rek
rek
Często komentowane 206 Komentarze

Dead Space 3 ? recenzja

Dead Space 3 ? recenzja
Zdarzają się produkcje, które trudno ocenić. Chce się je pochwalić, ale coś ciągnie je w dół. Chce się zrównać z ziemią, lecz kilka zalet na to nie pozwala. Używający pełnej dziesięciostopniowej skali Adzior znad stosu martwych nekromorfów zauważył, że do tego zbioru należy Dead Space 3. Recenzja cdaction.pl!

Dead Space 3
Dostępne na: PC, PS3, X360
Testowano na: PC
Wersja językowa: angielska

Kilka lat temu nietrudno było odnieść wrażenie, że Electronic Arts próbuje stworzyć z Dead Space multimedialną markę na wariackich papierach. Gry, książki, komiksy, filmy… kolejne produkcje o Martwej Przestrzeni pojawiały się taśmowo, podczas gdy uniwersum serii nie dorównywało temu wszystkiemu wartością i rozbudowaniem. Niestety, nastąpiło sprzężenie zwrotne i atmosfera produktów tworzonych na siłę przedostała się do Dead Space 3.

Pomimo wyraźnego silenia się twórców na filmowość – sceny dialogowe z niezłym mo-capem, oskryptowane sekwencje rozgrywki – fabuła jest bardzo… zwykła. Głównym bohaterem znów jest Isaac Clarke, usiłujący odnaleźć spokój egzystencji w dawno nieopłaconym mieszkaniu. Tęskniąc za lepszymi czasami spędzonymi u boku Ellie nie spodziewa się, co jeszcze go spotka. Wtem do jego domu wparowują uzbrojeni jegomoście i niemal siłą zaciągają na misję, która ma raz na zawsze zakończyć problem markerów – znanych z poprzednich części artefaktów robiących, w skrócie, bałagan wszech czasów. Okazuje się, że wiedzą, gdzie przebywa Ellie (jednym z włamywaczy jest jej obecny pierwszy po Bogu i rodzicach) co jest główną motywacją Isaaca do dalszych działań. Trzeba przelecieć się na ojczystą planetę/źródło mocy markerów i uciekać od fanatycznej sekty Unitologów, którzy niszczone przez Clarke’a markery obrali za punkt kultu.

Słowem – scenariusz, który w pierwszej lepszej filmówce poszedłby do kosza. Nawet zwroty akcji wydają się przewidywalne, a wszystko, co dzieje się w naszej niewielkiej ekipie, nie wywołuje większych emocji.

Co z kolei jest efektem konstrukcji wielu misji w Dead Space 3. Często nasi towarzysze siedzą w pewnym miejscu, kiedy my musimy zasuwać wkoło, by posunąć się dalej. Trzeba polecieć promem, ale potrzebne jest paliwo, tyle że stacja nie działa bez prądu, należy włączyć generator, ups, nie ma w nim baterii, która leży w innym korytarzu między potworami… tego typu schemat nie panuje cały czas, ale zdecydowanie zbyt często i zbyt długo. Wyjątkowo wściekłem się w jednym z późniejszych rozdziałów, kiedy wreszcie dotarłem do ferajny, ale coś trzasnęło w most, z którego oczywiście spadłem tylko ja. Poczekamy na górze, znajdź inną drogę – coś człowieka trafia. I jak mam być poruszony losami postaci, których przez większość czasu w ogóle nie widzę mimo, że są niedaleko?

Bardzo boli też liniowość Dead Space 3. Nie oczekiwałem oczywiście sandboxa, tutaj mamy inny gatunek… ale, tak, ale. Da się przyzwyczaić do ciasnych korytarzy, skoro krążymy po zdewastowanych statkach i budynkach w kosmosie. Trudno mi jednak nie załamać rąk nad zamkniętymi drzwiami, które w magiczny sposób otworzą się, kiedy wrócę w to samo miejsce za kilka minut z inną misją. Podobnie irytują sytuacje, w których nie możemy np. wejść w interakcję z otoczeniem dopóki postacie nie skończą rozmawiać przez komunikatory. Nie ma nic złego w umiejętnym prowadzeniu gracza za rękę, dopóki nie ciągnie się go za kołnierz do tyłu. Tak się tutaj nieraz dzieje.

Wracając do filmowych skojarzeń – otoczka fabularna Dead Space 3 przypomina znany rysunek satyryczny, gdzie pewien człowiek narzeka, że nienawidzi, gdy reklamy telewizyjne są przerywane nudnymi filmami. Dead Space 3 ma swoje dobre momenty. Misje w przestrzeni kosmicznej, gdzie latamy w poszukiwaniu różnych cudów, to mistrzostwo świata i gimnastyka dla błędnika. Proste zagadki logiczne, zabawy ciężką bronią czy pikowanie statkiem i omijanie meteorytów – to wszystko ma swój urok.

Celowo nie wspomniałem tutaj o walce, grającej w Dead Space 3 pierwsze skrzypce. Pro forma – nie, horroru tutaj nie ma, prędzej odraza wyglądem niektórych przeciwników*. Samo tempo akcji jest przyjemnie dynamiczne. Niestety, rodzajów nekromorfów jest niewiele i szybko zaczynają się powtarzać, rzadko dobierając do składu nową gębę. I może nie jest to poziom Uncharted 3, ale liczebność wrogów jest miejscami przytłaczająca. Zwłaszcza, gdy przycisną nas do ściany, uniemożliwiając jakikolwiek ruch. Przypominam, że w Dead Space 3 tradycyjnie zwiedzamy dziesiątki ciasnych i ciemnych korytarzy, więc o tłok nietrudno. Czasem zdarzą się luźniejsze sceny walki z Unitologami na otwartych przestrzeniach, wzięte żywcem z Mass Effect i Gears of War, ale nie ma co się oszukiwać. Starcia z nekromorfami po pewnym czasie zaczynają męczyć. Zwłaszcza, kiedy kosmiczne pokraki po prostu chmarą lubią wyskoczyć spod ziemi.

Na szczęście w rozluźnianiu krwiożerczego tłumu pomaga tryb sieciowej kooperacji, w którym cała rozgrywka smakuje najlepiej. Na początku dostosowujemy opcje – rozdział historii, poziom trudności i tym podobne – a następnie dołączamy do gry spełniającej nasze kryteria. Wiadomo, że niezależnie od jakości każda gra lepiej spisuje się w co-opie, więc właśnie w ten sposób polecam wam przechodzić Dead Space 3. Są też specjalne sekwencje w grze przeznaczone wyłącznie dla tego trybu. Co ważne, nie gramy dwoma Clarke’ami, ale obok niego możemy wcielić się w jedną z postaci z singla (konkretnie Carvera) co pozwala z nieco innej perspektywy spojrzeć na historię. We dwójkę jest ciekawiej, „losowiej” i jeszcze można sobie dowcipy przez Skype poopowiadać czy pożyczać broń, zamiast zasypiać z nudów przy samotnej grze bez wielu co-opowych smaczków.

Trochę urozmaicenia wnosi też mechanika konstruowania broni. Zasady są dość proste – przy rozmieszczonych gdzieniegdzie panelach, ze znalezionych części (rozsypanych prawie wszędzie) konstruujemy pukawki na bazie schematów posiadanych od początku bądź znalezionych w trakcie gry. Jeśli chcemy, możemy wypuścić robota, który zbiera złom tam, gdzie go zostawiliśmy, by powrócić do panelu ze zdobyczą. System craftingu jest ogólnie bardzo czytelny i jeśli nie zrazi was jego złożoność (trzeba trochę poklikać i kombinować, zwalniając tempo rozgrywki) to na pewno uda się wam stworzyć ciekawe narzędzia pacyfikacji. Pole do kreatywności jest duże, części mnóstwo, a efektów naszego działania jeszcze więcej. Inna sprawa, że można bez większych przeszkód grać z podstawowym zestawem SMG plus przecinak, co stawia pod znakiem zapytania sens wprowadzania craftingu do gry. A już szczególnym nietaktem jest wprowadzanie mikropłatności w postaci sprzedawania części do broni za gotówkę. Taki zabieg w singlowej (mimo wszystko) grze, za którą klient płaci pełną cenę, jest nie do przyjęcia (choć trzeba napisać wprost, że absolutnie nie ma konieczności korzystania z niego).

Dead Space 3 graficznie na tle wielu gier obecnej generacji plasuje się w dolnych szeregach średnich. Jak dobrze wiadomo, wersja PC jest konwersją z konsoli, co widać na pierwszy rzut oka. Nawet na maksymalnych ustawieniach widzimy brylaste modele, dość sztywne animacje i tekstury drugiej świeżości. Ponadto nie można włączyć żadnych filtrów, co wiąże graczowi ręce i każe z tęsknotą wspominać pierwszego Mass Effecta, w którym efekt ziarna znakomicie podnosił jakość wizualną. Owszem, zapowiadano konsolową konwersję, co nie zmienia faktu, że jest już mocno niedzisiejsza. Oprawa dźwiękowa – wręcz przeciwnie, muzyka spisuje się bardzo dobrze. Nieźle wypadły także dźwięki otoczenia, przypominające, że kiedyś ta seria była horrorem.

I wtedy zawierała więcej iskry, bo im bardziej zbliżała się do Gears of War, tym więcej czaru z niej ulatywało. Ostateczną formą tej przemiany jest Dead Space 3 – produkt, który wbrew pozorom nie jest niedopracowany (może za daleko cofa przy wczytaniu gry, ale to jest do naprawienia). Najwyraźniej twórcy nie byli pewni, w jakim kierunku chcą zmierzać i w wielu kwestiach trzecia odsłona cyklu zwyczajnie się rozjeżdża. Fabuła jest, ale to wspomniany wcześniej nudny film. Walka dynamiczna, tylko wtórna. Misje liczne, za to nudne. Wreszcie grafika schludna, lecz przestarzała. Skoro mamy średniaka od ambitnego zespołu, który w każdej kategorii robi kroki w przód i w tył, nie mam wyjścia i z szacunkiem dla Visceral oraz lekkim bólem serca muszę wystawić typowo średniaczą ocenę…

Ocena: 5.0

Plusy:

  • misje w przestrzeni
  • oprawa dźwiękowa
  • tryb kooperacji
  • szybkie tempo walk…
  • Minusy:

  • … które męczą wtórnością
  • wiele nudnych misji przynieś-pójdź-włącz
  • mizerna fabuła i postacie bez więzi
  • grafika sprzed lat
  • bolesna liniowość
  • mikropłatności
  • * choć przyznaję, że widok biegającego tyłka z trzema kręgosłupami raczej bawi, niż straszy

    rek

    206 odpowiedzi do “Dead Space 3 ? recenzja”

    1. Zdarzają się produkcje, które trudno ocenić. Chce się je pochwalić, ale coś ciągnie je w dół. Chce się zrównać z ziemią, lecz kilka zalet na to nie pozwala. Adzior znad stosu martwych nekromorfów zauważył, że do tego zbioru należy Dead Space 3. Recenzja cdaction.pl!

    2. Nie jest to Dead Space, jakiego chciałbym zobaczyć, ale ostatecznie i tak mnie wciągnął i mi się podoba. Grafiki (przynajmniej na PC, bo ściągnąłem demo na PS3 i moim zdaniem wyglądało wyraźnie gorzej niż 2) nie nazwał bym przestarzałą (ciągle świetne efekty, dopracowane tekstury, niezłe projekty lokacji – żeby większość gier wyglądała tak jak DS3 to byłoby naprawdę dobrze), fabuła choć nie wątpliwie tania, wtórna i lekko kiczowata – jakoś tam angażuje, ale mnie raczej nie przeszkadza, walki przez toporne..

    3. ..sterowanie często irytują (są za liczne, często trudne do ogarnięcia), zagadek nie ma raczej wcale, klimat jest ciągle niezły (choć bez porówania gorszy niż poprzednio), a coop oferuje nowe, pozytywne doznania. Sam dałbym 7+/10, przy czym 2 to dla mnie mocne 8+, a jedynka 9. Mam nadzieję, że to ostatni DS.

    4. Z tego co czytam w Sieci to Aliens też okazało się wielkim rozczarowaniem….eh, i w co tu grać? 🙁

    5. czarnydar37 9 lutego 2013 o 09:28

      Uff a już miałem kupować 🙂 . No cóż mówi sie trudno.

    6. Po pierwsze: Adzior się czepia ;p Grafika jest świetna, oświetlenie świetne a fakt konwersji sprawia iż gra pójdzie u większej ilości ludu. Crafting jest ciekawie pomyślany i wyłącza nudę gdy nasz nowy projekt zmienimy z obecnym. Niestety, fabuła i postacie są płaskie, a limit wrogów ustawiony jest pod co-op zamiast oddzielnie też pod single ;/ Nawet jako fan serii wystawiam 6+. Najwięcej ratuje tu crafting, dzwięk i przywiązanie do detali otoczenia.

    7. Hahaha! Tyle co można powiedzieć o Dead Space 3. Koszmar, tragedia, brzydka grafika, tylko angielska wersja, nudna i jeszcze mógłbym dużo wymieniać tych ułomności, a to wszystko w jednej grze. Więc… Hahahahahaha!

    8. PocketPrzemor 9 lutego 2013 o 09:34

      Z początku byłem zachwycony Dead Space 3, jednakże po przeczytaniu owej recenzji nie jestem już do niej tak nastawiony jak byłem z początku. Postanowiłem, że nie zagram w „trójeczkę”.

    9. Prawdziwy Dead Space to była tylko 1 koniec kropka. Swoją drogą EA co raz bardziej robi się łasy na naszą kasę, gdyż już oprócz tego, że każe producentom wycinać gotowe fragmenty gry by sprzedać je jako DLC, to wprowadza mikropłatności, jak w WoT? Oj Kotick chyba im do pięt nie dorasta 🙂

    10. Chyba jakieś żarty, w ostatnich miesiącach kompletnie durnym grom dajecie 8-9, a DS3 dostaje 5? Całość z pełną eksploracją zajęła mi 16 godzin, na łatwym poziomie trudności, patrząc po innych grach co wychodzą na 4-5 godzin, samo to powinno być w plusach. COOP jest bardzo fajny, o wiele przyjemniejszy niż nietrafiony multiplayer z DS2, mikropłatności są, ale trzeba grać jak ostatnia oferma żeby musieć z nich korzystać. Questy są dobrze zrobione, nie uświadczyłem żadnej powtarzalności, a przechodzę już 3 raz

    11. ozymandiusz 9 lutego 2013 o 09:38

      pograłem około 45 minut. kompletnie gra mnie nie wciągnęła. nic. nie czułem chęci poznania co będzie dalej, nie czułem momentu grozy, nie czułem satysfakcji z zabicia przeciwników. totalne dno. ta gra nie przyciąga niczym. jak ktoś pisał. mamy tutaj call of duty w innej formie. 5/10 to i tak zawyżona ocena.

    12. PS: A któryś z graczy grał w tę grę, że tak strasznie na nią psioczy? Recenzja jest subiektywna, a może komuś się spodoba, a wy tylko oceniacie grę po okładce i recenzji.

    13. Ja już przeszedłem Dead Space 3 i tez mam mieszane odczucia co do tej produkcji. Jednakże sam koniec gry daje małe nadzieję że powstanie DS 4 ale to już by musieli naciągać historię niemiłosiernie.

    14. cóż każdy ma swe zdanie na temat danej gry

    15. Ja jako fan serii moze oceniam troche na wyrost 🙂 po przejsciu okolo 70% gry ocena bliska skali wzgledem przejscia 🙂 czyli 7/10 i spada w dol z chaptera na chapter. Moje wrazenia znajdziecie na blogu cdaction i kanale YT => http:tnij.org/ujif

    16. Zupełnie się nie zgadzam z recenzją, ale co tam. Z DMC też się bardzo nie zgadzam, więc to ostatnio standard (zresztą tą drugą recenzją i choćby zupełnie nieprawdziwymi 15h kampanii czara goryczy się przelała i CD-A po tylu wpadkach już kupował nie będę). Dla mnie świetna gra. Co prawda klimat jedynki zgubiła już niemal zupełnie, ale atmosfera wciąż jest, a jeśli gramy bardziej kanonicznymi brońmi typu właśnie przecinak, a nie jakimiś karabinami maszynowymi, to wciąż rozczłonkowywanie przeciwników daje kupę radochy. Dla mnie 8/10 spokojnie, a punkty traci za wrogów z bronią palną i zdecydowanie zbyt duże ilości aptek i amunicji walające się wszędzie

    17. ozymandiusz 9 lutego 2013 o 09:41

      Revan17nie pisz mi tutaj o poziomach trudności. jak można grać w dead space 3 na łatwym? przecież grając na hardzie nie musisz kupować żadnych apteczek i amunicji. masa tych rzeczy wypada z przeciwników plus możesz je znaleźć ot tak porozrzucane. nie wyobrażam sobie jak to wygląda na łatwym poziomie. zastanawiam się czy w ogóle musisz tam strzelać. ta gra jest POTWORNIE ŁATWA.

    18. @ Revan17 popieram nie jest to 1 ale gra sie fajnie w calej masie kaszany dac tej grze 5 to policzek a takie blades of time ma 6 -_- kpina wychłostac recenzenta

    19. Ps. cała jedynka to było „idź do promu…choleeera, coś go blokuje…nie ma paliwa… a zniszczę Ci ten prom… rozwal przeszkadzające kamienie…” i podobne dno fabularne jak w trójce, więc nie rozumiem, dlaczego nagle to problem.

    20. Bo to jest skala 1. stopniowa, aby taki Adzior mógł się wstrzelić w, jego zdanie, właściwą ocenę numeryczną. I nie można na to kręcić nosem. Ale weź tu człowieku tłumacz za każdym razie to samo…

    21. Po to jest skala 10. stopniowa*

    22. 5/10? Niech nastanie Era Gier jednoczęściowych na era Sequeli niechaj się zakończy.

    23. Kurde po tych ocenie boję się co EA mogło zrobić z Crysisem…

    24. Recenzje są subiektywne. Na metacritic widziałem portale, które dawały tej grze prawie 100, a średnia gry to około 80, ale o nie znaczy, że ocena CDA jest zła

    25. poprzednie cześci były świetne, ta wydaje się już nieco gorsza; pewnie i tak kupię jak będzie tanio na Steamie

    26. Czy EA posiada jeszcze jakąś markę której nie spieprzył?

    27. Grałem w Dead Space 3 i powiem tak: jeżeli ktoś się uprze i patrzy na tą grę jak na horror, to faktycznie za dobra nie jest. Ja natomiast patrzę jak na grę w klimatach „Dooma 3”. Dawno się tak nie bawiłem przy strzelaniu. Praca kamery i interfejsu to prawdziwa świeżość w dzisiejszych produkcjach (oczywiście po DS 1 i 2). Grafika wcale nie jest sprzed lat, a nudne misje? Ja gram, żeby postrzelać do nekromorfów, fabuła to tylko pretekst. Jak dla mnie 8,5/10.

    28. Battlefield i FIFA

    29. Świetna recenzja, podpisuję się pod jej treścią obiema rękami. DS3 to średniak.

    30. Szkoda że niedopracowali tej gry liczyłem na hit wyszedł kit ;(

    31. Tolda ya!

    32. Uuuuu, nisko i to bardzo.

    33. Nie lubie oceniania grafiki – wiadomo, ze to konsole nadaja tempo rozwoju i skok jakosciowy bedzie dopiero po premierze xboxa i playstation. Gralem w DS3 i wiadomo nie jest to cos niesamotwitego, ale stoi na bardzo przyzwoitym poziomie. Tyle sie gada, ze nie jest najwazniejsza a ciagle w recenzjach sie do niej odwolujecie. A jaka ma byc skoro gra jest projektowana na konsole i portowana na pc?

    34. Bardzo dobrze,mże w tym przypadku nie zadziałała reguła „Gra AAA? +5 do oceny”, aczkolwiek jak ktoś tu zauważył, wiele gier nadal ma taryfę ulgową, łącznie z „Zawiodłem się na nowym NFS, niska ocena 7/10” oraz „szósty raz to samo, ale i tak dam 8+/10 bo głupie wybuchy i tona skryptów to coś co rozwija branżę gier!”

    35. kto tu tą recenzje pisał?? grafika sprzed LAT?? ocb? ktoś chyba na oglądał sie avatara albo filmików square enix.. co do grafiki jest na wysokim poziomie (nie najlepsza jak np Uncharte albo halo 4 czy god of war) ale pez przesady że z przed lat ;/.. a sama gra jest przyznaje średnia. z całej seri tylko pierwszą przeszedłem..bo 2 jak i 3 jakoś mnie nie trzymaja w napięciu.

    36. Chyba ten kto wstawiał recenzję nie grał w Dead Space 3 albo zawsze gra w strategie i nagle w taką grę gra – zobaczcie inne recenzje albo jak na Youtube ludzie w to grają i wszystkim się gra podoba ja ją mam na PC i jest [beeep]ista – wszyscy dali ocenę od 7 w górę tylko CDA się wyróżnia

    37. paintball_X 9 lutego 2013 o 10:51

      Czyżby nadchodziły czasy, gdzie średnia gra nareszcie dostaje 5 a nie 8? o_0′

    38. Zgadzam się gra mocno średnia, ani to dobry horror ani dobra gra akcji, ot gra spotyka się z nami i oferuj coś po środku co niekoniecznie może się spodobać. Dałbym szóstaka bo jednak gra mimo że jest przeciętna da się grać w co-op nie najgorzej. Mikropłatność oby to nie był nowy trend w grach od EA, chociaż po elektronikach wszystkiego można się spodziewać.

    39. Wszystko spoko, ale „grafika sprzed lat” to bzdura. Mam nadzieję, że Crysis 3 dostanie w minusach „jedna z najbrzydszych gier konsolowych ostatnich lat”. Swoją drogą czy to, że recenzji DS3 nie będzie w piśmie jest podyktowane strachem przed EA? ;_;

    40. 5/10?! czy zmieniono punktacje?!

    41. Co to się stało? Gra od EA i tylko 5/10, „hit” za grube pieniądze bez oceny 8/10 z urzędu? W końcu ktoś miał odwagę nazwać bubla parującym, ciepłym klockiem? BRAWO CDA! To mi przywróciło wiarę w wasze pismo i recenzentów. Tak trzymać!

    42. Ja się z recenzją zgadzam ale macie jaja żeby grze od EA dać 5/10

    43. Death Angel 9 lutego 2013 o 11:27

      Żałosne ,recenzja pisana przez osobę która nawet nie zagrała w grę(proponuje najpierw chociaż przeczytać streszczenie zanim palnie się taką bzdure na wstępie).Banda hejterów którzy najpierw piszą bezsensu posty ,a potem może łaskawie zagrają w pirata ,oceny ocenami ale warto by ruszyć trochę głową Panie i Panowie to nie boli…oj stacza się CDA coraz niżej.

    44. MIKROPŁATNOŚCI ? HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHA. EA jest blisko dna, nie wie jeszcze tylko, że statek jest dziurawy.

    45. Kompletnie nie zgadzam się z powyższą recenzją. Ukończyłem ok. 70% gry i jestem bardzo zadowolony. Nie nastawiałem się na horror, bo wiedziałem czego się spodziewać – dobrej strzelanki z wciągającym klimatem. Oczywiście – gra ma swoje wady, ale poważnie? 5 na 10? Gry za 20 zł od CI dostawały tutaj 6, a były totalnym crapem… Grafika sprzed lat? Grałem w wiele produkcji z najwyższej półki i nie zauważyłem aby ta gra specjalnie odstawała od reszty. Jak dla mnie – gra się szalenie przyjemnie. 8/10.

    46. Pozdrawiam Berlina, który będzie cytował „hejt na Adziora”, w najbliższym CD-Radio 😉

    47. Czy tylko ja mam problemy z dziwnym ragdollem w tej grze? czy może nikt nie zwrócił uwagi jak radośnie i beztrosko latają członki przeciwników trafione czymkolwiek?:D |I nie mam na myśli przestrzeni, w której grawitacja jest zerowa, tylko normalnie w pomieszczeniach;D

    48. @tirtel|są i co z tego, skoro zupełnie nie trzeba z nich korzystać? Póki można grać, samemu kompletować surowce itd, to nie widzę żadnego sensu wywalać mikropłatności gdzieś na szczyt problemów, bo nawet się nie narzucają. |Kompletnie nie rozumiem zarzutu co do grafiki, bo nawet w najmniejszym stopniu nie przeszkadzała mi nigdzie jej rzekome ubóstwo. IMO prezentuje się zupełnie standardowo jak na dzisiejsze czasy. Bez fajerwerków, ale i bez powodów do wstydu.

      Poza tym „bolesna liniowość…”…HA. Ha. ha… pierwszy DS, który wprowadził aktywności poboczne, więc siłą rzeczy jest mniej liniowy od poprzedniczek…

      w sumie minusy 2,3,4,5 idealnie pasują tak do nowego, jak i starych DSów. Dla mnie można się czepiać tylko o klimat i wyższe tempo rozgrywki.

    49. A Berlin niech lepiej pomówi o tym, jak to garstka „fanów białych włosów” Dantego zatopiła sprzedaż nowego DMC, mimo zbiorowego fanbojstwa branży 😛

    50. Miło zobaczyć, że ktoś w końcu wybił się z tej durnej rutyny idealizowania popularnych marek 😉 Co to komentarzy, Polska, za wysoko – źle, za nisko – też źle. Pamiętajcie, że to jest recenzja! Niezależna opinia, na temat produktu, recenzentowi się podobała, dał 5, jeżeli zadowala was wciskanie „czystej” konwersji z konsol, z mikropłatnościami i durną fabułą kupujcie! Nikt wam nie zabronił, po prostu odradził.

    51. aMermanIshouldTurnToBE 9 lutego 2013 o 11:49

      @iXaolin|Tak, gry od CI dostawały wyższe oceny bo były lepsze. Czy to, że gra jest od EA ma oznaczać wyższą ocenę? Zresztą EA i jego producenci powoli zbliża się do poziomu gier od CI.

    52. aMermanIshouldTurnToBE 9 lutego 2013 o 11:50

      Aaa i wielki, wielki + ode mnie dla CDA za danie w minusach „mikropłatności”. Trzeba takie coś piętnować.

    53. Grałem w grę i jak dla mnie jest na minimum 8/10 😉

    54. AlojzyPachucy 9 lutego 2013 o 11:57

      Niby to juz nie ten sam Dead Space, niby oceny b. niskie ale tak sie zwiazalem z ta seria ze nie wiem czy nie popelnie najwiekszej glupoty i tego nie kupie dla samych losów Izaacka…

    55. aMermanIshouldTurnToBE 9 lutego 2013 o 11:58

      @RIP1988|Tak, nikt Cię nie zmusza do kupowania takiego syfu ale jeśli tego nie zauważymy, badziewie się rozprzestrzeni i może kiedyś będą nam chcieli wcisnąć tekstury HD i antyaliasing w DLC. Wtedy będziesz płakać.

    56. jak tak będzie, to będę płakać. Póki co cierpietnictwa na zapas nie uprawiam.

    57. aMermanIshouldTurnToBE 9 lutego 2013 o 12:02

      To nie uprawiaj. Właśnie tak pojawiały się rządy totalitarne – nikt nic nie chciał zrobić a jak było nie do odwrócenia to zaczynali jęczeć. Takie mikropłatności zniszczą branżę i nasze kieszenie – pojmijcie to w końcu.

    58. Uuuu 5 na 10. Gol dał 7.5. Widocznie Cdation pogniewał się na EA że nie dali w łapę i dał taką ocenę nie inną.

    59. InfernalExtremeGame 9 lutego 2013 o 12:10

      I tak kupię.W końcu to kontynuacja jednej z mojej ulubionej serii <3

    60. @aMermanIshouldTurnToBE Podstawowe pytanie – czy grałeś w Dead Space 3? Jak dla mnie mimo wad wymienionych w recenzji jest to nadal produkt o kilka poziomów lepiej zrobiony jak jakiś Terrorist Takedown czy coś w tym stylu. Może rzeczywiście, fabuła jest przeciętna i nie jest to horror (czemu to niby wada? Ktoś mówił, że to będzie horror?), ale nadal jest szalenie grywalne i wciągające. I nie ma znaczenia czy gra jest od EA czy od CI.

    61. widzeczolgi 9 lutego 2013 o 12:14

      Zgadzam się z recenzentem – przeszedłem z 20% i nie chce mi się w to już grac od paru dni. Wszystko co widziałem było już w dwójce która i tak była średnią grą.

    62. Symulator farmy 2013 dostał ocenę 6/10 więc nie skomentuję oceny autora recenzji DS3. Jednak sobie bym tylko życzył abym postrzegał DS3 w sposób który by mi pozwalał ocenić ją jako „średnią” bo ileż wtedy miał bym radochy grając w gry bardzo dobre 🙂

    63. Jedyne co jest warte uwagi w DS3 to Co-op.Reszta to są popłuczyny po genialnej jak dla mnie „Jedynce” i dobrej „Dwójce”.Dobrze,że w końcu ktoś zauważył wtórność produkcji EA które nie nadają się do grania w singlu.

    64. Wow, ale shitstorm o te mikropłatności. Bo wiecie, to totalnie konieczna opcja i każdy musi z niej korzystać. I nowa, takie tytuły jak SSX, Dante’s Inferno czy Split/Second jej nie miały. To teraz złowrogie EA wymyśliło sobie takie coś. A tak na serio, nie lubię EA. Nie lubiłem tej firmy nigdy, nie od czasu Mass Effect 3 czy kiedy to pisanie jakie to EA jest złe stało się popularną formą spędzania wolnego czasu. Ale ten butthurt o opcjonalne mikropłatności jest nawet nie zabawny.

    65. widzeczolgi 9 lutego 2013 o 12:21

      @Selekt DS1 był świetny i oryginalny, DS2 był uproszczoną strzelanką a DS3 jest klonem dwójki. Branża powinna się rozwijać a oczekiwania rosnąć czyż nie? Daruje sobie DS3 bo wszystko to już widziałem dwa lata temu.

    66. marcusfenix345 9 lutego 2013 o 12:23

      Zastanawia mnie czemu każdy kolejny gniot z serii CoD, nie wnoszący zbyt dużo nowego i będącego co roku coraz bardziej przestarzały dostaje 8+ lub 9/10 a zaledwie 3 część serii Dead Space, która jest nawet całkiem dobra dostaję 5/10? Wytłumaczy mi tu ktoś? Jakiś bojkot EA, które wcale na to nie zasługuje?

    67. widzeczolgi 9 lutego 2013 o 12:29

      @marcusfenix345 Myśle że dlatego że COD ma świetną formułę multi. Ja grałem od dwójki a po pierwszym black opsie mi się przejadł- ale jestem w stanie zrozumieć że 12-15 latek który zaczyna grać w coda ma opad szczęki.

    68. @widzeczolgi – Metro 2033, Bioshock, Dishonored, Deus Ex Bund Ludzkości. Czy ktoś w porównaniu do tych gier w recenzjach twierdzi że gry Crysis i Far Cry są w porównaniu do nich średnie, gdzie oprócz grafiki nie ma nic, co po krótkim czasie zaczyna irytować, albo walić po oczach debilnymi pomysłami i schematycznością wykonywanych zadań.

    69. widzeczolgi 9 lutego 2013 o 12:42

      @Selekt- Nie porównuje Dead Spacea do CODa marcusfenix345 zadał pytanie na które starałem się odpowiedzieć, zmieniłem temat za co przepraszam.

    70. widzeczolgi 9 lutego 2013 o 12:46

      btw ja osobiście najbardziej cenię sobie klimat i cenię wszystkie gry które wymieniłeś za orginalny pomysł na fabułę- dlatego wydaję mi się że DS jest przykładem gry która miała klimat a zamieniła się byle napier**lanke

    71. No cóż… wszystko co ma Call of Duty: od przereklamowanych wtórnych gier, do mapek multi po 60zł każda musi miec ocenę >8/10. A później się ludzie dziwią, że gracze coraz częściej oglądają gameplaye w celu sprawdzenia jakości gry, a nie czytają czasopism lub serwisów w necie i psoczą na metacritica.

    72. Haha tak jak myślałem. Ograłem grę na X360 i powiem że nudziłem się strasznie. Nie liczyłem na więcej niż właśnie 5/10

    73. hmmmmmm….. mocno niska ocena.. ok, wygląda na to że sporo wad ale … podobnie było gadanie na dwójke a w końcu zagrałem i … radość z rozgrywki wszystko przycmiła, to mimo wszystko świetna giera. czyli miodnośc w trójce jest tez rownei ,, srednia? 🙁 i tak obadam :]

    74. Recenzja do niektórych trafi a do innych nie to zależy czego sie oczekiwało po nowym DS ja chciałem powrotu do 1 która mi bardziej odpowiadała i dlatego taka ocena mi odpowiada. Ktoś kto wolał 2 część to dostał to co chciał. Gra się zrobiła bardziej filmowa niż straszna. A porównywanie CoDa do DS jest dosyć śmieszne bo CoD cały czas szedł jedną ścieżką a DS ja zmienił i nie dziwię się że jacyś fani mogą być niezadowoleni. Grałem w demo i więcej się uśmiałem niż bałem.

    75. @RIP1988 |Może noobskiemu redaktorowi DmC faktycznie zajął 15h ; PPP |Ja już mam 5h i 16 misję ; P. Ale to nie temat o tym.Jeżeli chodzi o tę recenzję … Tak. BB CDa. Tyle powiem. Od teraz najwyżej liczę na jakieś ciekawe pełniak. Bo artykuły już są ewidentnie nie dla mnie.

    76. zal ale [beeep] ta gra

    77. 3cią część przeszedłem w bodajże 7h? jest za prosta za krótka i za bardzo szuterowa. ZERO horroru, o ile w DS 2 raz się wystraszyłem o tyle w DS 3 nie ma chyba możliwości być zaskoczonym. Czemu? Wchodzisz do pokoju, nekromorfy, jak ich nie zdejmiesz drzwi mają jakiś Critical Error i nie możesz pójść dalej. Jak zabijesz potwory bład w drzwiach magicznie się naprawia. Ja po prostu chciałem uciekać od potworków bo rzygałem już nimi.

    78. Wchodzisz do pokoju nekromorfy, wylatujesz poza stacje w przestrzeń kosmiczną potwory, wyjdziesz na planecie potwory, otwierasz lodówkę potwory. Z czasem człowiek ma tego dość. Co do wkładania rożnych przedmiotów bądź przesuwania mocą telekinezy to jest to zbyt uproszczone. Zero wysiłku – wyłożone na tacy jak dla 5latków (wyzywanie typu ułóż te wiązania wtyczek przed otwarciem drzwi =.-), oczywiście uprzednio trzeba zabić n^m potworów żeby przystąpić do zabawy z telekinezą, bo jak inaczej.

    79. Prawdziwą perełką tej gry jest 3D. Co do samej gry to dla mnie najlepsza część i ja osobiście dałbym 9/10 a 3D 10/10. Readakcjo CDA, polecam 3D w tej grze 🙂

    80. Cóż. Kolejna seria, którą spierniczyli.

    81. Kiedy wreszcie dostrzegłem źródło białej mocy , byłem nie lada ucieszony że szybko będę mógł przejść do następnego pokoju bez zbędnego tracenia czasu na wbicie ołowiu w 5 nekromorfów.

    82. @Sc4tm4N|taaak…przesadź jeszcze bardziej. Mam prawie 5h na liczniku, cały jeden zgon i mam 22% i siódmy rozdział. A jest bodaj dwadzieścia. także dodaj jeszcze ładnych parę godzin, bo masz do czego.

    83. Jakby redakcja grała w 3D ocena nie byłaby taka niska. Te stwory z mackami mamy wrażenie, że wciągają nas w ekran a jak jesteśmy w kapsule to czujemy się jakbyśmy siedzieli obok Isaaca

    84. Zamienili niezły survival horror w call of duty w kosmosie z grindowaniem na przedmioty jak w koreańskim mmo. Gratuluję, kolejna seria padła próbując przybliżyć się zachodnim graczom.

    85. [sPOJLER CD.] – nie ma tu tagu, który by takie rzeczy zakrywał, więc daruj sobie jakieś gigantyczne spoilery parę dni po premierze gry – RIP

    86. @RIP – Grałem od 18 do 24 i następnego dnia od około 11 ale nie wiem dokładnie do której chociaż niedługo. Na pewno fabułą nie trwa więcej niż 10h, nie wciskaj kitu. Wchodzisz do pokoju zabijasz 5 nekromorfów czasem coś przekręcisz telekinezą (oczywiście oczywistego) i idziesz dalej. Zrobiłem wszystkie questy poboczne poza tymi z coopa bo nie chciało mi się tego dalej ruszać. Jakbym miał licznik h to bym ci pokazał ale mam inną oryginalną wersje wiec licznik nie istnieje ;>

    87. EA kona na naszych oczach…

    88. @Sc4tm4N|Nie „nie wciskaj kitu”, tylko trwa dłużej i już ktoś, kto grał o ty pisał. Recenzenci mimo braku jakichś większych zachwytów też są zgodni, że gra jest dłuższa. Wiem, ile jest rozdziałów, wiem jak, ile mi to zajmuje mimo braku zgonów itd. mówienie o siedmiu godzinach to taki sam przekręt jak 15h DMC, tylko w drugą stronę.

      PS. Ost za piractwo.

    89. Cóż wielka szkoda, że tak wyszło. Chociaż z drugiej strony brałem pod uwagę fakt, że DS3 może być niewypałem (w końcu to EA). Poczytam jeszcze wasze opinie na temat tej gry, może któryś z was zdoła mnie nakłonić do kupna;). Dwie poprzednie części stoją u mnie na półce i szkoda byłoby gdy trójka tam się nie znalazła.

    90. @RIP – Nie wiem jaki masz poziom rozgrywki ale ja staram się obejrzeć cutsceneke zrobić szybko co trzeba do następnej cutscenki bo tutaj fabułę poczujesz tylko dzięki temu ;P

    91. @Sc4tm4N !!!SPOILER!!! a doczekałeś do końca napisów

    92. @RIP – Mogę się założyć ze SC teamy zamkną fabułę w niecałe 5h.

    93. Nie spoilerować. Myslicie, że jeden wyraz z przodu sprawi, że nikt mimowolnie nie przeczyta czegoś, czego nie chce? Póki gra jest świeża, szczegółową dyskusję o zakonczeniu będę wywalał.

    94. dobra nie ma co się szarpać DS3 nie powala ale zawsze jest nadzieja, że następna gra z serii bedzie lepsza

    95. Mogłeś usunąć wszystkie bo teraz niektóre nie mają sensu. „PS. Ost za piractwo.” Ja? Piractwo? Po prostu grałem na koncie kolegi i on teraz gra więc licznik godzin nie istnieje taki który stwierdzi faktyczny stan długości fabuły.

    96. SuguruMisato 9 lutego 2013 o 14:00

      Dead Space 3 – 5|DMC – 9|Aha… dziekuje, dobranoc…

    97. 5 to nie bubel tylko gra średnia albo przeciętna. Ma złe jak i dobre elementy i można w nią pograć ale nie za 130 zł xD

    98. @Suguru – pamiętaj że to ocena recenzenta, a nie całego pisma czy też społeczności. A ten może kierować się też własnymi upodobaniami ;>

    99. Jesteście kochani 😉

    100. Pozdro za recenzję -_- Gra powala, jest pod każdym względem wyjątkowa, ale niektórzy do tej pory myślą, że jak DS to musi być strasznie. Na PC grafika dobrze wygląda, misje są o wiele ciekawsze od DS1. Gra zasługuje na 7,5 jak minimum, a za scenkę po napisach końcowych zasługuje na 8 😛

    101. Grałem w demo i gra mi się podoba. Poczekam jednak aż będzie na wyprzedaży w Origin, albo przejdzie do EA Classics. 130 zł to trochę za dużo na taką grę.

    102. CDA sie stacza… I nie nie daltego, że DS3 dostał 5. Akurat jeszcze nie miałem przyjemności zagrać. Być może gra na 5 zasłużyła. Ale niepomiernie wkurza mnie fakt, że crapy typu symulator farmy dostają u was wyższe oceny. To SKANDAL jest! Co to ma być? o_O

    103. Zdania są i będą podzielone ja zgadzam się z recenzją Adziora i tyle w temacie 😛

    104. Możesz oceniać grę w gatunku symulatory i ogólnie jako gra 😛 Jako symulator pewnie zasługuje na te 6 😀 A Dead Space 3 wg mnie 5 powinien mieć, może w porywach 5,5. Praktycznie wszystkie frustrujące (jak dla mnie) elementy zostały zauważone i wymienione przez Adziora więc recenzja świetna jak na mój gust – trafia w to co odczuwałem w trakcie rozgrywki.

    105. @Foxfire |Widocznie z Symulatora Farmy jest lepszy …symulator …farmy, niż z DS3 strzelanka/survival horror:)

    106. Foxfire – aż odpiszę, nie mogę się powstrzymać. Nie porównuj ocen symulatorów to gier akcji, każdy gatunek rządzi się swoimi prawami, i ocenianie różnorodnych gier przez różnych recenzentów daje efekty takie, jakie widzisz, i nic w tym zdrożnego.

    107. @Suguru|Obie gry recenzowali różni ludzie|@Adzior|Dzięki. I nie przejmuj się nimi. Jak byś wystawił wyższą ocenę to i tak byłoby źle. Jak dla mnie ocena to strzał w dziesïątkę… Albo raczej w piątkę. 😉

    108. A jak dla mnie DS3 jest po prostu nudna – już po kilku misjach odechciało mi się grać. Plusem jest to, że seria wreszcie postawiła na akcję (beznadziejny klimat i 0 strachu poza tradycyjnymi jumpscares to było coś, co mnie odrzuciło od DS1 po połowie gry), ale zostało tu to kiepsko zrealizowane. Co-op może za to być całkiem fajny z jakimś ziomalem dla beki. Dla mnie max 6, więc gratuluję Ci Adzior jaj za wlepienie swojej niskiej oceny tytułowi AAA.

    109. SuguruMisato 9 lutego 2013 o 15:38

      Wiem, ze Hut (o ile sie nie myle) recenzowal DMC. I najnowszy DS tez nie powala strachowo. Przejde, to ocenie. Ocena Adziora tez mnie nie wkurzyla czy cos. Tylko mnie dziwi wysoka ocena DMC po dzis dzien (i nie tylko w CDA taka wysoka jest, a DS oceniany jest wrecz… normalnie)… Taka moja opinia tylko…

    110. @Suguru|Mylisz się. To CormaC recenzował DmC

    111. @Foxfire – Czy tak trudno zrozumieć że gier stojących gatunkowo na dwóch różnych krańcach, się nie porównuje? Symulator farmy w kręgu symulatorów farmy jest lepszy niż DS3 w kręgu strzelanek/horrorów. I w dodatku według innych ludzi (chyba) – jednemu podoba się to, drugiemu tamto… Z recenzentem można się nie zgadzać, bo gdybym zgadzał się ze wszystkimi recenzjami… to po co bym czytał???

    112. Oooo hejt! To jest to co lubie!! WIĘCEJ! Ale czy symulator farmy daje więcej zabawy niż DS3 i zasługuje na lepszą ocenę? Czym jest w takim razie dla was ocena w CDA geniusze? Słucham… Jak dal mnie jest to ogólny poziom tego ile hmm… „zabawy” daje dana gra. Symulator farmy daje jej raczej niewiele… (niestety grałem chwile). W DS3 jeszcze nie grałem, ale dwie pierwsze części mam zaliczone i nie wydaje mi się, że to podobny poziom „zabawy”.

    113. @down |Dżizas, następny dla którego jakakolwiek krytyka = hejt…

    114. @Ganjalf|obecnie to raczej norma. Jesteś albo fanbojem, albo hejterem. Niektórzy innych określeń nie znają.

    115. Nie jestem żadnym fanbojem. Zasadniczo gardze fanbojstwem. Jestem raczej badaczem. Powiedzmy, że prowadzę tutaj coś na kształt „badania społecznego”… Tylko Ciii… bo sie wyda.

    116. Swoją drogą ciekawym fenomenem też jest to, że ludzie waszego pokroju potrafią stwierdzić, że ktoś jest fanbojem po 2 komentarzach, nawet nie znając człowieka. To również interesujący fakt.

    117. Dla mnie ocena jest troche za niska fakt że gra nie jest idealna ale 7 powinno być

    118. Jestem już w połowie gry, gra się bardzo przyjemnie, jest frajda z gunami i grafika jest lepsza niż w 2 części, nie rozumiem skąd ta ocena. Fakt, gra poszła bardziej w stronę akcji, ale nie do końca jednak. Ocena 7 minimum.

    119. Takie badania społeczne to ostatnio prowadzi dużo ludzi. Pamiętam jak kiedyś powiedziałem na tym forum, że lubię zakończenie Mass Effect 3. Jaki był ze mnie troll i fanboj, mało brakowało a pewnie dowiedziałbym się kilku rzeczy o własnej orientacji seksualnej i poznał kilku partnerów mojej mamy.

    120. @Zoldator:|Byłeś na 4chan?

    121. @Foxfire, badaczu…teraz za 10 punktów szukaj w moim poście i Ganjalfa fragmentu, w którym nazwaliśmy Cię fanbojem 🙂 Zwidy? 🙂

    122. @ Maciejka01|Raz z własnej woli. Drugi raz znajomy z roku tam wszedł. Skończyło się to otworzeniem dwudziestu antychrześcijańskich obrazków w mojej przeglądarce.

    123. W dwie poprzednie części nie grałem. Za to w trójkę gram, przeszedłem ok.40% i z chęcią dociągnę do końca. Oceniając więc tylko po tej części i na tę chwilę zupełnie nie zgadzam się z oceną końcową – 5/10 to obraza dla tej produkcji. Za klimat, grywalność, zwroty akcji, grafikę (jest ładna i super płynna nawet na 5 letnim PC), muzykę i tworzenie broni – plusy. To już dużo jak na TPS. Minusy za niezbyt wyszukane skladowe misji i tego upierdliwego potwora, którego nie da się ubić ;] Póki co – 7+/10

    124. Ludzie nauczyliście się, że oceny od 7 w dół to jest tragedia i lepiej takiej gry nie tykać i teraz się dziwicie czemu taka ocena. Każdą gre każdy ocenia inaczej, jak dla mnie ocena 5 to gra dobra, nie wyskakująca niczym ponad przeciętność bo mówcie co chcecie ale taki jest właśnie Dead Space 3, kalka poprzedniczek gdzie z każdą częścią horroru jest coraz mniej. Typowa strategia EA, dodamy pare nowych rzeczy a reszta zostaje jak była, ludzie i tak kupią. Co nie zmienia faktu że gra się miło.

    125. @ RIP1988 Miecz jest obosieczny. Pokaż mi proszę w mojej wypowiedzi fragment, które jednoznacznie wskazywał, że odniosłem się do wypowiedzi Twojej lub Ganjalfa. Może to po prostu było stwierdzenie z mojej strony? Może po prostu tak napisałem… bo chciałem jasno postawić sprawę?

    126. @Foxfire…odpowiadasz na „Ty”, a tylko te 2 posty są pomiędzy Twoją poprzednią odpowiedzią…nie wiem, czego tu bronisz, ani po co, zamiast po prostu przyznać, że nie zauważyłeś, że pisałem przykładowo „jesteś fanbojem, albo hejterem” do kogoś innego :] I nie „miecz jest obosieczny” tylkoś zwyczajnie nie doczytał, do kogo pisałem, a więc cały Twój wywód o ludziach oceniających Cię po dwóch postach był bez sensu 😛 Pzdr :]

    127. @Danon666@ No przepraszam, a czym mamy się sugerować, jeśli nie tym, jak swoją własną skalę oceniania stosują recenzenci Cdaction? 10-12 lat temu, gdy w każdym numerze było napisane, jakiego poziomu gry tyczy się każda z ocen, twoje słowa miałby sens. Jednakże obecnymi czasy system oceniania, mimo że nadal 10cio stopniowy, stał się „luźniejszy”. Czytając regularnie mogę stwierdzić, że patrząc z perspektywy ostatnich lat ocena 5 jest oceną zwyczajnie słabą.

    128. SyntheticAvenger 9 lutego 2013 o 18:33

      Ja nie mogę.. Czy naprawdę większość krytykujących powyższą recenzję zwróciło uwagę tylko na ten numerek na końcu? Według recenzenta gra jest średnia, to wystawił średnią ocenę.. Tak jak powinno być.. Zresztą od kiedy to ocena w formie cyferki ma odzwierciedlać jakość produkcji? Proszę Was..

    129. @RIP1988 Nie muszę niczego bronić lol. To internet.. o_O Tak tak… też pozdrawiam.

    130. DS3 w pełni zasługuje na 5/10, problemem jest przewartościowywanie rzeszy innych gier, które również są średniakami, które zdaje się bronić wysoki budżet i dobra oprawa audiowizualna

    131. Oceniano grafikę a nic nie powiedzono o kwintesencji tej gry – 3D. AHA

    132. 5 ! jeju zepsuli tytuł ! gram w jedynke i powiem że jest ok ! potem popykam w dwójkę

    133. „pierwszego Mass Effecta, w którym efekt ziarna znakomicie podnosił jakość wizualną”|Mnie o wiele bardziej denerwował, tak bardzo, że aż zmusiło mnie to do wyłączenia „efektu ziarna”. |A co do Dead Space 3 to ja nawet dwójki nie kupiłem, wystarczy mi jedynka która mnie nie przekonała. Ani razu się nie bałem, strzelało się bez frajdy, klimatu też nie poczułem, spodziewałem się dobrej gry akcji z horrorem a nie dostałem nic z tego, nie dla mnie więc podziękuję choć początek 1 był niezły.

    134. Widzę, że w komentarzach najwięcej mają do powiedzenia osoby, które grę widziały tylko na filmikach. Nie ma to jak kierować się opinią obcego człowieka. Samodzielne myślenie WOO-HOO…

    135. Sergeyevich 9 lutego 2013 o 21:27

      Ea classic przywita DS3 z wielką chęcią.

    136. Sharkus @ Dla mnie samodzielne myślenie, to umijanie niepotrzebnego wydatku wysokości 130zł, który i tak mi się nie spodoba. Nie wiem, kto tu jest mądry, ale ja mam grubszy portfel i jakieś 10 godzin przeznaczone dla innych, lepszych gier. HOO-WOO.

    137. Taa, to prawda, że oceny teraz to jest całkowita nie wiadoma. Tak naprawdę, można by je usunąć. Została by sama recenzja, z której każdy wyłuskałby co mu może się a co nie podobać, a a na koniec jakieś ogólne podsumowanie, czyli te plusy i minusy. I nie było by problemu. Spodobał mi się ten eksperyment z Asasynem 3. Jeżeli ktoś umie czytać ze zrozumieniem, to wie czy gra dla niego, czy nie.

    138. @NBlastMax raczej chodziło mi o osoby, które w komentarzach pisały, że grały w 1. i 2. DS, a rezygnują z kupna 3. części ze względu na ocenę wystawioną przez Adziora. Poza tym myślę, że mało jest graczy, którzy nie bawili się w 1/2 DS, a chcą zakupić 3, więc większość potencjalnych kupców wie mniej-więcej jak wygląda ta gra.

    139. Żałosne ,recenzja pisana przez osobę która nawet nie zagrała w grę(proponuje najpierw chociaż przeczytać streszczenie zanim palnie się taką bzdure na wstępie).Banda hejterów którzy najpierw piszą bezsensu posty ,a potem może łaskawie zagrają w pirata ,oceny ocenami ale warto by ruszyć trochę głową Panie i Panowie to nie boli…oj stacza się CDA coraz niżej.

    140. MannyCalavera 10 lutego 2013 o 00:15

      W komentarzach jak widzę sporo hejtu względem autora za nadspodziewanie niską notę (choć jest i pozytywny odzew), więc ja trochę przekornie: w DS3 nie grałem, więc nie jestem w stanie go ocenić, ale sam fakt, że Adzior miał odwagę wystawić 5 znanej marce uważam za rzecz bardzo pozytywną. Równie dobrze mógł postawić (wbrew sumieniu) 6+ i marudzenia byłoby znacznie mniej – brawa za odwagę.|[Dla jasności: nie nazywam normalnej krytyki hejtem; przez to pojęcie rozumiem raczej brak poszanowania dla opinii innych

    141. MannyCalavera 10 lutego 2013 o 00:19

      , w tym autora recenzji (np. wypowiedzi w stylu: „Chyba jakieś żarty”, „Chyba ten kto wstawiał recenzję nie grał w Dead Space 3 „, „Widocznie Cdation pogniewał się na EA że nie dali w łapę i dał taką ocenę nie inną”, „Tak. BB CDa. Tyle powiem.” itp.]|@Death Angel|Ile jeszcze razy wkleisz tego samego posta?

    142. Jestem neutralny w stosunku do DS3, efekt ziarna w ME1 tylko pogarszał grafikę! Osobiście myślałem że to coś w rodzaju bug’a, zniszczonej karty graficznej.

    143. Taa brawa za odwagę pisania recenzji gry w którą się nawet nie zagrało.Co świadczy o tym ,że autor nie ma zielonego pojęcia o czy pisze?Brak znajomości fabuły (sory ale pisanie recenzji po zobaczeniu zwiastuna to pomyłka bo tam mniej więcej tak to zobrazowano jak tu napisano).O graficznych stronach i żalu ,że port z konsoli nie wspomnę(trzeba ustawić w opcjach wyższą rozdzielczość) ,no a gwoździem jest użalanie się ,że postacie drugoplanowe nam nie towarzyszą i…o litości liniowość jak by to był grzech.

    144. MannyCalavera- Śmieszne, że każda recenzja jest tak odbierana 😀 A to że autor nie grał w grę, a to, że się nie zna, a to, że bierze w łapę i jest korporacyjną dzi^&$ (takie teorie straszliwie mnie bawią 😀 ) Co do recenzji/gry. Większość wymienionych minusów ciągnie się od jedynki DS. Grałem tylko w część 1 i właśnie takie pierdoły zniechęciły mnie do serii/tytułu.Gówniany port,liniowa liniowość,debilne wręcz misje,nużąca po pewnym czasie walka, no i beznadziejnie napisane postacie oraz przeciętna fabuła

    145. MannyCalavera 10 lutego 2013 o 01:27

      Dobrze, że mamy na cdaction.pl takich bystrzaków jak ty, Death Angel – nic się przed tobą nie ukryje. Recenzja pisana na podstawie zwiastuna? Może na podstawie screenów? Napisz jeszcze, że autor recenzji wziął w łapę od Acti (by zaszkodzić konkurencji) i voila – nowy poziom trollingu osiągnięty.

    146. Jak to jest, że w każdej recenzji tego tytułu grafika jest zaliczana do zalet ze względu na świetne oddanie klimatu kosmosu czy mroźnej planety a tylko nasz genius Adzior uznał ją za wadę 😛 ? Sam już przeszedłem ten tytuł i muszę powiedzieć, że mi się niezwykle podobał, może nie było tak strasznie ale wciaż mielismy do czynienia z przytłaczającym klimatem ;p I poprawcie mnie jeżeli się mylę ale Adzior jakoś wogóle nie kwapił sie do omówienia kwestii świetnego edytora sprzętu w tej produkcji?”młodzian” …

    147. MannyCalavera 10 lutego 2013 o 01:32

      @ jacojaco|Dokładnie, niektórzy mają chyba jakąś wewnętrzną potrzebę głoszenia teorii spiskowych – wszyscy wokół nich to sprzedajni oszuści, i tylko oni znają PRAWDĘ.

    148. @DeathAngel|Dziecko płacze że ostatnia częsc jego kochanej serii dostała po dupie ? Co należy zrobić ? Napisać bezsensowny komentarz pod recenzją, że profesjonalny recenzent zapomniał że nie robi sie recenzji zwiastunów ! – Wyszkolony hejter

    149. Hm… Nie grałem w DS3, grałem w dwa poprzednie i w sumie to świetne gry. I nie rozumiem tej tęsknoty za horrorem, którym żadna część nie była. Porównajcie sobie pierwszego DS do Amnesia The Dark Descent i wtedy zrozumiecie, co jest a co nie jest horrorem. Siriusli, dla mnie strzelanie z fikuśnych pistoletów do potworków nie jest straszne. Jest klimatyczne, ale atmosferę grozy tworzy się nie dziwnymi ludkami po drugiej stronie pistoletu.

    150. jeśli są takie minusy, jak napisał autor, to ocena jest zawyżona. Już dwójce dałbym 5/10. Męczyłem się i żałowałem pieniędzy wydanych na ten tytuł. Wszystko co najlepsze w jedynce zabrali lub zniszczyli. Oglądając gameplay z trzeciej części, widzę, że jest tylko gorzej.

    151. Fanboye CDA już od świtu pracują nie ma co trzeba pisać komentarze bo jeszcze ktoś nie uwierzy w recki pisane na kolanie przez amatorów.

    152. @Death Angel – recenzja to subiektywne odczucie autora i nie ma on żadnego obowiązku pisania jej tak żeby Tobie się spodobała. Zamiast wypisać z czym się nie zgadzasz i to uzasadnisz wolisz wszystkich obrażać, za kolejne takie posty wystawię Ci urlop. I skoro z Ciebie taki spec od recenzji to napisz własną. Zapewne też masz jakiś szpiegów w CDA, że wiesz, że recenzja była pisana na kolanie, co nie?

    153. @Cragir-napisałem z czym się nie zgadzam zacznij czytać zanim napiszesz komentarz.

    154. @Death Angel|Nie pogrążaj sie jeszcze bardziej.

    155. hmm… ale głupia nazwa gry – daje 3/10. Dobrze że nie oglądałem zwiastunów bo z pewnością oceny była by jeszcze niższa 😀

    156. @matipro|Sam się nie pogrążaj jak się nie podoba odpowiedz to trudno.Napisałem ,że kiepska recenzja widać nie wszystkim przechodzi to przez gardło.Zabawne jak jedna wypowiedz i 10 komentarzy od trolla do spamera przez grożenie urlopem.Nic dziwnego ,że czytelników ubywa.

    157. @Death Angel Rany, jaki butthurt xD Szanuję to, że DS3 rozkochał Ciebie w sobie, ale zrozum to, że są na świecie ludzie, którzy uważają tę grę za słabą i mają ku temu powody (recenzja wiele z nich wymienia). Jeżeli ma ubywać takich czytelników jak Ty, to – naprawdę wybacz to co napiszę, ale doceń moja szczerość – bardzo dobrze dla poziomu pisma.

    158. aMermanIshouldTurnToBE 10 lutego 2013 o 12:00

      Nawet kiepskie gry mają swoich fanbojów – marketing EA

    159. @Maciejus92 |Może dla Twojego poziomu.Ale wybacz z 20 czytelników to się ono nie utrzyma.A gra jest akurat przeciętna poziom recenzji jest za to denny co tak ciężko jest dostrzec przez różowe okulary nie?

    160. Widze żę idzie bardzi dużo krytyki na Adziora 🙁 . Kurcze, wiecie byłem wieloletnim fanem Dead Space, pokochałem genialną jedynkę i prawie równie dobrą, chociaż trochę inną dwójkę. Muszę jednak przyznać, że najnowsza część jest średnia. Walka nie ekscytuje, gra wogóle nie straszy, nieciekawe potwory, dużo tutaj do wymieniania. Problem w tym że zdecydowanie nie jest to gra na 5/10, która to przysługuje dla naprawdę kiepskich gier. Czekam więc na nowe cda i recenzję innego pana z redakcji 🙂

    161. Jedynka była genialna pod każdym względem i technicznym i klimatu, dwójkę już zbłażnili, nawet nie miałem ochoty tego kończyć. Znając nowe EA wiedziałem że trójka to będzie katastrofa, no i jak zwykle miałem racje. Nawet się im nie chciało na peceta robić wersji tylko kopiuj wklej z badziewnych przestarzałych konsol.

    162. TaciturnSaffron 10 lutego 2013 o 13:49

      Bardzo ciekawi mnie brak jakichkolwiek wypowiedzi pod newsem pana HSR, giermka EA. Czyżby gorycz porażki?

    163. I podoba mi się konsekwencja redaktora, wkońcu jak gra się nie podobała miał odwagę dać stosowna ocenę:) Akurat w tym przypadku słusznie:)

    164. Z [beeep] adzior wyciagnal ta recjnzje. Dokaldnei te same wady mozna przypisac DMC ktory w cda dostalo 9/10 ( no moze poza microplatnosciami )|Grafika ktora jest lepsza niz w dead sapce 2 jeszcze 2 lata temu byla chwalona, fabula nie porywa ale tez nie jest zla. A ten komentarz z liniowoscia to smiechu warty jest, dead space daje wiecej swobody niz dmc i wszytkei cody razem wziete, ktore cda zawsze wychwala.|Żałosne jest kiedy recenzent nie potyrafi usprawiedliwic swojej niskiej oceny w logiczny sposob

    165. Starsznie mi sie nie podoba jak te lepki berlin i adzior oceniaja gry. Kompletnie zero obiektywizmu, albo im sie cos podoba i jest 10/10 albo a nie i jest 5/10 choc obie gry moga sie za bardzo nie roznic.|Moze pora zeby cda sprobowalo systemu jak famitsu. gdzie finalna ocena wiekszych gier jest brana z sredniej kilku redaktoorow ?|Ciezko patrzec jak byle [beeep] dostaje w cda 8/10 (Hotline Miami ?) zeby zaraz obok dostac porzadna gre jak DS z 5/10. |Ja bym dal DS3, 7-8 /10,

    166. EZptrE Konsole i może są stare ale jak twój komputer byłby tak samo stary to na pewno w DS3 byś nie zagrał.I po co wam komputerowcom demo jak i tak 99% osób grających na PC grę pobiorą za darmo z netu wiec EA może miec wylewke na PC.

    167. Ja tego nawet nie mam ochoty pobierać, szkoda prądu. Dobre gry pecetowcy kupują już się nie martw, sam mam ładną kolekcje. A poza tym x-box jest tak samo spiracony jak pecet także nie wiem o czym w ogóle rozmowa. A i pecetowcy też mają olewkę na EA:)

    168. Już nie chodzi o niską notę, tylko, że oni jako ocenę za grafikę dali 5 nie oceniając w ogóle trybu 3D. To jest dopiero śmiech na sali

    169. Pomijam oczywiście już fakt, że to najlepsza odsłona serii. Dwójka nużyła po godzinie a tutaj chce się grać i grać

    170. @Hicks1283 Akurat faktycznie DS3 utrzymuje 60fps na słabych konfiguracjach i wygląda przy tym niezgorzej, problem zaczyna się przy włączaniu SSAO i tym podobnych efektów, niemniej z nimi gra wygląda naprawdę dobrze, więc tutaj się z Adziorem nie zgodzę. Ale i tak gra ginie w morzu głupot fabularnych (przy każdej możliwej okazji to Isaac jest oddzielany od grupy, po godzinie gry czujesz się jak podczłowiek), męczących rozwiązań technicznych (bieganie na oślep w śniegu przy jednoczesnym zamarzaniu, przymus

    171. Jak Ci tak smutno to zagraj w co-opie ,wtedy zawsze będzie Carver/ Isaac.Zresztą słaby to zarzut bo w żadnej części serii nie biegałeś w grupie tylko byłeś chłopcem na posyłki/od brudnej roboty.

    172. 5/10 ?

    173. @Zachajew tak

    174. Cudna konwersacja na linii czytelnik – recenzent poniżej lol

    175. Btw, rozśmieszyło mnie Adzior „scenariusz, który w pierwszej lepszej filmówce poszedłby do kosza” Chyba już dawno nie byłeś w kinie, bo taki scenariusz dla większośći dzisiejszych produkcji filmowych dla mas byłby czymś naprawde dobrym, że tak dodam od siebie 😉

    176. Szkoda, że tak nisko oceniona. Może i to nie jest już horror w porównaniu z „jedynką” i często były momenty typu :”DŁUGO JESZCZE !?!?!?!”, ale w sumie gra wyszła całkiem nieźle. Zakończenie też było ok.

    177. Nie no czytanie recenzji na stronie to porażka. Wystawią jakiegoś z [beeep] recenzenta na zasadzie dema i jak chcecie pełną wersję to będzie na łamach pisma. Jak dla mnie działanie raczej szkodliwe. Zupełnie nie zgadzam się z opinią i z końcową oceną i czekam na prawdziwą recenzję w piśmie.

    178. subterranean 11 lutego 2013 o 08:08

      User score na MC: 5,5. Co mi po zaszantażowanych recenzjach z IGN (piszą że gra jest do kitu poza dwoma elementami ale dają 78, bo jeszcze EA zrobi im embargo:) ) – we łbach się już ludziom poprzewracało. Ktoś pisze obszerna recenzję, zaznaczając, że gra jest średnia i daje najsprawiedliwszą w tym wypadku ocenę 5/10 (czyli średni, mierny, znajdujący się dokładnie po środku, ani zły, ani dobry) i pod recką się rozpoczyna butthurt. Lol, jak ktoś uważa się za lepszego – droga wolna, niech zakłada stronę o

    179. subterranean 11 lutego 2013 o 08:10

      grach, pismo – niech ocenia, niech walczy z konkurencją jako ten jedyny sprawiedliwy w morzu moralnej zgnilizny i nieuctwa. Przecież nikt mu nie broni 🙂

    180. KalibSidiekszyn 11 lutego 2013 o 08:44

      Grafika w tej grze moim zdaniem jest bardzo dobra, ciekawe jaka ocene dostanie w gazecie

    181. Pachnie mi RE5, gdzie co-op znacznie podnosił grywalność (jak w niemal każdej grze) i całą ocenę do bardzo dobrej 8. Choć jestem fanem poprzednich części, szczególnie pierwszej, gdzie najlepiej była wyważona ilość nagłych wyskakiwań potworów, to myślę jednak, że będę się przy tej części dobrze bawić. Gra jest przynajmniej solidna, a że nie zaskakuje jak poprzednio i nie ma tak gęstego, przytłaczającego klimatu? Cóż, szkoda, ale lubię gry tego typu, mam nadzieję, że się nie rozczaruję zbytnio.

    182. @subterranean|ojoj…a Diablo 3 ma 3.8 i co? Jeszcze się nie nauczyłeś, że MC nie jest wiarygodne co do OBU ocen?

    183. ME3 ma 4.6, a zgarnął i zgarnie IMO słusznie masę nagród za grę roku 2012. I co? Hejt, to hejt. DS3 też na niego nie zasłużył, bo to świetnie zrobiona gra od poprzedniczek różniąca się tempem, a dodająca parę nowych rzeczy. Dziwi mnie to, jak niektórzy szybko jakąś produkcję skreślają.

    184. Ocena użytkowników z Metacritic’a, jest wiarygodna, ale nie w sposób jaki mylicie. W gruncie rzeczy jest to miernik „kontrowersyjności” tytułu. Jeżeli User Score jest wysoki, to można się spodziewać, że gra jest rzeczywiście dobra. Jeżeli User Score tak jak w przypadku np. Diablo 3, Mass Effect 3 i Dead Space, są niskie, to nie oznacza to, że gra jest zła. Po prostu pokazuje to jak bardzo gra zraziła do siebie ludzi. Tytuł może nie zasługiwać na te 3.8/10, ale gracze wyraźnie dają do zrozumienia, że cdn.

    185. takie praktyki jak lobotomia serii ME, robienie z DS zwykłego szutera, czy wydawanie CoDów nie podobają się wielu ludziom. Według mnie User Score to dobry wyznacznik sympatii do gry i twórców, niż właściwej jakości.

    186. subterranean 11 lutego 2013 o 11:10

      Lol: Nie ma ogólnie rzecz ujmując wiarygodnych i obiektywnych ocen, bo ocean to rzecz ludzka. Czytasz recenzję aby poznać czyjąś opinię na dany temat, a nie matematyczną prawdę objawioną 🙂 Ktoś kto tego nie rozumie.. ech, nieważne. Średnia userscora metacritica w dziwny sposób pokrywa się z oceną DS tutaj i jest to dobry argument by taką ocenę podtrzymać. Ale lepszym jest to, ze stoi za nią sensownie napisany kawałek tekstu – w przeciwieństwie do zgrai kiepsko uargumentowanych komentarzy

    187. subterranean 11 lutego 2013 o 11:14

      które opierają się na takim założeniu, ze przecież to Dead Space i przecież ta gra wcale nie jest zła ( ani razu w recenzji powyżej nie było napisane, że ta gra jest zła – wynika z niej że jest średnia.Zaprawdę powiadam, internet kiedyś zniszczy sam siebie – mając takich użytkowników.

    188. „Średnia userscora metacritica w dziwny sposób pokrywa się z oceną DS tutaj i jest to dobry argument by taką ocenę podtrzymać.”|taaa…

    189. Adzior z całym szacunkiem ale w tej recenzji pieprzysz jak potłuczony, i wy użytkownicy narzekający również. Za dużo akcji? Za mało strachu? A co do cholery mieli zrobić? Fabularnie jest taki a nie inny kierunek. Przyszedł czas na skopanie większej ilości markerów a w pojedynkę to byłoby nie możliwe. Ja bym się zkichał z nudów jakby zrobili klimat z 1. Kocham tą serie i tak najbardziej za gadżety, stroje, i montaż/upgrade broni i obsługa wielkich ciężkich maszyn, a strach? Jest w tle i tyle.

    190. Właśnie skończyłem DS3 i powiem jedno – WOW! Gra jest świetna, postawienie bardziej na akcję bardzo mi się spodobało. Bzdurny argument o liniowości wielu już niżej pojechało i zgadzam się z nimi (bardziej liniowa gra dodająca misje poboczne!?). Grafika też wygląda bardzo dobrze (może Adzior nie włączył wszystkich detali w custom 🙂 ). Jedyne do czego można się przyczepić to fabuła. Jakoś specjalnie nie wciąga. Ale za to zakończenie jest według mnie świetne. Jak dla mnie min. 8/10.

    191. MetalHead7451 11 lutego 2013 o 22:31

      Wg. mnie DS3 niczym nie zachwyca, grałem i jestem pełen rozczarowań a zapowiadała się taka fajna gra, a po zagraniu uważam że mogło być lepiej, dla mnie największym minusem jest to że DS3 to już nie jest DS, w sensie żadnego strachu idziesz na luzie do przodu widzisz potwora i normalnie go zabijasz, nie ma dla mnie dynamiki w tej grze, dużo braków, dużo pomysłów a i tak wyszło beznadziejnie, dla mnie gra nie odpowiada, wg mnie najlepszą częścią DS była 1, dla mnie gra średnia więc ocena 4/10

    192. Kupiłem Dead Space 3 w preorderze i to jest najgorzej wydane 140 zł w moim życiu. Wolałbym kupić pakiet gier od CI niż grać w takie coś co w ogóle nie przypomina Dead Space tylko Gears of War bez systemu osłon i z idiotyczną fabułą.

    193. subterranean 12 lutego 2013 o 08:41

      @RIP: No wspaniała puenta hrabio, wspaniała 🙂

    194. Zapraszam do oceniania gry.

    195. Kocham tą serię i teraz mam wielkie wątpliwości czy kupić…eeech 🙁

    196. HeadShotRocks 14 lutego 2013 o 23:37

      Świetna giera. Gram mam już 60% i dla mnie zasługuje na co najmniej 7, ale sam dałbym przynajmniej 8 bo nigdy nie oczekiwałem, że ta gra będzie mnie straszyć.. a bo i nigdy mnie nie straszyła.

    197. HeadShotRocks 14 lutego 2013 o 23:38

      WARTO KUPOWAĆ! Gwarantuję, że nie pożałujecie.

    198. Grafika na PC jest przyzwoita. Gra sie najbardziej skutecznie uzywajac pukawki ktora strzela nabojami ze spowolnieniem, zadna inna bron nawet nie zbliza sie do tej skutecznosci (z gotowych blueprintow). Na plus rozmaitosc i roznorodnosc poziomow (im dalej tym ciekawiej), na minus powtarzalnosc misji pobocznych. Crafting niepotrzebny i chaotyczny. Potwory z recyklingu na minus. Nie poruszyla mnie niczym specjalnie, moja ocena 7 na 10, bo jednak brak wiekszych wpadek i ma kilka fajnych momentow.

    199. Consegui levar uns sustos ainda com esse jogo dentro do que se propoe no estilo da serie, mas achei muito forçado as esquivas, poderia ser diferente, devido ao peso da roupa

    200. Jak dla mnie różnice pomiędzy tą częścią, a poprzednimi są kosmetyczne. Większość akcji (przynajmniej z tego co widziałem) wygląda dokładnie tak samo: brudne korytarze, wyskakujące ze ścian potwory, toporny Isaac. Na plus są zagadki i etapy w kosmosie, na minus ciągłe hałasy, kulawe etapy shooterowe i wszystko to, co drażniło w poprzednich DSach.

    201. Kupcie tą grę ! Jak dla mnie to ta ocena jest nie słuszna…. Ta gra zasługuje na co najmniej 7. I dla czego w plusach nie ma np. że jakaś odmiana, akcja nie dzieje się ciągle w kosmosie jak to było w poprzednich częściach.

    202. Grafika sprzed lat? Z tym to ja się nie zgodzę. DS 3 wygląda znakomicie i szczegółowo.

    203. Powiem wam że warto w nią zagrać ma dużo fajnych elementów, ALE jeżeli chodzi o co-opa to sądzę że Resident Evil 6 jest o wiele lepiej zrobiony pod tym kątem. Ale każdemu fanowi serii albo komuś kto chce po prostu jakąś miłą strzelankę do zagrania Polecam Ją (Ocena 5 dla tej gry to bardzo duże niedocenienie i sądze że lepsza byłaby 6 albo 7).

    204. Antimasterplan 27 lutego 2013 o 12:16

      @sebasthians|…eeeeeeEEEEEE Macarena…|Co do recenzji – ocena wydaje się być bardziej karą dla studia. Recenzent, niczym nauczyciel, karze słabszą oceną ponadprzeciętnie uzdolnionego ucznia, chcąc dać mu do zrozumienia, że stać go na dużo dużo więcej, i tym samym, dostrzegając ogromny potencjał, zmotywować do działania. Poczekam z DS3 na jakąś solidną promocję/przecenę.

    205. SoulReaperPL 28 lutego 2013 o 21:01

      To nie to same dead space co kiedyś teraz gra przeszła głównie na akcje , twórcy odpuścili sobie survival horror , dead space stał się zwykłą grą akcji , z kiepską przewidywalną fabułą.

    206. Fallschirmjager 10 marca 2013 o 19:13

      Dla mnie gra była wyśmienita. Tak, wyśmienita. Dobrze słyszeliście. Grało mi się w nią lepiej niż w dwójkę, która dostała chyba 7. Nie widziałem tej wtórności, grafika nie sprzed lat, liniowość w tego typu grach to normalka, to jak czepiać się liniowości do COD’a, że jest liniowy, fabuła na początku nie poraża, wręcz przeraża swoją miałkością, ale oddzielając ją od fabuły na lodowej planecie jest w porządku. Zgodzę się tylko z mikropłatnościami i postaciami bez więzi. Dobrze, że nie słuchałem tej recenzji.

    Dodaj komentarz