24.07.2013

Dragon Age: Inquisition – Wybory z poprzednich części będą miały znaczenie

Podczas PAX Australia, Cameron Lee z BioWare wypowiedział się na temat importowania save'ów do Dragon Age: Inquisition z poprzednich części gry. Jak uspokaja, ma to być możliwe nawet w wersjach na nowe konsole.

Cameron Lee został zapytany na temat tego, jak BioWare rozwiąże problem przenoszenia save’ów z jednej konsoli na drugą. Mimo braku konkretów, gracze dostali zapewnienie, że twórcy mają coś w zanadrzu. Jak powiedział Lee:

Wiemy, co chcemy zrobić. Na pewno tak będzie – wasze decyzje będą oddziaływać i mieć znaczenie.

Scenarzysta Patrick Weekes dodał też, że:

Celem jest stworzenie identycznie bogatego doświadczenia, niezależnie od tego, na jakiej platformie będziecie grali.

Może to oznaczać brak faktycznego przenoszenia zapisanych stanów gry i obecność jakiegoś interaktywnego wstępu w Dragon Age: Inquisition, który umożliwiłby graczom zaznaczenie decyzji, które podjęli, lub podjęliby w poprzednich częściach serii.

Czytaj dalej

19 odpowiedzi do “Dragon Age: Inquisition – Wybory z poprzednich części będą miały znaczenie”

MartiusGW 24 lipca 2013 o 16:09

Pewnie się skończy na samych retconach jak w DA2.
b3rt 24 lipca 2013 o 16:22

Tak jak miały znaczenie w ME3.
Hexagon 24 lipca 2013 o 16:28

ME i DA to moje ulubione serie, a w tych czasach ciężko o fabularnie dobre gry jakimi są ME i DA. Niestety po 2 części DA i 3 ME mam coraz większe wrażenie że Inquisition będzie po prostu kiepskie, albo jak kto woli dla casuali obecnej generacji.
deawpl 24 lipca 2013 o 17:27

mass 1,2,dragonach 1,2 mi trudno uwierzyć bo 100% klasycznie „ładny podpis” o graczu „retro” ble ble gratuluje ble ble ze kogoś zabił ble ble.
Slimeq24 24 lipca 2013 o 17:31

Te wybory są mało zauważalne, też byłem zafascynowany do momentu jak zagrałem w Mass Effect 3.|Dragon Age nie podszedł mi, jedynka jeszcze była ok, ale część druga już nie bardzo.
Antimasterplan 24 lipca 2013 o 17:32

@Danon666|Łatwo przyswajalna papka dominuje wszystko, od literatury, przez filmy, aż do gier…o ile jednak o literaturę i filmy nie musimy się zbytnio martwić, gdyż zasoby są tutaj bardzo bogate i jest z czego wybierać, o tyle martwi mnie casualizacja/callofdutyzacja wszystkiego we współczesnych grach + usilne wciskanie już nie tylko multiplayera, ale opcji społecznościowych…ME3, DS3, NFS:MW, BF3, DA2 itd. i nie zmieni się to, dopóki papka będzie się sprzedawać – a będzie – ludzie muszą się zmienić.
Rewo 24 lipca 2013 o 17:52

Hmm, a wcześniej utrzymywali, że to niemożliwe ze względu na nowy silnik, jak dla mnie spoko, ale za dużego znaczenia to pewnie mieć nie będzie.
sebogothic 24 lipca 2013 o 18:03

Co to za problem wysłania zapisu z jednej konsoli na drugą? Wystarczy zapis przesłać w chmurę
Bossqi 24 lipca 2013 o 18:13

Ja chce Morrigaaan!!!
Thorongil83 24 lipca 2013 o 18:16

Ciekawe… będą miały znaczenie? Niech zgadnę… na końcu i tak pojawi się tęczowa wróżka, która każe nam wybierać spośród trzech kolorów jej tęczy, a w zależności od wyboru: a) księżniczkom odpadną głowy, b) teleportuje nas do jakiejś randomowej lokacji, c) a i b jednocześnie…
taladaj 24 lipca 2013 o 21:17

@Thorongil83 zapomiałeś jeszcze o D.MASAJ:)
kuba1711 24 lipca 2013 o 22:34

Mi się marzy kontynuacja Jade Empire, ciekawe czy Bioware chce kiedyś wrócić do tego świetnego uniwersum.
ChowChowMurphy 24 lipca 2013 o 23:15

Jasne, tak jak wpływ na DA2 miały decyzje podjęte w DA:O. Jedna postać w trzech różnych wariantach (Mass Effect ending anyone? ;_;) i plotki przechodniów o Szarym Strażniku.
Mathius 25 lipca 2013 o 08:33

@Bossqi Kiedy zobaczyłem zajawkę z Morrigan, doszedłem do wniosku, że lepiej by było jej chyba nie oglądać. Nie dość, że budowa twarzy jest całkowicie inna, to jeszcze brzydka jak noc…
Sycho14 25 lipca 2013 o 09:03

@kuba1711 Bioware z chęcią pewnie by zrobili JE2, ale decyzja należy do EA, a oni nie puszczą pomysłu, który nie jest shooterem (tylko ja mam wrażenie, że DA też jakimś cudem przerobią na shootera?). Zresztą, to sam nie wiem, czy chciałbym nowe Jade Empire, gra bardzo dobra, ale należy mieć na uwadze, że to nie jest to samo Bioware, co kiedyś… Z prawdziwego B to został tam może tylko cieć, reszta to nowa ekipa pracująca pod znaną nazwą…
Marcines 25 lipca 2013 o 09:29

zal bo ja swoje przez przypadek usunalem a gralem we wszystkie dlc i czesci 🙁 a 2 raz nie bede przechodzil, za długie te gry sa
KrzychuG 25 lipca 2013 o 19:08

@Mathius, nalezalo by zaczac od tego, ze ona nigdy nie byla wybitnie piekna. W teaserze kolejnej czesci bardziej tylko to podkreslili. Swoja droga, czy nie tak dawno temu nie bylo powiedziane, ze nowe DA nie ma byc kontynuacja wczesniejszych dwoch i zdarzanie z tamtych beda bez znaczenia?
vakari 26 lipca 2013 o 08:18

Mam nadzieje, bo szlak trafia jak dopiero teraz twórcy o tym mówią…
Miczelov 29 lipca 2013 o 16:42

Chyba, że…. Chyba, że decyzje z saveów z 1 i 2, będzie można wyeksportować do jakiejś chmurki, z której gra je pobierze. To było by całkiem logiczne, bo na nextgeny siłą rzeczy nie będzie prequeli, a i to ułatwiało by sprawę z przejściem na nowy silnik i niezgodność saveów z Unreal Engine z FrostBite’em.