32
Battlefield 4: Kolejne plotki. Premiera, dodatek i powrót trybu Commandera
Rzekomą wpadkę zaliczyła sieć EB Games. Ze złapanego w sieć materiału dowiadujemy się o trzech ciekawych rzeczach związanych z Battlefield 4.
Po pierwsze, premiera miałaby odbyć się 31 października 2013. To dwa dni później, niż twierdziły poprzednie plotki, ale w bardzo podobnym okresie.
Po drugie, powróci pakiet premium, a w jego ramach poza avatarami czy skórkami nabywcy otrzymają DLC o nazwie Drone Strike, o którym raz już słyszeliśmy. To pierwszy „publicznie znany” tytuł DLC do nowego BF-a. Tytuł jasno wskazuje, czego moglibyśmy się po takim dodatku spodziewać. Podpowiem, że nie chodzi o Rudego 102.
Po trzecie i ostatnie — powróci tryb Commander, ostatnio widziany w Battlefield 2142, w którym będziemy mogli wcielić się w dowódcę oddziału. W połowie kwietnia podobne doniesienia przypłynęły z amerykańskiej sieci GameStop.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
32 odpowiedzi do “Battlefield 4: Kolejne plotki. Premiera, dodatek i powrót trybu Commandera”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jeśli ktoś wierzy, że tego typu przecieki są przypadkowe, niech wyjdzie za drzwi. No, skoro wciąż mam komplet czytelników — jedna z sieci sprzedaży niechcący wypuściła do sieci banner z kilkoma informacjami o Battlefield 4. Dowiadujemy się m.in. o DLC dostępnym w dniu premiery, ta z kolei miałaby się odbyć — podobnie, jak twierdziły wcześniejsze plotki — pod koniec października.
fala hejtu za 3…2…1…
już hejtuje, już… COD to guano ,a BF4 bedzie wspaniały ,a must buy. ;p
NIECH W KOŃCU WYJAŚNIĄ KWESTIE PREMIUM !!! Czy będzie tak że premiowcy dostają wszystko czyli dlc itp. czy może to tylko chwyt marketingowy na jeleni i premium da jeden dodatek a później zrobią jakiegoś golda za 300 zł …
O, no właśnie, BF 2142, jest teraz na promocji, opłaca się brać? Gra w to ktoś jeszcze? Czy może crysis lepszy do tego (o ile ma pojazdy)??
premium na pewno bedzie tak jak było z obecną cześcią bf’a, za cene wiekszą niż podstawka bedzie całość dlc, na start wg mnie podstawka wystarczy w zupełności, premium się kupi jak cena spadnie.
@kejwmen|zero… ;_;
Kupię ale po wydaniu wszystkich możliwych DLC w cenie 120zł za wszystko, a i sama gra do tego czasu będzie ładnie połatana. Tak wtedy to będzie opłacalny DILL.
@Nezir|Kiedyś gracze się wkurzą i przestaną kupować ich gry, ciekawe jak się pozbierają jak np. BF4 słabo się sprzeda. No bo kurde, zapowiadanie dodatków razem z grą? Nie wiem jak można tak robić, nienormalne. Wole kupić jednego CoD’a raz na parę lat (bo mało się zmienia), niż kupić grę raz na parę lat, która będzie kosztowała ok 350 zł z dodatkami…
@gutol12 Kiedy przestaną robić dobre gry… Poza tym zapowiadanie dodatków jako bonus do pre-orderów to teraz chleb powszedni elektronicznej rozrywki. Nikt przecież nie każe ci kupować w premierowej cenie.
down: Sprzeda się, sprzeda. Gracze mają to do siebie, ze wszystko się im przejada, tak było z RPG, tak było z drugowojennymi shooterami, tak będzie z współczesnymi shooterami, a potem nastanie era cyberpunku, która też się w końcu przeje…
ja czekam na betę i więcej szczegółów. Nawet nie miałem kiedy ograć wszystkich DLC do BF3, więc zawartości mi nie brakuje.
Mi tylko brakuje botów 🙁 . Te łupanki w battlefield 2 z botami kiedy neta odcinali mi na weekend.
Super, gra jeszcze nie wyszła, a oni już o DLC…
Błąd w tekście. Brak użycia cudzysłowu w słowie ”niechcący” 🙂
@gutol12 Tak, będziesz widział… Dla EA gracze to kolejne stado baranów, które daje się ostrzyc z kasy, a same „barany” też się nie potrafią zbuntować w żaden sposób.
@ActulyIsDolan|A co ma proces tworzenia DLC do daty wydania gry? Nie przypominam sobie aby istniało prawo zabraniające producentowi robienia dodatków do powstającej gry. To tak jakby zabronić producentowi samochodów sprzedawania „bogatszych o dodatki” wersji nowo wydanego samochodu – „Nie wolno wam sprzedawać „lepszych” wycieraczek do tego samochodu przynajmniej przez rok od jego premiery” LOL po prostu 😀
Niech jeszcze pojawią się plotki o BF Premium i mamy już szczyt absurdu i rzucania brudnymi skarpetkami w twarze graczy.
@KewL tyle że to nie ima się do siebie. Samochód jest kompletny i skończony, a tworzenie klas jest na rękę klienta gdyż może dobrać auto z takimi dodatkami jakie mu pasują. Natomiast kiedy kupujesz grę oczekujesz produktu ukończonego, a co za tym idzie posiadającego wszystko czego oczekujesz. Wydawanie góry DLC pokazuje jak bardzo producenci (EA) mają w głębokim poważaniu swoich fanów. Rozumiem jeżeli DLC zapowiedziano by po premierze albo tydzień przed nią.
@KewL źle porównujesz. Prędzej by pasowało auto bez wycieraczek/szyb w wersji podstawowej a z nimi w wersji „premium”. To jest wycinanie czegoś co w grze/aucie powinno być normalną częścią składową a oni już przed tym coś zabierają. Ode mnie nie dostaną nic. Jak oni dla mnie tak ja dla nich. Wy „wierni” naiwni fani dawajcie się dalej nabijać w butelkę. To już CoD jest TROSZKĘ lepszy (nie patrząc na absurdalne ceny 5 dodatkowych map) bo dodają je PO premierze (oczywiście i tak był fail z mapą nuketown).
Premium ma być od początku i będzie to takie samo premium co do BF3. Posłuchali krytyki graczy o tym jak było ostatnim razem:) Ale ja również poczekam na potanienie gry i premium oraz na połatanie gry zanim kupię.
@MrRaaspi100 |Zdefiniuj wpierw, co to znaczy „kompletny samochód” i „gra, która posaida wszystko czego potrzebujemy”;) Biorąc pod uwagę fakt, że dodatkowe wyposażenie samochodu pełni rolę części składowych danego pojazdu, aczkolwiek jest opcjonalne, czyli nie jest wymagane aby pojazd był w pełni funkcjonalny muszę stwierdzić, że „kompletny samochód” dla każdego z nas będzie znaczył coś innego 😉 Jeżeli zatem przyjmiemy, że „kompletny samochód” to pojazd dopuszczony do poruszania się w ruchu ulicznym to w…
takim razie wydana działająca gra posiadająca wszystkie części składowe też będzie „kompletna”, a wszystkie „dodatki” są jedynie opcjonalne, czyli nie są wymagane aby używać podstawowej kopi gry. Czyż nie jest tak z BF3? Możemy nie kupić żadnego dlc do BF3 i nadal możemy grać w sieci w setkami ludzi tak samo możemy kupić samochód bez skurzanych poszyć siedzieć, szyber dachu, etc. i nadal z powodzeniem jeżdzić po ulicach 😉 Jak widać moje porównanie było całkowicie trafne. Co mnie bardziej bawi to fakt, iż..
wychodzisz z tezą jakoby producenci samochodów byli lepsi od producentów gier i nie zarabiali na dodatkowych wyposarzeniu 😀 Ohh mój drogi musisz być bardzo naiwną osobą, żeby myśleć, że „dodatkowe wyposarzenie” jest tworzonę „na rękę” klientowi 😉 Jak świat stary producenci samochodów liczą sobie sporą kasę za dodatki, które nie są warte swojej ceny, ba! nawet kupując niektóre części zamienne płacimy kilkukrotną wartość danego produktu. Także daruj sobie gadanie o tym, że wydawanie góry DLC pokazuje jak…
bardzo producent ma w tyłku „fanów”, bo jedyne co pokazuje to to, że dany producent potrafi zarabiać na swoim produkcie i jak bardzo Ty sam jesteś ograniczony w zrozumieniu jak rynek gier i produkcja gier się zmieniła.
@KoichiSan|To Ty twierdzisz że dana „zawartość” powinna być w podstawowej wersji gry czyli to jest twoja subiektywna opinia a nie fakt, a faktem jest że to producent dyktuje co będzie zawierał produkt w wersji finalnej. I teraz możesz być modry i podążać logiką „podoba mi się, jest warte uwagi/ceny więc kupuję lub nie kupuję bo mi się nie podoba nie jest warte kasy”, albo być głupim i kłócić się o coś za co nie musisz płacić (jeżeli chodzi o dlc) lub w ogóle posiadać (jeżeli chodzi o samą grę).
@KewL Nie przejmuj się. To dzieciaki które powtarzają bzdury po reszcie, bo same nie pomyślą co wygadują. Zaatakuj właśnie resztę, czyli przewodników bezkrytycznego EA hejtu na tym forum których jest tylu, że wystarczy mi palców jednej ręki by ich policzyć. Poziom tego jest czasem tak absurdalny, że żółć leje się jak Niagara nawet przy newsach o tym, że EA daje coś dobrego za darmo. U tych ludzi pojawiła się nowa choroba, młodzieńcze stetryczenie. To osiągnęło kuriozalny poziom: EA=1<=>(~poprawa)^bankructwo
@TruthDefender – Od kiedy EA daje coś dobrego za darmo?Nie jestem hejterem ani zwolennikiem elektroników ,tylko to mnie bardzo ciekawi.
@Deathroll2097 Choćby ostatnio z okazji problemów z SimCity. Wiele gier miewa problemy, bugi itp itd. Ale która firma daje nowe gry w ramach rekompensaty? Mimo wszystko nadal polała się żółć. Znam wiele hitów AAA których dość znaczące bugi NIGDY nie zostały naprawione. Hitów wielkich i ukochanych firm, które gdy skrytykujesz tutaj to narażasz się na ostracyzm i zostanie wyzwanym od najgorszych. Po prostu obiektywnie widzę co jest grane i przeraża mnie poziom intelektualny giercowego społeczeństwa.
@TruthDefender – Właśnie ,w ramach rekompensaty czyli nie za darmo ,ale taki Blizz za podobny cyrk z D3 nie dał nic.Przypomniał mi się darmowy tytuł EA, BattleForge.To bardzo fajna strategio/karcianka i jest za free ,chociaż nie wiem czy jeszcze „żyje”.W sumie to firma jak każda inna i chce zarabiać ,to oczywiste.Teksty w stylu „Ea śmierdzi” niczego nie zmienią ,tylko pokazują na jakim są niektórzy poziomie.Najśmieszniejsze jest to że ci ,co najbardziej tupią nóżkami,kupią BF4 czy innego NFSa.
No ja np ciut zawiodłem się na BF3. To jedyna gra EA którą mam. Ale czuję, że ta gra ma wciaż ogromny potencjał, który utrzymuje od samego początku powstania. Dlatego z nadzieją, patrzę na BF4. Z tym, że poczekam z kupnem na jakiś promocyjny pakiet BF4+ Premium (o ile gra ogólnie nie zawiedzie).
@Deathroll2097|Wiesz, może i EA nie daje nic specjalnego za darmo ale przynajmniej potrafią odpowiednio zrekompensować problem, który de facto nie był specjalnie duży. Jeżeli chodzi o serię BF muszę przyznać że EA jest na czele jeżeli chodzi o jakość+ilość vs. cena. Te 20zł+ które zapłaciłem za jedno DLC do BF3 naprawdę robi wielkie wrażenie przy tym co proponuje konkurencja oczekując w kompletne ciemno kasy jak za nową grę oferując cienką jakość zawartości.