rek
rek
02.07.2013
Często komentowane 68 Komentarze

Saints Row IV: Australijczycy jednak nie zagrają w nowe przygody Świętych. Powodem „seks i narkotyki” [UPDATE 2]

Saints Row IV: Australijczycy jednak nie zagrają w nowe przygody Świętych. Powodem „seks i narkotyki” [UPDATE 2]
Wydawać by się mogło, że po wprowadzonych zmianach w australijskim systemie klasyfikacji gier mieszkańcy kraju pełnego kangurów bez problemu będą mogli zagrać w produkcje pokroju Saints Row IV. Okazuje się jednak, że niestety nie będą mogli zapoznać się z nowymi, zwariowanymi przygodami Świętych. Australijczycy nie wydali bowiem zgody na wydanie produkcji w swoim państwie. Dlaczego?

Australijska organizacja zajmująca się klasyfikacją wiekową gier podjęła decyzję o niedopuszczeniu do sprzedaży Saints Row IV na terenie Australii. Powodem są… przemoc seksualna i narkotyki. Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu:

Saints Row IV zawiera interaktywne, wizualne przedstawienie domniemanej przemocy seksualnej, które nie są uzasadnione kontekstowo. Gra zawiera też elementy pełne nielegalnych lub zakazanych narkotyków stosowanych jako zachęty lub nagrody.

Prezentacji takich rzeczy w grach zakazuje australijskie prawo. Innymi słowy – Saints Row IV nie ukaże się w Australii. Szkoda, bo jak się okazuje, przyjęte w styczniu ubiegłego roku nowe rozwiązania nie do końca rozwiązały problem mieszkańców kraju „na dole”, jeśli chodzi o produkcje skierowane wyłącznie do dorosłych.

[UPDATE]:

Wiadomo już, dlaczego zakazano sprzedaży Saints Row IV w Australii. Powodem jest… Alien Anal Probe – zwariowana broń przeznaczona do penetracji (ekhem) odbytu. Jej dolna część przypomina rękojeść miecza, a górna dildo. W trakcie korzystania z niej i atakowania nią przeciwników, bohater wkłada ją wrogowi w tylną część ciała, która zostaje wówczas zamazana pikselami. OK…

[UPDATE 2]:

Na australijskim Steamie pojawiła się nowa edycja produkcji oznaczona jako Low Violence – zapewne jest to zmodyfikowana wersja, odpowiednio złagodzona i ocenzurowana. Oficjalnie jednak organizacja zajmująca się klasyfikacją wiekową gier w Australii twierdzi, że na razie nie dostała podobnego wydania do oceny, a Saints Row IV nie został dopuszczony do sprzedaży.

rek

68 odpowiedzi do “Saints Row IV: Australijczycy jednak nie zagrają w nowe przygody Świętych. Powodem „seks i narkotyki” [UPDATE 2]”

  1. Wydawać by się mogło, że po wprowadzonych zmianach w australijski system klasyfikacji gier mieszkańcy kraju kangurów bez problemu będą mogli zagrać w produkcje pokroju Saints Row IV. Okazuje się jednak, że niestety nie będą mogli zapoznać się z nowymi, zwariowanymi przygodami Świętych. Australijczycy nie wydali bowiem zgody na wydanie produkcji w swoim państwie. Dlaczego?

  2. Współczuję australijskim graczom, zapowiada się świetnie porąbana gra. :>

  3. uff dobrze że nie jestem Australijczykiem 🙂

  4. W ogóle kto, do jasnej ciasnej decyduje w co ktoś będzie chciał zagrać? Jakim prawem? To jest ograniczenie swobody obywatelskiej. Gracz sam powinien decydować jaka gra jest dla niego odpowiednia. A nie ktoś, chcący uzyskać kontrolę każdego aspektu życia tego gracza. Powinno być tylko stosowanie się do PEGI czy innego tego typu wyznaczników od którego roku życia można w coś grać.

  5. Załosne sa takie zagrywki

  6. Nie mogą kupić w sklepie to sobie po prostu ściągną z neta, proste

  7. oj tam jakiś X ktoś z Australii nie lubi cezury po prostu z piraci grę proste i logiczne lub kupi z zagranicy.

  8. Volition przygotowuje osobną, ugrzecznioną wersję SR4 z myślą o australijskim rynku.

  9. … i pewnie taka ugrzeczniona wersja nie pomoże, bo każda zmiana to będzie strata dla gry. Australia sama nakręca rynek piracki…

  10. „…wizualne przedstawienie domniemanej przemocy…”?|Czyli widzimy coś w grze i możemy domniemywać, że to przemoc? Czy może dokonuje się wizualizacji czyjegoś domniemania?

  11. @SanityFair zapomniałeś do cytować ,,przemocy seksualnej” czyli molestowania i gwałtów. Czyli walenia w łap wielkim gumowym wibratorem można potraktować jako molestowanie, pewnie też wymuszanie seksu uznali za gwałt

  12. A na Steamie/PSN/XBL nie mogą kupować? Bo jeśli tak, to w gruncie rzeczy chyba nie ma problemu?

  13. Spokojnie z UK sobie sprowadzą grę i będzie spoczko.

  14. Biedacy… Co z normalnymi ludźmi zrobiła polityczna poprawność…

  15. Maurycy nie porównój cenzury gier, do poprawnośći politycznej, bo rasizmu w tej grze jest tyle żą mała bania.W SR3 kilka razy było mówione o czarnuchach, i jakoś nigdzie go nie zablokowano.Co do tego co sie dzieje w Australii, to rząd chce „CHRONIĆ” obywarelów od złego oraz zeczy które im zagrażają.|Gra zostałą zbanowanby tylko z powodu narkotyków jako nogrodę, umysły młodych ludzi są chłonne.|A SR4 ukaże się, podwarunkiem wycięcia tego elementu.|Nie tylko AU blokuje tą grę.

  16. Polska gra Painkiller jest zablokowana na prawie połowie świata – zbyt brutalna.|Gruziński Postal na grubo ponad 3/4 świata – OkrucieństwoI co? to teraz jest poprawność polityczna?.|Ludzie ogarnijcie się.|Wolała bym by w SR4 które jest pełne śmiechu, moje dziecko nie widziało takich rzeczy 🙂 .|Potem zapytam co chce w nagrode za nauke, to powie mi że chce dragi??.|Opamiętajcie się, zwłaszcza w Europie – gdzie na PEGI wszyscy srają jak Polska długa i szeroka.

  17. EastClintwood 25 czerwca 2013 o 13:48

    Żałosne, swoją drogą gra jest przeznaczona dla osób pełnoletnich, kompletnie nie rozumiem sensu jej banowania. Ci ludzie którzy to wymyślają powinni sami być 'zbanowani” z polityki.

  18. EastClintwood 25 czerwca 2013 o 13:49

    Jeszcze cos – zakazany owoc najlepiej smakuje. Typowy 12 latek ściągnie grę z neta i pochwali się kolegom „patrzcie gram w tom zakazanom gre”, kolega powie – „daj nagraj mi”. Schemat zadziała pewnie nie jeden raz, gratulacje dla bezmózgich urzędasów.

  19. Australia to dziwny kraj…

  20. Ciekawe jaki jest tam stopień piractwa

  21. @nuna91 Zanim coś napiszesz, kup sobie słownik 😉

  22. @NBCYC.|Nie wiem o co chodzi, słowa są popranie napisane, można się czepić intepunkcji.|@ravvcio|0%-1%, tak są drakońskie kary za piractwo.|Oni zarabiają dobrze, więc nie muszą piracić, stać ich wydać 50 dolarów australijskich za najnowszego Company of Heroes. |Problem piractwa istnieje tylko w krajach postkomunistycznych, oraz trzeciego świata.|Zresztą, to nie jedyna gra zbanowana/ocenzurowana gra, nawet Left 4 Dead jest ocenzurowany i to okrutnie, szukać bliżej to Niemcy – każda gra ma praktycznie cenzur

  23. W sumie to trochę do [beeep] taki news – po co mi to wiedzieć?

  24. @WBlokuUkryty A po co si ten komentarz ?

  25. Choćby po to żeby gracze wiedzieli gdzie się NIE wyprowadzać jak już zorientują się w jakim chorym kraju żyją.

  26. wydaje mi się, że ta część będzie dużo bardziej odjechana, od i tak już nieźle odjechanej, części trzeciej…

  27. *Wydaje

  28. Ale 200tyś $ na grę w tytule mająca wyraz K..a to dali i w tej grze pewnie będą sadzić orientalne drzewka lub przycinać Bonzai. Dziwny kraj zbudowany z przestępców i wyrzutków.

  29. Australia podniesie rating tej gry na torrentach 😉

  30. Ciekaw jestem, jak jest tam skala piractwa 😀

  31. Są jakies granice!?

  32. ahahah !!!

  33. @vezokz A po co? Chcesz mieć sztywną „no fun allowed” gierkę? Masz GTA, które z części czwartej uczyniło podręcznikowy przykład „jak zabić graczowi całą radochę z każdego aspektu sandboxowego symulatora gangstera”. Saints Row 2 i 3 stawiało na czystą zabawę, wypinając się jednocześnie na granice dobrego smaku i chwała im za to. Nie wszystkie gry muszą być ultra-poważne.

  34. Niedługo Australia zakarze wydawania Simsów:D

  35. Trzeba współczuć Australijczykom 🙂 . Chociaż nie wiem czy zakaz sprzedaży oznacza to że gry nie dostaną, na pewno będzie sprzedawana nielegalnie lub ludzie ją spiracą. Więcej na tym stracą twórcy gry. Nie ma co się śmiać postawcie się na ich miejscu jakby u nas były takie chore zagrywki 😛 .

  36. Nie jestem w stanie pojąc, co ta broń robi z gościem. Znaczy wiem co, ale nie wiem jak.

  37. Świecie, dokąd ty zmierzasz..

  38. Wymaniakowany 26 czerwca 2013 o 17:10

    @guardspace|Wpisz w wyszukiwarce „anal porn” i sobie poszukaj tam, może Ci się coś rozjaśni.

  39. Pozostaja się cieszyć, że w Polsce nie cenzurują gier.

  40. Ja się pytam, co zwykłego obywatela naszego kraju obchodzi polityka growa kraju Australijskiego? Bo kiego grzyba kolejny news o tym, że coś tam jest zakazane? Że co Polacy mają brać z tego przykład? Australia ma przesadne prawo co do filmów i gier, ale to nie powód by co jakąś bardziej seksistowską czy brutalną grę robić o tym kolejnego newsa. Nosz kurde nie ma czegoś ciekawszego?

  41. @sasek88|Co chcesz, ciekawy news. Ja za to już po prostu haftuję tymi wiadomościami o PS4 i XBONE, bo wszystkie bzdury trzeba od razu wrzucać na główną.

  42. Wymaniakowany rozumiem teorie ale bym zobaczył tę bron w praktyce, że tak powiem

  43. Fuuuu… ciekawe jak będzie wyglądać ta broń w akcji 😀

  44. a mówicie że w Polsce jest źle… ;]

  45. skurczybyczek666 2 lipca 2013 o 11:45

    @Elenthar: bo jest źle, ale nie pod względem gier.

  46. EastClintwood 2 lipca 2013 o 11:49

    @skurczybyczek666|Polityczne gimbusy tylko narzekają i rekrutują wyborców dla nowej prawicy, nie potrafią nic docenić z tego co mamy. pfffffffffffffff wcale nie jest idealnie ale nie jest też źle.. no ale przecież spisek żydów… blabla

  47. Fallschirmjager 2 lipca 2013 o 12:33

    @EastClintwood Gimbusy nawet nie wiedzą, co się dzieje w polityce lub g ich to obchodzi. Wiem to z pierwszej ręki, słuchając debilnych rozmów mojej siostry z kolegami i koleżankami, których zaprasza do domu. Poza tym co Ty chcesz doceniać? Wyprzedawanie Polski? „Zieloną Wyspę”? Przekręt ze stadionem narodowym, Amber Gold, partactwo w śledztwie smoleńskim, chodzenie po trupach (to Tusk cały czas o tym przypomina) do celu, Firma Covec i „autostrady”, zamykanie ludzi za głoszenie antyrządowych haseł -antykomor

  48. Pamiętajmy jednak o otwartym zakończeniu, które otwiera pole wyobraźni 🙂

  49. Fallschirmjager 2 lipca 2013 o 12:39

    kibice, zamykanie swego czasu bez wyraźnego powodu stadionów (nieudolność rządu i policji). Politycy po ujawnieniu raportu komisji Millera twierdzili, że w wyniku „głębokich reform” i wielkiej modernizacji wojsko jest nowoczesne – przeczy temu ów raport. Tak samo źle z polskim sądownictwem (ciągnące się latami sprawy). W tak samo złym stanie jest polska służba zdrowia, edukacja (masowe zamykanie szkół), koleje, komunikacja miejska w Wawie, niezrealizowane projekty cyfryzacji kraju, źle zarządzane uniwerki

  50. Fallschirmjager 2 lipca 2013 o 12:45

    zadłużenie publiczne, infrastruktura, padające bloki energetyczne, ciągłe utrudnienia dla przedsiębiorców, a teraz rudy rzuca się jak oszalały, prawie jak Niesioł, bo tonie. Dodajmy wyprzedawanie polski, wystarczy tylko przykład polskich cukrowni, które były rentowne a on to oddał niemieckiemu kapitałowi i teraz cała kasa idzie do naszych kochanym przyjaciół, z którymi lepsze stosunki, o które tak zabiegał Tusk nic nie dały. Co do „Newsa”, i co z tego? Napiszcie o grach jakie zakazali na Bliskim Wschodzie.

  51. @Fallschirmjager 3 posty skoncentrowanej prawdy 😛

  52. Thorongil83 2 lipca 2013 o 15:15

    @Fallschirmjager Dużo słów, ale sensu w nich mało… znam bardzo dobrze co najmniej kilkadziesiąt osób (a wraz zrodzinami będzie ich pewnie kilkaset) – wśród nich wyborców PiSu, PO, SLD, PSL i Korwina Mikke – którzy żyją dobrze i nie narzekają na to, że ich życie nie wygląda tak „jak im obiecano”… pracują ciężko na to co mają i mają dobrze i godnie. Zamiast więc p***yć jak to Polska jest wyprzedawana i że niby się sypie to wziąłbyś się sam do roboty i coś z tym zrobił, skoro ci aktualny stan nie pasuje…

  53. Thorongil83 2 lipca 2013 o 15:18

    … [cd] i nie mam tu na myśli tworzenia g**no wartych stronek internetowych z antyrządowymi czy antyprezydenckimi memami, pikietowania, czy c***era wie co jeszcze, tylko rzetelną pracę nad sobą i swoim otoczeniem… Bo stadion mnie g***no obchodzi, drogi na tym, czy innym zad***piu również. Ale wiem, że mogę popracować nad tym co mam najbliżej… Nigdy nie oczekiwałem pomocy od żadnego rządu i nadal nie oczekuję. Sami się weźcie do roboty zamiast czekać, że ktoś wam coś da, albo ułatwi.

  54. Thorongil83 2 lipca 2013 o 15:25

    [by the way: wskaż mi rząd, który w ostatnim dwudziestoleciu czegoś większego nie spi***rzył… ?]

  55. @Danewcielo – problem polega na tym, że jak pokolenie PRL wymrze to zostaną jego uczniowie, vide „Układ zamknięty”. @Thorongil86 – nie wiem kolego o jakich drogach na zadupiu mówisz, pewnie nie masz auta, więc cię uświadomię: polskie drogi są tragiczne, wiem bo jeździłem u nas, w Niemczech i w Holandii więc mam porównanie. Co więcej, tu nie chodzi oto, że są drogi beznadziejnie zrobione i rozpadają się po miesiącu, tu chodzi oto, że są budowane bądź remontowane z typowym blizzardowskim „when its done”.

  56. Co do rządu: tak się składa, że nie ważne kto będzie rządził, tutaj i tak będzie po staremu. Ponadto co rozumiesz przez rzetelną pracę nad sobą i swoim otoczeniem, brzmi jak propagandowa zagrywka rodem z czasów Gomółki 🙂 Powiesz mi, że tylu ludzi, którzy wyjechali za granicę, w poszukiwaniu lepszego życia to pewnie nie potrafili „popracować nad sobą i swoim otoczeniem ” 🙂 W ogóle o jakich kręgach ludzi mówisz, bo pracują dobrze, znaczy się co robią ?Śmietanka menadźersko-adwokacka, czy jak ? 🙂

  57. Thorongil83 2 lipca 2013 o 16:49

    Ja wiem jakie są Polskie drogi. Wiem też, że mój samorząd wiele z nich połatał, kilku się nie dało – bo wyskoczyli z jakimiś innymi kretyńskimi inwestycjami – chodzi mi o to, że każdy powinien myśleć o własnym terenie, na szczeblu samorządowym… Samochód mam, ba jeżdżę dużo po Polsce, bo taką mam pracę… i nasze drogi nie są tak złe jak się mówi. Jest źle, ale nie fatalnie, a z tego co widzę jeżdżąc przez ostatnie kilka lat po paru województwach – jest coraz lepiej. I uprzedzając pytanie, nie nie głosuję

  58. Thorongil83 2 lipca 2013 o 16:52

    …[cd] i nie zamierzam głosować na PO. Ludzie którzy wyjechali? Dobrze zrobili… inne państwo dawało im coś, czego tutaj nie znajdowali. Okazali się zaradni na tyle, by sobie poradzić… a znam wielu, którzy zostali tutaj i nie robią nic poza narzekaniem, że czegoś im nie dano. To mnie boli. I nie mówię o śmietance menadżersko-adwokackiej… mówię o zwykłych ludziach, pracujących fizycznie i nie. Oficjalnie każdy z nich narzeka, ale pytając głębiej, to każdy widzi wyraźnie jak było kiedyś i jak jest teraz

  59. Thorongil83 2 lipca 2013 o 16:56

    To jest tak, że każdy narzeka że w rządzie siedzą sami złodzieje itp, itd., ale czasami na ulicach uda mi się podsłuchać jak to ktoś się chwali, że udało mu się coś wynieść z zakładu pracy, albo coś ugrać na boku… no to jak ma być w tym kraju normalny rząd, skoro w samym społeczeństwie wszędzie złodzieje, oszuści i naciągacze? W rządzie siedzą „the best of the best” z tej całej gromadki… toteż nie pokładam żadnej nadziei w nich. Robię to co robię najlepiej, póki co idzie ciężko, ale zawsze do przodu…

  60. Wolność… Gdzie kraj mówi Ci jak masz żyć i co kupować a czego nie…

  61. Fallschirmjager 3 lipca 2013 o 05:56

    @Danewcielo To jak uważasz jak ja mówię mało mnie obchodzi. I co z tego, że 24 lata (nie 20), skoro mieliśmy tyle okazji, by polepszyć ogólny stan gospodarki. Na to wychodzi, że jedyną partią paradoksalnie to (post)komuchy, które zrobiły najwięcej, bo w 1999 wprowadziły nas do NATO a potem do UE. @Thorongil83 Żeby móc coś robić trzeba mieć szansę, no nie? Ile znam magistrów, którzy nie mogą znaleźć roboty, samemu, w urzędzie pracy, a jak już znajdują są to umowy śmieciowe, któe są największym sksyństwem

  62. Fallschirmjager 3 lipca 2013 o 06:03

    @Danewcielo Jesteśmy już 24 lata po komunizmie i nie widzę powodu, byśmy dalej żyli na tak kiepskim poziomie. Wciąż te same twarze w rządzie, a młodzieżówce tych partii myślisz, że co się wpaja? Te same idiotyzmy. Nic się nie zmienia. od 24 lat.|@Thorongil83 Żeby móc coś robić trzeba mieć szansę, nie? Ile znam magistrów, którzy nie mogą znaleźć roboty, samemu, w urzędzie pracy, a jak już znajdują są to umowy śmieciowe, które są największym sksyństwem jakie pracodawcy nakładają na pracowników.

  63. Fallschirmjager 3 lipca 2013 o 06:05

    Sorry za double posta. Fajnie, że znasz ludzi, którzy nie narzekają, a może zwyczajnie Ci się nie zwierzają. Pytasz ich wszystkich „a jak Ci się żyje za PO”? Wątpię. Nie narzekają, bo dziś jest zamordyzm polityczny, każdy boi się przyznać, kto za jaką partią przed strachem przed publicznym obśmianiem. Fajnie, że autostrady to dla Ciebie za*upie – teraz wiem jak myślisz. Stadion Narodowy to największy szajs jaki wybudowano. Zbudowano go parokrotnie drożej, niż zakładano (w łapę politykom i przetarg dostała

  64. Fallschirmjager 3 lipca 2013 o 06:07

    firma, która wybuduje nie najtaniej jak powinno być. Pewnie znajomi polityka), wygląda jak brzydki plastikowy koszyk z zewnątrz i przynosi niesamowite straty, na to idą Twoje i moje podatki. Ten stadion na siebie nie zarabia.|Nie będę Ci wskazywał rządu, który czegoś nie schrzanił, za to powiem Ci, że usprawiedliwianie kolejnych porażkami poprzednich do niczego nie prowadzi. „PO coś wali? A spoko, PiS i SLD nie były lepsze”. Nie, nie po to ich wybieramy, by byli średni i tacy jak zwykle, tylko „by żyło się

  65. Fallschirmjager 3 lipca 2013 o 06:08

    lepiej”, ale już wiemy komu żyje się lepiej. Przyjedź do Wawki, zobacz jaką HGW odwala tu manianę – przekopy, zamykane co raz to nowe trasy, ciągłe zmiany tras autobusów, bilety horrendalnie drogie (najdroższe w Polsce) i jednego dnia jesteś w stanie z przesiadkami zapłacić 17,60 – czy to jest Twoim zdaniem normalne? Bilet miesięczny też nie tani. A turysta codziennie 15 zł za bilet całodobowy. A to czego nie znajdowali ludzie, którzy stąd wyjechali to pieniądze. To, że kiedyś było lepiej, to w przypadku PO

  66. Fallschirmjager 3 lipca 2013 o 06:15

    widać dobitnie. Między PiS i SLD takich narzekań nie słuchałem, nie było nawet tego podziału na obóz PiS i SLD. |Nie dochodziło do tego, że z powodu nienawiści, jakie Niesioł prawi, człowiek pójdzie w Łodzi zabić przedstawicieli PiSu w ich biurze.|I na koniec, uwierz, że nie jesteś jedynym, który robi to, co robi najlepiej, choć jest ciężko. Zdecydowana większość Polaków pracuje, ale dużo dziaduje i ma prawo do narzekania – to wolny kraj, czyż nie? Masz poglądy jak „Anti”fa, która w imię (nie)tolerancji na

  67. Fallschirmjager 3 lipca 2013 o 06:23

    -jchętniej zlinczowałaby ludzi, którzy mają odmienne zdanie? Widziałeś kogo wpuszcza się do Wawy? Ludzi noszących flagi z młotem i sierpem (mundial, flagi były mimo zakazu HGW), grupę 200 niemiaszków krzyczących „Auschwitz Heil”, którzy zostali pogonieni do Krytyki Politycznej (zgadnij z kim stowarzyszonej) na Nowym Świecie 11 listopada. A teraz Tusk broni „uczonego”, Baumana, starego komucha cholernego. Widać, kto nim steruje. Na pewno nie polskie społeczeństwo. 11 listopada PO się śmiało z Polski. Syf.

  68. Dziwię się,że Australijczycy jeszcze nie zbojkotowali tej 'profesjonalnej’ organizacji od klasyfikacji gier. Złożona ona jest chyba z idiotów, którzy mają ogromne problemy z odróżnianiem świata prawdziwego od wirtualnego i dodatkowo uważają,że każdy ma podobny problem z głową co oni.

Dodaj komentarz