09.05.2013

Shadow Warrior: Polacy z Flying Wild Hog pracują nad remakiem gry twórców Duke Nukema? [WIDEO] [UPDATE – Gra potwierdzona!]

Shadow Warrior to wydany w 1997 roku FPS stworzony przez 3D Realms, a więc twórców Duke Nukema. Sama produkcja garściami czerpała z przygód Księcia i przez niektórych nazywana była ich „klonem”, choć za obie gry odpowiadała przecież ta sama ekipa. W sieci pojawiły się poszlaki sugerujące, że powstaje remake lub kontynuacja tytułu, który tworzą… Polacy!

Dzięki jednemu ze swoich czytelników serwis GameFront odkrył, że na serwerze, z którym powiązana jest domena ShadowWarrior.com znajduje się zestaw grafik, w tym logo samej gry Shadow Warrior. Wśród plików znajduje się też wizerunek firmy Devolver Digital (wydawcy) oraz… Flying Wild Hog – polskiego studia, które odpowiedzialne było za „oldskulową” strzelaninę Hard Reset.

Wniosek? Polacy najprawdopodobniej pracują nad odświeżoną wersją produkcji twórców Duke Nukema. Zdaje się to też potwierdzać opublikowany dzisiaj przez Devolver Digital teaser, który promuje rzekomo Blade Analyzer Pro – aplikację zaprojektowaną przez Zilla Enterprise, spółkę, w której jako ochroniarz pracował główny bohater oryginału: Lo Wang.

O tym, że coś jest na rzeczy, można wywnioskować z wypowiedzi kompozytora Adama Skorupy, który w rozmowie z Eurogamerem zdradził kilka miesięcy temu, że współpracuje z Flying Wild Hog, które zajmuje się dwoma grami – platformówką oraz właśnie shooterem.

Czy jest to nowy Shadow Warrior?

[UPDATE]:

To już oficjalne – nowa wersja Shadow Warriors powstaje w studiu Flying Wild Hog, o czym poinformowali Polacy na swoim fanpage’u na Facebooku. Niestety szczegółów brak.

Czytaj dalej

11 odpowiedzi do “Shadow Warrior: Polacy z Flying Wild Hog pracują nad remakiem gry twórców Duke Nukema? [WIDEO] [UPDATE – Gra potwierdzona!]”

Piotrek66 9 maja 2013 o 16:05

Shadow Warrior to wydany w 1997 roku FPS stworzony przez 3D Realms, a więc twórców Duke Nukema. Sama produkcja garściami czerpała z przygód Księcia i przez niektórych nazywana była ich „klonem”, choć za obie gry odpowiadała przecież ta sama ekipa. W sieci pojawiły się poszlaki sugerujące, że powstaje remake lub kontynuacja tytułu, który tworzą… Polacy!
Wuwu1978 9 maja 2013 o 16:53

W tej grze 2 x Uzi wymiatało 🙂 .
arturdzie 9 maja 2013 o 17:26

Pro po duke bo chyba coś przegapiłem ale prawa do duke lub tylko do gry Duke 3D należy do wydawcy Serious Sam czyli do Devolver Digital ?I mnie ciekawi każda gra robiona przesz polaków i dla tego ten tytuł mnie interesuje o ile nie będzie tak jak z niby polskimi gearsami że Polacy chwalili się ze to Polska gra jak studio polskie zostało kupione przesz epic i gra nie należy do polaków tylko do amerykańskiego epic a mimo w Polsce mówią że to Polska gra a nie jest.
LaserGhost 9 maja 2013 o 17:55

Jak chce ktoś poczytać o oryginalnym Shadow Warrior to odsyłam: http:forum.cdaction.pl/index.php?app=blog&module=display§ion=blog&blogid=3038&showentry=39035 (żeby nie było, autoreklama jawna)
LaserGhost 9 maja 2013 o 17:56

@arturdzie a czy to ważne czy gra polska czy amerykańska czy hinduska? słyszysz o szwedzkim Syndicate czy francuskim Assassins Creed?
Djmarco 9 maja 2013 o 18:59

Shadow Warrior w nowej wersji? zagram 🙂
UncleKaNe 9 maja 2013 o 19:45

Ale jazda!! Będę pierwszy w sklepie!
DrwinaZPingwina 9 maja 2013 o 21:43

Tak. Chce. Bardzo. Bardzo bardziej!!
Accoun 9 maja 2013 o 22:05

Jak tylko dowiedziałem się o remake’u ROTT, pomyślałem „a może by tak też Shadow Warrior?”. | |I się doczekałem. 🙂
loccothan 10 maja 2013 o 01:10

🙂
ahenathon 18 maja 2013 o 08:23

Jeżeli mieć na uwadze nudny i sztampowy Hard Reset oraz poziom dzisiejszych gier to należałoby uciąć łapy tym co biorą się za profanację klasyki. Siła SW leży w silniku Silvermana i muzyce Jacksona. Po za tym SW to koncepcja lat 90tych. Nie ma sensu wskrzeszać jej w dwie dekady później. Należy się zapytać czy ludzie to jeszcze czują. Jeżeli uda się im przynajmniej nie spieprzyć tego to będą genialni.