
Child of Light, czyli jRPG od Ubisoftu z rymowanymi dialogami [WIDEO]
![Child of Light, czyli jRPG od Ubisoftu z rymowanymi dialogami [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/561132fc-05b1-45e6-861c-c7583adbe8b6.jpeg)
W Child of Light gracze wcielą się w Aurorę – córkę księcia Austrii, która trafia do krainy Lemuria, gdzie musi pokonać Czarną Królową. W podróży towarzyszyć jej będzie mały płomyk Igniculus. Produkcja powstaje w Ubisofcie Montreal, a czuwa nad nią dyrektor kreatywny Far Cry’a 3 – Patrick Plourde. Tytuł oparty jest o silnik UbiArt Framework, który napędzał dwie ostatnie odsłony Raymana, możemy więc liczyć na naprawdę piękną oprawę wizualną.
Nie ona jednak będzie najważniejsza. W czasie zabawy weźmiemy udział w wielu rozmowach. Nie byłoby może w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że dialogi napisane zostaną… rymem. Tego jeszcze chyba nie było.
Child of Light będzie jRPG-em, to oznacza, że walka toczyć się będzie w turach. Starcia bazować mają na wskaźniku podzielonym na dwie części – dłuższą, niebieską i związaną z czekaniem oraz krótszą, czerwoną, która odnosi się do działania. Nad paskiem cały czas widoczne będą ikony reprezentujące poszczególnych bohaterów i przeciwników. Kluczem do sukcesu będzie wyprowadzenie ciosu w odpowiednim momencie – jeśli na przykład zaatakujemy wroga, którego wizerunek znajduje się nad czerwoną sekcją, wówczas przerwiemy ofensywę przeciwnika.
Aha – w trakcie swojej tury Aurora wraz towarzyszami będzie mogła m.in. rzucić czar (ważne będzie dobranie odpowiedniego typu zaklęcia dostosowanego do danego rodzaju oponenta) czy skorzystać z konkretnego przedmiotu. W samych starciach pomóc będzie mógł też Igniculus, który spowolni wroga szykującego atak. Co ciekawe, kontrolę nad płomykiem przejąć będzie mógł też drugi gracz.
Child of Light ukaże się w 2014 roku na PC, X360, XBO, PS3, PS4 i Wii U. Poniżej znajdziecie pierwszy zwiastun gry:

Czytaj dalej
12 odpowiedzi do “Child of Light, czyli jRPG od Ubisoftu z rymowanymi dialogami [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Na tegorocznym europejskim Game Developers Conference – zjeździe developerów, który miał miejsce tuż przed gamescomem – Ubisoft zaprezentował Child of Light, produkcję określaną jako połączenie Final Fantasy VI i Limbo. W trakcie imprezy Digital Days ujawniono znacznie więcej informacji o tym zachodnim jRPG-u.
nice
No no, zapowiada się ciekawie
Przynajmniej od razu zapowiedzieli też na pc – nie będzie takich cyrków jak z ostatnimi Raymanami.
Tak się zastanawiam od kiedy rpg nie robionego w Japonii nazywa się jrpg?
Echh, w takie wlasnie gry chcialbym grac na smartfonie ;/
Też się zastanawiam czemu to jRPG, ale gra wygląda ciekawie, może zagram.
Momentami wygląda jak Prince of Persia z 2008
@MartiusGW – odkąd przyjęło się jRPG-i traktować jak osobny podgatunek (o własnych ściśle określonych cechach, do których nie musi należeć Japonia jako kraj pochodzenia gry). To trochę jak w kuchni – nie każdy barszcz po ukraińsku powstał u naszych sąsiadów, a większość lodów włoskich nie widziała nigdy Italii.
@Uplink|Może jakieś przykłady, osobiście o żadnym jrpg spoza Japonii nie słyszałem. To, że system walki opiera się na turach lub atb nic nie znaczy.
Wiedziałem, że spotkam się tu z narzekaniem i malkontenctwem. Nie sądziłem jednak, że pójdzie o to, że użyto określenia jRPG. Zrobiono to by dać czytelnikowi lepszy obraz tego, jak gra będzie wyglądać. Co jak co, ale japońskie gry mają pewne charakterystyczne cechy, oprócz turowego systemu walki może to być bez wątpienia, że tak powiem, „artyzm” w oprawie graficznej. Poza tym określenie cRPG tyczy się czegoś innego, więc trochę głupio byłoby to tłumaczy jako Canadian RPG… Dziękuję za uwagę. 🙂
Podoba mi się motyw opowieści.