym faktem jest również że piramidy w Gizie przypominają pas Oriona, z chęcią ujrzał bym również sfinksa.
Czasy, w których wybudowano piramidy, ale nie te w Egipcie, a w Amerykach. A dlaczego? Zarówno podania ludowe, jak i część zachowanych malowideł sugeruje, że pomocy w budowaniu tych obiektów udzielili „przybysze z gwiazd”. Mieli magiczne narzędzia, które bardzo ułatwiały taką budowę i przekazywali swoją mądrość. I chciałbym na własne oczy zobaczyć kim byli owi gwiezdni ludzie, czy bogowie.
Ja bym wykorzystał Animusa w celach rozwikłania nie wyjaśnionych zbrodni i pomógł policji.Osobiście cofnął bym się do 1945 roku i pomógłbym złapać zabójcę czarnej Dali, po to by każdy znał sprawcę tego Mordu.
Gdzie i do jakich czasów bym się przeniósł? To proste! Rzymska prowincja Judei w I w naszej ery. Chciałbym zobaczyć czy rzeczywiście pewien ubogi cieśla użył jabłka edenu by przemienić wodę w wino.
Hanzeatycki Gdańsk w XV albo XVI wieku. Prawdziwy tygiel kultur i narodowości. Metropolia, w której krzyżują się i splatają interesy wielu stronnictw – królestwa Polskiego, Krzyżaków, rodów kupieckich, przybyszy z zachodniej Europy, wreszcie zwykłych mieszczan. Sama Hanza i Związek Jaszczurczy – to, jak w rzeczywistości wyglądały i działały. |No i oczywiście skok wiary z żurawia do Motławy.
Używając Animusa, chciałbym się przeniesc do początku XVI wieku… Większość osób chciałaby zobaczyć Amerykę, Chiny, Egipt, Wlochy itd. Ja chciałbym zostać przy ojczyźnie i obserwować rozwój Husarii… Piękne walki na koniach i rozlewajaca sie krew… Niesamowicie wygladajaca zbroja oraz skrzydła które po których zobaczeniu już było pewne ze czeka cie śmierć. Od dziecka interesują mnie tematy patriotyczne i uwielbiam historie Polski, czasem mi smutno że coraz mniej osób ją zna.
Gdybym mògł skorzystać z animusa, przeniòsłbym sie do starożytnej Grecji, zwiedzić ateny oraz poznać obyczaje sparty. Do tego Grecja jest kolebką cywilizacji, posiadała jedną z pierwszych wielkich religii, ktòra posiadała wielu „herosòw” (może posiadali oni fragmenty edenu?) 🙂 do tego w tamtym okresie powstało najwięcej cudòw świata
Czasy mroczne, śmierć czyha za rogiem|Czy to głód, choroby czy spotkanie z wrogiem.|Blade twarze przypłynęły na drewnianych potworach|Palą wioski, niszczą święte gaje i w sercach sieją strach.|Wódz dumnie ogłosił: „Ruszamy na ścieżkę wojenną!”|Łuk przez ramię i w ślad za gwiazdą poranną.|Walczyć będziemy w lasach i na preriach|Przegonimy najeźdźców tak, że zostanie po nich tylko piach.|I gdy wrócimy do wioski po wygranej wojnie|To czekać tam będą nasze Squaw i życie błogie.Tam niech zabierze mnie Animus!
Wrzesien 39 Polska… bardzo bym chcial zobaczyć/doswiadczyc ataku na polske, dziadek opowiadał ze polacy bronili sie dzielnie ale generalnie to był chłodny wrzesien i nie do końca mu sie podobalo. mówil ze kolegom z wermahtu bardzo sie podobało a on jakos nie czył klimatu tej wyprawy.
A ja bym się przeniósł do lutego roku 1959, w północną część Uralu, aby dołączyć do grupy Igora Diatłowa i wziąć udział w ich wyprawie, celem sprawdzenia i wyjaśnienia tego, co ich spotkało.
I wiek n.e. gdzieś między Odrę a Wisłę aby poznać osobiście przedstawicieli ludności kultury przeworskiej utożsamianej dziś z Wandalami. Chętnie wtopił bym się choć na chwilę w ten lud i dowiedział się jak faktycznie wyglądało codzienne życie typowego mieszkańca dzisiejszej Polski na początku naszej ery. Kto wie może wraz z innymi śmiałkami wspomógł bym przy okazji powstanie Arminiusza i dopomógł w likwidacji trzech rzymskich legionów w Lesie Teutoburskim 😛
Chciałbym się oderwać od tego wszystkiego i wybrać się w obszar Zatoki Meksykańskiej wieku XVI. W takich okolicznościach stanąć na progu przygody, stawiając żagle na wiatr i podążyć za tym co niesie horyzont. Właśnie tam mógłbym znaleźć swoje miejsce, zagarnąć ziemie dla siebie, a od tego dzieliłoby mnie to, co faktycznie wyrwałbym dla siebie poprzez walkę bezpośrednią, mając wyzwanie przed swoim wzrokiem i mogąc faktycznie przed nim stanąć.
Europa, wiek XVI. Piękna, młoda Polka trafia w jasyr,a potem do seraju sułtana Sulejmana Wspaniałego, gdzie zostaje jego żoną-co jest ewenementem na skalę wszechświata, bo sułtan miewał tylko swoje haremowskie faworyty. Wygrywa wszystko co jest do wygrania i zostaje sułtanką tego świata. Oto moja alternatywna historia! A za 500 lat kręcą o mnie serial i wszyscy chcą być mną! :)| Zaraz, zaraz… czy już ktoś tego ze mnie nie przeżył?
W 1945 żeby wpi****lić Hitlerowcom 🙂
Gdybym miał okazję skorzystać z Animusa, chciałbym przenieść się do starożytnych Chin, a dokładniej prowincji Shaanxi z okresu drugiego stulecia przed naszą erą. Moim celem byłoby rozwiązanie tajemnicy Terakotowej Armii w grobowcu Qin Shi Huanga.
Chciałbym przenieść się do czasów Krzysztofa Kolumba i odkryć geograficznych.Aby wspólnie z konkwistadorami odkrywać nowy świat.
okolice 61 roku naszej ery. Brytania. chciałbym razem z Boudiką wziąć udział w powstaniu przeciw Rzymianom. Zobaczyć początkowe sukcesy i ostateczną klęskę Icenów. Jako asasyn zamordować kilku rzymskich dowódców i notabli. Po przegranym powstaniu wyruszyć w stronę Rzymu, kontynuując pracę zabójcy. Dotrzeć do Pompejów i w 79 zobaczyć wybuch Wezuwiusza, który tak naprawdę spowodowali templariusze aby zniszczyć Pompeje będące siedzibą wielu asasynów.
Chciałbym przenieść się do okresu końca II wojny światowej, dokładniej do USA. Ponieważ jestem wielkim fanem ,,Ojca Chrzestnego” zawsze marzyłem o możliwości cofnięcia się do tamtego okresu. Mógłbym zobaczyć na własne oczy jak wielki wpływ na codzienne życie miała mafia. Ile bym dał za możliwość spotkania Dona Vito – głowy rodziny Corleone.Gdybym mógł wstąpić w jej szeregi i przeżyć to wszystko na własnej skórze – ich sposób działania, hierarchię , zakres wpływów i obowiązujące żelazne zasady. Ale by było:)
Możliwość tę wykorzystałbym do odwiedzenia czasów sir Francisa Drake’a…Szansa na poznanie jego życia jako bohatera i łotra,który dokonał większych akcji niż trójca z Los Santos…w końcu jaki inny anglik opłynął świat dookoła i obrobił taką ilość hiszpańskich frachtowców…historia niczym z opowieści o panu Kenway’u ,ale moim zdaniem ciekawsza…z milą chęcią zaliczyłbym ”konwoj” mułów , wiozący mnóstwo srebra…jak to mówią-okazja czyni mistrza
Wybrałbym się w czasy panowania Mieszka I aby zobaczyć proces powstawania Polski i chrzest Mieszka.
Chciałbym znaleźć się w bliskim otoczeniu Hitlera. Poznałbym sekrety III Rzeszy, o których krąży tyle teori spiskowych! Jako asasyn mógłbym wykraść wszelkie informacje, dokonać sabotażów czy zamachów, które pozwoliłby na zmianę tego, co znamy z podręczników do historii. Biorąc pod uwagę „okultystyczne” podejrzenia wobec Nazistów – nic nie stoi na przeszkodzie temu, że byli oni Templariuszami pod nową nazwą.
Użycie Animusa narzuca konkretne ograniczenie – korzystania z pamięci genetycznej moich przodków. Na pewno użyłbym go do badania coraz dalszej historii mojej rodziny, ale nie o to jest pytanie. Musząc wybrać konkretne czasy i miejsce, konkretnego przodka, wybrałbym mojego pradziadka, który walczył i zginął w II wś. Żadna ilość książek i filmów nie zastąpi przeżycia okropieństw tej wojny na własnej skórze, żeby nabrać jeszcze większego dystansu do ludzi, którzy znowu chcieliby sprowadzić to piekło do Europy.
Gdybym chciał skorzystać z Animusa chciałbym się wtedy znaleźć w epoce kamienia łupanego na terenie Europy 40 tyś lat temu, ponieważ chciałbym jak ludzie dotarli do Europy i z jakich przyczyn. W dodatku byłaby do odskocznia od współczesnego świata technologii i ,,Despacito,, w bardziej normalne dla człowieka czasy.
Przy pomocy Animusa chciałbym zobaczyć narodziny każdej z wiodących do dziś religii. Chciałbym zobaczyć czy wszystkie cuda, które opisują święte księgi miały miejsce, czy może po prostu poniosło pewnych ludzi i spisali wiekowe książki fantasy. Jak dla mnie byłoby to bardzo ciekawe doświadczenie, żeby zobaczyć jak np. Jezus zostaje ukrzyżowany i czy faktycznie towarzyszyły temu odpowiednie cuda. Po prostu chciałbym móc zweryfikować czy którekolwiek z wierzeń ma solidne fundamenty czy to może tylko urojenia.
XII wiek, a dokładnie lata 1189–1192, czyli okres III wyprawy krzyżowej. Wyruszyłbym wraz z królem Ryszardem I Lwie Serce na krucjatę mającą na celu odbicie Jerozolimy z rąk muzułmanów! Deus vult!
Aborygeni opowiadają historie o Wandjina, o przybyszach z nieba którzy nauczyli pierwszych ludzi wielu przydatnych umiejętności. Istoty na malowidłach sa przedstawione w sposób łudząco podobny do ludzi w skafandrach kosmicznych. Warto byłoby skonfrontować się z tym mitem. Kto wie, możne to własnie tam po raz pierwszy Isu przekazali ludziom fragment edenu?
Gdzie i kiedy chciałbym się przenieść z pomocą Animusa? To dość trudne pytanie, albowiem chciałbym być świadkiem wielu ważnych wydarzeń historycznych. Jednak po namyśle wiem już ,że pragnąłbym przenieść sie w okolice roku 3000 p.n.e do Mezopotamii, a konkretnie do cywilizacji Sumerów. Chciałbym przeżyć to samo co mój przodek, który wówczas żył w tamtym miejscu. Sumerowie dali ludzkości wiele wynalazków, z których korzystamy do dziś. Można do nich zaliczyć koło, szkło, cegły, piwo, a nawet szkoła.
Do czasów w których hitler doszedł do władzy by uśmiercając go uratować życie moich pradziadków oraz milionów niewinnych ludzi.
Przeniosłabym się do czasów Króla Sasa by wraz z Augustem III Sasem zobaczyć ten niesamowity Polski dobrobyt!
Gdybym miał taką opcję cofnąłbym się do XVIII/XIX wieku, czyli złotych czasów dla piratów. Pasję do morskich rzezimieszków obudziła we mnie seria filmów „Piraci z Karaibów” a doprawił ją niezastąpiony „Black Flag”. Przeczytałem już masę książek na ten temat, które coraz bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu że urodziłem się w złych czasach. W dobie internetu „pirat/piracenie” ma już niestety nieco inny wydźwięk z którym nie chciałbym mieć nic wspólnego.
Gdybym miał możliwość cofnąć się w czasie za pomocą Animusa chciałbym znaleźć się w roku 1794. A konkretnie w czasie trwania Insurekcji Kościuszkowskiej. To właśnie powstanie jest najbliższe memu sercu z wielu względów. Pod Racławicami walczył mój pra pra (…) dziadek. Cofnąć się do jego wspomnień byłoby wspaniałą sprawą. Postacie tamtego okresu to moi bohaterowie: Kościuszko, Wodzicki, Bartos Głowacki, Kiliński i Jasiński to postacie, od których można nauczyć się naprawdę wiele! Poznać ich to byłoby coś!
Od zawsze interesowało mnie życie Egipcjan dlatego gdybym mogła wybierać chciałabym znaleźć się za pomocą Animusa w czasach starożytności. Będąc w Egipcie codziennie oglądałabym błękitne niebo, złote slońce, rdzawą pustynie, zielone brzegi rzeki. Te cudowne krajobrazy Egipcianie uwiecznili na malowidłach. Oglądając te obrazy wyobrażam sobie że właśnie stoję u peogu piramidy obok Faraona. Oto moje marzenie…
Gdybym miał taką opcję, wybrałbym 1963 rok, a dokładnie 21 listopada, aby powstrzymać Lee Harweya Oswalda przed zamachem na 35. Prezydenta Stanów Zjednoczonych – Johna F. Kennedy’ego. Zamach miał miejsce 22 listopada na Dealey Plaza w Dallas, więc miałbym czas, żeby obmyślić plan i znaleźć Oswalda. I oczywiście ostrzegłbym p. Kennedy’ego przed próbą zamachu, aby się dozbroił przed wystąpieniem na wyborach prezydenckich.
Książek nie czytałam, ale z tego co kojarzę, to gdzie i w jakim czasie się znajdziemy zależy od naszych przodków. Jednak jeśli mogłabym wybrać, nie chciałabym się cofnąć daleko – Smoleńsk, 9 kwietnia 2010. Dzień przed największym spiskiem naszych czasów, akurat, by uniemożliwić próbę zamachu. Musiałabym pozbyć się tych, którzy stali za próbą wyeliminowania najważniejszych osób (w Polsce), pozbyć się drzew (choć specem od tego jest ktoś inny) i rozdmuchać mgłę. A dlaczego? Dla świętego spokoju… teraz.
Chciałbym się dowiedzieć jakie były początki Ludzi. Bardzo jestem tego ciekaw
Chciałbym cofnąć się do czasu i miejsca, gdzie miało miejsce wydarzenie, które po dziś dzień jest przyczynkiem do dyskusji „co było pierwsze? Jajko, czy kura?”. Mógłbym na własne oczy przekonać się jak było naprawdę i przyczynić się do lepszego wykorzystania przez ludzkość kolejnych tysięcy godzin, które straciłaby na rozmyślania i dyskusje w tym temacie.
lata 70-żebyśmy byli wszyscy razem
Chciałabym się znaleźć w starożytnej Grecji. Oglądałabym wspaniałą architekturę Grecji. Lubię ten okres ponieważ interesuje mnie wojna Trojańska, którą zapoczątkowały Boginie: Hera, Atena i Afrodyta używając fragmentu Edenu Rajskiego Jabłka”Jabłko niezgody”. Rywalizowały one o to która z nich jest piękniejsza. Lubię spartański sposób wychowywania dzieci. Uczono je tylko te rzeczy, które były przydatne w walce. Uczono je walki i sprytu, jeżeli przyłapapono je na kradzieży, karano je co za brak sprytu.
Mogąc skorzystać z animusa chciałbym znaleźć się w Ameryce południowej i środkowej, w czasach sprzed kolonizacji. Zobaczyć jak funkcjonowały tamtejsze ludy. Poznać tajemnicę kamiennych głów w ziemii czy wiedzieć czym tak naprawdę było złote miasto, eldorado i te sprawy. Niewiele wiadomo o tamtej części świata z tego okresu dlatego animus byłby źródłem niezliczonych informacji. Kultura Amazonek wydaje się być równie interesująca. Szkoda, że animus nie istnieje :/
W zeszłym roku byłem w Muzeum Auschwitz-Birkenau. To, co tam zobaczyłem, będę miał przed oczami na zawsze. Jak bym miał możliwość skorzystania z Animusa, to przeniósłbym się do czasów przed drugą wojną światową i unicestwił Hitlera, aby uchronić świat przed Holocaustem.
Szybkie pytanie do redakcji CD-Action – kiedy zostaną ogłoszone wyniki strzelnicy ? Bo już wyjdzie chyba ponad miesiąc odkąd konkurs się zakończył (chyba że wyniki zostały ogłoszone)