
Valve ogłosiło swój system operacyjny – SteamOS. Jest i kolejne odliczanie [UPDATE: Więcej informacji]
![Valve ogłosiło swój system operacyjny – SteamOS. Jest i kolejne odliczanie [UPDATE: Więcej informacji]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/f21dede5-db08-426e-839b-f28e2b898315.jpeg)
Na TEJ stronie przeczytać możecie szczegóły na temat SteamOS. Jak zapowiada Valve, nowy system obejmować będzie między innymi strumieniowanie gier z komputera na urządzenie ze SteamOS (radzimy wstrzymać się z paniką – konkrety dotyczące wymogów oraz zasad działania takiego streamingu nie zostały podane).
Ponadto, na naszych Steamboksach – niezależnie od tego, czy będą to maszyny sygnowane przez Valve, czy dowolne PC-ty ze SteamOS – oglądać będziemy mogli filmy i telewizję, a także słuchać muzyki.
Nowy system Valve ma oczywiście wspierać zapowiedziany niedawno Steam Family Sharing i pogłębić ochronę najmłodszych przed grami przeznaczonymi dla dorosłych.
SteamOS ma być darmowe dla wszystkich użytkowników. Oparte będzie na Linuksie, co – w świetle romansu Valve z tym systemem, jaki obserwujemy od dłuższego czasu – nie powinno nikogo dziwić. Wszak Gabe Newell wypowiada się entuzjastycznie na temat Linuksa już od dłuższego czasu (kilka dni temu nazwał go nawet „przyszłością gier wideo”), a największym dowodem zainteresowania firmy tą platformą było wydanie nań w zeszłym roku swojej najważniejszej usługi – Steama. Jednocześnie da się zauważyć niechęć firmy do poczynań Microsoftu. W lipcu 2012 Newell nazwał Windowsa 8 „katastrofą”.
To jednak nie koniec czekania: na tej samej stronie, co poprzednio, TUTAJ, pojawiło się kolejne odliczanie. Dalsze szczegóły poznamy zatem w środę o 19:00.

Czytaj dalej
139 odpowiedzi do “Valve ogłosiło swój system operacyjny – SteamOS. Jest i kolejne odliczanie [UPDATE: Więcej informacji]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czy tylko ja w tym dużym fioletowym kole widze wyraźną trójkę :333
Jej, dobrze zgadywałem pod poprzednim newsem. Teraz SteamOS, potem steam-box. Tylko co będzie ostatnie?
Nie no. Zaszaleli. Windows będzie miał konkurencję. Co prawda to tylko Linux, ale zrobiony pod gry. Będzie ciekawie. Jak się ukaże, czekam na reckę i sam go instaluje.
A już myślałem, że będę miał Windowsa od Valve 🙂 W sumie bym się przesiadł.
Os został oparty na Linuxie, czyli możemy się spodziewać (wreszcie) większej liczby gier na tym systemie. To dobra wiadomość dla Linuxiarzy, nawet jeżeli nie przesiądą się na SteamOS.
yyyyyyyyy lol ?
Mogę się założyć , że następny będzie Steam Family Sharing , a trzeci kto może wiedzieć ;p , Valve nigdy nie umiał liczyć do trzech może teraz wzięli korki z matmy ;p
@mafiozo, może gamingowy android? Aplikacja Steam na Androida jest denna, więc mogliby ją trochę rozszerzyć.
Wait. Czyli, żeby streamować gry na mój TV potrzebuję dwóch PC lub PC i Steamboxa? Lol zostanę przy PC podłączonym do TV. Well GG Valve.
@Dase, SFS już został ogłoszony. Po co mieliby robić to drugi raz?
Zajeli by się tym problemem z niewypadaniem kart steam lub tez zbyt długie czekanie na drop… 4 godziny fortixa i zero kart tak samo inni mają. Masakra.
Muzyka i tv na steamie? Wchodzę w to 🙂 Ciekawi mnie jak będzie działać to strumieniowanie. Rozumiem że będzie to na takiej zasadzie że komputer w moim pokoju uruchamia grę, wykonuje obliczenia i przesyła wszystko do starego lapka ze SteamOS podpiętego do TV? Nie bijcie mnie, nie znam się na tym 😛
Staram sie zrozumieć dla kogo to jest i jakoś nie moge. Moze po za fanami Linuxa, którzy będą mogli sobie to zainstalować na oddzielnej partycji albo na oddzielnym sprzecie. Bo jak ktoś nie ma alergii na Windowsa to co mu blokuje zwykłe podłączenie kompa pod TV i granie?
@dragonrider01 – zasadniczo tak to powinno działać. I to w sumie drugie zastosowanie jakie widze: jak ktoś ma jakiegoś zesłużonego lapka podłączongo pod tv żeby filmy odtwarzał to może zadziałać.
UuuuuU! Ale się napaliłem na ten system, może być ciekawie 😀
@lubro – to jest jedna z opcji, nikt Ci nie każe streamować gier. A jak chcesz streamować gry, to jak to sobie to wyobrażasz mając jedno urządzenie? 😛
jasio: bardzo prosto. Kupuję kabel, podlączam PC pod komputer i voila. Mam Super hiper giga HD za 13zł.
@Demilisz W niektóre gry gra się lepiej siedząc przy biurku przed monitorem, a w niektóre leżąc z padem na kanapie przed TV. Chciałbym sobie czasem pograc przed telewizorem, ale: 1. TV w moim domu jest często okupowane przez siostrę, 2. średnio mi się widzi co chwilę latać po schodach z cięzkim, wartym pare tysi sprzętem, 3. jest za dużo roboty z przenoszeniem zasilania, podpinaniem wszystkiego itp. Jeśli steam pozwoli mi w dowolnym momencie odpalić TV i po prostu grać, to ja jestem na TAK.
Specjalnie nie napisali o jakie konkretnie urządzenia chodzi do zainstalowania SteamOS bo zaraz zapowiedzą własne urządzenie 🙂
@jasio – Mój TV ma dostęp do Internetu. Myślałem, że Valve znajdzie jakiś sposób na instalowanie SteamOS w tych wszystkich SmartTV. Mam youtubową aplikację, twittera, itp. Czemu nie da się wrzucić tam SteamOS i puszczać danych bezpośrednio z PC na mój TV. Sądziłem, że jeśli chodzi o tak wielką zapowiedź to uda się coś takiego stworzyć. Tutaj jest to bez celu biorąc pod uwagę, że bezprzewodowe HDMI działa i kosztuje coraz mniej. Bez kabli, z jednym PC.
@kraven2000, spoko, tylko to się wtedy nie nazywa stream a po prostu podłączenie kompa pod TV 😉
jasio: no więc właśnie. Więc po co kupować coś, skoro wystarczy kabelek. Radio i przeglądarkę i tak telewizory mają wbudowane. Sens urządzenia znikomy.
Windowsa 7 nie zamienię, na nic innego w najbliższym czasie 😀 . Ale może coś fajnego wyjdzie, z tego systemu operacyjnego! 🙂 Czekam na następne informacje.
Mozecie nie robić z siebie pajaców? Jak słyszę strumieniowanie zamiast stream to mnie coś strzela, kto używa słowa „strumieniowanie”? No trochę powagi
Swoją drogą chyba wiecie co to oznacza dla Linuxa? Jeśli to nie pozwoli stworzyć z niego sensownej platformy, to nic nie da rady. Z tego jednego względu fajnie byłoby zobaczyć, żeby ta inicjatywa odniosła sukces. Konkurencja zawsze jest dobra.
Zainstaluj Linuxa to np. mint 🙂 to uciekniesz od syfu jaki M$ wciska i spowalnia sprzęt 🙂 |Linux to taki OS jak na konsolach to samo pewnie będzie z SteamOS tylko targetem będzie GRACZ |nie dziś wiadomo o współpracy VALVE <-> Linux więc pewnie SteamOS będzie opierał się na Linuxie |co za tym idzie super szybkość+stabilność 🙂
@kraven2000 ja konsolowcem nie jestem, a i granie przed TV w rozdzielczości super hiper HD mnie jakoś specjalnie nie „jara”, więc i funkcja streamowania mi się nie przyda. Z tym systemem to Valve chodzi o maksymalną wydajność, po prostu system multimedialny zaprojektowany pod Steama i usługi, które oferuje i oferować będzie w przyszłości. A jeśli chodzi o wykorzystanie streamingu, to będzie można sobie podłączyć zwykłego laptopa pod TV a grę odpalić na super sprzęcie w drugim pokoju.
Ja ten system zainstaluję, chociażby po to, aby sprawdzić wydajność gier, ale wątpię, czy zastąpi to desktop. Chociaż znając możliwości dostosowywania Linuksa, kto wie…
Będę mógł zainstalować to na „blaszaku” ? jeśli cod GHOST bedzie działać na linuksie to „see yaa Windows”
Kolejna kopia Androida
Nie widzę sensu tego urządzenia. Dopóki nie zobaczę exclusivów na linuxa to ten system nie ma szans. Takie jest moje zdanie, dziękuję, dobranoc.
jasio: Jaki jest tego sens? Znowu…kabelek jet tańszy o bezprzewodowym przesyle danych nie wspomnę. maksymalna wydajność ale i tak potrzebujesz super sprzętu? Gdzie tu sens?
deBug – piłeś coś dzisiaj wyskokowego? Androida? Człowieku, nie masz pojęcia o czym piszesz. Bliżej temu do Ubuntu niż do Androida. Z androidem i szmelc-gierkami na ten system SteamOS nie ma nic wspólnego.
strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie strumieniowanie… Co w tym takiego złego?
Drugie kółko to SteamBox (wskazuje na to znak systemu zamknięty w „pudełku”), a trzecie to Half-Life 3, bo są trzy kółka. 😀
@deBug Panie, głupot pan nie gadaj… wspólny z androidem ma jedynie kernel. |LIczba natywnych gier na Linucha z każdym dniem rośnie, a wydajność jest świetna. Mi się właśnie mażyło takie coś, konsola którą poskładam sam a komfort grania będę miał jak z konsoli. Strumieniowanie będzie najlepszym wyjściem w przypadku gier nie posiadających portów na linucha. Ta konsola może okazać się świetnym uzupełnieniem piecyka. Myślę że jeśli chodzi o Exclusive, to raczej pojawią się gdy będzie zainteresowanie systemem.
kraven2000 – sens w tym, że możesz sobie grać na łózko w sypialni z cichym sprzętem, kiedy maszyna poci się w piwnicy / biurze. @KapitanBumba – tak, będzie można to zainstalować na zwykłym PCcie. De facto cały ten SteamOS to nic innego jak kolejna dystrybucja linuksa z nową skórką i dedykowanym wsparciem w stronę gamingu. Najlepsze wyjście to DualBoot – na jednym kompie masz wszystko na raz 🙂
@kraven2000, dlatego mówię, że ze streamingu gier korzystać nie będę na pewno 😛 Również zastanawiam się nad sensem tej funkcji i wymieniłem możliwe zastosowanie nic więcej. Co do wydajności, to chodziło mi o dostosowanie komponentów systemu, wyłączenie zbędnych funkcji itp. tak aby gry chodziły wydajniej niż np. na Windowsie na tym samym sprzęcie.
Jeśli to będzie oznaczało wsparcie Linuxa sterownikami i innymi programami to: eat shit Microsoft. Linux z pewnością jest bardziej stabilny i szybki, zresztą testowałem starszą wersję- bez porównania.
ZentroXenon – SteamOS to nie jest konsola. To zwykły linuks którego możesz sobie zainstalować na PC w domu. SteamBOX ewentualnie można by nazwać konsolą jakby ktoś nie wiedział co to jest konsola – de facto to też jest zwykły PC, tylko będzie miał preinstalowanego SteamOSa i dedykowane sterowniki do zainstalowanych podzespołów.
„Strumieniowanie gier z komputera na urządzenie ze SteamOS”….o ile uda mi się wgrać SteamOS na toster to spoko, będzie można oglądać jak się gry zapiekają 😀
Ludki jakoś uczepiły się tego strumienowania… To ma być fajny ficzer a nie sól sprzętu. Solą sprzętu będą gry obecnie dostępne na Linuksa. Skoro CryTek ma plany przeniesienia CryEngine na Linuksa to wiedzcie że coś się dzieje! No chyba nie zantrudnią dla zabawy programisty? Żeby nie było że wyciągam iformacje z kapelusza… http:www.crytek.com/career/offers/overview/frankfurt/programming-engineering/linux-programmer Proszę.
lol@valvedrones|Modne jest posiadanie własnych konsolek, volvo też już ma swoją! Jedyną siłą napędową będzie pewno marka, ale o tym cii…
Na razie bardzo słabo. Wzięli by się w końcu do roboty normalnej i robili gry.
ZentroXenon – CryEngine 3 miał być na linucha. Nie jest. Więc nie byłbym nadmiernie optymistyczny. Kiedyś te masowe porty na linucha pewnie nastąpią, ale ja coś mam wrażenie, że ten SteamBox radzi sobie z częścią tytułów przez zintegrowanego WINE. A wtedy to będzie ubaw z linuksiaży sikających po majtach po dzisiejszym ogłoszeniu.
Fajnie by było, jakby się dało zainstalować także na ps4. Kiedyś (na ps3) to byłoby pewnie możliwe, ale teraz nie ma co liczyć. Natomiast system steama jest ciekawy, bo pozwala na mody i steambox to będzie pewnie pierwsza konsola modowalna.
Jezu, jeśli SteamBox okaże się sukcesem, to developerzy zaczną robić gry i pod SteamBoxa. Co równocześnie oznacza gry na Linuksa. Podoba mi się taki scenariusz, darmowy OS i gry na niego? Fajowo.
Pewnie HL3.
Pierwsze skojarzenie jak ujrzałem ten plakat na głównej – Co to za fioletowy pokeball.
Nie będzie żadnego HL3.
HL3 przypadek ? nie sądze.
Jak SteamOS będzie do mnie mówić komandorze Comand to wchodzę w to ;p
3 odliczania?HL 3!
Jeśli na tym system będzie działał bez problemu SC2, CS GO i inne to liczę na ten system.
Propsy dla Linuksa. Mam nadzieje, że twórcy zaczną wydawać na to gry jak na wina i będzie można zlać okienka.
Jedyna rzecz, ktora utrzymuje mnie przed calkowitym przejsciem na Ubuntu – to wlasnie gry. Windows jest drogi, nieporeczny i bardziej awaryjny od takiego Linux’a.
@DarthKoza co do nie poręcznosci i awaryjnosci to nie wiem, problemy miałem tylko na xp’ku, vista na laptopie (2ghz, 4gb ram) chodziła dobrze, a po upgrejdzie 7 jeszcze lepiej, a jedyna rzecz dlaczego nie lubię wisty to ta, że na uniwerku była zainstalowana na kompach z… 1gb ram. Masakra była:) Wracając do tematu, choć gier na linuxa przybywa i to całkiem nie złych, ale brakuje tych dużych. Gdyby EA wydało. Battlefielda na linuxa, wtedy powiedziałbym pa pa dla windowsa:)
DarthKoza – nie wiem, na którym Windowsie skończyła się Twoja przygoda z tym OS, ale Windows 7 jest BARDZO poręczny i w ciągu kilku lat użytkowania przeze mnie miał tyle „awaryjnych” sytuacji, że dałoby się je na palcach jednej ręki policzyć i jeszcze kilka palców by zostało wolnych. Pisanie o awaryjności Windowsów utarło się za czasów XP i nadal jest bezmyślnie powtarzane dalej, chociaż jest nieprawdą.
SteamOS, SteamBox, Source 2 a w tym wielkim kole po zawodzie fanów że brak HL3… TADAM HL3!
Hm gdyby an tym SteamOS działały normalnie gry i ogólnie dałoby się go używać także do innych rzeczy to byłoby fajnie. Przydałaby się jakaś dobra konkurencja dla MS w systemach na których można normalnie grać. 😛
HALF-LIFE 3 CONFIRMED!!1111!!!!11!!!
Największą wadą Linuxa która hamuje jego popularyzację to…mnogość jego edycji. Moim zdaniem powinni skupić się na pełnoprawnej multiplatformowej aplikacji a nie całym systemie, który zasili już i tak za długi wykaz edycji Linuxa. I tak jak inne systemy będzie miał tylko jedną, dwie zalety (w tym wypadku Steam). Wersja pod najpopularniejszego Ubuntu to jest to czego oczekuje bo nie zamierzam instalować drugiego lub trzeciego systemu żeby grać w gry. @NarcissusBaz Win Xp i tak był dużo lepszy niż Win 95/98
@woocash87|Ilość dystrybucji nie jest wadą, ich ilość nie hamuje rozwoju, co najwyżej może wyglądać skomplikowanie na pierwszy rzut oka.
@Jakobeks to jest największa wada (pamiętam ile wersji spróbowałem i ile czasu się zastanawiałem nad wyborem). Zbyt wiele możliwości zniechęca „klienta” a przeciętny Kowalski nie ogarnia że jest więcej niż jeden system Linux i mogą mieć różne „instalatory” dla aplikacji, wygląd i sposób obsługi. Poza tym każdy rozwija swoją wersję przez co „moc przerobowa” społeczności rozbija się na mniejsze niepopularne odmiany. Osobiście popieram Canonical i ich chęć zagarnięcia rynku bo tylko jedyne wyjście dla Linuxa.
Dokładnie to samo pomyślałem. Za dużo jest tych dystrybucji i to raczej tylko szkodzi Linuxowi. Dla Desktopów powinny być maks dwie (np. Fedora i Ubuntu lub Mint i Ubuntu), a dla serwerów Debian i CentOS lub zamiast CentOS-a coś z rodziny Red Hat Linux. Gdyby BF chodził na STEAMOSie albo jakimkolwiek Linuxie, to bym się nawet przez chwilę nie wahał i zmienił system.
@woocash87|A czy rynek motoryzacyjny byłby lepszy gdyby istniał tylko jeden producent? Czy myślący ludzie mają problem z wyborem samochodu i na przykład wybierają jakiś specjalistyczny gdy szukają prostej osobówki? Jeżeli chodzi zaś o aplikacje to wszystkie dystrybucje wywodzące się z paru dużych mają dokładnie taki sam menadżer pakietów jak rodzic. W praktyce spotyka się tylko 4, 5.
Wow, Its fucking nothing.
Linuks dobrze ogarnia openGl wiec teoretycznie każdą grę z dx9 da się przerobić oczywiście nie samemu ale deweloper…
Jesteśmy świadkami nadchodzącej rewolucji. Pozostały jeszcze 2 odliczania. Jedno z nich na 100% dotyczy konsoli od Valve (SteamBox). A co z drugim? Nie zdziwiłbym się, gdyby oznaczało zapowiedź Half-Life 3, jako exclusive na ich konsolę. Ale by były jaja ^^ .
@NarcissusBaz|XP naprawdę ssał. SP2 sprawiło że był to system ok ale z czasem zamulał. SP3 poprawiło trochę jego awaryjność i jego problemy z wydajnoscią. Win7 był o niebo lepszy.|Oby SteamOS oferował uruchamianie gier z większą wydajnością od Windowsa 😀
Na bank wypróbuję.
Bardzo dobra wiadomość. Wyczyszczony z zbędnych rzeczy linux, zoptymalizowany pod gry i media. Samo BP już jest lepsze od konkurencji i w cale się nie zdziwię jak os od valve będzie lżejszy, szybszy i bogatszy od softu Sony/MS
Będzie ciekawe.. Jeśli jeszcze sprzęt będzie w miarę sensowny i niedrogi, to zamieszają… Oj zamieszają…
Na pewno będzie trochę mniejsza cena dzięki braku konieczności dopłacania za licencje na Windowsa, czyli około 125-150 dolarów (w zależności od wersji). W Half-Life 3 to ja bardzo wątpię żeby zapowiedzieli. Zbyt dużo osób ostatnimi czasy wypowiadało się o HL3, że nie pracują nad takim projektem w Valve (m.in. gość podkładający głos, jakaś babka czy serwis, który analizował wyciek bazy danych z prywatnego systemu raportowania błędów Valve).
rozgarnięta blondynka zna opinie o „francuzach”. Poza tym w przypadku porównywania do samochodów powinieneś dać za przykład firm które produkują kilkanaście podobnych samochodów mają różne serwisy i inaczej się je naprawia. Nagle okazuje się że masz ten sam samochód co sąsiad ale nie pomożesz mu z wymianą klocków bo on ma bębny…
Pożyczasz od niego samochód a tam zmamiast klasycznego układu masz kierownicę z motocykla a trzeci sąsiad z tym samym samochodem kieruje nogami jak we Filinstonach, czwarty ma kokpit z bombowca itd. Każdy musi lać inne paliwo do tego samego silnika. Mechanik „w Lunuxie” powie…”Panie ja się znam tylko na tych nożnych”. Zachęciłoby Cię to do zakupu takiego „samochodu”? Trudno będzie klientowi ogarnąć sens i potrzebę tej komplikacji życia prawda?
@Majster1942 Obecna wersja biblioteki Mesa3D (czyli standardowej implementacji OpenGL dla Linuksów) wspiera OpenGL w wersji 3.1. Obecnie mamy wersję 4.4 OpenGLa, więc z tym ogarnianiem OpenGLa przez Linuksa bym nie przesadzał. Choć, jeśli Valve się za to weźmie, to jest spora szansa na to, by nadrobić zaległości (i w końcu przesiąść się z Xorga na coś bardziej współczesnego 😉 ).
Różnica między linuxami jest równie bezsensowna. Ujednolicenie jest WYMAGANĄ opcją potrzebną do popularyzacji danego produktu.
@woocash87 Różnice między dystrybucjami (i różnymi programami, które robią to samo, ale nieco inaczej) są właśnie główną zaletą Linuksa. Dzięki temu każdy może sobie wybrać to, co mu najbardziej odpowiada. Może dostosować system do własnych wymagań. Tak, to może być na początku przytłaczające, ale na dłuższą metę to się sprawdza. Dzięki temu możesz sobie dobrać i skonfigurować system do konkretnych zadań.
Sevard niektórych nie nauczysz o co chodzi w linuxie. Niech się dalej bawi na okienkach jeśli tak mu wygodniej. Tam mu na pewno każdy pomoże XD
Tak swoją drogą, to skoro już coś o OpenGLu napisałem, to warto nieco pociągnąć temat. Mało osób wie, że w Valve od około roku pracuje Sam Lantinga (twórca biblioteki SDL, pracował przy portowaniu wielu gier na Linuksa, ale również był inżynierem oprogramowania w Blizzardzie). SDL nie aż tak dawno temu zmieniło licencję i obecnie można przy pomocy tej biblioteki tworzyć aplikacje komercyjne. Oznacza to, że twórcy gier mają naprawdę potężne narzędzie, które pozwoli im programować na Linuksa.
@woocash87|Póki nie wychodzisz poza „osobówki” każdym samochodem jeździ się tak samo, jedyne różnice są pod maską, a to kierowcę, który tylko jeździ i tak nie obchodzi, bo gdyby obchodziło to różnice nie byłyby dla niego problemem. A mechanik, który powie Ci, że zna się tylko na konkretnej marce nie powinien nazywać siebie mechanikiem.
Sevard – co tyk tak z tą ekscytacją SDL? Odkryłeś tą bibliotekę wczoraj, czy co? Przecież SLDowi jeszcze brakuje co najmniej kilku(nastu) lat do choćby zrównania się z obecnym poziomem tego co oferuje DirectX, nie wspominając o przegonieniu. Lantinga pracuje w Valve, owszem, ale czym się zajmuje – licho wie. Plotki chodzą, ze pracuje przy nowym Source, co w cale jednak nie oznacza, że Source będzie oparty na SDL (bo nie będzie). Twórcy softu na linucha mieli wiele innych narzędzi i przed SLDem.
„gdzie jest napisane że, SteamOS będzie obsługiwał gry” – odsyłam do Press Release.
„Ilość dystrybucji nie jest wadą, ich ilość nie hamuje rozwoju, co najwyżej może wyglądać skomplikowanie na pierwszy rzut oka.” – ty tak serio, czy tylko trolujesz? Bo nie wiem jak na to odpowiedzieć.
@Jakobeks to się tylko tak mówi. Popatrz na gigantyczny spadek sprzedaży Windowsa 8 który tak naprawdę jest 7 a ludzie mówią że porażką tylko dlatego bo mają dodatkowo kafelki i ustawienia dostępne „w rogu ekranu”. Więc ludzie jednak nie uważają że każdym „samochodem” jeździ się tak samo 😉 BTW Win8 jest bardzo zbliżony do aktualnego Ubuntu. Co do „mechaników” prawda jest niestety taka że większość to domorośli spece którzy znają tylko Windowsa dodając do tego mnogość wersji Lin pojawia się duży problem.
Nie rozumiem definicji że „w pokoju dziennym”? To niech się zdecydują. Dla mnie dużym plusem byłoby granie na telewizorze bez znoszenia PC piętro niżej. Może i by wydali jakiś mini dekoder by podłączyć pada ale co jak co życzę im sukcesu.
Może dodadzą wymiany gier że klucz wpisuje się w menu wymiany i jest uznawany za gift.
A następnym newsem będzie pewnie wnioskując po ikonkach steambox a O+O to może być granie między platformami w gry – PC VS XBOX VS PS3.
@woocash87|Tyle tylko, że z Win8 jest nie tylko zmieniony pod kątem użytkowania. No i to /Windows/, ludzie oczekują, że będzie Windowsem, a nie wynaturzeniem, które i na dotyku jest kiepskie (bo niektóre aplikacje są okienkowe) i na desktopie (bo jest interface dotykowy). No i ma całkiem daleko do Ubuntu, bo mimo, że Unity dobre nie jest to jednak można go używać w miarę komfortowo bez prób uczenia się naśladowania dotyku myszą.
@SkywalkerPL|Jeśli chodzi o SDL, to lista gier, która korzysta z tych bibliotek wcale nie jest mała. Problemem tych bibliotek była licencja, która w poprzednich wersjach mocno komplikowała użycie ich w celach komercyjnych. Obecnie tego problemu już nie ma. Nie jest to może najbardziej nowoczesne rozwiązanie, ale jednak jest dosyć potężne i większość rzeczy w nim jest. I co najważniejsze – SDL cały czas się rozwija.
http:i.imgur.com/fACgsl6.jpg|Wypowiedź pracownika Valve na 4chanie, albo bezczelny fake. W każdym bądź razie ciekawy tekst.
Poza tym SDL jest jednym z narzędzi i nawet jeśli nie będzie on wykorzystywany wszędzie (a na pewno nie będzie, bo są alternatywy), to i tak na pewno wiedza, którą Lantinga zdobył przy pracy nad tymi bibliotekami będzie przydatna.
I wreszcie jeśli chodzi o ilość dystrybucji – sam korzystam z kilku różnych dystrybucji i nie widze powodów, przy przesiadać się na jedną, wybraną. W domu na desktopie mam openSuSE i Gentoo, w pracy Ubuntu, do tego często używam jeszcze Slaxa oraz Parted Magic. Każda z tych dystrybucji ma swoje wady i zalety, a skoro mam wybór, to wybieram to, co najlepiej nadaje się do danych zadań.
Używam Win8 od dnia premiery i nie ma żadnych potężnych zmian w „zapleczu” 😉 Cała obsługa zamyka się lewym i prawym przycisku myszy więc też nie wiem gdzie tu utrudnienie. A osoby korzystające ze Startu…no cóż tak czy siak muszą przeciągnąć myszkę w lewy, dolny róg kliknąć Start i powędrować wskaźnikiem w górę żeby wybrać to co chcą…stąd się wziął ten gest w 8 😉 95% użytkowników i tak nie ma ekranu dotykowego (bo i po co jak jest myszka)
a aplikacje ze ze sklepu są w większości dotykowe (wymogi autoryzacji) chyba że to tzw. aplikacje klasyczne których nie da się zaadoptować do dotyku (np. Wiedźmin). Podobieństwo do Ubuntu wynika z obsługi i założeń systemu np. wyszukiwanie aplikacji, proste i czytelne opcje dla nieogarniętych użytkowników, sklep, automatyczna aktualizacja aplikacji itp. Podobny układ który w Unity był projektowany też z myślą o urządzeniach dotykowych.
Tyle że Win8 podchodzi do tego bardzo poważnie (nie wiem jak w Ubuntu miałbym obsługiwać okienka palcem).Jest dokładnie tak jak pisałem i potwierdził to @Sevard. Każda edycja Linuxa jest do czegoś innego. Jak pomyśle że żeby zagrać w gry na Steam będę musiał instalować kolejny system to aż się odechciewa. Szkoda miejsca i czasu. A jak pomyśle że po grze będę chciał popracować w LibreOffice i będę musiał resetować komputer to tym bardziej się odechciewa…
i 90% potencjalnych użytkowników powie „zostaje przy windowsie”. Ja osobiście wole żeby system był jednolity i ustandaryzowany. Bo gdyby np. Sevard miał możliwość instalacji tylko jednego systemu który spełniłby jego wszystkie oczekiwania to na pewno by go zainstalował, prawda?
@woocash87|Nope, duża część dystrybucji służy do tego samego, a jedyna różnica będzie dla użytkownika, który nieco bardziej się tym interesuje. I naprawdę myślisz, że do programów biurowych i grania musiałbyś mieć osobne dystrybucje? Co do ujednolicenia dla mnie sprawa jest jasna, na desktopy wybieram Archa, polecam go tylko tym, którzy go ogarną albo którym będę mógł pomóc, ale na przykład na ważny serwer bym go raczej nie dał.
Zainstaluje sobie jako drugi system obok windowsa, jesli bedzie to mozliwe i oczywiscie jesli nie bede stale inwigilowany przez valve 😛
@woocash87 Pewne rzeczy (właściwie to wszystkie) możesz sobie zainstalować wszędzie i będą działały. Np. LibreOffice nie ma żadnych dziwnych wymagań, więc da się go odpalić wszędzie, gdzie jest dostępne środowisko graficzne.|Ja po prostu używam pewnych dosyć specjalistycznych rzeczy i to w ich przypadku czasem lepiej jest po prostu dobrać sobie system do zastosowań. Równie dobrze mógłbym używać tylko Gentoo lub openSuSE na desktopie i wszystko by działało, ale z dwoma systemami jest nieco łatwiej.
Istnieje system, który spełnia moje wymagania i jest to Gentoo, a to, że używam paru dystrybucji na desktopie wynika bardziej z mojego lenistwa niż z tego, że czegoś się nie da zrobić (po prostu nie chce mi się ustawiać flag dla paru programów na Gentoo i tych programów używam z poziomu openSuSE). |SLAX oraz PartedMagic z kolei to bardzo specjalistyczne dystrybucje typu LiveCD, których najczęściej używam do ratowania Windowsa, jak się akurat komuś znajomemu wyłoży.
W przypadku gier, multimediów oraz programów biurowych można sobie zainstalować Ubuntu, openSuSE czy Mandrivę i zapomnieć o wszystkim innym.
@Jakobeks jeżeli wypuszczą system pokroju tego który udostępnia XBMC dla komputerów Media Center i część funkcji SteamOS będzie dostępna tylko z poziomu tego systemu to tak właśnie myślę. @Sevard jeżeli Tobie nie chce się flagować paru aplikacji (cokolwiek to znaczy) i wolisz drugi system to jaka to zachęta? 😉 A instalacja za pomocą linii komend…to trochę archaiczne rozwiązanie 😉 Jako niedoświadczony użytkownik Linuxa wymieniłem Wam wszystkie istotne wady z którymi jeszcze mnie obeznani muszą walczyć.
ludzie… o czym wy mówicie(piszecie), przecież ten os będzie oparty o ich bieżące usługi…czyli prawdopodobnie chmura. cytuje :„W SteamOS udało nam się osiągnąć znaczące zwiększenie wydajności w tworzeniu grafiki, a w chwili obecnej, pracujemy nad działaniem systemów dźwięku oraz zmniejszaniem opóźnień związanych z reakcją na działania użytkownika.”pytanie czy system to będzie tak naprawdę tylko kolejnym graniem w chmurze czy pełnoprawnym os.
@woocash87|Instalacja z linii komend jest dużo prostsza i bezpieczniejsza niż szukanie exeka w internecie, pobieranie go i instalowanie przez jeden z tysiąca kreatorów. I to bez aktualizacji. Mówisz z perspektywy osoby przyzwyczajonej do innych, bardziej archaicznych rozwiązań, dla nowego użytkownika systemy Unixowe są łatwiejsze niż Windows.
@woocash87 Najpierw w takim razie doczytaj o flagach use oraz o flagach optymalizacyjnych kompilatora i wtedy marudź. 😉 Dostosywanie flag dla konkretnych aplikacji bywa skomplikowane, bo te flagi wpływają na działanie aplikacji, dostępne funkcje oraz zależności, ale w zamian otzymujesz szybki i stabilny system dostosowany do swoich wymagań. W paru przypadkach nie chce mi się tego ustawiać, bo mało używam problematycznych aplikacji, a ich kompilacja chwilę jednak trwa.
Restarty też jakoś dużo czasu nie zajmują na zoptymalizowanym systemie (o ile w ogóle je wykonuję, bo od czego są maszyny wirtualne?). W najgorszym przypadku stracę te 20 minut. Gdybym to samo chciał osiągnąć na Windowsie, to sama konfiguracja zajęłaby parę dni, więc wybór jest prosty.
Instalacja z linii komend, jak już Jakobeks napisał, jest prostsza i bezpieczniejsza. Do tego dużo szybsza. A jeśli nie chcesz się bawić w instalację z linii komend, to zawsze masz menedżer pakietów (nie wiem po co, bo portage lepiej się obsługuje bez nakładek, ale jak ktoś chce można).
@Krax Linux w teorii powinien dużo sprawniej renderować grafikę niż Windows (np. dzięki szybszemu dostępowi do bufora ramki), więc to mi bardziej wygląda na porównanie Windows – Linux. Co zresztą potwierdzają kolejne dwie rzeczy – praca nad systemem dźwięku (to jest najsłabszy element Linuksów, ALSA działa niestety tak jak działa). Jeśli chodzi o zmniejszenie opóźnień, to Linuksa można optymalizować, by zmniejszyć opóźnienia dla konkretnych zadań, więc to również ma sens.
Kolejna rzecz, że streaming jest wymieniony jako osobna opcja, więc w część gier będzie się dało grać natywnie (tak jak na obecnym Steamie pod Linuksa), a w część będzie można strumieniować.
Dzięki za linka, kolego Fikoblin. Robi się bardzo ciekawie 🙂 .
Ehhh koledzy nie rozumiecie 😉 Przeciętny użytkownik taki jak ja i ok 90% świata nie chce zagłębiać się na poziomie pro w to co to jest flaga, do czego służy i jaki to ma wpływ na system. Jeżeli ludzie tacy jak Wy którzy dużo lepiej znają ten system odpuszczają sobie „flagowanie” to tym bardziej nie zachęci to kogoś początkującego 😉
Windows przyzwyczaił ludzi do tego że trzeba kliknąć, leci instalka a potem uruchamiam program. I wszystko ponad to jest już utrudnieniem (włącznie z wirtualną maszyną 😉 ) A przez różne wersje „instalatorów” trzeba się bawić z komendami co w moim odczuciu (i wielu innych) jest stratą czasu. Więc dlatego wiele osób uważa że ilość odmian Linuxa jest jego największą wadą 😉
Nawet w czasie takiej dyskusji wychodzi że żeby ogarnąć wszystkie dobrodziejstwa Linuxa trzeba osiągnąć poziom Legendarnego Mrocznego Informatyka 😛 Wierzę że kiedyś Linux na komputerze nie będzie czyś niespotykanym ale póki społeczność nie zepnie pupy i nie skupi się na jednym projekcie to Linux zostanie dobrą zabawką dla informatyków 😉
I normalnemu użytkownikowi to nie jest potrzebne. Może sobie zainstalować Ubuntu, openSuSE, czy Mandrivę i wszystko będzie mu działać. Jeśli jednak chce czegoś więcej, to również ma wybór i właśnie do możliwości wyboru to się wszystko sprowadza. Różne dystrybucje używa się nieco inaczej, ale to jest kwestia gustu, lepsze rozwiązania potem przechodzą do innych dystrybucji, a inne giną śmiercią naturalną.
Jeśli zaś chodzi o instalację, to openSuSE ma coś, co nazywa się One Click Install i działa to dokładnie tak jak się nazywa. Klikasz w link i dalej tylko potwierdzasz, że chcesz zainstalować to, w co kliknąłeś. Wcale nie trzeba się bawić linią komend. Po prostu linia komend jest wygodniejsza (co prawie każdy użytkownik Linuksa odkrywa po dosyć krótkim czasie), ale jeśli ktoś woli, to jest mnóstwo narzędzi graficznych.
No nie powiedziałbym że tak wszystko 😉 Jak instalowałem na Ubuntu XBMC to nie było go w menadżerze pakietów więc wymagał ręcznej instalacji która i tak mimo starań coś nie szła. Potem instalowałem przez Nautilusa (?) miałem jeszcze parę problemów z innymi aplikacjami i ostatecznie zrezygnowałem z używania tego systemu ponad to co oferuje w pakiecie i „sklepie”. Póki takie prozaiczne rzeczy jak instalacja oprogramowania nie zostaną ujednolicone to Linux nie trafi pod strzechy.
No i znowu się potwierdza to co pisałem czyli trudności w wyborze wersji i różnice między systemami 😉 W Ubuntu jest coś podobnego do One Click Install?
Nie wiem, Ubuntu używam tylko w pracy i korzystam z podejścia Debianowego (czyli używam linii komend). Generalnie Synaptic jest dosyć fajnym menedżerem pakietów dla Ubuntu, więc być może w nim będzie łatwiej.|Jak sądzę w SteamOS gry będą instalowane za pomocą samego Steama, pewnie również będą instalatory dla sterowników kart graficznych (o ile nie będą one od razu w systemie), więc spodziewałbym się, że instalacja w tym przypadku będzie prosta, łatwa i przyjemna.
Jeżeli mówimy o grach to pewnie tak będzie 😉 Ale mam nadzieje że będzie też możliwość instalacji innego oprogramowania lub zrobią aplikację kompatybilną z Ubuntu bo inaczej nie wróże im sukcesu z tym systemem. Ale o tym pewnie przekonamy się w środę 😉
http:i.imgur.com/fACgsl6.jpg Albo fake, albo Valve szykuje nam ciekawą przyszłość 🙂
yyy… ktoś pisze o zaletach linucha…. tyle że ludzie… upadliście chyba wszyscy na web… przeoczyliście jeden mały chaczyk… że nawet jeśli system będzie oparty o linuksa… to dalej mówimy o….|chmurze… ciężko jest zrobić samą platformę do grania, wydajny edytor tekstu… oni chcą mieć takiego os… dobrze że to linuks bo przynajmniej lekki. a na 8 się obrazil bo Microsoft się nie zgodził na udostępnieni steam w markecie(velve leniwe [beeep] im się niechciało wymaganiom sprostać).
Dzięki Steam OS świat stanie się piękniejszy…
Super, 3 osoby na całym świecie na pewno się cieszą.
@Olaf być tak zaślepionym.
Ok… gdzie te wiećej informacji z tytułu? Przecież to wszystko wiadomo już od wczoraj.
„Steam OS”? Mogli nazwać „Glad OS”!!! xD
Jedyne czym microsoft trzyma graczy/twórców to biblioteki DirectX mam nadzieje że Steam cos na to poradzi 🙂
Czyli, jak rozumiem, chodzi o system operacyjny do Steambox’a i komputerów klasy Media PC, pozwalający na streamowanie gier z normalnego peceta i odpalanie linuksowych tytułów? Gdzie tu jest ta zapowiadana rewolucja?
@Moreus- OpenGL wystarczy, jedynie OpenCL potrzebuje „małej” przebudowy.
Środa to 25 września, 2+5=7, a 7-4= 3 , half-life 3 confirmed
3+7 równa się 10 , październik
O 19:00 dzisiaj zaczyna się livestream z konferencji AMD na Hawajach ogłaszającej nową generację kart graficznych AMD.
@Wolfur|Podobno AMD chcę wprowadzić lepsze sterowniki dla linuxa, to by się zgadzało bo koło w nawiasie to może być system z obudową czyli konsola valve albo system ze sterownikami.|http:www.penguingamers.eu/rewolucja-valve-akt-ii-amd-bedzie-stawiac-na-linuksa/
nVidia również się obudziła: http:arstechnica.com/information-technology/2013/09/nvidia-seeks-peace-with-linux-pledges-help-on-open-source-driver/
ciekawe jak to bedzie z tym SteamOS,bo na ubuntu jak siedzialem to trzeba bylo sie meczyc z trikami wzgledem nvidia optimus (tak,mam laptopa) bo caly czas wybieralo intela do gier,te triki okazaly sie bezuzyteczne (w benchmarku moze byly zmiany,ale w grach juz nie),z drugiej strony komputery z normalna nvidia slyszalem ze juz jak odpala gre to dobrze linux sobie radzi,ciekawe czy zrobili juz cos w strone nvidia optimus/moze juz dokonczyli ta sprawe do pelnej sprawnosci,jak tak to przetestuje SteamOS.
Na mój gust, steamos to będzie ubu podrasowane sterownikami, bibliotekami. Standaryzujące tym wszystkim dla developerów gier. Dodadzą streaming z kompa do pudełka pod tv, obsługę pada. Wprowadzą znaczek Rady on StOS! dla producentów kart graficznych, muzycznych, innych peryferii, tak żeby każdy kupujący wiedział że mu to zabangla.|Dzisiejsze Ubuntu nie potrzebuje już niczego więcej oprócz draiverów i natywnych wersji gier (pod opengl a nie dx). Wydadzą HL3 tylko na StOS i nagle populacja użyszkodnikow.. 🙂
Taak. Wydanie half life 3 tylko na ich system zdecydowanie doda graczy na steamOS. Ja bym jednak tego na ich miejscu nie robił. Raz ludzie będę na nich pluć za nie wydanie na winde. Dwa jak by to dobra gra nie była ludzie i tak będą twierdzić, że poprzednia część była lepsza. Tak więc ja tam bym na ich miejscu nowego HL nie wydawał, ale zobaczymy co zrobią. Co do systemu. Ściągnę i sprawdzę ale chyba zostanę windowsie 8.