rek
rek
26.07.2013
Często komentowane 77 Komentarze

World of Warcraft: Kolejny spadek populacji

World of Warcraft: Kolejny spadek populacji
Kryzys wieku starczego? Mimo różnych zmian wprowadzanych co jakiś czas w World of Warcraft, ze świata gry uciekają kolejni ludzie. Populacja spadła do niespełna 8 milionów graczy.

Taki poziom populacji można było zaobserwować krótko przed ukazaniem się dodatku The Burning Crusade, dzięki któremu w World of Warcraft pierwszy raz grało ponad 8 milionów graczy.

Przyczyn tego stanu rzeczy można upatrywać w wielu miejscach, jak choćby coraz bardziej zróżnicowanemu rynkowi MMO czy sukcesom modelu free-to-play. Do darmowości Blizzard próbuje ustosunkować się bezpłatną rozgrywką do 20. poziomu doświadczenia czy wprowadzaniem mikrotransakcji, ale na rezultaty tych ruchów – szczególnie mikropłatności – trzeba będzie poczekać.

Jak sądzicie – dlaczego gracze uciekają z WoW-a?

rek

77 odpowiedzi do “World of Warcraft: Kolejny spadek populacji”

  1. Kryzys wieku starczego? Mimo różnych zmian wprowadzanych co jakiś czas w World of Warcraft, ze świata gry uciekają kolejni ludzie. Populacja spadła do niespełna 8 milionów graczy.

  2. Czyli teraz WoW posiada wszystkie możliwe modele płatności jednocześnie? Trzeba kupić grę, zapłacić za dodatki, płacić abonament, do tego można kupować przedmioty za gotówkę, a słyszałem nawet, że istnieją konta premium. Tego ostatniego nie jestem pewny, ale i tak dziwi mnie, że ktokolwiek się na to godzi. To trochę jakby dostać od kogoś w ryj, podziękować, zapłacić i poprosić o więcej.

  3. WoW się skończył. BTW gracze chcą czegoś nowego spróbować, WoW był tak jakby prekursorem masowego MMO, a teraz na rynku pojawia się co raz więcej nowych graczy.

  4. Trudne pytanie (osobiscie lubie wowa pomimo że w niego juz nie gram), ale może sam system płatności być problemem (pomimo płacenia co miesiąc musisz jeszcze robić dopłaty w stylu transferów czy innych bajek), mógł się też przejeść niektórym ludziom, coraz słabszy content, upraszczanie gry? (patrząc jak sie zmieniła gra od vanilly do teraz) jest tego naprawde wiele chociaż i tak to zależy od ludzi. Dla mnie była to monotonia po wbiciu max lvla i zrobienia poraz któryś tam raidów.

  5. Ja 'uciekłem’, bo ukradli mi konto.

  6. Mikropłatności w grze p2p…fail

  7. Jak można tyle bulić za taka grę jaką jest WoW . Nie lepiej grać w coś gdzie można ( ale nie musisz ) płacić tylko za dodatkowe przedmioty .

  8. Mist of Pandaria ten dodatek wyszedł na to żeby przyciągnąć Azjatów, no ale równie dobrze się nie spodobał w Europie (nie wiem jak w Ameryce), inna sprawa że nowe dodatki wiele nowego nie wprowadzają nowe kontynenty, podziemia i itemy przez co ciągły grind ma set zbierasz na nowego męczące na dłuższą metę. Brak balansu itemy pod wyjściu Cataclysm zbyt duże bonusy dają itemy, tradycję podtrzymuje Mist of Pandaria regres w Wowie. Ma wyjście jeszcze jeden dodatek z high elves i nagami nie mogę wyobrazić.

  9. Nie ma czegoś takiego jak konta premium! O.o|Warto zaznaczyć, że część z tych subskrybentów to boty i ludzie kupujący czas gry jako RAF (Recruit of Friend, z którym ostatnio blizz mocno walczył) czyli nielegalnie.|Blizzard mimo to wprowadza coraz to dziwniejsze pomysły (typu 3 hełmy po 12euro za sztukę, które to można użyć do zmiany wyglądu obecnego hełmu) czy znalezionym w plikach buffie na zwiększony exp (do kupienia w sklepie).

  10. Z tego co pamiętam to do 8 milionów spadło już dosyć dawno. |Co do mikropłatności- nie podoba mi się to ale było to obecne od dawna i to tylko kosmetyczne itemy. Najbardziej wkurza mnie to że sety z raidów wyglądają beznadziejnie, jakby w ogóle się do nich nie przykładali a te hełmy które można kupić w BlizzStore są całkiem znośne. |Sam MoP nie był zły, chociaż grałem tylko w pierwszym tierze raidowym i uciekłem zanim jeszcze moja gildia zaczęła robić HC raidy…

  11. … większość encounterów na raidach była całkiem spoko(szczególnie bossy z HoF), nawet grindfest daily questów mi się podobał, chociaż nagrody za reputację mogli by ograniczyć do kosmetycznych itemków i mountów.

  12. desuminator 26 lipca 2013 o 10:56

    Co by nie mówić o wielkości WoWa, to on raczej przyczynia się do zahamowania gatunku niż jego rozwoju. Mam nadzieję, że kiedy wreszcie przestanie być niekwestionowanym hegemonem na podwórku mmo to już nigdy nie pojawi się tytuł, którego wszystkie inne studia będą chciały kopiować.

  13. Nie ma to jak zagladac do cudzego portfela i decydowac o tym, co ma robic ze swoja kasa. W przeciwienstwie do wielu gier F2P WoW nie stawia czlowieka pod murem i nie daje mu wyboru “zaplac, albo nigdy nie zdobedziesz tego epickiego miecza lub bedziesz musial gridowac na niego codziennie przez trzy miechy”. Jedyne mikroplatnosci obejmowaly rzeczy do lansu, typu wierzchowce czy pety, a nie itemy majace wplyw na balans rozgrywki.

  14. Ludzie odchodza, bo wciaz robi sie to samo i gra juz swoje lata ma. Ile razy mozna dazyc do zdobycia najlepszego gearu, a po wyjsciu dodatku wracac do punktu wyjscia i powtarzac wszystko od poczatku? W dodatku gracze, ktorzy zaczeli przygode z WoWem jeszcze za czasow vanilla jest teraz o te 7-8 lat starszych, doszly im obowiazki zawodowo-rodzinne, ktore nie pozwalaja im na granie tyle co kiedys. A nowi gracze maja aktualnie do wyboru sporo darmowych gier online, nie tylko MMORPG.

  15. „wow się skończył” co|”mop nie spodobał się w europie” co|Trochę mnie to dziwi, bo nowe patche, które wychodzą znacznie szybciej niż w poprzednich dodatkach (nie minął nawet rok od premiery, a niedługo wychodzi czwarty content patch), rzeczywiście wprowadzają coś nowego do gry. Niedawno Blizz wypuścił „uzupełnienie fabularne do WoWa”, tj. Vol’jin: Shadows of the Horde i, cóż, wydawało mi się, że trochę wypromuje grę, albo zachęci niektórych do powrotu.

  16. To cud że jako themepark ta gra się tak wybiła. Szkoda tylko że ten ewenement rozpierdolił resztę rynku gier MMO.

  17. WoW umarł już razem z Arthasem.

  18. I tak cud, że tyle osób w to gra. W dobie dobrych mmo f2p bulenie sześciu stówek na grę rocznie to nie tak mało…

  19. @Aroniusz|Ja bym z checia wrocil, bo Warsong Gulch jest jedna z tych wirtualnych miejscowek, gdzie spedzilem spory szmat zycia jako gracz. Jednak sa tygodnie, kiedy nie mam czasu na granie wiecej niz kilka godzin, a moim zdaniem nie ma sensu grac w MMORPG na pol gwizdka, bez dazenia do zobaczenia i wyczyszczenia calego end-game i zdobycia najlepszych itemow. Czyscilem end-game w 40-os. rajdach w vanilla, pokonalem Illidana w TBC i Lich Kinga w WotLK, hardkorowo gralem PvP. Wystarczy mi.

  20. slowikmalpa 26 lipca 2013 o 11:26

    to ja was moze oswiece, do tych raportow sa liczone tylko subskrypcje, nie sa brane pod uwage ani prepy ani tym bardziej rafy wiec gra napewno sporo wiecej osob tyle ze wiekszosc przechodzi na tansze sposoby platnosci , co do systemow platnosci to „item shop” jest tym samym co znamy od wielu lat ze strony blizzarda, tyle ze bedzie dostepny w grze a boosty do expa najprawdopodobniej sa szykowane tylko dla azjatyckiego wowa

  21. We are Forsaken! 🙂

  22. Śmiechłem

  23. Wolę stary Everquest II który ma taki content o którym inne gry mogą tylko pomarzyć…

  24. Dla mnie sukces MMO z abonamentem w ogóle jest niezrozumiały – płacę za grę i chcę w nią grać, kiedy mi się żywnie podoba, a nie kiedy mogę odłożyć 60 zł na abonament. Niby utrzymanie serwerów kosztuje, ale czy to konieczne (patrz np. Guild Wars)?

  25. damian110992 26 lipca 2013 o 11:57

    Dla mnie WoW umarł wraz z WotLK. Wszystko co nastąpiło potem, to dno totalne.

  26. Dlaczego? Proste: 1.Silna konkurencja ze strony GW2, za którego płacisz raz. 2.Czasy, kiedy F2P kojarzyło się z tandetą (patrz: Metin2) minęły, mamy Aiona, TERĘ, wkrótce Rift (tak wiem że były P2P ale liczy się teraz 😛 ) i każdy znajdzie w niej coś dla siebie 3. 2 ostatnie dodatki były IMHO słabe i ludzi przybywało z ciekawości by zaraz „odejść” 4. Chora polityka (mikropłatności dla zyskania przewagi, rly? I proszę mi tu nie mówić że „a bo GW2” nie, PvP odbywa się na innych zasadach a nawet z ultra gearem

  27. cd. PvP WvW czy nawet Dungeony mogą obejść się bez kupowania super przedmiotów gdzie w WoWie za niski GS miałeś automatyczne wywalanie z Grupy 4.Nie dominuje już część graczy która siada do MMO i oblicza GS i musi być wymiataczami i walczyć w wiecznej wojnie Horda vs. Alliance, chcą usiąść, pyknąć sobie parę run gdzie każdy jest równy (GW2) czy po prostu pooglądać sobie „ładne widoczki” (TERA) no właśnie… 5. Grafika fantasy może nie starzeje się aż tak szybko ale nie można 10 lat na jednym silniku to jaja

  28. Dlaczego? Bo GW2 jest lepsze. Bo we F2P mamy Rifta, który jest z darmowych gier najlepszy, potem Neverwinter, a do tego dwa crapy, w które ktoś jednak gra: Aion i Tera. Do tego można dodać SWTOR’a…

  29. Spadek graczy powodują przede wszystkim inne ciekawsze i lepsze gry ( nie wspominając o lepszej grafice ) . Płacenie abonamentu też nie jest zachęcające , to prawda że eliminuję to większość Dzieci Neo ale i tak po co płacić za miesiąc grania jak można pograć sobie w gry F2P i są na większym poziomie niż WoW … WoW to bez wątpienia klasyk MMO lecz nie ma w nim nic nowego , bo nowe przedmioty , postacie czy lokalizacje to nie jest żaden nowy pomysł ( za który oczywiście trzeba płacić ) .

  30. @KucykAveKaja – ale proszę Pana, jakie mikropłatności w WoWie. Kolorowy wierzchowiec czy hełm bez statystyk daje Ci przewagę XD? Also, gry które wymieniłeś – dobrze mi się wydaje, czy żadna z nich NIGDY nie miała powyżej 2mln aktywnych graczy 😀 ?|wowupada za5lat

  31. Gdyby wow przeszedl w F2P albo chocaz microplatnosi w stylu expbost,zmiana nicku itp. ilosc graczy skaczyła by o niebotyczna liczbe i bardzo duzo osob by grało w wowa spowrotem a tak abonament nawet czasami odpycha dorosłych

  32. Może dlatego uciekają gdyż wątek fabularny i ogólnie historia świat stały się idiotyczne gdyż Blizzard pozwolił Metzgenowi pisać to i owo? To jest logiczne.

  33. @Aroniusz kucyk stare profilowe ale raz tak raz Terry się pokazuje, sam nie wiem why. Hmmm, wątpię żeby zatrzymało się na „zwykłych” śmieciach, za parę lat na pewno będzie można kupić uber-turbo-goblin-destroyer-9000 za 25 zł. I trudno mówić o aktywnych graczach/kontach. Na pewno GW2 ma ponad 2 mln. Aion przebił 1mln ale czy 2 dobił, kłamać nie będę, ale skoro ktoś od WoW ucieka gdzieś indziej się lokuje, co nie? więc może niedługo ktoś będzie mógł pochwalić się 2 milionami. @M01 no dobra to już 7 powodów:P

  34. BC i WotLK pozwalały odwiedzić i walczyć z tymi co znaliśmy z Wacrafta 3. Gdy uśmiercili najbardziej popularne postacie to dodali nowe, a nowe rzadko przebija to co stare i lubiane. Bądźmy szczerzy czy jest ktoś kto nie lubi Lich Kinga Arthasa ? A dodali smoka którego mało kto kojarzył, Pandy, które mało kto lubi i Garrosha jako last bossa MotP, którego nikt nie lubi 😛 .

  35. Deathdealer 26 lipca 2013 o 13:00

    Uciekają i uciekać będą – niezależnie co nowego Blizzard wprowadzi. Ta gra ma już swoje lata i najzwyczajniej ludzie się nią przejedli, nie ma przed sobą tajemnic, nie stanowi ciekawej przygody tylko nudny i przewidywalny grind. Kolejne dodatki na chwilę tylko będą środkiem.

  36. Dla mnie WoW, mimo że gram w niego teraz troszkę mniej (są tygodnie, że w ogóle, ale ciągle opłacam bo może mi się np. zachce pograć w drugą sobotę sierpnia) jest ciągle niekwestionowanym królem MMO. Nie wiem skąd ludzie biorą to całe 'MoP nie spodobało się w Europie’? Jakieś dane macie? Dla mnie to świetny dodatek ze znakomitymi raidami – nawet w LFR. Teraz trochę dlaczego ja coraz mniej gram w WoW mimo, że uważam go za taką dobrą grę i gram w niego od premiery TBC. Po pierwsze brak czasu. cdn…

  37. Wiele się zmieniło przez te parę lat i mimo, że moja żona gra w WoW to mój dwuletni syn pochłania tyle czasu, że na gry zostaje niewiele. Po drugie WoW dosłownie pożarł 8000 ! godzin z mojego życia, a nie samym WoWem człowiek żyje. Przez to przegapiłem wiele świetnych tytułów, które teraz staram się nadrobić. Po trzecie, po tylko godzinach w WoWie w końcu wkradła się nie tyle nuda co powtarzalność i, mimo że dodali dość sporo w nowym dodatku to coraz trudniej utrzymać graczy, którzy na koncie mają cdn…

  38. setki, a nawet tysiące godzin. Osobiście z chęcią wracam do WoW po każdym większym patchu by poznać dalszą część historii. Dla tych, którzy zastanawiają się jak można płacić abonament za to by móc grać w grę, za która już raz się zapłaciło. Odp. pokażcie mi darmowe MMO, które w ciągu roku dostaje 4 duże content patche, w tym dwa dodające duże instancje raidowe.

  39. @Quel – imo, WoW był najlepszy w TBC. Później PvP już całkiem mocno zepsuło się w WotLK, a o Cacie już nawet nie będę wspominał… Jako gracz którego PvE nie obchodzi w najmniejszym stopniu, nie dziwię się że WoW traci graczy. Co więcej, dziwię się że dopiero tak późno… (A tak poza tym to tęsknie za TBC ;_;)

  40. WoW był fajny ale dawniej, teraz mało tu klimatu, wszędzie jakieś tablelki i cyferki żeby cokolwiek zrobić zamiast większego nacisku na RPGowanie i podróżowanie po świecie. W moim odczuciu w czasie Cata gra niemalże kazała ci podążać schematem żeby coś osiągać. (ele sham który nie szedł w mastery i haste nie istniał, nie było kombinowania, tak samo z glyphami, albo bierzesz te jedyne rozsądne albo wypad. Zresztą mało która klasa mogła cokolwiek rozważać i kombinować w statach) TBC mimo paru wad było naj…

  41. Czemu uciekają? Bo nie chce im się tracić pieniędzy na abonament, muszą mieć kasę na CDA. 😀

  42. @Quel – Guild Wars 2? Nie za darmo ale bez abonamentu 😀

  43. Nic niezwykłego tak sie dzieje przed każdym większym patchem. Ludzie zprogresowali to co bylo do progresu i przestali grac czekajac na nowy patch. Jak wyjdzie 5.4 liczba graczy znów mocno wzrośnie

  44. Spadek populacji to po prostu życie. Mam /played 201 dni 18h na jednej tylko postaci, teraz pogrywam od czasu do czasu bo dorwał mnie „real life” ze swoimi wymaganiami. Takich jak ja jest wielu. Nowi gracze nie napływają już w takiej ilości, bo mają więcej alternatyw do wyboru. 8 mln graczy w ośmioletniej płatnej grze to i tak bardzo dobry wynik. A co do MoP-a: ten dodatek jest dużo lepszy od WoTLK czy Cata

  45. Po prostu WoW najlepsze lata ma już za sobą, jest coraz większa konkurencja, coraz lepsze privy, coraz większe znużenie i ludzie wyrastają z WoWa stąd populacja topnieje. W MMO już od dłuższego czasu nie gram bo szkoda mi kasy (wow) na abonament lub mam za słaby sprzęt (GW2 WvWvW)

  46. Wróci do starego stanu jak przejdzie na f2p

  47. 8 milionów 9 lat po premierze to moim zdaniem i tak spory sukces. Mało która gra może się pochwalić takim wynikiem. Spadek będzie postępował, to nieuniknione. Po prostu WoW się starzeje. Wystarczy popatrzeć na GW2 czy NW – to są gry MMO nowej generacji, natomiast WoW, to już oldschool. Fakt, że nadal fajnie się pyka, ale ileż można. Przydałoby się, żeby Blizz wprowadził czas gry liczony w godzinach gry, a nie w dniach, tak, żeby człowiek płacił za to, co faktycznie przegrał, a nie 1h grania, płać jak za 24.

  48. @Pacuszek – nie ma pojęcia jakie są proporcję między populacją graczy PvP, PvE i tych, którzy stoją gdzieś pomiędzy. Mnie np. PvP zawsze interesowało w mniejszy stopniu i nigdy nie przywiązywałem do nie go sporo wagi. PvE było zawsze najważniejsze i np. dla mnie najlepsze lata PvE (w sensie raidy) to WotLK z Ulduarem na czele (Death’s Demise for the win 🙂 ) i z pominięciem ToC. Co nie znaczy, że nie podobają mi się raidy w Cata czy w MoP, z tą różnicą, że czasu na nie już tyle nie miałem.

  49. @Gnollu – W GW2 pojawiły się duże content patche, które dodały do niego raidowe instancje? Pytam się bo zakładam, ze twoja odpowiedź tego dotyczyła, a sam o GW2 nie wiele wiem.

  50. @Quel – w GW2 living story jest co jakiś czas (pominę iż mi już ten system przestał się podobać, lepiej daliby coś dużego). A z tymi raidowymi instancjami to bez sensu porównujesz, zupełnie inny system gry/walki wyklucza coś takiego w GW2 (taka jest przynajmniej moja opinia)

  51. p2p jest po prostu przestarzałe i szybko umiera

  52. Świetna wiadomość, jak WoW w końcu upadnie to może przestaną powstawać jego marne kopie i na rynku MMO pojawi się coś świeżego.

  53. @Skate – pojawi się coś świeżego, uważam że TESO będzie przełomem w grach mmorpg. Wow był fajny i miał super klimat ale dawno temu, wraz z kolejnymi dodatkami tracił na wartości o czym świadczy jego nadciągający upadek.

  54. Krzyżyk na drogę.

  55. Ja już dawno skończylem z takimi MMO , nudna mechanika. Nic tylko wykonujesz rotacje 1,2,3,4.|TERA , C9, Vindictus i wkrótce Black Desert to jest dobry kierunek MMO.

  56. No Teso może zarządzić, a to dlatego że tak jak dla WoWa Warcraft jako ukochany przez fanów świat wybił tę grę ponad przeciętność tak Tamriel dla fanów TES może i oby zrobiło to samo z TESO

  57. Tak ja SW miało wybić SWTOR… tak jak WarHammer miał to zrobić, tak jak Conan dla fanów tego uniwersum… itp. itd.

  58. Ciągle dwa razy więcej niż jakiekolwiek MMO, ale zawsze tak jest pod koniec danego dodatku, drobnostka.Spokojnie z tymi krzyżykami, gra nigdzie nie idzie przez kolejne kilka lat 🙂

  59. @ Kazaanh|Grałem w Terę i Vindictusa i zanudziły mnie strasznie, nie to co WoW.

  60. Dla mnie WoW już dawno umarł, po Wotlku ta gra zalicza tendencje spadkową o ile do patcha Fall of the Lich King gra trzymała klimat i kanon Warcrafta potem już staczała się na dno. Chętnie wróce, ale jeśli będzie f2p

  61. każualizacja ? Miało to im podobno pomóc, tyle rzeczy uprościli, drzewka talentów, dungeony, raidy, długo by wymieniać… Stad też ludzie odchodzą. Neverwinter ma swietny model, community robi za nich questy a oni biorą kasę z mikropłatności, widocznie opłaca im się to skoro jeszcze nic się w tym temacie nie zmienło

  62. Ot po prostu WoW stał się zbyt oklepany i wyświechtany dla każdego kto chociaż kilka razy zdobył max level i zasmakował endgame’u. Cała frajda w mmorpg’ach płynie w sumie z odkrywania nieznanego, a WoW nie posiada już żadnych tajemnic, więc graczom pozostaje powtarzanie w kółko tego samego levelując kolejną postać i to się przyczynia do spadku zainteresowania grą.. to i wysyp nowych mmo, które serwują nam świeżą dawkę uzależniającej przygody czy to chodzi o eksplorację czy wykonywanie nowych questów.

  63. KewL i Skate mają rację ;p TESO ma być przełomem? Miejmy nadzieję iż ostatnia marna kopia, jak by nie patrzeć coraz marniejszej i gorszej gry -_-

  64. Andrusza75742 27 lipca 2013 o 08:21

    wow to jeden wielki Daily quest z dość mądrymi botami(czytaj nieznajomi). Mi w wowie podobało się to, że gra wymagała współpracy pomiędzy graczami, nie to co teraz. Ogólnie miałem wrócić, ale jak zobaczyłem ,że blizz wypościł PŁATNE hełmy za 12euro O.o’ to mi się odechciało….

  65. I co z tego ze jest spadek ilosci grajacych? Ile razy juz tak bylo ja sie pytam….Ilez to tych swietnych nowych gier mmo mialo zabic WOWa ? Hehe smiac mi sie chce na sama mysl o tych zalosnych gniotach ktore wychodzily jako WoWkillery a skonczyly na F2P 😀 Jezeli WoW ma upasc to nie tak szybko jak wam sie wydaje.|Krol jest tylko jeden i pozostanie nim jeszcze dlugo !!!|For the Horde!

  66. No co to wogole za pytanie???Ta gra ma ponad 9 lat!!!|Co ma online rosnąc czy co??? Naturalna kolej rzeczy i tyle, gra się staje oklepana i się zwyczajnie starzeje i czy ktoś tego chce czy nie nawet WOW prędzej czy później zdechnie.

  67. Zdechna to predzej te wszystkie gnioty f2p niz WoW… A jesli WoW przejdzie kiedys na model f2p to bedzie mial jeszcze wiecej graczy niz teraz…

  68. Sqinu może przestałbyś pieprzyć? WoW pada i jest to niestety faktem, starzy weterani odchodzą bo mają dosyć każualizacji gry ( w porównaniu z tym jak WoW wyglądał przy Burning Crusade – swoją drogą jedyny genialny dodatek, a jak jest teraz…. koszmar ) Właśnie te twoje „gnioty” są teraz lepsze, przebijają Wow pod względem zaawansowanej mechaniki rozwoju postaci jak innych elementów. Sam model f2p daje dużo bo nie każdego jest stać na płacenie abonamentu. Cały twój wywód jest śmieszny

  69. Nie przedstawiasz żadnych argumentów a z twoich słów bije fanatyzm, jest to żałosne i gówniarskie. Taka prawda WoW umiera a Blizzard tego chyba nie widzi, ostatnie decyzje w dodatkach tylko pogorszyły stan gry ( już wykorzystanie Pandarii która była żartem w Warcrafcie III było aktem desperacji i to żenującym ) To jest efekt pójścia na rękę gówniarzom którzy nie ogarniali by skomplikowanej mechaniki.

  70. Sqinu możesz sobie gdybać, droga wolna… niestety liczby mówią same za siebie.Zresztą WOW i model f2p… „Gdyby babcia miała wasy”, niewiadomo kiedy i czy wogóle to nastapi.

  71. Póki co Sqinu liczby mówią same za siebie, ty sobie możesz gdybać dalej.WoW może i jest fenomenem jesli o żywotność chodzi ale zrozum chłopie że ta gra nie bedzie istnieć przez 100 lat, choćbyś niewiem jak chciał.

  72. PaladynKopacz 28 lipca 2013 o 09:12

    Po prostu wszystko się kończy ,a niedługo świat stanie w płomieniach

  73. Jak na 9-cio latka trzyma się dobrze (8mln luda to i tak sporo) lecz czas nie jest po stronie WoWa, 9 lat to na gre szmat czasu i pomimo tego nadal trzyma sie w czołówce lecz … z coraz większym czasem gra padnie, ludzi zacznie ubywać coraz więcej i w sumie nic tego nie zmieni. Naturalnie nie nastąpi to jutro czy za tydzień lecz za pare lat pewnie tak. Plus każy „większy i powyżej przeciętnej” MMO bądź co bądź to jak kolejny sztylet w bebechach wowa, fakt nie za bije ale jak się tego zbierze to jest źle.

  74. Ktoś napiszę „wow się kończy”, drugi mu odpisze „dorośnij! Od pięciu lat nic innego nie słyszę tylko, że wow się kończy”. Ja przez ostatnie 5 lat niczego takiego nie mówiłem bo była to bzdura, ale teraz to powiem… WoW się kończy! Ale przy obecnej sytuacji na rynku to było nie do uniknięcia. Ludzie, wolą grać w produkcje F2P i dobrze się przy tym bawić. Nie mówiąc już o tym, że większość z tych gier wygląda lepiej od WoWa. A tutaj? Kupujesz pudełko i jeszcze masz abonament. To jest nieuniknione.

  75. Pewnym było, że to w końcu nastąpi. Nic nie trwa wiecznie, a już na pewno nie popularność. Dodajmy do tego jeszcze, że wychodzi wiele godnych uwagi tytułów i to F2P. Sam zawsze uważałem gry z abonamentem za głupotę. Powinno się płacić raz i grać do woli.

  76. W końcu się wyczerpie źródełko łatwego chajsu i Blizz będzie musiał zacząć robić kolejne tytuły nieco szybciej. :>

  77. Conajmniej by mogli zrobic cos jak w guild wars 2 czyli buy2play z taka no minitransakcja

Dodaj komentarz