14.02.2013
38
DMC: Devil May Cry ? Bloody Palace: Darmowe DLC z datą premiery. Ale bez wersji PC
Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy nie przejmując się nowym wyglądem Dantego zagrywają się DMC: Devil May Cry. Capcom ujawnił datę premiery darmowego DLC z dodatkowym trybem rozgrywki.
Rozszerzenie Bloody Palace przyniesie ze sobą tytułowy tryb, który powinien być znany graczom już z innych produkcji z serii. Głównym zadaniem będzie przetrwanie kolejnych kombinacji (tych ma być ponad setka) coraz silniejszych przeciwników na stworzonej do tego celu arenie.
Dodatek dostępny będzie za darmo i ukaże się w Xbox Live i PlayStation Network 20 lutego. Niestety nie wspomniano ani słowem o wersji PC.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
38 odpowiedzi do “DMC: Devil May Cry ? Bloody Palace: Darmowe DLC z datą premiery. Ale bez wersji PC”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Na PC pewnie wyjdzie za rok ,jak np postacie do STXT.Normalna żenada i chamstwo.
FUUUUUU!! Czemu znowu PC jest traktowane jako platforma niższej kategorii? Vergil’s Downfall też nie zostało zapowiedziane na PC, dlaczego? Mam nadzieje że nie zostaniemy znowu zrobieni w konia, tak jak z większymi DLC do RE5, dość kluczowymi dla fabuły i uniwersum :/
Poza tym już każdy chyba zauważył że wygląd Dantego to najmniejszy problem. Sam uważam że gra jest doskonała, ale rozumiem część zarzutów fanów starszych DMC, i wygląd akurat jest najrzadziej rzucanym argumentem. No ale to Piotrek, zdziwiłbym się jakby pojawił się jego news bez wpadki 😉
Gratki, piotrek, za genialnie beznadziejny początek tekstu.
Żadna nowość. Czego można by się spodziewać po capcomie? Przecież to u nich standard. Jestem tylko zaskoczony tym że idioci dalej rzucają kasę w ich stronę. A zresztą, bloody palace z tak dennym systemem walki i tak nie ma sensu, wiec nawet gdyby faktycznie to dlc by się nie pojawiło to i tak żadna strata dla PCetowców.
@VoidORO – Właśnie że strata będzie ,bo tam będzie można zrobić użytek z tych kombosów.Przy fabularnych misjach przeciwników jest za mało.Sam nabyłem ten tytuł z dużych względów na ten tryb.Jeżeli go nie będzie ,lub wyjdzie za pół roku to jest to ostatnia gra kupiona przeze mnie od Capcomu.
Nie ma nic o kolorze włosów, jestem zawiedziony.|VoidORO|Capcom obniżył przewidywaną sprzedaż o 40%, wiec chyba zaczynają sobie zdawać sprawę, że to schrzanili. A wystarczyło kazać Tameenowi siedzieć cicho a nie pozwalać mu gadać idiotyzmy i wkurzać fanów.
Takie pytanie. Czy patch poprawiający w pewnym stopniu walkę i system oceniania (opisany m.in. tu http:www.forbes.com/sites/erikkain/2013/02/13/dmc-bloody-palace-mode-lands-tomorrow-alongside-combat-fixes/) pojawi się na wszystkich platformach czy jest w jakiś sposób połączony z DLC i na PC go nie będzie?
a poza tym to…łeh,łeh… nie ma LDK (przynajmniej nie znalazłem info o tym), nie wiadomo, czy będzie Bloody Palace… w takim razie nie ma niczego dla ludzi lubiących znecać się nad dużymi zgrajami przeciwników. So bad…
lubro|Patch na PC już wyszedł, tylko Capcom nie wiadomo dlaczego się nim nie chwaliło. Może sobie zdają sprawę z tego, że to hipokryzja?RIP1988|Trudno żeby był LDK skoro NT wolało użyć UE od silnika Capcom-u który swietnie sprawdził się w DMC4. Nie ma to jak innowacja!
jak pisałem jakiś czas temu „kupie i przejdę” tak też zrobiłem gra jest świetna a grę się przechodzi kilka razy a nie tylko raz [tryby trudności są różne i nie chodzi o trudność] i po przejściu gry dante dostaje skina z białymi włosami . Gra jest świetna , jak dla mnie lepsza od dmc4 [obie przeszedłem] jestem fanem dantego ale mi nie przeszkadza reset bo tylko jest lepiej .Stary dante przy nowym wychodzi na cnotkę itp
Mi nowy DMC również podobał się bardziej od 4, choć wyraźnie odstaje od serii.
„nie przejmując się nowym wyglądem Dantego”Proszę, nawet newsman jest tardem któremu się czytać nie chciało powodów hejtu. Tym razem nie wytrzymałem …A co do gry – Przyjemnie się grało, ale skąd Cormac wziął 15 godzin to ja dalej nie rozumiem. |A Dante dalej jest idiotą.
Po co Capcom wydaje wersje PC skoro zero wsparcia sytuacja się powtarza teraz back dlc DMC: Devil May Cry, Street Fighter X Tekken też bez dlc, Resident Evil 5 rownież bez dlc sytuacje się mnożą za takie zachowanie Capcom traci fanów, gra bez dlc traci dodatki i grywalność.
System walki jest przystępny dla amatorów, ale pr0-gamerzy narzekają na: duży input lag, problemy z automatycznym lock-on’em, braki w balansie (Arbiter), niskie tempo rozgrywki, glitche, problemy z jump cancelingiem, brak tauntów… Wbrew pozorom nie jest dobrze.
Mi sie nowy DMC podoba wieksze poziomy trudnosci daja wiecej frajdy z gry a w dodatku ten Bloody Pallace czyli czas na szlifowanie kombosow 😀
@Ylthin |Spróbuj postąpić jak ja : Zamień tytuł gry na Heavenely May Cry. Wtedy jakoś da się to przeboleć …|Dobra, nie da się. I zapomniałaś wspomnieć o fakcie, że ostatni boss fight to jakiś totalny żart jest. Jeżeli można było to określić boss fightem.
Nowy DMC jest [beeep]! Dante jest bardziej badassowy niż poprzednio, muzyka jest o MOC lepsza od poprzedniczek (te j-rockowe archaiczne wstawki z DMC4 mnie drażniły), grafa, projekt poziomów, postaci. Mógłbym tak wymieniać bez końca i jako fan DMC nie jestem poruszony zmianą, zmiana wyszła grze na lesze, ale…ale gdzie do kur*** są taunty?! I gdzie jest lock-on?! To strasznie boli, zwłaszcza wyzwania, które potrafiły nieźle nakrecić akcje… no i LDK… ;/
Poza tym Bloody Palace było trybem, który wydlużał żywotność gry praktycznie w nieskończoność! A tutaj jako DLC? Na które mam czekać?! I jeszcze pobierać z sieci?! To jakieś cholerne nieporozumienie. Naprawde szanuje serie DMC i jedyny zarzut z siłą rozpedzonego pociągu trafia tutaj do Capcomu, który sobie z nami posrywa. Jak jeden z podstawowych trybów może być DLCkiem? Już o Vergil’s downfall nie wspomne bo w DMC3 kampania Vergila odblokowywala sie po przejściu gry. Cała ta mod na DLC to jedno wielkie G!!
Dam sobie głowe urwać, że zrobili to specjalnie przez piractwo.
I tak btw. To w końcu fani są wkurzeni na wygląd dantego czy jego charakter ? Bo przed premierą liczyło się to drugie, a czym bliżej tym bardziej na 1 się przestawiali, olewając już osobowość.
Dlatego najlpiej kupować gry długo po premierach w wersjach goty, gold itd. ze wszystkimi DLC i jeszcze po przecenie 😛
*Blaadee – na konsolach masz również piractwo gra na konsoli jest piracona miesiąc przed wydaniem tylko o tym się nie mówi i o wszystko obwinia piractwo na PC to takie wygodne. Inna sprawa że dlc na się wycina na siłę to jest zawartość która powinna być w grze.
Super. Dawać za darmo i tylko na konsole tryb który w poprzednich wersjach był za darmo i od razu.
@Bladee – tu nawet nie chodzi o to, że Dante w DmC to chamski, arogancki, zarozumiały szczyl prowadzący „menelski” tryb życia, który takowym szczylem pozostaje aż do końca gry. Nie chodzi też o to, że „och jej, nie jest już metroseksualnym chłopaczkiem z długimi białymi włoskami, och-och!” (kę?). Posłuchaj, co mówią zaawansowani gracze i modderzy. A mówią, że gra na DMD to żart, input lag jest zabójczy, zaawansowane techniki typu Jump Cancel – zepsute, sama gra zaś ma pełno glitchów i drobnych bugów.
W sieci krążą filmiki pokazujące np. bugi związane z Hunterem (Kabooley + DT), żałośnie niski poziom trudności podczas walki z (przed)ostatnim bossem na DMD, problemy z balansem, spaprany system rang stylowych, krytykuje się bezpłciowe, wkurzające postacie i kiepskawy scenariusz. DmC to zaledwie dobry slasher (7/10 i ani punktu więcej) i słabiutki Devil, a zachowanie Capcomu i NT tylko pogrążają grę. O tym, co odwala branża nie wspomnę, bo mnie kryw zaleje. A, i muza ssie (choć to kwestia gustu).
@Ylthin DZIĘKUJĘ za wyczerpującą odpowiedź na dziennikarskie płaczenie, że gracze olali grę za wygląd dantusia. |tu naprawdę nie chodzi o kolor włosów -.-
No problem. Aha, wczoraj trafiłam na to: http:www.youtube.com/watch?v=lsvNEoBTbC8 w opisie macie całą listę zalet i wad DmC.
Przesadzacie z tym beznadziejnym slasherem. Gra naprawde może się podobać. Rozumiem, że są różne gusta, ale dobra grafika, fabuła nie odbiega od poprzednich części. System walki jest ułatwiony, bo gra by się nie sprzedała, gdyby był za trudny. Bardzo podobało mi się zakończenie. Jak dla mnie siekanina roku. 9/10
I żadnych bugów nie miałem, ani jednego crasha. Gra działa płynnie, bez ani jednego ścięcia. Palce lizać!
AllisterCreed|Reboot sprzedaje się gorzej od DMC4, więc ułatwienia za bardzo nie pomogły. No ale czego się spodziewać, gdy reboot porzuca wszystkie mocne strony całej serii aby być kiepskim klonem God of War.
Wiecie, że moderzy rozebrali tą grę i… oba DLC są zasadniczo w grze (mowa o PC – owszem, zdaję sobie sprawę, że NIE są kompletne i trzeba byłoby dociągnąć z sieci).|Postawa Crapcomu mnie zadziwia. Znowu.|Oby Wam wyniki sprzedaży znowu o 50% spadły. Frajerzy -.-
To może jeszcze inne ciekawostka co ludzie wygrzebali. W kodzie gry są komentarze, które nazywają kierowaną przez gracza postac „Monkey”.
@ MartiusGW Moze to jakieś nawiązanie do „The Darkness 2”? 😀 .|A tak bajdelej, 20 lutego ma wyjść DLC z BP do DMC:DMC (jak źle to wygląda, jak źle…).
MartiusGW |to ciekawi mnie dlaczego dmc święci triunfy sprzedażowe w wielkiej brytanii?
@Revy – Może goście z NT sami wykupili wszystkie egzemplarze żeby się nie ośmieszyć albo brytole są patriotami.Tak czy siak w Japonii,USA i Europie jest kiepsko ,więc Wielka Brytania nie robi większej różnicy.
@Revy|a skąd takie dane? 🙂 Ja póki co z GB słyszałem tylko o samych porażkach nowego DMC
Revy|Tydzień po premierze gra była numer 1 w sprzedaż UK, nic dziwnego bo to jedyny większy tytuł w tym czasie. Szybko z tego miejsca spadło, jeśli chodzi o suche liczy to reboot sprzedał po 10 dniach 1/3 tego co dmc4 po tygodniu od premiery. Przy okazji Capcom obnizył przewidywaną sprzedaż o 40% z 2 mil do 1,2. To gdzie ten triumf?|Aert|To znaczy tyle, że NT wykorzysytało kod z ich poprzedniej gry nie usuwając niepotrzebnych fragmentów i komentarzy co jest delikatnie mówiąc nieprofesjonalne