
[Na marginesie] Gwałt, zwolnienia, rozszerzenia
![[Na marginesie] Gwałt, zwolnienia, rozszerzenia](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/97f8859a-bc97-49b2-b651-ffa07d05581d.jpeg)
Granice tolerancji niektórych osób łatwo przekroczyć i nawet ci najbardziej śmiali muszą się czasem powstrzymać. W prezentowanej prasie demonstracji Hotline Miami 2: The Wrong Number znajdowała się scena udawanego gwałtu. Jedna z postaci rzucała kobietę na ziemię i opuszczała spodnie, gdy na ekranie pojawiał się reżyser i kazał – jak się okazuje – aktorce zachowywać się „bardziej dziewczęco”. Nie wszyscy podzielili smak kreatywności Dennaton Games, w związku z czym twórcy gry usuną scenę na zawsze. Porozumienie twórcze pomiędzy grą indie a Mass Effectem 3 tym sposobem zostało nawiązane.
Eric Hirshberg zapowiedział, że Activision będzie nadal wspierać Wii U i kiedy nadarzy się okazja, by firma mogła wzbogacić swoimi grami konsolę, zdecydowanie wykorzysta okazję. Sukces Acti zapewne będzie zależał od sprzedaży Mario. Ach, te naczynia połączone rynku…
Disney Infinity i BioShock Infinite nie łączy już tylko częściowa zbieżność nazw. W nowym dodatku do perspektywicznej produkcji Disneya znalazła się zabawkowa wersja Columbii, czyli podniebnego miasta znanego z gry Irrational Games. Jednego możemy być pewni – w stale rozwijającym się tytule na pewno nie będzie niezrozumiałego dla wielu graczy zakończenia.
Z samego Irrational dochodzą z kolei złe wieści – zwolniono ośmiu pracowników, co ma pozostać bez wpływu na powstające DLC do Infinite. Życzymy szczęścia i powodzenia – tak ekipie Levine’a, jak i nowym freelancerom.

Czytaj dalej
11 odpowiedzi do “[Na marginesie] Gwałt, zwolnienia, rozszerzenia”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wizja twórcy > prasaTak IMHO powinno być.
Hotline Miami 2 w tym momencie przestało być grą indie…
Do gwałtu nie dochodziło bo reżyser przerywał scenę, nawet gdyby doszło to gwałt byłby udawany.
bo przerwany i udawany gwałt jest BE ale mordowanie tysięcy ludzi jest CACY . Niektórzy powinni się puknąć w głowę. Gry to gry w filmie czy książce byłoby to jeszcze wychwalane – Wyobrażacie sobie Red Wedding w intrze do jakiejs gry?:P
@Vindicus popieram.
Sceny z gry JESZCZE nie usunieto, na razie tylko z dema. |Ale ta scena pokazuje, ze jednak z graczami jest cos nie tak. Jakby to powiedzial Joker, zabij setki facetow i nikt nie mrugnie okiem, ale zgwalc jedna kobiete i wszyscy wariuja.
Disney Infinity zapowiada się bardzo fajnie, lepiej niż Skylanders (których jestem posiadaczem ze względu na młodszego brata). Tylko gdyby te figurki były trochę tańsze. Mieć milion i nie mieć miliona to razem dwa miliony. Poza tym, po skończeniu Skylanders, patrząc na miniatury Spyro i spółki, zadałem sobie pytanie: „Niebrzydka to rzecz, ale czy ma jakieś zastosowanie praktyczne?”
Wkurza mnie takie cenzurowanie gier. Przez to ciężko będzie znaleźć jakąś lepszą produkcję, która naprawdę poruszy emocje. W filmach wszystko przechodzi, a w grach nagle mają usuwać sceny. Rozumiem gdyby to gracz miał gwałcić kobiety i dostawał za to jakieś bonusy, to faktycznie byłoby trochę nie na miejscu. Twórca gry powinien mieć wolną rękę w tworzeniu, bo to On powinien decydować jak wygląda gra. Świat coraz bardziej świruje.
Ale przecież chyba o to chodzi w kontrowersyjnych scenach, żeby wzbudzały sprzeciw i obrzydzenie? I może jeszcze czasem zmusiły ludzi do MYŚLENIA? Hotline Miami nie jest grą od 12 lat, do tego wyraźnie pokazuje że całą scena jest udawana. No ale co poradzić jak w 'dorosłych’ mediach ciągle się mówi że brutalne gry takie jak Starcraft2 powodują fale krwawych morderstw w Stanach.
Okrutne? Srpski film pozdrawia.