rek
rek

[Dajmy szansę] Super Mario Maker

[Dajmy szansę] Super Mario Maker
Po napisaniu recenzji Super Mario Maker (jest w najnowszym CD-Action, mam nadzieję, że już czytaliście) pomyślałem sobie, że dobrze byłoby przygotować jakiś filmik przedstawiający, dlaczego tak właściwie gra została tak wysoko oceniona. Szkoda tylko... że się nie da.
rek

12 odpowiedzi do “[Dajmy szansę] Super Mario Maker”

  1. Dawid „spikain” Bojarski 26 września 2015 o 17:26

    Po napisaniu recenzji Super Mario Maker (jest w najnowszym CD-Action, mam nadzieję, że już czytaliście) pomyślałem sobie, że dobrze byłoby przygotować jakiś filmik przedstawiający, dlaczego tak właściwie gra została tak wysoko oceniona. Szkoda tylko… że się nie da.

  2. <(^_^<) (>^_^)> <(^_^<) (>^_^)> . . .Muszę sobie kupić Wii U 😀 .

  3. 0:53 Ross z GameGrumps XD

  4. Te muzyczne są fajne, chyba nawet grałem akurat w ten poziom. No i faktycznie nie da się przedstawić tej gry. 😀

  5. Pytanie: jak się nazywała oryginalna wersja Mario w 1:19?

  6. @SerwusX – Super Mario World na SNES-a.

  7. @Elano|Podziękował.

  8. @RazorR Ja swoje kupiłem za ok. 900 zł z 4 grami i willotem.

  9. Tak dla tych, których spikain nie przekonał jeszcze:https:youtu.be/ltrR8uAJ3bE

  10. No trzeba się wziąć w garść i kupić WiiU dla Super Mario Maker i dla Splatoon oczywiście 😀

  11. Dużo możliwości? Community potrafiło stworzyć znacznie bardziej rozbudowane narzędzia do tworzenia własnych epizodów Mario, i wcale nie wymagało to dużej wiedzy, czysty DragNDrop.

  12. Dawid „spikain” Bojarski 27 września 2015 o 22:03

    @ToRRent1812: Nie. Albo bardziej rozbudowane, albo proste, a i tak nigdy tak łopatologiczne jak Super Mario Maker, nigdy tak all-in-one i nigdy tak popularne, by w ciągu tygodnia dostarczyć milion nowych leveli. Leveli nie zawsze ciekawych, ale na przykład pozbawionych bugów. Jasne, że jak ktoś potrafi grzebać w kodzie, to jest w stanie zrobić z Super Mario World symulator farmy, ale w coś takiego nie bawi się prawie nikt. SMM bawią się już tysiące ludzi, a to bezpośrednio przekłada się na jakość gry.

Dodaj komentarz