rek
rek
28.03.2013
Często komentowane 75 Komentarze

Battlefield 4: „Minął już moment, w którym robiliśmy wrażenie na graczach grafiką”

Battlefield 4: „Minął już moment, w którym robiliśmy wrażenie na graczach grafiką”
Choć Battlefield 4 oparty będzie o nową wersję silnika Frostbite, pod względem oprawy graficznej gra nie zrobiła na niektórych wrażenia. Twórcy zdaja się tym nie przejmować – w jednym z wywiadów stwierdzili, że czasy, w których technologia studia DICE robiła wrażenie na graczach, już minęły i teraz należy skupić się przede wszystkim na rozgrywce.

Patrick Bach, producent wykonawczy Battlefielda 4, w rozmowie z serwisem Eurogamer stwierdził, że grafika w nowej produkcji studia DICE nie jest najważniejsza – liczy się teraz polepszanie mechanizmów rozgrywki. Tak oto mówi na ten temat:

Frostbite 3 wyrósł na podstawach ustanowionych przez poprzednią wersję silnika. Frostbite 2 był dopasowany do Battlefielda 3, a Frostbite 3 jest teraz dopasowany do Battlefielda 4. Jesteśmy królikami doświadczalnymi, pchamy technologię do granic jej możliwości. Musimy dojść do punktu, w którym rozmowa o silniku nie będzie tak ważna. To tylko narzędzie. Minęliśmy już moment, w którym robiliśmy wrażenie na ludziach opowiadając o technologicznych cudach. Teraz olśnimy ich doświadczeniem, które osiągniemy w odpowiedni sposób korzystając z możliwości engine’u.

Bach porównał obecną sytuację do… samochodów. Potencjalnego klienta nie obchodzi, co siedzi pod maską auta, chce jedynie wiedzieć, jak się ono prowadzi i jaką prędkość będzie w stanie osiągnąć. Jak mówi:

Oczywiście zmiana całej mentalności będzie trudna. Mówiąc o next-genach nie mamy już na myśli konsol czy technologii, ponieważ większość nowych rozwiązań bazuje na ewolucji poprzednich. Jest więcej pamięci, są potężniejsze karty i procesory. Ale podstawą wciąż jest ta sama technologia, teraz tylko możesz z nią zrobić więcej. Next-geny potrzebują czegoś więcej niż większej ilości polygonów. Jak rozwiniemy gameplay? Narrację? Wszystkie kwestie w sposób pośredni związany z technologią? Jak możemy zrobić lepszego Battlefielda? Przesuwanie nacisku z multiplayera na kampanię dla pojedynczego gracza jest jedną z oznak tej ewolucji. To w jaki sposób dbasz o bohaterów, wyżej podnosi poprzeczkę niż zrobienie kolejnego stereotypowego, głupiego shootera, w którym nie obchodzą cię poszczególne misje i powody ich wykonywania.

rek

75 odpowiedzi do “Battlefield 4: „Minął już moment, w którym robiliśmy wrażenie na graczach grafiką””

  1. Jesli tworcy Battlefielda skupiają sie na rogrywce a nie na grafice to wiedz ze cos sie dzieje…

  2. jasne od razu, chyba zobaczyli nowe silniki nexst genów i wymiękli

  3. Zasłona dymna, nie uwierzę w nagłą zmianę nastawienia dopóki nie zobaczę.

  4. @ktyto bo na pewno silniki next genów są śliczne i piękne.

  5. Jak dla mnie nastawienie twórców poprawne. Przez te lata starali się dopieścić wizualnie swoje produkcje i postarali się przy BF 3. 🙂 Teraz tylko trochę ulepszyli grafikę w BF 4 i skupiają się przede wszystkim na pozostałych elementach gry. Początek dobry zobaczymy jak spełnią się ich obietnice.

  6. killercroctiktok 28 marca 2013 o 11:43

    na mnie grafika w BF4 robi jeszcze większe wrażenie niż w 3

  7. Takie podejście do tematu bardzo mi się podoba. Lepiej włożyć więcej w rozgrywkę niż skupiać się tylko na grafice.

  8. Nie udało im się zrobić wrażenia to bronią się postawieniem na rozgrywkę. Bardziej niepokoi mnie „przesuwanie nacisku z multiplayera na kampanie”, tak jak do simcity na siłę wpakowali tryb sieciowy, tak tutaj starają się zrobić singla.

  9. TheEquinoxe 28 marca 2013 o 12:02

    „Przesuwanie nacisku z multiplayera na kampanię dla pojedynczego gracza jest jedną z oznak tej ewolucji.” Nie, nie, nie i jeszcze raz NIE! Niech skupią się na tym czym seria Battlefield była cały czas, a nie na siłę próbują to zmieniać.

  10. Nie spodziewałem się takich słów po pracownkiu Dice, ale koleś ma racje.

  11. Wszyscy teraz czekają jak jakaś gra jest zapowiadana to czy będzie na PS4 i Xbox720. Bo automatycznie mówi to nam, że programiści nie będą się już musieli tak „męczyć” z grafiką jak to muszą robić teraz żeby obecne gry w ogóle chodziły na PS3 i X360(a i tak wychodzą z problemami i trzeba je patchować albo kupić po prostu na PC). Ta gra wychodzi na PS3 i X360. Więc nic dziwnego, że „stwierdzili”, że grafika się dla nich nie liczy.

  12. I dodam jeszcze, że EA mogło zaczekać rok i wydać BF od razu na Next-Gen. Ale oczywiście liczą się $$$ więc jak najszybciej trzeba wydać nowego BF który tak naprawdę jest BF3 na sterydach. Ta gra wychodzi na X360 i PS3 żadnych „rewolucji” graficznych się nie spodziewam(ok PC dostanie jeszcze HighRez texture pack). To jest tylko podkręcony silnik z BF3 a nie Next-Gen.

  13. Taa wszystko dobrze, póki choć trochę na tym nie ucierpi multi! Jedni wciskają do gier singlowych multi( np. nowy tomb raider), a inni do gier multiplayer-owych wcikają singla(nowe BF-y). ocb?

  14. ” Przesuwanie nacisku z multiplayera na kampanię dla pojedynczego gracza jest jedną z oznak tej ewolucji ” Nie chce takiej ewolucji…

  15. EWOLUCJA… wstecz 🙂

  16. Teraz musza sie skupiac na jakosci rozgrywki, prowadzeniu narrcaji? Dlaczego teraz? Co takiego sie wydarzylo i jaki realny wplyw na te decyzje ma miec niby nowa generacja konsol? Jak widac wszystko da sie uzasadnic. Nawet to, ze dla nowego, wydajniejszego sprzetu nie ma nowej technologii (w postaci silnika). Nasz bohater podruzujac po otwartym swiecie nie potrafi skakac? Chcielismy bardziej skupic sie na animacjach biegania a takze nie dopuscic do frustrujacych sytuacji kiedy bohater spada w przepasc.

  17. A ja tam czekam na Bad Company 3, druga część była zarąbista

  18. A mi szkoda, że z tak fajnego developera, jakim był DICE głupie EA zrobiło bandę inżynierów, do produkowania silnika graficznego i przy okazji gry promującej go… Zagrałbym sobie w Mirror’s Edge 2 zamiast te durne Battlefieldy… EA dajcie developerom trochę swobody, bo to doskonale widać w grach, gdy zespół nie może „oddychać” 🙁

  19. Mialka i nietrzymajaca sie kupy fabula? Chcielismy skupic sie na akcji, doswiadczeniach gracza. Takich przykladow mozna mnozyc, wszystko da sie teraz wytlumaczyc marketingowym belkotem, takze to, ze do czegos co kiedys nosiloby nazwe dodatku (DODATKU, nie DLC), teraz wypuszcza sie z kolejnym numerkiem jako odrebna produkcje, oczywiscie opatrzona odpowiednia cena. Naprawde chcialbym byc na podobnej posadzie jak ten pan – emitowanie takiego marketingowego mambo dzumbo wydaje sie byc cholernie prostym zajeciem

  20. Hah! Na miniaturce na głównej, ten typ wygląda jak Eminem! 😀

  21. Do jest dopiero BF3 z DLC!

  22. Aha więc BF3 to był pokaz technologi? Ok. Podziękuję za Wasze „gry”.

  23. @tomecki przecież to jest podkręcony frostbite 2 z nowym numerkiem. Wcześniej mówili o frostbite 2.5 ale 3.0 brzmi fajniej i niedzielnym graczom sugeruje że mają do czynienia z czymś nowym, lepszym. Ot taki tani chwyt marketingowy.

  24. paintball_X 28 marca 2013 o 12:52

    Naprawdę? A kiedy dokładnie to było? Bo po Mirror’s Edge EA nie zrobiło ANI JEDNEJ gry, która by wykraczała poza swoje czasy.

  25. A tak z ciekawości – teza, że jest to frostbite 2.5 opieracie… na czym? Tak tylko chcę wiedzieć bo jak na razie widzę tylko ludzi piszących to, ale nie podających konkretnych argumentów za tym. Nie, nie wyjeżdżać mi tu z tekstem „to tani chwyt marketingowy”, bo na upartego to każdy sobie może powiedzieć. Konkrety proszę.

  26. tomecki – to, ze sie cos sprzedaje nie oznacza automatycznie, ze jest swietne. Produkty Apple’a rozchodza sie jak swieze buleczki a tez mam o nich slabe mniemanie. Wiesz dobrze, ze o sukcesie CoDow decyduje marketing (reklama z Robertem Downey Jr sprzeda wszystko). Ja tam z battlefieldem 3 mialem do czynienia na etapie bety. Zapoznalem sie, potem zobaczylem cene podstawki, potem zaczal sie wysyp DLC i wyszlo mi, ze za czerpanie pelnej przyjemnosci z gry bede musial wydac kilka ladnych stowek. Podziekowalem.

  27. Teraz niestety bedzie tak samo. Co do polskiego gracza to ja polskich graczy podziwiam za madrosc podejmowanych wyborow. Napompowane marketingiem gnioty sprzedaja sie tutaj nadal zle, konsument (jeszcze) jest w miare swiadomy. Takze mocna pozycja PC na tym rynku mnie cieszy, ale to akurat odrobine odrebna sprawa.

  28. @paankracyk Wybacz, ale ty zdajesz się uważać nas polskich graczy za nie wiadomo. Pozjadaliśmy wszystkie rozumy, że wiemy lepiej co jest dobre, a co nie? Każdy ma prawo do własnego zdania. Przykładowo ja nie lubię serii Wiedźmin mimo, że większość osób ją podziwia. Mi nie przypada do gustu jednak. Tak samo tu. To jest kwestia gustu. Jednym będzie się to podobać, a innym nie.

  29. tomecki – ale przeciez tych NOWYCH tytulow jest znacznie wiecej. Zreszta z tego co piszesz to kupisz, bo beda grac w to inni. Troche konformizmu, chlopie 🙂 . Nie powinnismy swoja kasa wspierac ludzi, ktorzy odwalaja fuszerke sprzedajac niemal ten sam produkt, tylko w nowej cenie. Jest tyle innych lepszych produkcji, ktore bylyby nawet w stanie spodobac sie szerzszej publicznosci, ale nie maja sily przebicia do swiadomosci graczy, bo nie stoi za nimi kupa zieloncyh.

  30. Prawda jest taka, że w żadnej produkcji nie da się wszystkim dogodzić. Zawsze będzie ten podział na tych, którym się to podoba i tych, którzy uważają to za totalne dno. Podam swoje przykłady – uwielbiam serię ME i należę do grupy fanów, którym zakończenie się spodobało. COD – są gracze wciąż tą serię wielbiący za to ja widzę w niej sporą stagnację od paru lat. Splinter Cell – była grupa fanów, którym nie spodobał się styl gry w Conviction, a mi się podobał. Dragon Age – pierwsza część była dobra, a druga…

  31. …część już mi się nie spodobała. Dead Space – wielu uwielbia ta serię i ja należę do tego grona, a jest też spora grupa uważajaca, ze ta seria poszła wstecz. Po raz kolejny kwestia gustu. Need for Speed – wielu uwielbia tą serię gier. Ja zagrałem w kilka części i żadna do mnie nie przemówiła. Próbuję po prostu powiedzieć, że wiele jest oczekiwań i nie da się wszystkim dogodzić. No a obrażanie jednych za to (tu mówię do niektórych komentujących), że mają takie a nie inne zdanie jest moim zdaniem żałosne.

  32. Artem2033 – no ale to teraz Ty masz niby byc modelowym polskim graczem? Co ma Twoje nielubienie Wiedzmina do reszty Polakow? Ze nie maja racji, bo Wiesiek slaby? Ja swoimi pieniedzmi (co dla mnie wazne – nieduzymi, nawet w dniu premiery) wsparlem polska marke i dostalem kompletny produkt. Mial wady, ale przynajmniej byl inny, dojzalszy niz reszta tego typu produkcji. I wlasnie te „innosc” przydaloby sie promowac. Bo jesli swoimi pieniedzmi wciaz gracze beda premiowac tasiemce pokroju CoDa to wciaz beda

  33. dostawali to samo. I dostaja niestety, bo inni producenci dochodza do mylnego wniosku, ze wzorowanie sie na CoDzie sprzeda gre (zapominaja, ze to marketingowcy, a nie dobry produkt decyduje o jej popularnosci). I dostajemy ciagle slabe gry. A graczy polskich nie gloryfikuje, ale doceniam podejmowane (w miare swiadomie) wybory. To wszystko.

  34. @paankracyk Czytasz między wierszami? Nie napisałem nigdzie, że moje zdanie się liczy. Ty po prostu chcesz wzbudzać dyskusję i tyle. Ja po prostu mówię, że każdy ma swoje gusta i nie każdemu dana produkcja się spodoba. Wiedźmin to dobra gra, nawet bardzo i to rozumiem. Rozumiem, ze wielu graczom się spodobała, nawet zagranicznym. Ja jednak jej nie lubię. Nie znaczy to jednak, że produkcja jest słaba.

  35. Tak naprawdę to jaka jest dana produkcja jest zawsze tematem kontrowersyjnym. Mimo wszelkich obietnic twórców (tu nie podaję konkretnej ekipy) oraz temu jak wyjdzie im gra zawsze znajdą się ci, którym się nie spodoba i ci którzy z chęcią będą w nią grali. Mi tam nie przeszkadza, że komuś seria Total War się nie podoba, ale oczekuję też, że będzie akceptował fakt, że są tacy gracze jak przykładowo ja, którym ta seria odpowiada. Ja tak samo akceptuję tych, którzy że tak powiem stoją po przeciwnej stronie.

  36. Wiesz Artem, to nie jest tak, ze lubie „wzbudzac dyskusje” jak to napisales (cokolwiek to znaczy 🙂 ). CoDy i BFy maja wielu dobrych ambasadorow. W postaci sztabu marketingowcow w wielu krajach a takze fanow promujacych ich chocby swoim avatarem (wink wink 🙂 ). Dla mnie wazne jest, zeby szarzy ludzie poznali te inna strone – produkty bardziej niszowe, ale lepsze i czesto tansze. Wazne z takiego prywatnego egoistycznego punktu widzenia.

  37. „BF4 to tylko BF3 na sterydach!” A ja na to: I co z tego? Dawniej jak się kupiło Call of Duty (to pierwsze) i wyłożyło na to te 120 złotych to czy to przeszkadzało w kupieniu Call of Duty:United Offensive czyli gry na TYM SAMYM silniku z w ogóle nie przerobioną grafiką i wydanie na grę kolejnej stówki? Społeczności graczy się zdecydowanie w du*ie przewraca od pewnego czasu…

  38. @Artem2033 – 100% poparcia ! W tym kraju trzeba się kłócić nawet o gry… Bo przecież jak ktoś lubi CoD to musi hejtować BF i na odwrót ! Ktoś lubi FIFĘ to już musi hejtować PESa? Ja zaczynałem od CoD1 i aż do WaW byłem wiernym fanem, ale od pewnego czasu bliżej mi do serii EA co nie znaczy ze nie czekam z nadzieją na filmiki z nowego CoDa !!. BF4(na podstawie filmiku) wygląda widocznie lepiej niż BF3 – poziom może nawet zbliżony do C3 i to wystarczy w zupełności teraz nie zajmą się samą grywalnością…

  39. Po prostu chcialbym miec swiadomosc, ze za kilka lat bede mogl zagrac w nowe wciagajace i przede wszystkim oryginalne tytuly. Pod wzgledem laknienia nowosci nie roznie sie za bardzo z tomeckim. Ciezko zainteresowac mnie jedna gra na dluzej, bo po pierwsze: obecne gry z kilkugodzinnym singlem troche nie od tego juz sa, a po drugie – wszystko to juz „gdzies bylo”. Gdybym zaczynal swoja przygode z grami na pewno jaralbym sie CoDem. Ta akcja, te wybuchy 🙂 …

  40. Ale troche juz sobie w takie tytuly pogralem, wielu ludziom tez juz sie to przejadlo.

  41. @paankracyk Ja też mam nadzieję grać w takie tytuły jakie mamy nadzieję zagrać. Pod tym względem nic się nie różnimy. 🙂 No i wierz mi ja gram w inne gry poza fpsami typu BF i COD. Nie uważam tych serii za nie wiadomo co. Po prostu… ja rozumiem, że każdy ma swoje gusta i lubi podyskutować z jednym o tym czemu uważa tak a nie inaczej. Nie rozumiem tylko ludzi, którzy zaczynają wyzywać przeciętnego Nowaka lub Kowalskiego od debili, idiotów i niedorozwojów, gdy tylko stwierdzą przykładowo…

  42. „podoba mi się seria Need for Speed”, „Total War mi się już trochę przejadło”, „Nowe GTA ma głupią grafikę”. Rzecz jasna te komenty nie odzwierciedlają moje nastawienia do tych gier. To tylko przykłady. No i chodzi mi o to, ze nie rozumiem ludzi, którzy wyzywają drugich od najgorszych tylko dlatego, że mają odmienne zdanie. Tak jak ktoś teraz może napisać do drugiego „Mówisz, że nowy BF wygląda nieco lepiej? Idź lepiej do okulisty, bo to się niczym nie różni od 3”.

  43. Ale gdzie ja kogos wyzywalem stary? O co Ci w ogole chodzi?

  44. @paankracyk Kolejne złe zrozumienie. Po pierwsze nie napisałem, że ty. W tej części mówiłem o innych, nie wskaże kogo konkretnie, bo jest ich tu sporo i nie tylko w tym artykule. 😀 No ale skoro o tym mowa to w sumie napisałeś o świadomych wyborach części graczy. Może źle zrozumiałem jeśli tak to bardzo przepraszam, ale odniosłem wrażenie, że jednocześnie mówisz, że tamci drudzy (podejmujący inne wybory) nie znają się na tym.

  45. To po co zwracales sie do mnie skoro pisales nie do mnie? Zeby cos moc przeczytac ze zrozumieniem najpierw trzeba to zrozumiale napisac 🙂 .

  46. Pisałem do ciebie, bo tak jak mówię napisałeś swoją opinię, gdzie zawarłeś tekst o polskich graczach dokonujących świadomych wyborów w taki sposób, że po prostu ja to odebrałem jako obrazę tych drugich. Może obraza to za dużo powiedziane. Raczej powiedzenie, że ci podejmujący inne decyzje (czyli w tym zamyśle nieświadome, może inaczej nieprzemyślane, nie wiem o co ci tu już chodziło) nie znają się kompletnie na grach. 🙂

  47. Ehh, szkoda, ze nie ma tu edycji postów. Chciałem dać, że jednocześnie pisałem do ciebie w pewnej części, a w innej zwracałem się do pozostałych, o! 😉

  48. Fakt, edycja postow by sie przydala, ograniczenie znakow tez niestty jest zbyt male i dosc sztuczne, co widac chocby po tej konwersacji 🙂 .

  49. Teraz mogą popracować nad si „myślące” NPC w grach to było by coś…

  50. A na mnie i tak GamePlay zrobił wrażenie 🙂 Co cieszy : Animacja postaci > dramaturgia aktorska , system zniszczeń, ilość wyswietlanych na raz obiektów, kolor, proceduralne niebo, DOF , HDAO i inne sprawy, pozatym uważam że jednak ta gra sporo wniesie w nasz PC-owy świat… Czekam na innych graczy ! Epic i CryTek

  51. Widząc ten gameplay jest przesadzona rozwałka jak saints row 3 tylko że w SR3 tak było dobrze i z jajem a po BF chciałem się spodziewać gry wojennej a nie growego filmu akcji. Nie mówie że to złe rozwiązanie, bo mnie się nawet podoba ale wolał bym grę z emocjami, o przeżyciach żołnierza gdzie na rękach ginie nasz przyjaciel itd. i walczymy dla kraju dla zemsty czy czegokolwiek. By nakręciłą nas fabularna motywacja a nie kolejny średni shoter na którego fabułę szczególnie się nie zwraca uwagi.

  52. Mi się gameplay bardzo spodobał ale w ”czwórce” będzie mi brakowało 3 map: przeprawa przez sekwanę,wielki bazar oraz metra

  53. Wolałbym nawiązania do fimów wojennech nastawionych na ciekawą historię niż na efekty specjalne i rozpierdziel po całości, bo ten rozpierdziel jest już w prawie każdej grze. Dla młodych odbiorców gra będzie super miodzio, no i ok. ale dla kogoś kto od 5-10lat gra we wszystkie strzelanki już nie koniecznie. Ja serię BF zacząłem od BC2 gdzie kampania single była [beeep]ista no a po singlu z BF3 to już nie ma co komentować niestety. W końcu nie samym multi człowiek żyje więc licze że coś jeszcze poprawią ;p

  54. Jeżeli ten postęp w rozgrywce ma wyglądać w ten sposób jak pokazali na gameplayu, czyli to samo co w poprzedniej części tyle że inaczej zrobione to ja nie wiem… .

  55. Onetowski tytuł newsa.

  56. Mam tylko nadzieję że DICE nie popełni błędu Cryteka i da wsparcie dla DX10.

  57. aMermanIshouldTurnToBE 28 marca 2013 o 17:16

    Kiedy przeczytałem na gry online komentarz „Po co komu mody skoro są DLC” to straciłem wiarę w fanbojów BF’a

  58. „Jak rozwiniemy gameplay? Narrację?” – biorac pod uwage krotki gameplay, ktory zostal opublikowany wczoraj, wydaje mi sie dziwne, ze dopiero teraz zadaja sobie te pytanie. Na gameplayu bylo widac wyraznie, ze nie zamierzaja zmieniac obsolutnie nic, jesli chodzi o sama jakosc rozgrywki i narracje. Bylo to rownie dennie, co w BF3. Trudno brac na powaznie taki komentarz po prezentacji gameplayu, ktory nie poprawil praktycznie niczego wzgledem poprzedniej czesci. I tak widac sens tylko w czekaniu na multi.

  59. Co by nie wymyśłili i tak bedziecie marudzić i tak 😛 Wspólczesnym graczom juz nie da dogodzić 😀 zawsze bedzie narzekanie że to i tamto żłe że powtarzalnośc … to wymyślcie coś lepszego nie powtarzalnego no wymyślcie !! haha zobaczymy co wasze łepetynki wykombinują 😀 Ale taki jest dzisiejszy gracz … w tym ja 😡 A BF4 kupie na 110% 😀 ze wszystkimi DLC jakie będa … tak jak i wiekszośc z Was marudy 😛

  60. Deltakiller 28 marca 2013 o 18:05

    Hue Hue 😀 Normalnie nowy dodatek do BF 3 xD

  61. Przecież i tak co 2 lata był jakiś BF. Teraz już nie będzie takiego sokou w grafice jak 6 lat temu. Teraz muszą się postarać co do AI, skryptów, real-time zdarzeń, i najważniejsze fizyki w każdym zakresie. @Professor Bo tu już nie ma co poprawiać w FPS’ach. Ja się dziwie po co w BF’e tryb SP. Tą grę kupuje się dla multi.

  62. @Wcogram Nie każdy. Ja przykładowo kupuję dla multi i dla singla. Znam też sporo osób, które robią podobnie. Zdziwisz się pewno (sam mocno nie dowierzam), ale mój kumpel z klasy w żadnych grach nie gra w multi i twierdzi, że trójkę kupił dla singla i jeśli czwórka wyjdzie to z nią będzie podobnie. Więc w tej kwestii jest różnie. 😀

  63. W BF4 nie będzie całkowitej destrukcji więc nie kupuję. W ogóle już nie kupuję tych nowych fpsów. Co rok to nowy, dlatego przerzuciłem się na csa, zawsze jest z kim grać, masa map i brak tych durnych opłat za nowe mapy.

  64. kupie, może nawet pre order, po pierwsze wierzę dice co do multi, po drugie z tego trailera wnioskuje ze single może być przedni ;]

  65. „zrobienie kolejnego stereotypowego, głupiego shootera, w którym nie obchodzą cię poszczególne misje i powody ich wykonywania” niestety ale tak to wygląda w tym wypadku kolejny szuter typu „za osłone, ra-ta-ta, reload i do exit pointu” hollywoodzkie akcje trochę wzbogacają rozgrywkę ale nie za bardzo. Porównując do samochodów to tak jak by by wsiadać do ztuningowanego malucha. Póki co jeśli chodzi o rozwinięcie gatunku to Far Cry 3 jako jedyny w moim mniemaniu wpuścił troszkę świeższego powietrza.

  66. Teoretycznie mówi dobrze. Praktycznie zapewne dostaniemy grę , która będzie posiadać 90% błędów poprzedniczki , 5% nowości oraz wywrotkę nowych błędów. Choć oczywiście chciałbym się mylić …

  67. @raz3r|A w której grze była całkowita destrukcja? O ile dobrze kojarzę jeszcze żadna gra nie oferowała destrukcji całego otoczenia, jedyne co do tej pory gry oferowały (nawet seria BF) to częściowe zniszczenia.|Czasami ludzie zaskakują mnie swoimi wypowiedziami i nie jest to pozytywne zaskoczenie.

  68. @Topic|Niektórzy nie są zadowoleni z wyglądu BF4 bo teraz społeczność graczy to banda rozpieszczonych smarkaczy, ofc. mówię tu o mentalności. Oczekują że co roku producenci gier wycisną tą całą „nową jakość” z silników graficznych, kurde ile razy można robić przeskok w grafice, chyba niektórzy nie rozumieją że w końcu przychodzić czas kiedy gry wyglądają już tak dobrze że dalej się praktycznie nie da nic zrobić. I tak jestem zaskoczony co udało się wycisnąć jeszcze z tego silnika.

  69. Podoba mi się że zachowali stylistykę gry, a efekty uwzględniające fizykę, cząsteczki czy oświetlenie robią naprawdę wielkie wrażenie biorąc pod uwagę jak genialnie BF3 na Ultra wygląda. Kto by pomyślał że można jeszcze tyle zdziałać, a w gruncie rzeczy teraz zostało im tylko polerować grafikę bo nie wiedzę opcji że ktoś zrobi lepszą „fotorealistyczną” grafikę. Nawet Crytek wychodzi trochę plastikowo z środowiskiem generowanym w CE3 😉

  70. Tak czy owak chwała za brak większych zmian w stylistyce gry i medal za odpicowanie grafiki do stanu w którym można się popłakać widząc genialny efekt iskier sypiących się z płonącego śmigłowca. Naprawdę odwalili boski kawał roboty. Teraz miejmy tylko nadzieję na ciekawy SP bo z powyższych słów wynika na to że tym razem myślą o tym trybie na poważnie, a co do multi to chyba nie ma co się przejmować bo Dice jeszcze mnie nie zawiodło w tym aspekcie.

  71. @shev441|A jakież to błędy BF3 miał? Care to explain? Chyba jedyna rzecz, która po dziś dzień potrafi wkurzyć to przypadkowa śmierć w multi aka „Killed by Bad Luck”. W singla ile już grałem nie mogę się doszukać błędów. Poza tym gadanie że nowa gra będzie miałą błędy to tak jak prognozowanie że chory na grypę będzie miał temperaturę…. halllo, ameryki nie odkryłeś geniuszu =.=”

  72. W sumie to dobrze gadają. Wizualnie w battlefieldzie dużo do ideału już nie brakuje. Jak dla mnie to mogliby się zająć możliwościami w grze. Potem już wszystkim będę zaskoczony.

  73. A ja powiem tak wiekszośc ludzi narzeka na SP bo to BF a gdyby gra nazywała sie CoD i był by ten sam single to ..wielki zachwyt 😀 Wiekszośc opini jest poprostu tendencyjna 😛

  74. @KewL, glownie netcode, rejestracja trafien, szalejaca momentami fizyka (choc to akurat zabawne), problemy z balansem w niektorych przypadkach, stabilnosc u niektorych, punkbuster, ktory irytuje graczy a cheaterow i i tak calkiem sporo. Do tego brak kilku funkcji jak chocby spectatora czy battlerecordera. W singlu glowne problemy dotyczyly zacinajacych sie skryptow i tragicznej sztucznej inteligencji. Ta ostatnia na prezentacji 4-ki wygladala niestety tak samo. Sam BF3 i tak jest najlepsza tego typu gra.

  75. Marzy mi się oprawa dźwiękowa jak w filmach science fiction albo akcji. Takie Transformers bez robotów. Nie dość, że wygląda pięknie to jeszcze brzmi 🙂

Dodaj komentarz