rek
rek
Często komentowane 19 Komentarze

MSI GS40 6QE: Potężny komputer w kompaktowej obudowie

MSI GS40 6QE: Potężny komputer w kompaktowej obudowie
Jeszcze nie tak dawno hasło "przenośny komputer do gier" sporo osób odbierało z przymrużeniem oka i uśmiechem na twarzy. Nie było w tym specjalnie nic dziwnego - w końcu mobilność 17-calowych, ważących często ponad 10 kilogramów notebooków niewiele miała związku z rzeczywistością, była raczej umowna. Jednak to już przeszłość.

Technologia ciągle dąży ku miniaturyzacji przy jednoczesnym zachowaniu wysokich parametrów. Najlepszym dowodem na to odnoszenie sukcesów w tej dziedzinie może być nowy laptop dedykowany graczom od MSI GS40 6QE.

rek

19 odpowiedzi do “MSI GS40 6QE: Potężny komputer w kompaktowej obudowie”

  1. Dawid „spikain” Bojarski 24 grudnia 2015 o 10:53

    Jeszcze nie tak dawno hasło „przenośny komputer do gier” sporo osób odbierało z przymrużeniem oka i uśmiechem na twarzy. Nie było w tym specjalnie nic dziwnego – w końcu mobilność 17-calowych, ważących często ponad 10 kilogramów notebooków niewiele miała związku z rzeczywistością, była raczej umowna. Jednak to już przeszłość.

  2. macie zamiar czesto teraz smiecic portal reklamami?

  3. JustARandomNickname 24 grudnia 2015 o 11:04

    aha, no i co z tego?

  4. „ważących często ponad 10 kilogramów notebooków”|Huh? Ile lat temu?

  5. A nie widzicie że to jest reklama zamieszczona przez portal Interia? Jako właściciele strony mają do tego pełne prawo. 😛

  6. Był już MSI GE40 DragonEyes, który mimo przeciętnych recenzji [hałas i piekarnik pod nogami], wiele osób chwaliło. „Pełny” Core i7 z GTX 850M jak najbardziej dalej daje rade. Tym bardziej w wersji z ekranem 1400×900. Sam wahałem się nad jego kupnem, jednak 14″ mogłoby być za mało…

  7. ….a tu widzę do tego MSI wpakowali GTX 970. :O To już prawdziwy podziw. Jak będzie stał za mniej niż 5000 zł to szykuje się hicior. Aż rozważyłbym sprzedaż swojego Acera… 😛

  8. 1800 Euro w Niemczech – czyli u nas ok. 8 tysięcy. :V Skisłem….

  9. [tak wiem, spamuję 😉 ] Ale co z tego że reklama? Sprzęt jest jak najbardziej gamingowy, do tego bardzo ciekawy. Znalazłem na polskich sklepach – 6000 zł bez SSD i systemu. To cena całkiem przyzwoita, jednak dla mnie już poza zasięgiem. Ciekawe tylko jak wygląda sprawa z wydajnością chłodzenia. GTX 970M to już mały potworek….

  10. Co za brednie. Laptop do gier to tylko 17 cali lub większy, a ich waga to przecież 3 kg. Jakie 10 kg?

  11. (bez komentarza)

  12. Tyle że cena tego „potężnego” laptopa to około 8000zł. W sklepach liczą sobie za niego o 300zł więcej. Każdy przy zdrowych zmysłach i minimalnej znajomości rynku komputerowego wie że za tą cenę kupi sobie znacznie potężniejszą maszynę i jeszcze mu sporo zostanie.

  13. @sabaru, nie wiem gdzie Ty widzisz takie ceny, ale po wpisaniu modelu w guglach, znalazło mi 3 sklepy w których stoi za ciut ponad 6000 zł (bez SSD i systemu). Także według mnie cena jak najbardziej uczciwa. Za 4000-4500 zł chodzą lapki z 960M, jednak ta cyferka wyżej daje sporo wydajności, no i za design i rozmiary też się płaci. 😉

  14. Gtx970M jest mniej więcej na poziomie gtx 770. Ciekawostka, jednak nadal zbyt droga jak na swoje możliwości

  15. @k4cz0r|Gamingowy, to trochę pojęcie względne, bo dla mnie np. 17 cali to nie jest komfortowe granie (22 cale to imho mało, 24 to minimum), do tego po podpięciu klawiatury (membranowa k. to również nie jest dla mnie klawiatura gamingowa) ekran jest zbyt daleko i zbyt nisko. Nie wspominając już o cenie za którą można nabyć lepszą stacjonarkę razem z monitorem i peryferiami (K+M + słuchawki).|Do tego jak wygląda sprawa z czyszczeniem, temp, głośnością?

  16. 14 cali do gamingowego laptopa? Mam 17 u siebie i często czuję, że to za mało, choć już znośnie. 14 za taką cenę to żart, nawet bloku numerycznego na klawiaturze nie ma.

  17. No i 10 kilo?! Nigga, please! Przecież zwykle waga siedemnastek przekracza raptem 3 kg, nawet największy potwór dostępny obecnie na Allegro czyli MSI GT80S 6QE(Titan SLI)-006PL z dwoma kartami graficznymi i ekranem 18,4 cala (!) waży wedle producenta 4,5. Autor tego „niusa” przez ostatnie 10 lat komputery to chyba tylko na giełdach widział.

  18. masakrator555 25 grudnia 2015 o 14:48

    Oferta raczej dla burżuazji niż zwykłych graczy.

  19. Właśnie swoją drogą ktokolwiek to pisał, mógłby sprecyzować co to za konkretne modele miał namyśli pisząc: „17-calowych, ważących często ponad 10 kilogramów notebooków”, bo zastanawia mnie ile owe „często” stanowi całości rynku, mam dziwne wrażenie że może to oscylować w granicy 0%.

Dodaj komentarz