
Leisure Suit Larry in the Land of the Lounge Lizards: Reloaded ? Przybliżona data premiery, plany na przyszłość

Po roku od zakończenia kickstarterowej zbiórki na remake Leisure Suit Larry in the Land of the Lounge Lizards twórcy produkcji ujawnili przybliżony czas premiery. Zdradzili też, że pracują nad darmową sieciową i inspirowaną Larrym grę... hazardową.
W rozmowie z serwisem Joystiq Paul Trowe, prezes studia Replay Games odpowiedzialnego za odświeżenie przygód Larry’ego, zdradził, że Leisure Suit Larry in the Land of the Lounge Lizards: Reloaded ukaże się pomiędzy 15 a 30 maja tego roku. Dokładna data premiery nie jest na razie znana.
Co potem? Według Trowe’a developerzy chcą stworzyć inspirowaną Larrym grę hazardową. Byłaby ona przeznaczona do zabaw sieciowych i zostałaby oparta na modelu F2P — z darmową rozgrywką i mikrotransakcjami. Szczegółów jeszcze nie ma, bo — jak przyznaje szef Replay Games — producenci jeszcze nie przygotowali nawet konspektu. Kolejnym projektem firmy będzie natomiast remake drugiej części Larry’ego.

Czytaj dalej
9 odpowiedzi do “Leisure Suit Larry in the Land of the Lounge Lizards: Reloaded ? Przybliżona data premiery, plany na przyszłość”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
czekam na pierwszą recenzje
czyli że od reloaded będzie szybciej niż od skidrowa ?? nie sądzę
Ja już teraz wiem, że ta gra będzie po prostu wymiatać. 😉
Słuichajcie śledziksa. Wie, co gada 😉
cóż , skoro za marką stoi sam twórca Larrego , to chyba gra będzie nadal smacznie pikantna , oby tylko |wszystko się poukładało , choć już do poziomu dwoch wersji Larego spaść nie można . ciekawe czy będzie i wersja Pl z świetnym panem Stuhrem i innymi grr głosikami
wybacznie literówka … do poziomu dwoch ostatnich wersji …
@Tricky twórcy nie mają funduszy na zrobienie dubbingu do wszystkich wersji językowych, więc dubbing będzie tylko po angielsku, a reszta świata będzie musiała się zadowolić napisami. No może, że będzie tak jak kiedyś, że po kilku latach jakiś polski dystrybutor zainteresuje się grą i wyłoży pieniądze na polski dubbing.
Larry był smieszny tylko w starych odmianach – część ostatnia z dubbingiem Stuhra wcale mi się nie podobała – była zbyt dosłowna, a przez to infantylna. W starych było dużo niedopowiedzeń, w tej mieliśmy tak żenujące elementy jak kiełbaski w kształcie męskich…wiadomo. Nie czekam, raczej nie ma na co.
@down |Kiedy to jest remake pierwszej części…