rek
rek
08.03.2013
Często komentowane 18 Komentarze

Shadowrun Returns: 20 minut RPG-owania w starym dobrym stylu [WIDEO]

Shadowrun Returns: 20 minut RPG-owania w starym dobrym stylu [WIDEO]
Miłośnicy "oldskulowych" rolplejów powinni już zacierać ręce — oparta na papierowym systemie Shadowrun gra Shadowrun Returns zapowiada się na całkiem udany powrót w czasy klasycznych RPG-ów. Jordan Weismann i jego studio Harebrained Schemes opublikowali pierwszy, trwający 20 minut gameplay z wersji alfa produkcji.

20 minut gameplayu z Shadowrun Returns:

rek

18 odpowiedzi do “Shadowrun Returns: 20 minut RPG-owania w starym dobrym stylu [WIDEO]”

  1. Cyberpunk + fantasy, fireballe obok dronów i karabinów maszynowych, przyzywanie żywiołaków… Chcę… Już…

  2. jak ja nie nawidze turowych gier !.Poprostu nie nawidze.Uwielbiam Cyber Punk ale nie nawidze turowych gier wiec ta gra niestety juz odpada.

  3. Shadowrun nigdy do mnie nie przemówił, ale sama gra może mile zaskoczyć (mam bynajmniej taką nadzieję). Podoba mi się klimat – Cyberpunk 2020, trochę Fallouta, szczypta Arcanum.

  4. @maskor84 Nie jestem pewien, ale z tego co zrozumiałem gierka ma dwa tryby walki: turn based i free run, i można się między nimi swobodnie przełączać. Poza tym osobiście za esencję RPG uważam właśnie turowe walki, więc dla mnie współczesne RPG-i nie są cRPG, a raczej Action RPG, lub gry akcji z elementami RPG.

  5. Tak jak powiedział ZdeniO. Połączenie klasycznego fantasy z cyberpunkiem? Dla mnie geniusz na miarę Warhammera 40,000. Lubić.

  6. Ja z kolei pokochałem Shadowrun od pierwszej sesji którą z kumplami rozegraliśmy, więc na Returns już ostrzę sobie zęby. To pewnie płonne nadzieje, ale marzy mi się gra w jego uniwersum, rozbudowana przynajmniej w takim stopniu co Arcanum 🙂 . Choć przyznaję że już teraz wygląda to świetnie.

  7. @Marc0s – Free run mamy, kiedy nie walczymy. Kiedy tylko zaatakujemy kogoś, albo ktoś zaatakuje nas, zaczynają się tury. Nie wiem, mi w grach tego typu tury nigdy nie przeszkadzały. Walka jest bardziej poukładana i łatwiej wszystko ogarnąć, niż w grach z aktywną pauzą.

  8. kamil999666 8 marca 2013 o 19:35

    Ale sobię poeRPGuję w tym roku 🙂

  9. Czyż to nie jest piękne ?! Normalnie łzy mi z oczu wyciskało jak to zobaczyłem…

  10. @ZdeniO Hmm. Ok. Czyli nie będzie tak jak w Arkanum? Jak się tak zastanowić, to chyba nawet lepiej. Osobiście zgadzam się co do Twojego stwierdzenia. Tury rzeczywiście powodują, iż walka w grze jest mniej chaotyczna, a poza tym do tak klasycznego tytułu pasują bardziej niż aktywna pauza czy inne tego typu wynalazki.

  11. Fallout!!!

  12. Hehe, gostek z Shadowruna na SNESa 🙂

  13. Cyperpunk + fantasy i do tego gampeplay jak ze starych Fallów? Czemu jeszcze o tej grze nie słyszałem? Kupili mnie.

  14. Wcześniej na tego Shadowruna nie czekałem, bo choć lubię klasyczne RPG-i, to uniwersum mnie niezbyt pociągało. Po obejrzeniu tego gameplayu zmieniam zdanie, S: Returns dołącza do Project Eternity, Wasteland 2 i nowego pseudo-Tormenta, czyli gier, na które czekam z niecierpliwością.

  15. kamil999666 8 marca 2013 o 22:40

    Obrodziło cRPG-ami co ? kto by się spodziewał 🙂 Shadowrun Returns, Wasteland 2 w tym roku a w następnym Project Eternity i następca Tormenta … lepiej być nie mogło …. ależ mogło Broken Sword 5, Dremffal 2, DF Adventure ….

  16. Fakt. Sporo się namnożyło tytułów, na które warto czekać. Project Eternity, Torment, Wasteland 2, Legend of Grimrock 2, nowy Thief, Cyberpunk 2077, Shadowrun…aż szok!. Oby tylko wszystkie spelniły nadzieje w nich pokładane. Tak czy siak będzie w co grać 😛

  17. Nie tylko protagonista z Shadowruna na Snesa. Ta gra to jej remake;D

  18. Ja czekam głównie na Project Eternity i Torment: Tides of Numenera. W następnej kolejności Wasteland 2 i dopiero później Shadowrun Returns. Dobrze, że dzięki Kickstarterowi obrodziło ambitnymi, staroszkolnymi cRPGami w których niekoniecznie wszystko musi być „Epickie!” i wybuchać.

Dodaj komentarz