
Xbox 720: Gry wymagać będą aktywacji?

W najnowszym wydaniu magazynu Edge pojawiła się informacja (oparta na słowach „informatorów, którzy na własnoręcznie przetestowali nową konsolę Microsoftu”), że tytuły na Xboksa 720 wydawane będą na płytach Blu-Ray. Do każdego egzemplarza dołączany będzie jednak kod, którego aktywacja ma być niezbędna do uruchomienia produkcji. Dzięki temu przypiszemy ją do danego egzemplarza konsoli. Oznacza to, że nie będzie można odsprzedawać używanych kopii gier, bo po prostu nie uruchomią się na innym X720.
Redakcja Edge’a twierdzi też, że usługa Xbox Live ma stać się „integralną” częścią nowej platformy Microsoftu. Gigant z Redmond ma umożliwić swoim użytkownikom pobieranie cyfrowych wersji gier zakupionych w zwykłym sklepie. Będzie to zapewne funkcjonować na zasadzie podobnej do Steama — po aktywacji produkcji, pojawi się ona w naszej elektronicznej bibliotece, z której będzie można ją ściągnąć w dowolnym momencie.
To nie pierwsze doniesienia sugerujące, że Microsoft zamierza w swojej nowej konsoli wprowadzić „system antyużywkowy”. Pierwsze plotki na ten temat pojawiły się już rok temu.

Czytaj dalej
71 odpowiedzi do “Xbox 720: Gry wymagać będą aktywacji?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wierzyć mi się nie chce. Absolutne zablokowanie odsprzedaży czy wymiany gier wywoła ogromny sprzeciw, który będzie mógł poważnie zaszkodzić sprzedaży konsol. Szczególnie na mniejszych rynkach, tj. np. Polska. Tak, wiem, sama Polska to mało, ale jak się zbierze kilkanaście takich mniejszych rynków…
xboxa 360 kupiłem tylko dlatego że można grać na używkach. Jeżeli naprawdę to wprowadzą do x720 to naprawdę będzie trzeba się z graniem pożegnać.
Jeżeli to zrobią to to zrobią i tyle. Możemy się oburzać ile chcemy (@SabaruPL – też kupiłem Xpudło dla używek), ale ich to nie obchodzi bo i tak zarobią tyle samo jako, że nie zarabiają na używkach. A gry ludzie i tak będą kupować i tak.
i bardzo dobrze|trololololo
A już mi się chciało powiedzieć, że Microsoft nie jest aż taki chciwy na kasę. A jednak pomyliłem się co do Micro$oftu :<.
@SabaruPL|A na PS3 to już nie można?;) Moim zdaniem rynek używanych gier na PS3 jest trochę większy, ponieważ nie ma na tej konsoli takiego piractwa. A przynajmniej w Szczecinie jest parę sklepów wyłącznie z używanymi grami na PS3. Jeżeli faktycznie next-geny będą miały system blokujący odsprzedaż gier to trochę słabo… jakieś 50% moich gier to używki lub z wymiany. Na nasze realia gry są za drogie. Co innego w np. Niemczech, gdzie siła nabywcza pieniądza jest tak ze 4 razy większa.
A tam gadać niech gra na premierę kosztuje 50-70zł i jak dla mnie mogą blokować 😛
Tak długo jak abonamentu by nie było, będzie ok (i tak oryginalne kupuje na x-klocka więc no problem z mojej strony). Chociaż trochę, żal tyłek ściska bo nie będzie można używanych kupić/sprzedać w takim np. Game lub alledrogo.
Klątwa trzeciej konsoli.
Swoją drogą napiszcie jeszcze o always-online z tekstu Edge.
Jeżeli powyższe okaże się prawdą, to Sony już ma gotowy sposób, w jaki będzie mogło pokonać microsoft w walce na rynku konsolowym. Mianowicie wystarczy, że sony nie wprowadzi takiego „systemu anty-używkowego” i będzie wygrane. Ja na przykład, zastanawiając się, którą konsolę kupić, zdecydowanie wybiorę tą bez systemu anty-użytkowego. Gorzej, jeżeli obie firmy zdecydują się na takie rozwiązanie.
Jeżeli obie firmy się zdecydują na takie rozwiązanie, to część ludzi po prostu wybierze PC 😛
Bez urazy ale wolę czytać materiały źródłowe niż to co stworzył wyżej podpisany newsman. |Na stronie edge wspomnieli też w pierwszym zdaniu, że nowy xbobx będzie musiał być podłacozny do internetu by działać”Microsoft’s next console will require an Internet connection in order to function, ruling out a second-hand game market for the platform.”, o kinneckt 2.0 wspomniano o tym że MS nakazuje pracować studiom tylko na oprogramowaniu zatwierdzonym przez nich podczas gdy SONY daje swoim wolną rękę i do niczego
…do niczego nie zmusza. Wspomniano też ponownie że potwierdzają się doniesienia na temat specyfikacji sprzętowej
Xbox 360 pozostanie na topie dłużej, niż myślicie 😛
@KERMI – To tak nie działa. Głównym lobby dążącym do zabicia rynku gier używanych są wydawcy. Ponoć w ostatnim czasie są oni podwójnie aktywni. Nintendo się przekonać nie dało i gier nie dostanie. Jeśli Microsoft zablokuje używki, a Sony tego nie zrobi to zostanie bez gier. Lubię rynek wtórny, ale płakać nie będę. Przeżyłem jak Valve zabiło to zjawisko na PC, przeżyję i konsole. Większą bzdurą wydaje mi się tekst o tym, że „Microsoft’s next console will require an Internet connection in order to function”.
Co jeśli konsola się zepsuje i będę zmuszony do kupna nowej? Na steam nie ma problemu pach i już mogę na tym kompie ściągać gry. Inna sprawa że w naszym kraju to lekki strzał w stopę nawet nie macie pojęcia ilu klientów kupuje konsolę własnie dlatego ze nie mają dostępu do internetu.
no faktycznie niezbyt fajne te ficzery są
xbox 360 forever
Przypisanie do konta – ok. Do konsoli – niech spier… niczają.
Czyli nonstop być podpiętym do internetu trzeba by móc cokolwiek na konsoli zrobić? Czyli co, miałbym akurat przerwę w dostawie internetu(np. przez awarię), a brat zajmował by mi kompa to sobie w międzyczasie nie pogram na konsoli przez tą rzecz? Troszkę głupie rozwiązanie w/g mnie.
Jezus maria, u niektórych czytelników czytanie ze zrozumieniem przychodzi z wielkim trudem… Aktywacja gry to nie to samo co DRM…
@GrowlingM1ke no jest napisane o aktywacji, ale tutaj też brakuje takiej o to linijeczki: „Microsoft’s next console will require an Internet connection in order to function”.
Co do aktywacji gry, a tym samym przypisania to rozumiem, że chodzi o konto. Jeśli ma być przypisane do konkretnej konsoli(a tym samym pewnie i do konta) to głupie rozwiązanie. Zastanawia mnie jak to by wyglądało w przypadku jeśli konsola przestanie działać(będzie mieć RRoDa czy jakąś inną awarię) to czy będzie można przenieść gry na inną konsolę?
@boggoo w tej chwili możliwe jest przeniesienie licencji więc nie rozumiem czemu miało by być inaczej w przyszłości. Kiedy kupujesz coś na XL gra przypisana jest do twojego konta i do konsoli. Więc jak zalogujesz się na innej konsoli to ta gra działa na obu (stąd nielegalny rynek kont na allegroszu). Moim zdaniem to jest zła droga. Jeśli chcą żebym kupować 3-4 gry rocznie to proszę bardzo 🙂
Kolejny powód by nie kupować pudła microsoftu (sony forever)
@Aargh Niesamowity a to jest twoja odpowiedź, z informacji z newsa nie wspomina się o takim czymś, i tak zdaję sobie z tego sprawę gdyż sam posiadałem xboxa360. Inną sprawą jest że wile osób które w tym roku kupowały u mnie w sklepie konsolę na pytanie „czy podłączą ją do internetu” powiedziały ze nie bo nie mają takiej możliwości więc dla tego na Polskim rynku może się to przełożyć na spadek sprzedaży.
@czarnydar37 o ile dobrze pamiętam, to plotki na temat systemu antyużywkowego Sony pojawiły się o wiele wcześniej niż te o M$ 🙂 ))
@czarnydar37|Piszesz tak tylko dlatego, bo ktoś napisał taką plotkę? Przeczytałeś chyba tylko sam tytuł.
News jest napisany przez Piotrka więc nie dziwne że jest zagmatwany 😛
@S4nch3z a na czym polegał ten brak „możliwości”? Tak z ciekawości pytam jaki ludzie mogę mieć problem bo wtykanie kabla lub konfiguracja sieci wi-fi bo bardzo nieskomplikowane czynności…
@LimaksokiM – Brak Internetu. 😀 Och zaskakujące. 😛
Duża część to osoby które, internet posiadają dzięki orange/plus/play czyli modem 3G wpięty do laptopa i tylko taki. Z doświadczenia wiem jak działa on w mniejszych miejscowościach, druga partia to tacy którzy mają wepchniętą wtyczkę do komputera i nawet nie myślą o kupowaniu rutera. Trzecia grupa to osoby które internetu nie mają, czwarta to takie które internet posiadają ale nie zamierzają korzystać z dostępu do niego w konsoli albo podpinać jej.
Czyli co, jak padnie mi konsola, to wszystkie gry mogę wywalić? A nie lepiej przypisywać je do konta Xbox Live?
@LimaksokiM Skomplikowane to nie jest podłączyć konsolkę do internetu ale niektórych konfiguracja modemu 3g przyprawia o ból głowy, nie raz widzę jak sprzedaję gry które wymagają orgina/steam panikę w oczach niektórych klientów bo tam albo trzeba mieć konto albo je założyć. Tu na forum konsola wtyczka internet to banał, w rzeczywistości jest tragicznie zdarzały mi się pytania o przewody „WI-FI” do konsoli czy telewizora.
Przynajmniej wiem już, że go nie kupię.
Ja nigdy nie kupię konsoli z system anty-używkowym, jeśli Microsoft faktycznie to wprowadzi, a Sony nie, Microsoft nie strzeli sobie w stopę, tylko od razu strzeli sobie w w łeb !
@S4nch3z no tak, o tym nie pomyślałem… Po prostu nie znam ludzi którzy nie posiadają stałego łącza, a jeszcze w czasach kiedy operatorzy na prawo i lewo rozdają routery myślałem, że to nie problem. Zastanawia mnie też czy niechęć do podpinania konsoli do neta nie jest kierowana dość sporym piractwem na tej konsoli.|@skarseld ile znasz osób bez dostępu do internetu? 🙂
Nie wszyscy mają internet i nie wszyscy chcą żeby im kable po pokojach latały jak jakaś pajęczyna i nie każdego stać na ruter i nie każdy chce sobie marnować limit netu na jakieś zabezpieczenia a po za tym pc zawsze się mi kojarzył z netem a konsola z 2 kumplami który jeden przychodzi do drugiego pokonać bossa bo sam nie da rady 😛 Jak już kiedyś napisałem: Microsoft chcę zrobić z pc konsole a z konsoli pc
@LimaksokiM dzięki za odpowiedź, bo nie wiedziałem jak to jest, bo nie mam konsoli.
@kumpel33333 jeśli kogoś nie stać na router to tym bardziej go nie stać na zakup takiej konsoli.|@mateo91g jak już tutaj było wspominane, brak takiego zabezpieczenia u Sony akurat by mogło spowodować odwrotną sytuację. Producenci przestaliby robić gry na tą konsolę ze względu na brak takiego zabezpieczenia.
nie mam zamiaru kupywac takiego xboxa bo mi sie nie opłaca
@S4nch3z, to jest wina tego, że ludzie są tępi i nieobeznani z „nowoczesną” technologią. Ja 1 dnia jak kupiłem X360 byłem zszokowany mnogością wykrytych routerów, liczb i innych śmiesznych rzeczy, ale w gruncie rzeczy podłączenie konsoli do Routera jest banalnie proste.
@LimaksokiM Dla nas forumowiczów czy graczy sprawa jest oczywista konsolę można ba niekiedy trzeba podłączyć pod internet. Jednak średnio 80% które sprzedały się w te święta były kupowane dla wieku około 5-13 lat wybierana była konsola MS ze względu na to ze 2 czy 3 kolegów synka ją posiada i dzieci będą mogły się grami wymieniać. Nikt ani razu nie wspomniał o piractwie, Pamiętajmy że u nas gry to koszt 100-200zł a wiele osób żyje jeszcze czasami Nintendo PS1, 2, Pegasusa. System anty użytkowy
Nie jest zły po prostu sporo ludzi mają inną mentalność.
@Banan1 Tak podłączenie jest proste dla ciebie nie oskarżaj każdego że jest tępy on nie kupuje tego często dla siebie tylko dla dziecka. To że w czymś siedzisz nie znaczy że wiesz wszystko z każdej dziedziny. Sprzedaż nie zamyka się tylko na graczach sporo osób kupuje konsole ze względu na sensory ruchu do ćwiczeń żeby pobawić się z dziećmi czy ze znajomymi na imprezie, albo bo dziecko chce.
Właśnie tego się obawiałem najbardziej… Przecież brak takiego systemu zwiększyłby przewagę Xboxa nad PlayStation, i to ogromnie. Już nie wspomnę o tym, że piractwo zamiast spaść wzrośnie. Mam nadzieję, że to tylko plotka, bo to debilny pomysł. A i jeszcze jedno: jak to wprowadzą, możemy zapomnieć o grach, które mogą mieć limitowany nakład (czyli starych). Yeah, [beeep] you too!
Moim zdaniem to bardzo DOBRY pomysl. Nie, nie dlatego, ze nie lubie uzywek. Po prostu na zachodzie Europy, szczegolnie w UK, rynek konsolowych uzywek jest BARDZO rozwiniety i wazny z ekonomicznego punktu widzenia. Jesli nowe konsole beda to ograniczaly to w koncu Unia Europejska na powaznie zainteresuje sie tym problemem. Osobiscie nie bawie sie w uzywki, wiec to na mnie nie ma wplywu, ale chcialbym, zeby prawo bylo aktualne. Moze wiedzialbym, czy moge posiadac gre na Steamie, czy tylko licencje do gry.:P
Idą drogą Valve i Steama… świat się kończy…
@Profesor myślisz, że się tym zainteresują? Mają chyba ważniejsze problemy na głowie, takie jak: Instrukcja prawidłowej obsługi kapci czy papieru toaletowego 🙂
mam nadzieje że te plotki są tyle warte co informacje o transferach z The Sun 😀
Przy cenach nowych gier konsolowych to będzie gwóźdź do trumny nowego XBOX-a. Jest to kolejny przykład na to jak chciwe korporacyjne hieny chcą wydusić z graczy jeszcze więcej pieniędzy. Moim zdaniem spowoduje to albo odpływ graczy albo co raczej bardziej prawdopodobne, szybkie rozwinięcie rynku gier pirackich 🙂 .
Wole PlayStation (właściwie, tylko z powodu inFamous). Może Sony zyska na popularności (oraz finansowo, ze sprzedaży konsol), jeśli nie zrobi czegoś podobnego.
Już prawnicy wypowiadali się na ten temat, ale to powtórzę: po kupieniu gra jest MOJĄ własnością i mogę sobie z nią robić co mi się podoba (oprócz nielegalnego rozpowszechniania ofc). Może mam tylko licencję, ale licencja to licencja, mogę to nawet odsprzedać w formie plików przesłanych przez maila. Jak tak dalej pójdzie, to koniec konsol może być prawdą.
Chciwość nie popłaca, bozia łapki utnie ^^
Coś czuję, że sprzedaż Xbox’a 720 będzie totalną katastrofą.
Skąd to zaskoczenie? Przecież o tym mówiło się już dobrze od ponad roku. dzisiaj, 19:18 Kirrin – Spokojna twoja rozczochrana. PS4 też będzie wymagał aktywacji każdej gry online.
„Jesli nowe konsole beda to ograniczaly to w koncu Unia Europejska na powaznie zainteresuje sie tym problemem.” – KE już się zainteresowała, na rynku PC i stanowisko jest takie: Używko można odsprzedawać. Nawet jeśli są nabyte w całości cyfrowo. Valve próbuje omijać przepisy zamieniając się w „wypożyczalnię”, ale walka prawników nadal trwa.
ale kicha jak tak
Jak dla mnie twórcy powinni pójść na „pośrednią” ugodę z nabywcami, tj. zrobić miesięczny okres aktywacyjny, aby po miesiącu można było produkt zdezaktywować i przypisać do innej konsoli. To ograniczyłoby „pożyczanie” gier i ich sprzedaż w stanie „sprawdzane tylko, czy działa”. A także utrzymało dobre ceny produktu przez ten miesiąc od premiery. Jak dla mnie to jedyna alternatywa, na którą mógłbym się zgodzić.
@boggoo|jeżeli kogoś nie stać na czekoladę to nie znaczy że nie stać go na nic powyżej 3 zł, są pożywniejsze rzeczy 😛 komuś może być nie potrzebny internet ale lubi grać na konsoli więc ma wydać dodatkową kasę dla hecy producentów
@tirel bardzo dobry pomysł! niech nawet pozwolą na sprzedawanie gier np. po 6 miesiącach. Kto czeka na jakąś premierę i tak kupi w dniu premiery, a reszta częściej spiraci grę, a nie kupi…
@kumpel33333, widziałeś kiedyś kogoś bez internetu, a z konsolą chociażby obecnej generacji, nie licząc Wii? (Nie mówią o internecie w stylu XBL Gold albo PS+, po prostu internet podpięty do konsoli dla patchy i aktualizacji. Tacy ludzie się nie zdarzają w NORMALNYCH krajach.)
SteamBox
Zacznijmy od tego, ze w takich miejscach, jak UK ludzie znacznie czesciej kupuja uzywki niz w Polsce. W UK rynek uzywek jest OGROMNY i jesli faktycznie konsola bedzie to ograniczac, to potencjalni konsumenci tego od tak nie zignoruja. Widze, ze niektorzy maja bardzo dziwne wyobrazenie nt 'zachodnich’ krajow. Sam mieszkam w UK i mimo, ze faktycznie niektore miejsca maja dostep do szybkiego i stosunkowo taniego internetu, to w innych jest duzy problem ze stabilnym laczem, o samej szybkosci nie wspominajac.
Szwecja moze ma bardzo dobre polaczenie sieciowe w kraju, Anglia nie ma.
@tomecki|Ilość gier która przebiła 10mln nie jest duża, wręcz mała w obliczu całego rynku.
@tomecki|Uncharted2 najlepsza gra obecnej generacji to bodaj niepełne 6mln.
@tomecki – wlasnie dlatego, ze na konsolach skala sprzedazy jest znacznie wieksza, bedzie duzo wiecej szumu, kiedy pojawia sie konsole blokujace handel uzywkami. Na PC wydawcy mogli cos takiego wrzucic, bo sprzedaz uzywek na PC byla mala. Na konsolach ilosci sprzedanych uzywek ida w miliony podczas gdy na PC uzywane gry sprzedalyby sie w najwyzej dziesiatkach tysiecy.
Już to widzę. Nikt nie będzie chciał kupować tego typu gier na konsoli, z prostego powodu, wpisywanie takiego kodu, to całkiem dużo zachodu, szczególnie, jeśli robisz to za pomocą pada. To już pomysł Sony, z chipem jest lepszy, wymaga mniej od użytkownika. Konsola to nie PC i powinna być dosłownie urządzeniem plug & play.
@dustdevil|pamiętaj, że do spiracenia gry na konsoli trzeba jej przeróbki, przez co nie pograsz po sieci. A według mnie 1 miesiąc byłoby ok, ci, którzy mogliby poczekać na opinie to by to zrobili, a reszta w ciągu tego miesiąca da najwyższe zarobki twórcom.