rek
rek
10.04.2013
Często komentowane 49 Komentarze

Bethesda wkrótce zapowie nowe gry. I broni DLC wydawanych w dniu premiery podstawki

Bethesda wkrótce zapowie nowe gry. I broni DLC wydawanych w dniu premiery podstawki
„Narobimy więcej hałasu niż w ubiegłym roku”. Tak twierdzi Pete Hines, wiceprezes Bethesdy do ds. marketingu. W jednym z wywiadów zdradził, że już wkrótce ujawniona zostanie nowa gra jego firmy. Czy będzie to kolejny Fallout?

Tego nie wiadomo. W rozmowie z magazynem OXM Pete HinesBethesdy dał jasno do zrozumienia: wkrótce zaprezentowane zostaną nowe produkcje firmy. Jak tłumaczy:

Myślę, że jako wydawca narobimy więcej hałasu niż rok temu. Oczywiście w tym roku wychodzi The Elder Srolls Online, mamy też DLC do Dishonored, ale zapowiemy nowe rzeczy i narobimy hałasu. Sądzę, że gdy pokażemy wam, co przygotowaliśmy, usiądziecie i będziecie patrzeć [ze zdumieniem].

Hines nie chciał ujawnić szczegółów nowych projektów, ani kiedy możemy spodziewać się ich prezentacji. Pozostają nam jednak tylko domysły. Biorąc pod uwagę, że Bethesda koncentruje się teraz nad sieciowym The Elder Scrolls, to kolejnej „singlowej” części raczej nie ma się co spodziewać (zwłaszcza, że od premiery Skyrima minęło stosunkowo niewiele czasu). Pozostaje jedynie Fallout i ewentualnie Doom 4. Ten ostatni według niedawnych plotek ma jednak kłopoty, możemy chyba więc postawić na kontynuację postapokaliptycznej serii, choć nie wolno też zapomnieć o Preyu 2.

Oczywiście może też chodzić o zupełnie nową markę. Nad taką pracuje wykupione przez Bethesdę studio Tango Gameworks założone przez Shinji Mikamiego.

W tym samym wywiadzie Hines poruszył także kwestię dodatków DLC wydawanych w dniu premiery podstawowych wersji gier. Przedstawiciel Bethesdy twierdzi, że gracze nie rozumieją procesu produkcyjnego i uważają, że rozszerzenia są wycinane z podstawki, by można było więcej na niej zarobić. To nieprawda:

Uważam, że przynajmniej pewna grupa graczy nie do końca rozumie proces produkcyjny i nie wie, że w pewnym momencie przestajesz robić grę, a starasz się ją ukończyć. Na pewien czas przed premierą developerzy nie tworzą nowej zawartości. To nie jest tak, jak w dawnych czasach, gdy nowych treści nie robiono dopiero na tydzień lub dzień przed wysłaniem płyty do tłoczni.

Jak dodaje:

Przez dość długi czas artyści i projektanci naprawiają wyłapane błędy lub grają, by je znaleźć, ale nie tworzą niczego nowego. Masz jednak zespół ludzi odpowiedzialnych za robienie nowej zawartości – dlaczego więc pozwolić im czekać nawet kilka miesięcy nim zaczną tworzenie nowych rzeczy, by zyskać tylko tyle, że będziesz mógł powiedzieć, że twoje DLC powstało po premierze podstawki?

rek

49 odpowiedzi do “Bethesda wkrótce zapowie nowe gry. I broni DLC wydawanych w dniu premiery podstawki”

  1.   „Narobimy więcej hałasu niż w ubiegłym roku”. Tak twierdzi Pete Hines, wiceprezes Bethesdy do ds. marketingu. W jednym z wywiadów zdradził, że już wkrótce ujawniona zostanie nowa gra jego firmy. Czy będzie to kolejny Fallout?

  2. Oby Fallout 😀

  3. Mogliby w końcu jakiś dłuższy gameplay z ESO zaprezentować

  4. magzczarnejhuty 10 kwietnia 2013 o 12:41

    Podczas gdy jedni szukają błędów, testują i doszlifowują to drudzy robią DLC? I co te DLC nie potrzebuje być później sprawdzone?|Na dodatek to takie sranie w banie. Nawet jak to prawda, to tylko pokazuje, jak wygląda proces dojenia graczy. Przecież tę zawartość można spokojnie dodać do podstawki, skoro udało się wyrobić przed premierą. Zawsze lepsza i bogatsza gra. Ale lepiej zarobić więcej. Przez to takie dodatki nigdy nie będą dobrze odbierane, szczególnie gdy się wycina taką zawartość jak Javik w ME3.

  5. No ok, niech tylko nie maja pretensji ze gracze narzekaja ze platne. Jak jest to bezplatna zawartosc sciagana np przez steam to nie mam pytan.

  6. DLC w pierwszym dniu jest OK jeśli w żadnym stopniu nie jest wycięte z podstawki. Niestety zwykle jest.

  7. Skyrim GOTY

  8. @ Prometheus Ja bym nie miał nic przeciwko, gdyby się tym zajął Obsidian, lecz na to raczej szans teraz nie ma, bo są chyba dosyć mocno zajęci.

  9. @gumisiowo: Szans nie ma, ale raczej dlatego, że Bethesda ich zrobiła w bambuko (delikatnie mówiąc), i drugi raz się nie dadzą wydymać.

  10. To ja poproszę Skyrima Wydanie Kompletne 🙂

  11. MOBA?

  12. Ktoś już wspominał o tym kiedyś, że właśnie na koniec niektórzy członkowie zespołu zajmują się tworzeniem DLC (inaczej siedzieli by bezczynnie). Dodatkowa praca, dodatkowy pieniądz.

  13. Ale maja rację, że poprostu Pracują już nad wieloma rzeczami na raz, szczególnie duże firmy które mają dużo ludzi zatrudnionych. Każdy coś robi: Jedna ekipa tworzy Grę inna testuje a jeszcze inna dba o dodatki by było w co robić w grze !

  14. No ale chyba to DLC też ktoś musi przetestować, nie?!

  15. Bogowie niech to będzie Fallout 4 PLS. 😀

  16. Another dose of ugly faces, bugs, glitches and plenty of mods incoming? Get hype!

  17. DLC w momencie premiery są w sumie w porządku – o ile mają normalny rozmiar zawartości i nie kosztują połowę gry nie mam nic przeciwko…

  18. @iHS Bo by nie było podwójnego hajsu. Poco wydać jedną grę i mieć tylko jeden zysk jak można zrobić 2 i mieć podwójne zyski.

  19. Wszystko co jest gotowe na premierę powinno być w cenie gry i gracz ma do tego prawo. Chcesz sprzedać to co stworzono po zakończeniu głównych prac? Odczekaj tydzień.

  20. DLC to najgłupsza rzecz jaką w życiu widziałem, nawet już mam to gdzieś, że są tworzone wraz z wyjściem, albo nawet przed, nowego tytułu. Najbardziej denerwuje mnie to, że często okazuje się iż w tych DLC jest zawarta 20% gry takie jaki nowe misje, lokacje czy bronie przez co osoba, która przeszła już grę po premierze a chciałaby mieć to wszystko zmuszona jest do przejścia gry jeszcze raz. A że gry mamy jakie mamy, czyt. na jedno kopyto (w większości), to nie bardzo mi ten pomysł przypadł do gustu

  21. Reasumując, jeśli ekpia zakończyła pracę to niech zacznie robić coś naprawdę dużego, wartego kupna jak stare dodatki, które często zmieniały całą grę lub dodawały zawartość dzisiejszych „5 dużych dlc”. W innym wypadku, choćby nie wiem jak kto to ładnie nazwał będę zawsze uznawał to za prostackie wyciąganie kasy od klienta 🙂 Chociaż Bethesda ma u mnie kredyt zaufania za to, że udostępnia narzędzie moderskie.

  22. Mnie to smuci ze jest mało porządnych wydawców i studiów którzy traktują graczy jak graczy a nie jak naiwni głupcy którzy kupią to co im darzą 🙁 jedyna moja nadzieja jest na valve i CD project red bo dotąd to oni traktują graczy jak graczy i nie dawają tych przeklętych DLC i dopieszczają np valve modami itp.

  23. to niech opóźnią premierę gry, by była tip-top, a nie potem się głupio tłumaczą. Wszędzie tylko hajs i terminy.

  24. AHAHAH Najgłupsze wytłumaczenie premierowych DLC jakie czytałem 😀 Dawno się tak nie śmiałem 😀

  25. @lubro|Co? Skąd żeś to wyciągnął? Nigdy nie słyszałem podobnej głupoty.

  26. Boję się o Fallouta 4 , jeżeli ma go stworzyć Bethesda a nie Obsidian. Fallout NV był najlepszą i dopieszczoną częścią serii (jak dla mnie).

  27. Tak, dajcie mi nowego fallouta, najlepiej z akcją w jakimś wielkim mieście (jak np. Nowy Jork). W trójce się zakochałem, a NV jednak mnie trochę odrzucał.

  28. Oby to był nowy Fallout 🙂

  29. byle był to nowy Fallout. Może tym razem Bethesda stworzy tak dobrego jak Obsidian…może. Cały czas żywię taką nadzieję.

  30. @Mapet97 Hehe mam tak samo 😉 |I rozwaliło mnie tłumaczenie Hinesa co do tych DLC. „Przez dość długi czas artyści i projektanci naprawiają wyłapane błędy lub grają, by je znaleźć.” Coś kiepsko im to idzie, bo jak dla mnie Bethesda wydaje jedne z najbardziej zabugowanych gier wysokobudżetowych ever ;P

  31. Już miesiąc przed premierą gra ma status gold i trafia do tłoczni. Jej pierwsze egzemplarze trafiają do recenzentów przed premierą. |Końcowe beta testy to przynajmniej dodatkowe 2 miesiące jeszcze przed osiągnięciem statusu gold. W tym czasie nie można dodawać nowego contentu, tylko modyfikować już istniejący w samej grze. Czyli na 3 miesiące przed premierą do gry NIE MOŻNA dodawać nowych rzeczy. |Idealny czas na to by klepać DLC, które są znacznie mniejsze i przez to łatwiejsze do poprawienia.

  32. Mam nadzieje, że Betha zrobi tak samo dobrego Fallouta jak Obsidian. O współpracy z OB, nie ma co mówić, w końcu są zajęci własnymi projektami cRPGów 😉

  33. A ja uwazam ze Obsidian nie potrafi opowiadac fajnej historii i kiepski klimat jest w ich grach.Uwazam |ze o ile Bethesda naprawde potrafi zrobic swietna gre ze swietnym klimatem tak Obsidian robi gry raczej bez duszy i tego czegos a przedewszystkim nie potrafia opowiadac opowiesci.Moze znaja sie na pisaniu dobrego scenariusza ale nie potrafia tego dobrze przedstawic w grze zeby w ciagala

  34. Za anulowanie Prey 2 z tak błahych powodów należy im się kopniak.

  35. Mam nadzieje, ze nie bedzie to Fallout. Obsidian jest teraz raczej zajety, a ma znacznie lepsze umiejetnosci opowiadania historii niz Bathesda. Moze bedzie to cos nowego? Chetnie zobaczylbym ludzi z Bathesdy robiacych cos NAPRAWDE innego niz TES, bo maja talent i wyobraznie nawet, jesli ten talent nie przejawia sie w historii i postaciach z ich gier. Szczegolnie podoba mi sie ich zdolonosc tworzenia ciekawego swiata.

  36. Licze na nowego Fallouta, jestem dziwny bo F3 podobał mi się dużo od NV. F3 ma klima, NV nie ma nic, bo fabuła podobnie jak w 3 nie jest niczym wybitnym.

  37. Zawsze zostaje jeszcze Obsydian – zrobili New Vegas to i może cosik innego im też wcisną, w końcu NV wyszło im nawet, nawet (chociaż ten widok Stripu z daleka i skał dookoła Mojave to średnio im wyszedł…)

  38. G… prawda, Skyrim jest zabugowany i jakoś nie widać naprawiania tego, DLC zaś się pojawiają.

  39. odkupiciel375 10 kwietnia 2013 o 18:27

    oby jakiś fallout fakt ze grałem tylko w F tactics, F brotherhood of steel i F3 to i tak zajmuje kluczowa pozycje w moich ukochanych seriach gdyby wyszedł nowy i z możliwością grania online to byłoby już cudownie bo właśnie tylko tego mi brakowało w F3 i tym razem mogli by trochę bardziej popracować nad bugami bo to również było dość uciążliwe gdy gra się wyłączała sama lub savy się czyściły do momentu wyjścia z krypty

  40. Akurat Bugthesda powinna zajmować się grami do końca, a nie dodatkowymi badziewiami.

  41. Jak to ma być nowy Fallout to najlepiej z jakością NV i całą resztą z F3. NV był spoko grą, klimat miał fajny, był dopracowany itd. ale jednocześnie F3 wciągnął mnie na dłużej nie wiedzieć czemu.

  42. Mnie za to NV wciągnął na setki (dosłownie!) godzin, i szczerze mówiąc mam ochotę wrócić do tej gry. Marzy mi się Fallout na wersji silnika z Skyrima zrobiony przez Obsidiana… marzenia 🙂

  43. Nie pogardziłbym Fallout’em oparty na jakimś porządnym silniku, klimatem z NV i cholerną grywalnością. Na kolejną część TES nie mamy raczej co liczyć, taj jak Piotrek napisał: jest za wcześnie 🙁

  44. Akurat Bethesdy bym się nie czepiał bo gier ,w których masz tyle godzin dobrej rozgrywki za optymalną cenę nie ma praktycznie w ogóle. Prawda jest taka, że część twórców po prostu nie wyrabia się ze zrobieniem wszystkiego co chce – tak jak ktoś pisał niżej gra jest już 2-3 miesiące wcześniej zamknięta ,trafia miesiąc przed wydaniem do tłoczni, a w tym czasie twórcy robią DLC . Tyle, że to też trzeba umieć robić z klasą, a jak dla mnie Bethesda ma klasę . Nie to co EA

  45. @ema oraz @odkupiciel375 – zazwyczaj aby naprawić bugi wystarczy pobrać patcha.. Wasze wersje pewnie nie miały tej opcji. 🙂 |Liczę na to, aby był to nowy Fallout. Może nawet konkurencja dla Project V13 (fallout online).

  46. Zdajesz sobie sprawę, że patch’e nie naprawiają wszystkiego? Ja polecam granie z http:www.uesp.net/wiki/Skyrim:Skyrim tam są wszystkie błędy opisane wraz z rozwiązaniem.

  47. „wiceprezes Bethesdy do ds. marketingu”, cały Piotrek.

  48. DavidCopperhead 11 kwietnia 2013 o 07:40

    @chesterlp: Hahaha. Mnie też to rozwaliło. 🙂 A co do newsa. Nie narzekałbym na nowego Fallouta, ale pograłbym sobie w takiego Dooma 4 albo Rage 2. Jeśli jednak to nie są te gry, o których wspomina ten gość, to ciekawe z jakiego gatunku byłby ten nowy tytuł? Odnośnie DLC, to zgadzam się z nimi. Prawda jest taka, że zainteresowanie wieloma grami kończy się zaraz po ich przejściu (odsetek ludzi, którzy do nich wracają jest niski). Dlatego DLC trzeba naprawdę wydawać niedługo po premierze i oddelegowuje się do

  49. DavidCopperhead 11 kwietnia 2013 o 07:42

    tego odpowiednio dużo osób, które niekoniecznie muszą brać udział przy tworzeniu samej gry. Mogą tylko samo DLC robić. Już przy okazji Mass Effecta 3 wyjaśniano tę sprawę, bo wiele osób bardzo ostro krytykowało DLC w dniu premiery. Podobnie jak z Gears of War 3. Cliff Bleszinski też się na ten temat wypowiadał.

Dodaj komentarz