rek
rek
31.01.2013
8 Komentarze

Ride to Hell: Motocykliści jednak żyją? Prace ponoć nadal trwają

Ride to Hell: Motocykliści jednak żyją? Prace ponoć nadal trwają
Ride to Hell to anulowana kilka lat temu produkcja, w której gracze mieli wcielić się członków gangu motocyklistów. Niewykluczone, że firma Deep Silver postanowiła wrócić do tego pomysłu — z nieoficjalnych informacji, które pojawiły się w sieci, wynika, że prace nad grą nadal trwają.

Koncentrująca się na grach agencja informacyjna Playnews rozesłała do mediów maila od starszego menedżera ds. komunikacji w firmie Deep Silver Martina Veina. Twierdzi on, że choć Ride to Hell zostało anulowane, „w najbliższej przyszłości” pojawią się nowe szczegóły związane ze stanem gry.

Choć oficjalnie wydawca niczego nie potwierdza, z internetowych CV kilku pracowników spółki wynika, że produkcja rzeczywiście powstaje i ma trafić na Xboksa 360 oraz PlayStation 3. Z kolei na profilu aktora Paula Kellehera w serwisie CastingCallPro pojawiła się informacja, że w Ride to Hell podłoży on głos niejakiemu Caesarowi.

Ride to Hell zostało anulowane w 2009 roku. Gra miała przenieść graczy do lat 60. ubiegłego wieku, by wcielili się w członka gangu motocyklistów. Głównymi zadaniami miały być rozwój grupy i rywalizacja z innymi szajkami.

rek

8 odpowiedzi do “Ride to Hell: Motocykliści jednak żyją? Prace ponoć nadal trwają”

  1. SUPER WIADOMOŚĆ. A właśnie jakiś tydzień temu myślałem tak sobie, co się dzieje z tym motocyklowym sandboxem? Ta gra MUSI być wydana 🙂 .

  2. Ciekawie się zapowiada, ale najważniejsze pytanie: Akcja czy strategia?

  3. Jak wezmą na warsztat mroczniejszą stronę klubów motocyklowych to kupuje w ciemno. Akcje takie jak „ochrona” koncertu w Altamont? Count me in. Jeszcze do tego odpowiednia muzyka i szykuje się GOTYAY.

  4. Łolaboga, pamiętam, jak czytałem pierwszą zapowiedź tej gry w którymś numerze CDA. Prezentowała się naprawdę fajnie. Gdy gruchnęła wiadomość o przerwaniu prac, lekko się zasmuciłem. No nic, jeśli ma wyjść – czekam znowu 😉 |A jakby ktoś nie kojarzył tej produkcji, to ogólnie miało być to takie GTA dla fanów dwóch kółek. Przynajmniej wtedy. Więcej info bez problemu znjadzieice w internecie.

  5. Przyznam, że pierwsze słyszę o tej grze ale oglądając screeny na gryonline gra w 100% trafia w moje gusta.Zdecydowanie moje klimaty, obraz jazdy jednośladem na szosie pośrodku wielkiej pustyni w dodatku w latach 60’tych prezentuje się świetnie, więc trzymam kciuki za grę i jak wyjdzie, to biorę w ciemno 😀

  6. Tlad podobał mi się bardziej od Tbogt, „Synów Anarchii” tez lubie ogladac, więc ta gra jest jak najbardziej dla mnie. Ale patrząc nawydawce nie napalalbym się zbytnio.

  7. Chodzą słuchy że twórca Synów Anarchii chciałby zrobić grę na podstawie swojego serialu i typował na twórców nikogo innego jak Rockstara. Oczywiście chwilowo to tylko gdybanie, a R* raczej tego nie zrobi (skoro ma już na koncie Lost and Damned, częściowo zresztą na SoA bazowane. Miejmy nadzieję że wkrótce coś zacznie się jednak w tej kwestii dziać na poważnie.

  8. Pierwszę słyszę(a może wypadło mi to z głowy), ale trzymam kciuki. Z gier w takich klimatach kojarzę jedynie TLaD i Full Throttle.

Dodaj komentarz