
SimCity: 2 miliony sprzedanych egzemplarzy

Frank Gibeau, prezes EA Labels, pochwalił się danymi sprzedażowymi SimCity. Od marca gra rozeszła się w ilości 2 milionów egzemplarzy. Gibeau nie zapomniał również wspomnieć o premierowym falstarcie.
W wywiadzie dla VentureBeat, Frank Gibeau nie ukrywał ulgi:
Patrząc z perspektywy czasu, naszym największym szczęściem jest to, że mamy tak ogromną ilość lojalnych fanów. Pierwszy tydzień po premierze był naprawdę ciężki – doświadczenie, którego nikt nie chce ponownie przeżywać. Od tamtej pory sprzedaliśmy ponad 2 miliony egzemplarzy, a liczba ludzi logujących się do gry i grających utrzymuje się na stałym poziomie. SimCity jest sukcesem. Jendakże, niedocenianie potrzeb klientów podczas pierwszego miesiąca było wielką porażką. Mamy nadzieję, że gra i usługi, które zapewniamy od tamtej pory, odpowiadają wysokim standardom fanów.
To chyba pytanie do was. Odpowiadają?

Czytaj dalej
11 odpowiedzi do “SimCity: 2 miliony sprzedanych egzemplarzy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
szkoda że oni nie są lojalni w stosunku do fanów.
Dobrze że już spiracili grę. Może uda się stworzyc dobrze działający mod zwiększający wielkość mapy – która jest na ten moment żartem. Mam oryginała.
Nie odpowiadają. Zamiast robić kolejne płatne DLC zaburzające balans rozgrywki, wzięliby się za powiększenie map, bo w nowym Simcity nie zbudujesz city, co najwyżej town. W sumie po pierwszym zachwycie grą, kiedy ochłonąłem i zacząłem zauważać mankamenty gry, w tym przede wszystkim właśnie żałosny rozmiar terenu pod zabudowę, zacząłem żałować, że grę kupiłem…
Mosimir, taki mod już dawno powstał, tyle że na orginale nie można go było używać bo chciwce banowały (pewnie modder pokrzyżował ich plany wydania DLC z większym obszarem)
Kupa i gry-bazy pod DLC niestety sprzedają się dobrze
2 miliony to dobry wynik? XD To katastrofa.
Grę zakupiłem wczoraj i jestem pod wrażeniem gra jest bardzo dobra te wszystkie błędy co były zostały naprawione polecam grę 🙂
@Lubro|Chyba zapomniałeś że ta gra wyszła tylko i wyłącznie na PC, a nie na konsolach. W takim wypadku to bardzo dobry wynik, zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę piractwo.
@Darkstar181|Jakie piractwo? Zrobili takie zabezpieczenia że zwykły użytkownik nie mógł spokojnie pograć. Teraz już piraci mogą grać. Wynik jest rewelacyjny jak na taką grę. Marka i marketing robi swoje.
„a liczba ludzi logujących się do gry i grających utrzymuje się na stałym poziomie. SimCity jest sukcesem.” Tak? Ostatnio jak grałem to serwery świeciły pustkami. Gra jest skopana u podstaw bo tego jak działa glassbox żaden mniejszy patch nie naprawi. Do tego „innowacyjne” funkcje sieciowe nadal nie działają jak należy.| Większych miast w obecnym simcity nie będzie bo w kodzie gry ktoś znalazł nazwy przyszłych DLC i nic na temat map tam nie ma. Dodadzą je w sequelu i będzie wielka innowacja 🙂
Rzeczywiście zabezpieczenia zrobili solidne. Dobre kilka miesięcy po premierze udało się je dopiero złamać gdzie normalnie gry spiracone można znaleźć w sieci przed oficjalną premierą. Jest to o tyle niepokojące, że przez takie zabezpieczenia najwięcej tracą sami konsumenci nie mogąc grać kiedy chcą i jak chcą, a piraci koniec końców i tak swoje łapska na grze położą, a jako że spełniają swoją role zapewne SimCity nie będzie ostatnią pozycją od EA z takimi zabezpieczeniami.