
120 mln Dziesiątek i (ponowna) rekomendacja Microsoftu

Już raz aktualizacja do Dziesiątki, którą można wybrać w Windows Update, została sklasyfikowana jako rekomendowana (oficjalnie był to jednak błąd, który szybko naprawiono, cofając ją do kategorii „Opcjonalne”), przez co wielu użytkowników Siódemek i Ósemek nieświadomie zrobiło sobie dobrze. Albo i źle, jeśli ktoś ma na nowy system alergię. I choć przez 30 dni można w miarę bezproblemowo powrócić do wcześniejszej wersji systemu, wszystko to trwa w sumie nawet kilka godzin.
Teraz oficjalnie zapowiedziano, że aktualizacja do Dziesiątki ponownie trafi do kategorii „Rekomendowane” – ale dopiero od nowego roku. A do tego czasu system powinien być jeszcze lepszy, bo pierwszy duży dodatek trafi do użytkowników już 2 listopada.
Znaczy – miał, bo dzisiaj jest już 3 listopada… Ale lepiej późno, niż BSOD.

Czytaj dalej
14 odpowiedzi do “120 mln Dziesiątek i (ponowna) rekomendacja Microsoftu”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„późnio” -> typo
BSOD miałem wczoraj. Po 1 miesiącu korzystania. Mimo tego BSODa to jestem zadowolony z systemu. Wydajność ma dobrą, wygląda bardzo dobrze. Nie mam problemu z konfiguracją narzędzi developerskich, jakich używałem na 7 gry działają. Jak na razie jest dobrze.
całe szczęście ani razu mi W7 nie proponowało jeszcze aktualizacji 😛 lubię moje W7 x64 tym bardziej ze tanie nie było 🙂
Mam uszkodzony ram i na win10 BSOD mam średnio raz na 15 minut, wówczas gdy 7 leje na taki problem z góry 😛 Chcę przejść na 10, jest szybsza i przyjemniejsza niż 7, no ale potrzebuję nowy sprzęt, żeby zainstalować tenże system.
chyba juz czas aby mój jedyny ostały do dzisiaj komp z Win 8 na pokładzie przeszedł na 10 XD
Microsoft przegina ze swoim marketingiem zacytuje wypowiedź użytkownika z Pure PC „Witamy w nowej erze IT! Wciśniemy wam wszystko co chcemy niczym gwałciciel a wy macie się podporządkować bo będzie bardziej na ostro.” 😛 niech dojdzie do Microsoft że użytkownicy Windows myślą i nie każdego idzie nabić w butelkę.
Ja BSOD’a nie miałem (na razie) , ale za to kilka razy Błąd Krytyczny. Mój stary antivirus (AVAST) mi się gryzł z systemem. Wymiana antivirusa na inny wyeliminowało problem.
Przesunęli aktualizację na 10.
@Rzeznik129 Ja bym się nie przyznawał, że kiedykolwiek tego antywirka używałem
Nazwijcie mnie paranoiczką, ale wciskali mi nowy laptop z Windows 8.1 i darmową aktualizacją do W10, ale wolałam kupić czysty komputer i osobno Windows 7 🙂 To całe rozdawanie systemu za darmo jest za bardzo podejrzane, dodatkowo z doświadczenia wiem, że warto z 2 lata poczekać, aby stwierdzić czy warto. Nowsze nie znaczy lepsze.
@kael694 A co jest złego z Avastem? Raz czy dwa słyszałem tylko plotki o zbieraniu preferencji przeglądania stron ale bez konkretów. @AuroraSolaris Większość typowych użytkowników nie zmienia ustawień o prywatności, więc samo to dostarcza sporej ilości danych i w efekcie sporych zysków (nawet jeżeli 10% będzie starać się to zablokować). Nie ma pośpiechu, 7-ka jeszcze będzie wspierana przez kilka lat, a Vulkan rokuje spore nadzieje.
Win10 z rekomendacją od MS??Już się rozpędzam by to dziadowsto zainstalować na mojego PC 🙂
A i przy okazji – http:www.forbes.com/sites/gordonkelly/2015/11/02/microsoft-confirms-unstoppable-windows-10-tracking/
@Sabi|Nieee….. J****y monopol… W USA dostawcy internetu tworzą monopole i dzięki temu mogą dymać klientów jak popadnie. Teraz mamy to samo… tylko globalnie.